Skocz do zawartości

Rozpoznajemy oryginalnosc sluchawek!


Adrian4

Rekomendowane odpowiedzi

Czy ktoś z Was orientuje się ile mogą kosztować oryginalne JBL'e w stanach? Jestem zainteresowany sprowadzeniem tych słuchawek.

Tutaj linki do przykładowych aukcji na ebayu:

http://cgi.ebay.com/JBL-REFERENCE-220-Earp...1QQcmdZViewItem

http://cgi.ebay.com/JBL-Reference-220-Earp...1QQcmdZViewItem

Czy to podróbki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czołem.

 

Tak jak napisali wczesniej chropowatość o niczym nie przesądza, ale powiem szczerze że na tym moim zdjęciu wyszło przesadnie coś:P W rzeczywistości odnoszę wrażenie metodami organoleptycznimi znacznie lepsze;p

 

Wind130 na ebayu ma oryginalne słuchawki, była o tym mowa.

 

 

Mimo wszystko jak nie znajdę osoby z która porównam słuchawki to zwróce je do sprzedawcy.

 

 

K

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mimo wszystko jak nie znajdę osoby z która porównam słuchawki to zwróce je do sprzedawcy.

zrob dokladne fotki to porownamy :P wczoraj "ukradlem" od follmana jbl-e i specjanie nie wchodze na gadu, zeby sie nie upomnial tak szybko :D

jezeli ich dzwiek jest tobie zadowalajacy, nie masz problemow z niedomknieta czasza, rwacym sie kablem... to jaki jest sens zwracania?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Od jakis 6 dni mam jbl, kupilem je przez jedna znajoma z USA. Sluchawki kosztowaly 40 $, mnie to wynioslo 100 zl, takze ja za takie sluchaweczki to mysle, ze naprawde niedrogo. Sluchawki sa raczej oryginalne, mam cale pudelko i wszystkie gadzety. Mam karte gwarancyjna harman mulitimedia na 1 rok.

 

Wszystko byloby pieknie tylko, ze sluchawkom zaczalem sie za bardzo przygladac, zreszta po przeczytaniu tego watku :P

Mam taki maly problem z prawa sluchawka. Nie wiem czy tak bylo od poczatku, ale wydaje mi sie, ze tak. Otoz jak wkladam sluchawke do ucha to slychac taki szelest jakby folii czy czegos podobnego. Jak sluchawke uloze w uchu to juz jest ok. Teraz zauwazylem, ze jak docisne kciukiem gumke tak delikatnie do sluchawki to tez slychac taki charakterystyczny dzwiek. Przy drugiej sluchawce tego nie ma, ale czasem przy zakladaniu tez tak delkiatnie cos szelesci jakby, ale bez porownania jak na tej prawej. Jak dociskam kciukiem gumke na lewej sluchawce to nic nie trzeszczy.

 

Przy sluchaniu po odpowiednim ulozeniu sluchawek jakis roznic nie wyczuwam. Jakas naprawa gwarancyjna raczej odpada, bo nie wiem kiedy ta dziewczyna teraz jedzie do Stanow i nie bede jej obarczal taka pierdula w sumie. No ale mnie takie pierdulki strasznie draznia ;) Wie ktos moze czym to moze byc spowodowane i czy grozi to jakims powazniejszym uszkodzeniem sluchawek.

 

Co do samych sluchawek to na poczatku naprawde jest slabo, po wygrzaniu jest lepiej, ale na oryginalnych gumkach to recenzja mojej zony mnie zmiazdzyla, ktora powiedziala, ze moje she9500 graja zdecydowanie fajniej :P Dopiero po zalozeniu gumek z she9500 sluchaweczki graja naprawde pieknie. Ja rozumiem, ze na oryginalnych gumkach basik jest taki delikatny i fajny, ale na niektorych kawalkach to z tymi oryginalnymi sluchawkami to po prostu niektore utwory jak dla mnie nie maja tej mocy i tego czegos. Bardzo lubie massive attack np. z jego basowym brzmieniem i na oryginalnych gumkach to brak ikry w tym wszystkim :) Taka moja opinia ;)

 

Wezcie mnie moze jakos pocieszcie co to moze byc z tymi "efektami" i ze to nic zlego :) Aha dodam jeszcze, ze ten efekt wystepuje nawet jak sluchawki nie sa podlaczone do playera, takze jak tworzy sie cisnienie to mam wrazenie, ze jakas oslonka jest luzna czy cos w tym stylu.

 

Sie rozpisalem ;)

 

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy podczas słuchania słyszysz że któraś gra głośniej ? (może ta co nie szeleści) Jeżeli nie to nic złego się raczej nie dzieje. Z drugiej jednak strony pierwsze słyszę o takiej przypadłości. Na razie je potrzymaj zobaczysz czy coś się złego będzie działo. Poza tym6 dni to dużo za krótko na nie ;) no chyba że od 6 dni bez przerwy grają podłączone do czegoś.

 

Pozdrawiam.

F.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja również miałem taki efekt przez tydzień normalnego użytkowania. Później powoli on znika, także nie masz co sie przejmować. Też miałem takie wrażenie, że pomiędzy membraną, a obudową musi być jakaś szczelina.

 

P.S. Możesz zabawić się w DJ`a i podczas słuchania skocznej muzyki zacznij wciskać rytmicznie każdą ze słuchawek (efekt techno ;).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nieprzejmoj sie, w cx400 w prawej sluchawce mialem to samo, w jednych crossroadach w obu sluchawkach mi pyrczalo,

 

cisnienie wygina mębrane ot co, jezeli niebedziesz bardzo gwaltownie wkladac i wyciagac to nic im niebedzie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki Panowie :) Wiecie jak to jest takie sluchaweczki, to czlowiek chce by wszystko bylo cacy ;) Dokladnie mam takie wrazenie, ze to cos jakby cisnienie wyginalo membrane.

 

Czy jedna ciszej gra, raczej nie, testowalem to juz tyle razy, ciezko stwierdzic bo czasem male przesuniecie sluchawek w uchu wiadomo calkowicie zmienia dzwiek. To sa raczej juz potem testy na sile autosugestii :)

 

Sluchawki juz graja mysle dobre 40 h, bo pierwsze 2 dni je podlaczalem do odwarzacza na cale dnie.

 

Takie pytanko jeszcze, czy jesli ktoras grala by ciszej to od razu sie to zauwaza sluchajac na 2 sluchawkach czy trzeba na przemian w jedno ucho pchac kazda osobna. Na wszystkie sposoby to sprawdzalem, ale sami wiecie jak doki roznie potrafia grac w zaleznosci od ulozenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam tak samo jak Ty!!!:P

Na szczescie nie wplywa to na brzmienie (jak bylo w moich Crossach).

U mnie po jakis 3 miechach pojawil sie problem ze prawa sluchawka nie zasysa a lewa owszem ciagnie jak.....:P

Jak zamienie tipsy - to u lewej jest problem wiec to wina tipsow (zuzyly sie czy co).

Po ostatnim krakowskim meecie swiszczaca gora w JBLach cholernie mi zaczela przeszkadzac (kiedy te UM3 wyjda??).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam tak samo jak Ty!!!:P

Na szczescie nie wplywa to na brzmienie (jak bylo w moich Crossach).

U mnie po jakis 3 miechach pojawil sie problem ze prawa sluchawka nie zasysa a lewa owszem ciagnie jak.....:P

Jak zamienie tipsy - to u lewej jest problem wiec to wina tipsow (zuzyly sie czy co).

Po ostatnim krakowskim meecie swiszczaca gora w JBLach cholernie mi zaczela przeszkadzac (kiedy te UM3 wyjda??).

Dokladnie tak. U mnie prawa, w ktorej to slychac jak sie zassie to szok. Lewa jakby sie mniej zasysa. Masz racje, ze to chodzi o gumki bo te oryginalne od jbl sa bardziej miekkie i tak nie tlumia i jak je zaloze to praktycznie nie wystepuje cos takiego.

 

Tak jak pisal Brestinder to kwestia cisnienia najwyrazniej. Zreszta za Twoja rada nie wciskam ich teraz tak mocno no i jest zdecydowanie lepiej. Te gumki od she9500 daja swietna izolacje przy jbl takze nie trzeba ich jakos specjalnie wciskac mocno. Zreszta jak delikatnie wloze i dobrze uloze sluchawke bez tego dzwieku to mam pewnosc, ze nie mam cisnienia w uchu. Roznicy w glosnosci nie zauwazam, ale po tylu testach to czlowiek czuje co chce :)

 

mysle ze wystarczy umyc uszy i problem zniknie :)

Dobre, dobre ;) Jak juz pisalem jak odlaczysz sluchawki i kciukiem docisniesz gumke (od strony siateczki) to tez spokojnie uslyszysz ten charakterystyczny "pyk" takze nie jest to kwestia uszu ;)

Warto poruszyc taka kwestie, bo widac, ze te sluchawki tak miewaja i juz. Ja mysle, ze to kwestia tych fabryk w Chinach i Tajlandii, to juz taka ogolno swiatowa tendencja, tak teraz ze wszystkim w sumie jest.

 

Przymierzam sie do takiego dokladniejszego porowniania jbl220 i she9500, bo tak na szybko to mozna powiedziec, ze she9500 to naprawde niezle sluchawki za niewielka cene :) Po prostu nie jest tak, ze od razu slychac jaka przepasc straszna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też zauważyłem, że JBL'ki "pykają' przy wkładaniu.

Ten dźwięk wydaje chyba gumka trąca o plastikowy kołnierz na którym jest osadzona - tak mi się wydaje.

 

Co do wysuwającej się jednej słuchawki... też mam ten problem (lewe ucho) :( Najpierw próbowałem najmniejszych tipsów, teraz używam średnich

i wciąż mam to samo. Widać mam "krzywwe" ucho i tyle ;) Z pchełkami mam zawsze podobnie.

Najwidoczniej te JBL'owe tipsy są marne skoro jest o nich już tyle nipochlebnych opini - trzeba zinwestować w inne... jakie ?

 

.Behemot - akurat Massive Attack brzmi w miare, ja przynajmniej słyszę ten basowy pomruk (choć nie jest tak miło jak przy KSP'kach ^_^ ).

Teraz po kilku dniach zauważam to o czym jakiś czas temu czytałem na forum - te słuchawki mają ciut dużo basu, grają nim a środka jednak troszkę brakuje.

Najgorsze jest to, że potrafią nikiedy niemiło szeleścić zamiast grać wysokie częstotliwości :/ Zrzucam to nadal na karb krótkiej znajomości z nimi bo grały u mnie łącznie może 30h.

 

Denerwujący jest też dźwięk przenoszony przez ocierający się kabelek, da się jednak ścierpieć... najgorszy jest odgłos własnych kroków gdy idę przez miasto, aż się chce podkręcić głośność. Pewnie tak mnie to irytuje bo to moje pierwsze słuchawki dokanałowe.

 

I jeszcze jedna sprawa. Czy mi się wydaje że te słuchawki grają odrobinkę zbyt cicho ?

 

Uprzedzając pytanie Caleb'a - tak, myję regularnie uszy ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@richt: czy to nie tobie trafily sie jbl-e, ktore zarezerwowalem i dogadalem sie co do kupna? :huh:

 

Denerwujący jest też dźwięk przenoszony przez ocierający się kabelek

nadal nie wiedzialem o co wam chodzi, wiec specjalnie zaczelem pocierac kablem ob bluzke, zeby uslyszec niepozadane efekty

fakt, uslyszalem jakies pykanie w lewej sluchawce seryjek irivera

ale przy pocieraniu jbl-ow nic nie slysze... muzyke mam oczywiscie wylaczona, a sluchawki podlaczone do playera

 

jezeli chodzi o dzwieki wydawane przy zakladaniu sluchawek

chyba nie sa dla was bardzo uporczywe? szczerze powiedziawszy, jest to taka blacha sprawa, ze nigdy sie nad nia nie zastanawialem ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@richt: czy to nie tobie trafily sie jbl-e, ktore zarezerwowalem i dogadalem sie co do kupna? :huh:

Masz mnie - dokładnie te same... trzeba było się zgodzić na przelew :P

 

ale przy pocieraniu jbl-ow nic nie slysze...
pwn3d!! :lol:

Chodzi dokładnie o to o czym pisze Caleb: "microphonics"... drażni to me ucho okrutnie

Przecież ten kabelek wyraźnie szura o obudowę słuchawek <_< <czepiam się>

 

...a i microphonics przy chodzeniu da sie wyeliminowac odpowiednim krokiem - ktorego juz dawno sie musialem nauczyc uzywajac discmana ;)
mWwaHahaha - total pwnage ^_^

 

Czas nauczyć się pląsać... albo nie, puszcze sobie 'Rez Gamer's Guide to...'

 

 

 

 

Powiedzcie lepiej... "wygrzeją się" ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chyba przelamalem troche swoj stereotyp, ktory wygladal m/w tak: co nowe to nowe, a co uzywane to zniszczone i zaraz sie posypie

to nie jest prawda, w szczegolnosci jezeli poprzedni wlasciwiel dbal o sprzet, a ty... a ty byles druga osoba, ktora sluchala go najwiecej ^_^

 

moze dzisiaj przelamie go jeszcze bardziej... clix

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

postanowilem troche odswiezyc temat ;)

teraz prosze was o pomoc w rozpoznaniu oryginalnosci sluchawek akg k324p

 

postaram dostarczyc jak najbardziej szczegolowe fotki... chyba, ze ktos bedzie tak mily i zrobi dokladne zdjecia swoim sluchawkom ;)

towar pochodzi od tego samego czlowieka, ktory sprzedal mi podrabiane cx400 - akg maja zrekompensowac moj stracony czas i pieniadze

 

jak negatwyny komentarz i kilka slow prawdy potrafi zmobilizowac czlowieka :P

wg. zapewnien, te sluchawki sa oryginalne, i poza zle spasowana obudowa nie mam zadnych zastrzezen... porownujac fotki z googoli, tam tez obudowa nie jest dobrze spasowana i widac duze szczeliny

 

mam nadzieje, ze i tym razem udzielicie mi pomocy, ktora bedzie pomagac innym odwiedzajacym ten topic w przyszlosci

wiec panowie, do roboty :D czekam na pytania odnosnie sluchawek, szczogolow takich jak np. pokrowiec

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

postanowilem troche odswiezyc temat ;)

teraz prosze was o pomoc w rozpoznaniu oryginalnosci sluchawek akg k324p

 

postaram dostarczyc jak najbardziej szczegolowe fotki... chyba, ze ktos bedzie tak mily i zrobi dokladne zdjecia swoim sluchawkom ;)

towar pochodzi od tego samego czlowieka, ktory sprzedal mi podrabiane cx400 - akg maja zrekompensowac moj stracony czas i pieniadze

 

jak negatwyny komentarz i kilka slow prawdy potrafi zmobilizowac czlowieka :P

wg. zapewnien, te sluchawki sa oryginalne, i poza zle spasowana obudowa nie mam zadnych zastrzezen... porownujac fotki z googoli, tam tez obudowa nie jest dobrze spasowana i widac duze szczeliny

 

mam nadzieje, ze i tym razem udzielicie mi pomocy, ktora bedzie pomagac innym odwiedzajacym ten topic w przyszlosci

wiec panowie, do roboty :D czekam na pytania odnosnie sluchawek, szczogolow takich jak np. pokrowiec

 

Nie licz na cud...

http://forhigh2008.diytrade.com/sdp/513755...28-1322385.html

http://forhigh2008.diytrade.com/sdp/513755...63-1322385.html

 

Podróbek jest więcej niż oryginałów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności