Skręt Opublikowano 28 Września 2005 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Września 2005 Ja zostałem przy mp3, koduje urzywając lame v.3.96.1, z wierszem --alt-preset extreme - %d Polecacie coś tu zmienić/dodać jakieś komendy? PS. Dzisiaj spróbuje odróżnić standart od extreme. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
djtomas Opublikowano 28 Września 2005 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Września 2005 no właśnie ja też bym z chęcią dowiedział się co lepisiejsze i bardziej opłacalne z tych presetów w kodowaniu mp3 POzdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KHRoN Opublikowano 29 Września 2005 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Września 2005 Polecacie coś tu zmienić/dodać jakieś komendy? chodzi o LAME 3.96.1? to nie ;] presety są wystarczająco starannie opracowane i nic więcej im nie trzeba - różnica i tak nie będzie oczywista najlepiej oczywiście pisać: "lame --preset standard - %d" i tyle ;] pozatym tak ogólnie... ale kombinujecie presety ktoś wymyśla po to żeby były zupełnie OK (sam nie wierzyłem i całą zimę spędziłem na testach... aż się przekonałem ;] że LAME nieraz lepiej sobie radzi na standard niż FhG na "VBR 100%" ) a OGG@Q5/Q6 wystarcza ZUPEŁNIE Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Skręt Opublikowano 29 Września 2005 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Września 2005 Z moich testów wyszła lipa. Ile razy sie kłade tyle razy usypiam... Z tego co pamiętam to wyczuwam różnice między standard a insane (bitrate stały- 320) ale już różnice przy standard a extreme wkrywam w 60% przypadków, czyli prawie wogóle nie słysze różnicy. Wychodzi na to że ja głuchy jestem Może tak jest tylko na mx-ach, a na porządniejszych słuchawkach lepiej mi pójdzie. Całkiem się ciesze że różnicy nie słysze, bo moge teraz wpakować więcej albumów...a 1 GB wydawał się taki duży :] zmieniam na --alt-preset standard - %d ____ Pytanie: do czego jest "-h" ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mart!n3k Opublikowano 29 Września 2005 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Września 2005 ja jade na standardzie albo ogg q5. Ostatnio zupelnie nawrocilem sie na mp3 i wszystko wale lamem do standardu. Nie wykrywam roznicy miedzy standard a extreme. Miedzy standardem a ogg tak, ale to chyba przez specyfike kodowania dzwieku obu algorytmow, ogg jest bardziej szorstki, metaliczny, a mp3 mientki (moje subiektywne odczucia) ;] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KHRoN Opublikowano 30 Września 2005 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Września 2005 Pytanie: do czego jest "-h" ? jeżeli dobrze pamiętam zmienia to -q3 na -q1... albo -q4 na -q2 - ze standardowego na najwyższy o słyszalnej poprawie na wyższe nie ma sensu (zwłaszcza na -q0! bo NIE MA RÓŻNICY) a koduje się z pręskością "x1" O_o (tak, LAME także ma przełącznik kwantyzacji ;] ) BTW "-h" już jest w "standardzie" nie martw się - "w standardzie" naprawdę wszystko już jest [edit] ogg jest bardziej szorstki, metaliczny, a mp3 mientki bo OGG pozostawia więcej tonów ponad 16KHz a MP3 znacznie mniej ;] i na tym polega "miękkość" MP3 i "wyrazistość" OGG ;] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mart!n3k Opublikowano 30 Września 2005 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Września 2005 ja z wielkim trudem wylapuje lowpassa 16khz wiec nie w tym rzecz... poza tym standard ma lowpassa na chyba 18khz... tak mi sie przynajmniej wydaje z wizualizacji fubara Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
escape2music Opublikowano 4 Października 2005 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Października 2005 zmieniam na--alt-preset standard - %d A co daje "%d"? Dodatkowo jeszcze jest opcja "VBR Quality Setting" (od 0 do 9), którą sobie ustawiam na 4. Ale na jakim poziomie jest ona ustawiana w standardzie ( -alt -preset -standard)? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
squonk Opublikowano 6 Października 2005 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Października 2005 A czy ktoś z was bierze pod uwagę, że jest cały wysyp coderów mp3 i różnych ich typów ( cbr, vbr, abr ). Ja kodowałem tą sam utworek 4 różnymi codekami mp3 za każdym razem używając innego rodzaju kompresji ( cały czas mówimy o mp3 ) i tylko jeden kodeck mnie zadowolił ( niestety nie jestem w stanie powiedzieć jak on się konkretnie nazywa ) pewnikiem Franhouffera ) (nie jestem pewien czy dokladnie tak sie go pisze:( ja preferuje ten kodek bardziej niz lame. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Skręt Opublikowano 6 Października 2005 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Października 2005 pewnikiem Franhouffera ) (nie jestem pewien czy dokladnie tak sie go pisze:( ja preferuje ten kodek bardziej niz lame. Fraunhofer MP3 Encoders (google mi powiedziały) Naprawde odróżniasz kodek przy podobnych ustawieniach jakości kodowania? Słyszysz to tak ogólnie? Czy na MX-ach a może dopiero na soniakach? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KHRoN Opublikowano 6 Października 2005 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Października 2005 da się odróżnić FhG od LAME'a ze słuchu - po lowpassie ;] FhG ma taki model psychoakustyczny że brzmi jakby miał 16KHz na sztywno, a LAME nie ;] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Skręt Opublikowano 6 Października 2005 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Października 2005 Rozumiem, że Tobie bardziej podoba się LAME? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KHRoN Opublikowano 6 Października 2005 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Października 2005 niom ;] porównanie LAME 3.96.1 i FhG wypadło tak, że LAME jest lepszy dla 160kbps i więcej (może 192kbps i więcej) a FhG dla 160kbps i mniej ;] LAME ładniej oddaje całość brzmienia, a FhG ma mniejsze zniekształcenia dla niskiego bitrate'u Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
>Mistrz< 232 Opublikowano 6 Października 2005 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Października 2005 Dodatkowo jeszcze jest opcja "VBR Quality Setting" (od 0 do 9), którą sobie ustawiam na 4. VBR jest chyba najlepszy, ustawiasz od 32-320kbps jakość VBR 0 (Najwyższa) i się nie martwisz czy to czy to jest lepsze. Encoder sam ustawia czy w tej sekundzie będzie 160kbps czy 256kbps. Ale na jakim poziomie jest ona ustawiana w standardzie ( -alt -preset -standard)? W standardzie jest chyba ustawiony na VBR 5. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bonias Opublikowano 9 Października 2005 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Października 2005 mp3 80 kbps jest w porządku. Piosenka 4 minuty zajmuje grubo ponizej 3 Mb gosciu przeczysc sobie uszy . 80kbps i to jescze mp3!!! to przeciez zero ognia w utworkach werbel brzmi jak karton, talerze jakby pies sikal na blache, basowa ... jesli juz mp3 to 128kbps ja zdzierze ale o nizszych niema mowy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
>Mistrz< 232 Opublikowano 9 Października 2005 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Października 2005 Może to jakiś techno-maniak. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piciu Opublikowano 9 Października 2005 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Października 2005 Nie ma tu znaczenia gatunek muzyki - 80kbps to dno Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
inrobert Opublikowano 6 Stycznia 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2006 Tak zwani audiofile używają zapewne formatów bezstratnych, ale ja od dawna stosuję taki oto zestaw do kompresji i zawsze plik wynikowy jest dla mnie nie do odróżnienia od oryginału: EAC + MP3 LAME 3.96.1 + --preset extreme %s %d. Wolę format MP3, od innych ze względu na jego dość powszechną obsługę przez sprzęt oraz dlatego, że jego sposób kompresji przy podanych wyżej ustawieniach "nie oszukuje" ucinając pewien zakres częstotliwości, a podbijając inny (tak robi np. MP3pro). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jim_crow Opublikowano 15 Lutego 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2006 KHRoN, czy zgodzisz się ze mną, że OGG i WMA9 brzmią identycznie przy "cbr" 128 i 160kbps (tzn z tym samym br)? Pakowałem pliki do tych formatów i na swoim sprzęcie nie byłem w stanie wyczuć różnicy, ale być może jakaś istnieje? do rocka nie używam br >128. czy zawsze jest to słuszne? czy są jakieś specyficzne płyty / utwory na których artefakty wma / ogg będą szczególnie słyszalne? tzn, chodzi mi o rocka, gdyż na dobrze nagranym jazzie różnice między 128 a 160kbps są raczej przeważnie wyraźnie słyszalne. czy możnaby się pokusić o jakąś próbe zestawienia sugerowanego br w funkcji dwóch zmiennych, z których jedną jest typ kodeka (mp3/wma/ogg/mpc) a drugą gatunek muzyczny? a może coś takiego już istnieje? jeśli nawet to nie udało mi się tego znaleźć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KHRoN Opublikowano 15 Lutego 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2006 > KHRoN, czy zgodzisz się ze mną, że OGG i WMA9 brzmią identycznie to zależy czego słuchasz/na czym testujesz da się znaleźć przykłady kiedy będą brzmiały identycznie/podobnie ale też mogą brzmieć na innych utworach zupełnie inaczej... pozatym miej na uwadze że OGG Vorbis nie ma trybu CBR (tylko VBR), a WMA odwrotnie - ma znakomity tryb CBR a VBR (przynajmniej 1-pass) jest jakby niedorobione(?) O_o > Pakowałem pliki do tych formatów i na swoim sprzęcie nie byłem w stanie wyczuć różnicy zawsze własne odczucie jest najważniejsze i tym się kieruj - to ty będziesz tego słuchał, nie nikt inny > czy są jakieś specyficzne płyty / utwory na których artefakty wma / ogg będą szczególnie słyszalne? oczywiście (bardzo/dość) wiele... ale generalnie się na nie "trafia" dopiero w czasie odsłuchu, ciężko je przewidzieć ;] > czy możnaby się pokusić o jakąś próbe zestawienia oczywiście że można próbować... ale trzeba by trochę testów odsłuchowych zrobic (nawet na forum) żeby więcej osób mogło ocenić poszczególne "próbki" i żeby wyciągnąć jakąś średnią opinii (opracowanie statystyczne?) generalnie muzyka "bardziej dynamiczna", lub w której ważna jest przejżystość, szczegółowość w całym paśmie, dobrze słyszalne wybrzmienie i tzw. "spatial cues" wymaga lepszego kodeka a zarazem wyższgo bitrate'u np. MP3/WMA@128 dobrze sprawdza się w muzyce typu POP/HH/Techno/Rock bo lowpass na 16kHz w niczym nie przeszkadza, zwykle i tak jest obrobiona jakimś limiterem a zniekształcenia nie są aż takie znaczne po kompresji muzyka typu Metal (ciężka i bardziej dynamiczna, więcej instrumentów gra w jednym momencie, wymagana jest szczegółowość) już się tak nie da... Jazz, klasyka - tu wymagana jest idealna szczegółowość i czystość wyższych rejestrów, inaczej odrazu słychać że "coś jest nie tak", do tego muzyka klasyczna (orkiestra, symfonia, opera) wymaga pełnej dynamiki dźwięku (np. najpierw jest pasaż kiedy gra jeden instrument cichutko by potem zagrzmiała cała orkiestra) --- tego typu informacji najlepiej szukać tu: http://www.hydrogenaudio.org/forums/index.php Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
polaczek Opublikowano 14 Marca 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2006 kurde stwierdzilem ze jestem głuchy. poczytalem troche o konwersji i postanowilem jeden kawalek ktory mam w mp3 128kbs i na audio cd, skonwertowac na ogg7(oczywiscie z cd:). zgralem obydwa na plejera i słucham... i nic! nie slysze zadnej roznicy nawet gdybym chcial. puszczam to jeszcze raz w obydwu formatach i lipa. dla mnie brzmia tak samo. i nie jest to chyba wina sprzetu(iaudio g2 i mxy500). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Malkontent Opublikowano 14 Marca 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2006 zalezy od kawalka jaki konwertowales, jesli jest malo instrumentow i "plytka" warstwa muzyczna to w 128 zmiesci sie wszystko co powinienes slyszec, ale jak bedziesz ripowal juz cos bardziej zaawansowanego z 5 gitarami klawiszami etc. to wszystkie dzwieki nie zmieszcza sie w 128 bitracie i bedziesz slyszal ze niezbyt to dobrze brzmi... zawsze pozostaje mozliwosc ze slon nadepnal Ci na ucho ale w sumie to sie ciesz przynajmniej pozaoszczedzasz miejsce... ja np nie widze roznicy miedzy mp3 320 a ogg q5 po ripie z mp3 na ogg wlasnie miejsca zajmuje mniej a imo brzmi tak samo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Echelon Opublikowano 14 Marca 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2006 postanowilem jeden kawalek ktory mam w mp3 128kbs i na audio cd, skonwertowac na ogg7(oczywiscie z cd:). zgralem obydwa na plejera i słucham... i nic! nie slysze zadnej roznicy nawet gdybym chcial.Może być tak, jak mówi Malkontent. Najłatwiej będzie Ci wychwycić różnicę, jeżeli posiedzisz przez chwilę sam w ciszy i spokoju (zamknij się w swoim pokoju i 15-20 minut poczytaj ksiażkę dla rozluźnienia). Potem posłuchaj sobie kawałkami obu różnie skompresowanych utworów zwracając uwagę na różne subtelności, jak np. brzmienie perkusji itp. Takie różnice gorzej słychać w gatunkach techno i inne "młócki", dlatego wybierz coś spokojnego - James Blunt, Diana Krall... coś w tym stylu. Czasami jest jakoś tak zwyczajnie głębiej, kiedy słucha się lepiej (czyt. mniej) skompresowanego pliku. EDIT: Ripujesz z oryginalnego CD, czy nagrywanego przez kolegę? Bo może ktoś nagrał Ci CD-Audio z plików mp3 128kbps . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
polaczek Opublikowano 15 Marca 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2006 Ripujesz z oryginalnego CD, czy nagrywanego przez kolegę? Bo może ktoś nagrał Ci CD-Audio z plików mp3 128kbps . z oryginalnego sproboje twojej rady echelon. po zripowaniu calej plytki w niektorych momentach widze/slysze jaies roznice ale musze sie ladnie do tego zmozdzac edit:tak jak mowiles malkontent: inny kawalek, inny kawalek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Malkontent Opublikowano 15 Marca 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2006 sprawdz czy slyszysz roznice miedzy q5 a q6 i q7 bo ja zadnej... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.