Skocz do zawartości

Buty


kubiq

Rekomendowane odpowiedzi

W końcu dorwałem w miarę wygodne i w miarę ciepłe buty na w miarę deszczowo-zimową porę ;)

 

Wyglądają przecudnie... ciekawe tylko jak się będą prezentowały po paru dniach, tygodniach, miesiącach noszenia...

 

705282-700-1.jpg

 

 

 

 

 

Takie pytanie do nadwornego druciarza :P , jak ten model się sprawuje po kilku miesiącach użytkowania. :ph34r:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drutmistrza kryminalisto :P

Jako zimówki do miasta bardzo fajne. Są ciepłe, lekkie i mega wygodne. Jakość wykonania też pierwsza klasa. Materiały, spasowanie, wszystko cacy. Tylko strasznie się brudzą i trzeba je cały czas czyścić... a w przypadku takiej mechatej skóry niestety zwykłe przetarcie szmatką nie wystarczy. Dedykowane pianki też gunwo dają... Najlepszy sposób - mydło, szczotka i lecimy...

 

Łapią bród ze wszystkiego. Farbują też od spodni. Próbowałem je zakonserwować woskiem, ale to był kiepski pomysł, bo z matowych żółtych zrobiły się brązowe i połyskujące xd

 

No fajne są, ale gdybym wiedział, ile się trzeba będzie z nimi cackać, to bym ich nie kupił :D

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałem sobie kupić nowe buty...

 

Zacząłem od sklepu distance.pl...

 

Dokonałem zamówienia, po tygodniu dostałem wiadomość:

"Z przykrością informujemy o anulacji zamówionego produktu, który posiada znaczące wady fabryczne. Produkt nie jest przez to zgodny z opisem. Nie posiadamy aktualnie możliwości domówienia wybranego modelu w podanym rozmiarze.

W ramach przeprosin proszę przyjąć kod rabatowy o wartości 8% na kolejne zakupy"

 

Niezrażony znalazłem jeszcze jeden ciekawy model i złożyłem kolejne zamówienie. Po tygodniu miałem powtórkę z rozrywki. Co ciekawe buty wcale nie zniknęły z oferty, tylko nieco podrożały (chyba w związku z tą "wadą fabryczną").

 

Wkurzyłem się i postanowiłem kupić gdzie indziej. Tym razem padło na sklep sportjam.pl i ci mieli nieco bardziej profesjonalne podejście, bo już następnego dnia dostałem wiadomość:

 

"Magazyn przygotowujący wysyłki powiadomił nas, iż zamówiony produkt jest ostatnią sztuką w naszym magazynie i okazał się być niezdatnym do odsprzedaży. Ewentualne dalsze wyświetlanie się produktu na stronie jest wynikiem błędu, który staramy się jak najszybciej usunąć.

Aby zrekompensować Pani/Panu niedogodności związane z nieudaną transakcją, przekazujemy poniżej jednorazowy kod rabatowy w wysokości 10% na zakupy w naszym sklepie internetowym, który ważny jest 6 miesięcy."

 

Wczoraj spróbowałem jeszcze dokonać zakupu w sklepie footurista.pl, no i dzisiaj otrzymałem wiadomość:

 

"Z przykrością informujemy, że rozmiar buta jaki został wybrany na stronie footurista.pl jest niedostępny.
Nie jesteśmy w stanie stwierdzić przyczyny tego błedu, najprawdopodobniej zawinił system komuterowy odpowiedziałny za stany magazynowe.
W tym miejscu chcielibyśmy najmocniej przeprosić za niedogodności i zaproponować Państwu 10% rabatu na kolejny zakup."

 

No po prostu cyrk. I to nie były buty za 2 stówki, tylko za 4...

 

Chyba będę musiał kupić coś na allegro i modlić się, żeby nie trafiła się podróba... bo z opisu oczywiście nie wywnioskujesz. Ten sam model na allegro potrafi kosztować 250-450zł i wszyscy sprzedawcy zarzekają się, że towar jest oryginalny, z metkami, pudełkiem itp.

 

Podejście sprzedawców do klienta w tym kraju to jest jakaś porażka...

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A u mnie wjechała kolejna po 997 para NB made in USA, tym razem model 998 Rockabilly Pack, ten sam z którego mam 997. Różnica taka, że 997 kupowałem w sklepie NB za 799zl, a 998 znalazłem w Tk Maxx za 249zl, a w sklepie 899zl. Dobry deal :)

 

0e70a38897b70ff27694cecd30a95f37.jpg

 

c496db2cd4a4d40d38eafc90394bc3ad.jpg

 

Wysłane z mojego LG-H960 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałem sobie kupić nowe buty...

 

Zacząłem od sklepu distance.pl...

 

Dokonałem zamówienia, po tygodniu dostałem wiadomość:

"Z przykrością informujemy o anulacji zamówionego produktu, który posiada znaczące wady fabryczne. Produkt nie jest przez to zgodny z opisem. Nie posiadamy aktualnie możliwości domówienia wybranego modelu w podanym rozmiarze.

W ramach przeprosin proszę przyjąć kod rabatowy o wartości 8% na kolejne zakupy"

 

Niezrażony znalazłem jeszcze jeden ciekawy model i złożyłem kolejne zamówienie. Po tygodniu miałem powtórkę z rozrywki. Co ciekawe buty wcale nie zniknęły z oferty, tylko nieco podrożały (chyba w związku z tą "wadą fabryczną").

 

Wkurzyłem się i postanowiłem kupić gdzie indziej. Tym razem padło na sklep sportjam.pl i ci mieli nieco bardziej profesjonalne podejście, bo już następnego dnia dostałem wiadomość:

 

"Magazyn przygotowujący wysyłki powiadomił nas, iż zamówiony produkt jest ostatnią sztuką w naszym magazynie i okazał się być niezdatnym do odsprzedaży. Ewentualne dalsze wyświetlanie się produktu na stronie jest wynikiem błędu, który staramy się jak najszybciej usunąć.

Aby zrekompensować Pani/Panu niedogodności związane z nieudaną transakcją, przekazujemy poniżej jednorazowy kod rabatowy w wysokości 10% na zakupy w naszym sklepie internetowym, który ważny jest 6 miesięcy."

 

Wczoraj spróbowałem jeszcze dokonać zakupu w sklepie footurista.pl, no i dzisiaj otrzymałem wiadomość:

 

"Z przykrością informujemy, że rozmiar buta jaki został wybrany na stronie footurista.pl jest niedostępny.

Nie jesteśmy w stanie stwierdzić przyczyny tego błedu, najprawdopodobniej zawinił system komuterowy odpowiedziałny za stany magazynowe.

W tym miejscu chcielibyśmy najmocniej przeprosić za niedogodności i zaproponować Państwu 10% rabatu na kolejny zakup."

 

No po prostu cyrk. I to nie były buty za 2 stówki, tylko za 4...

 

Chyba będę musiał kupić coś na allegro i modlić się, żeby nie trafiła się podróba... bo z opisu oczywiście nie wywnioskujesz. Ten sam model na allegro potrafi kosztować 250-450zł i wszyscy sprzedawcy zarzekają się, że towar jest oryginalny, z metkami, pudełkiem itp.

 

Podejście sprzedawców do klienta w tym kraju to jest jakaś porażka...

Możesz podrzucić link, ocenie legitnosc

Jaki but Cię interesuje ?

Może coś dałbym radę ogarnąć

 

Sent from my HTC One_M8 using Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Takie też będą, jako wielki fan trylogii, chętnie bym sobie kupił i postawił na półce :P . Ale cena mnie zapewne skutecznie odwiedzie od takich zamiarów ;)

 

 

 

Ja bym sobie chętnie kupił DeLorean'a:

 

 

;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności