ryto Opublikowano 5 Stycznia 2005 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2005 Niedługo będę szczęsliwym posiadaczem iFP 190 TC 256MB. Więcej MB w zasadzie nie potrzebuje - ot żeby dojechać na uczelnię i z powrotem czy wybrać sie na wycieczkę rowerową W związku z niewielką pamięcią 256 MB i brakiem odtwarzania formatu ogg (poza tym i tak cholernie długo sie kompresuje do ogg) chiałbym się dowiedzieć waszych opinii na temat formatu WMA i jak on się ma do mp3. Mam kilka pytań: 1. Jaki jest odpowiednik bitrate WMA przy MP3 128 kbit\sec? 2. Czy jakość dzwięku WMA będzie taka sama jak mp3 128 (lub chociaż bardzo zbliżona) 3. Ogolna opinia na temat WMA (ale obiektywna!! nie interesuje mnie zbluzganie wma tylko dlatego, ze to format microsoftu) Czy przy tych 256mb oplaca sie przekonwertowac do wma i wrzucic 2x więcej kawałków czy lepiej pozostać przy mp3 ze względu na lepszą(??) jakość. Będę wdzięczny za pomoc... PS do kompresji bede uzywal easy cd-da extractor czy cos takiego... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mlb2gm5x Opublikowano 5 Stycznia 2005 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2005 http://www.rjamorim.com/test/multiformat12...esentation.html 1. Prawdopodobnie wyższy. 2. Prawdopodobnie będzie gorsza. 3. WMA Pro jest całkiem niezły, ale nieobsługiwany w sprzęcie przenośnym. WMA Standard (czyli to co możesz odtworzyć) jest niestety dosyć słaby. To czy się opłaca zależy wyłącznie od wrażliwości Twoich uszu na zniekształcenia dźwięku. Generalnie transkodowanie to nienajlepszy pomysł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
siloe Opublikowano 5 Stycznia 2005 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2005 1. Ciężko sprawdzić ale sporo wyzszy a i tak jest slyszalna różnica jakości odtwarzanego dźwięku 2. Na h120 który kupiłem było nagrane kilka giga utworów w wma (128) nie wiem czy byla to wina kiepskiej komresji czy samego formatu ale blady strach padl na moja twarz poki nie wrzucilem czegos w mp3 bo balem sie ze tak kiepsko odtwarza playerek. Porównanie wypadało tak jakbym słuchał czegoś zza szyby będąc w pomieszczeniu w którym piłuje sie deski 3. To nie to ze wma to microsoft - ale chyba faktycznie niewspółmierny to format do potęgi jego twórcy. Troche jak z burbonem - nie na polskie gardło, a wma nie na nsze ucho:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ryto Opublikowano 5 Stycznia 2005 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2005 aha czyli jednak pozostane chyba przy mp3 ;-) A czy iFP-190TC obsługuje zmienny bitrate (VBR)? To tez zawsze troche więcej miejsca zaoszczędzonego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
immanuel Opublikowano 5 Stycznia 2005 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2005 Tak, obsługuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KHRoN Opublikowano 6 Stycznia 2005 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2005 technicznie rzecz ujmując, to format WMA jest lepszy niż .mp3 :] ... "podwójnie ślepe" (wiem, głupia nazwa) testy przeprowadzane na różnych zagranicznych forach wykazały, że przy przepływności 128kbps format WMA wypada znacznie lepiej (wyżej były takie pliki oceniane niż pliki .mp3)... a niektórzy twierdzą wręcz (nie do końca jest to prawda, ale w reklamach skrzętnie się to info wykożystuje ) że 64kbps dla WMA to 128kbps dla .mp3 ... co nie jest do końca prawdą... ale fakt jest faktem że nawet przy 64kbps WMA da się na upartego słuchać... bo .mp3 NIE DA SIĘ nawet 128 IMO ;] generalnie: przy jednakowej przepływności pliki .wma brzmią lepiej niż .mp3 co wynika z lepszych algorytmów kompresji/dekompresji i zachowania wyższych rejestrów w całości tak do 18kHz... .mp3 niezależnie od ustawień lowpassu i tak obcina dźwięki powyżej 16kHz... niemal niezależnie od przepływności :/ dla pliku .wma 192kbps jakość jest więcej niż zadowalająca... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
oliver Opublikowano 6 Stycznia 2005 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2005 )... a niektórzy twierdzą wręcz (nie do końca jest to prawda, ale w reklamach skrzętnie się to info wykożystuje ) że 64kbps dla WMA to 128kbps dla .mp3 ... co nie jest do końca prawdą... ale fakt jest faktem że nawet przy 64kbps WMA da się na upartego słuchać... bo .mp3 NIE DA SIĘ nawet 128 IMO ;] Dlatego wiekszosc plikow WMA w sieci jest z bitrate 80kbps. Zadko kiedy mozna znalezc cos powyzej tej wartosci. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mlb2gm5x Opublikowano 6 Stycznia 2005 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2005 KHRoN przykro mi, ale racji nie masz. MP3 wcale nie obcina do 16 kHz.. w przypadku np. 128 kbps - owszem, ale np. dla --alt-preset standard już nie. Poza tym wartość obcinania dla filtru dolnoprzepustowego można w LAME modyfikować (co nie jest zalecane). Czy możesz podać linki do tematów na tych forach? Jestem bardzo zainteresowany tymi testami. Mój pierwszy post w tym wątku zawiera linka do obiektywnego testów kodeków (wykonanego przez wielu uczestników) przy ~128 kbps, a jego rezultaty dostępne są tutaj. Wynika z niego, że MP3 w "wykonaniu" LAME zapewnia nieco lepszą jakość dźwięku niż WMA. Mam jeszcze nadzieję, że w testach, o których piszesz użyto zalecanych ustawień dla LAME, tzn. presetów. W przeciwnym razie test nie jest w żaden sposób miarodajny. Dla bardzo niskich wartości bitrate WMA może faktycznie okazać się lepszy. Dla wysokich bitrate WMA wyraźnie ustępuje MP3. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ryto Opublikowano 6 Stycznia 2005 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2005 hmmm przejrzalem ten test mp3 ale mnie on niewiele mowi - nie znam sie na tym kompletnie. Najlepiej samemu sprawdzic jak sie ma mp3 do wma - zrobie to jak zaloze sluchawki od playerka na uszy ;-). Ale mysle, ze jak dla mnie wma 96 czy nawet 128 niewiele bedzie sie roznilo od mp3 128, a w pojemnosci owszem. Wejdzie wiecej kawalkow... ale poczekamy zobaczymy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
squonk Opublikowano 7 Stycznia 2005 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2005 technicznie rzecz ujmując, to format WMA jest lepszy niż .mp3 :] ... "podwójnie ślepe" (wiem, głupia nazwa) he,he, mielismy jako internisci w szpitalu taki dowcip: co to jest podwojnie slepa proba? - chirurg z okulista ogladajacy EKG"..ale to taka mala dygresja. wma 96kbs vbr daje sie sluchac,mam oprocz h340 do "ciezszych zadan (silownia i..bardzo niezdrowe ... jazda samochodem - wiem, nie powinienem, ale jakos daje rade a duzo jezdze i bez kolizji) ceative'a muvo 512mb. squonk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
oliver Opublikowano 7 Stycznia 2005 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2005 Przerzuciles sie z 1GB iriver`ka iFP-999 na ceative'a muvo 512mb Why????? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
squonk Opublikowano 7 Stycznia 2005 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2005 poniewaz sporo tanszy i jak mi upadnie podczas biegania, sprzatania czy na silowni to sie nic nie stanie, a tak zos brzeczy (gra) i jest jako tako. iriverka bylobymi szkoda:)) do "powazniejszych" zadan w nieco bardziej delikatnych warunkach mam h340:) squonk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KHRoN Opublikowano 27 Stycznia 2005 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2005 OKi kiedy mnie na forum nie było robiłem szerokozakrojone testy kompresorów .mp3 ... generalnie to tylko dwóch: LAME i Fraunhoffer... i macie rację - na niemal dowolnej jakości Fraunhoffer bezczelnie robi lowpass na 16KHz i drugi(??) lowpass na zadanej wartości - na histogramie wyraźnie widać że przez cały czas trwania utworu częstotliwość obcinana jest na 16KHz ALE czasami dochodzi do zadanej wartości, powiedzmy 19KHz... moim zdaniem głupota, ale dlatego jest szybszy niż LAME... A co do LAME'a... cóż... sam miód ;] jak się go ładnie ustawi powiedzmy: --vbr-old -B256 -b 192 -q 0 -V 0 X 0 -m j (--nssafejoint) --short --athshort --lowpass 19 --noreplaygain ... generlanie to ja sobie tak właśnie kompresuję... a nssafejoint i short mam dopisane bo nie pamiętam czy zawsze LAME z tych opcji kożysta BTW właśnie sobie czytam... http://lame.sourceforge.net/screenshots/sc...creenshots.html ;] tam jednak chwalą FgH... ale za ten lowpass, chyba że jeszcze dojde jak toto ustawić ;] http://lame.sourceforge.net/gpsycho/gpsycho.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wyborca Opublikowano 27 Stycznia 2005 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2005 MOJE TESTY: wma brzeczy przy odsluchiwaniu nawet z kompa (w kompie do pracy mam SB live, czyli ok ale bez przesady), mp3 lame'owane najczesciej do vbr 160-224, albo VBR 192-224 jest fajny nawet na IMP-ie, ktory jest juz wymagajacy(wiem nie oszczedzam pamieci, mam ponad 20 GB muzyki a na grafike ponad 160, wiec olewam). Odradzam CBR ponizej 160. Iskrzy w sopranach (instr. perkusyjne) Smyczki-im gorsze "tloczenie" cd(czyt. mniej znane wykonania-gorsze nagranie)-nie do sluchania ponizej 192. Biorac pod uwage temat o "ubytkach sluchu", ktory pojawil sie ostatnio(RAMBLER)-zwracajcie uwage na to, jakiej jakosci muzyki sluchacie. Co z tego, ze na skali glosnosci jest 25, jezeli soprany "tna" wam bebenki. OGG-jakosc ok, ale czy wielkosc plikow az tak powalajaca mala wielkoscia? Implementacja w IMP 550 taka sobie-wiec jak wyzej:OLEW Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
immanuel Opublikowano 28 Stycznia 2005 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2005 Dla bitrate 64 kbps wma wygrywa z mp3. Dla tych, którym zależy na tym, żeby jak najwięcej zmieścić to polecam właśnie wma 64 kbps. Np. jak ktoś ma 64 MB lub 128 MB Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KHRoN Opublikowano 12 Lutego 2005 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2005 Wiecie? doszedłem co i jak z tą filtracją Otórz (rozkodowując pliki kompresowane w różnych formatach: .mp3 , .wma , .ogg , .mpc , .omg (ATRAC by Sony) ) i przyglądając się "spectral view" w Adobe Audition 1.5 doszedłem do wniosku że jest to cechą wszelkich stratnych formatów... (nie bijcie - nie wiedziałem... o_O' ) Otórz dla przykładu pliki .mp3 przenoszą wszystkie dźwięki do częstotliwości 16kHz, potem do wartości "lowpass" jedynie wybiórczo, .wma do 18kHz(!), .omg do 20kHz(lol ) ... co do OGG i Musepacka nie pamiętam... ale mogę ponownie sprawdzić i podać jeżeli kogoś to interesuje... acha - częstotliwości te są NIEZMIENNE... to samo (chodzi o zakres częstotliwości... ilość zakodowanego materiału >16kHz będzie de facto większa... ale i tak mniejsza niż dia Audio ) osiągniemy przy przepływności 160 jak i 320 dla kompresji .mp3 ... no i zniekształcenia dla 320 będą mniejsze... to kolejny (nikły) argument przemawiający za formatem .wma tak BTW to schemacik dla .mp3 ... i może zaraz zamieszczę pozostałe jak nie usnę Obrazek prezentuje utwór Fundamentum (by Lesiem, chór+instrumental)... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mlb2gm5x Opublikowano 12 Lutego 2005 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2005 jak się go ładnie ustawi powiedzmy: --vbr-old -B256 -b 192 -q 0 -V 0 X 0 -m j (--nssafejoint) --short --athshort --lowpass 19 --noreplaygain ... generlanie to ja sobie tak właśnie kompresuję... a nssafejoint i short mam dopisane bo nie pamiętam czy zawsze LAME z tych opcji kożysta Zaufaj developerom LAME i korzystaj z presetów. Praktycznie nigdy nie osiągniesz własnymi ustawieniami takiej jakości jaką zapewniają (same!) presety. Wiecie? doszedłem co i jak z tą filtracją Powiem krótko - żaden wykres nie powie Ci, który kodek jest lepszy. Kodeki mają za zadanie oszukać ucho - nie oko. Wg Twojego testu MP3<WMA<ATRAC, jeżeli dobrze zrozumiałem, natomiast w rzeczywistości jest tak: ATRAC<WMA<MP3 (chodzi oczywiście o mp3 stworzone przy pomocy LAME). Filtr dolnoprzepustowy jest wręcz konieczny w przypadku stratnego kodeka - po co kodować coś, czego ucho i tak nie usłyszy? Jeżeli chcesz obiektywnie sprawdzać jakość kodeka - musisz wykonać test ABX. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KHRoN Opublikowano 12 Lutego 2005 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2005 -->mlb2gm5x Ejj no...! AŻ taka lama nie jestem :] wiem po co jest filtr dolnoprzepustowy, nie wiedziałem tylko o tym że pozatym jest też coś takiego jak pasmo pełnego przenoszenia... a pozatym nie uszeregowałem ich podług jakości, tylko podałem jak to od strony technicznej wygląda sam jestem w trakcie długich testów przesłuchowych (od grudnia) a nie mam jeszcze do końca wyrobionego zdania... obleciałem już 4 kodeki .mp3 , 2 .wma , jeden .mpc , dwa .ogg i dwa .omg jak narazie kodek FhG (Fraunhofer z Adobe Audition) prowadzi :] mam tylko trzy opcje ustawione: VBR-100 (wychodzi 190-250kbps), allow mid-side i lowpass na 20000Hz (reszta poodznaczana )... i jakości nie mam nic do zarzucenia (byłoby to bezczelne czepialstwo)... po prostu :) tak BTW to już nie kożystam z LAME'a... raz z wygody, a dwa że FhG jest niemożebnie szybki (dla 5 minutowego pliku -- lame -q 0 -X 0: 5min, FhG "best": 30sekund) i nie myślcie sobie że to kosztem jakości! BladeEnc i Radium dla przykładu są i tak wolniejsze... a gorsze (Radium nieco BladeEnc bardzo ) EDIT: zapomniałem w Foobarze2000 da się wykonać testy ABX więc czasem i tym się bawiłem a co do dźwięków powyżej 16kHz to ja je słyszę... i to aż za dobrze nie wiem czy ktoś wyłapał okropny problem z płytami Audio...? "ze słuchu" brzmi to jak przepalony gwizdek look (zaraz umieszczę kawałek pliku audio): ... nie wiem jak wam, ale mi to przeszkadza w słuchaniu muzyki... i jest bardzo nieprzyjemne... i co najgorsze takie kwiatki występują na nowych płytkach dość często... ba! na co trzeciej mojej płytce audio toto jest (ostatnia? The Silent Force by Within Temptation, eRa - eRa, Once by Nightwish etc. ) przygotowałem dwa 40 sekundowe kawałki utworu Ice Queen by Within Temptation (oryginał i usuniętym "dzióbkiem" który zaznaczony jest powyżej - to dokładnie z tego kawałka... tylko nie mam serwera żeby 2x 900kB zmieścić jak ktoś ma to niech zgłosi chęć pomocy ... chyba mocniej to skompresuję i wytnę tylko 20 sekund... i tak będzie słychać :] ) OKi, przykład: >> ORYGINAŁ << || >> "poprawiona" wersja, częstotliwość 15625Hz wyciszona o 28dB << Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mlb2gm5x Opublikowano 12 Lutego 2005 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2005 Nie chcę Cię martwić, ale swoimi testami ponownie wynajdujesz koło Nie ma sensu robić czegoś (a w szczególności przyglądać się wykresom w poszukiwaniu wartości lowpassu), co dawno zostało już zrobione - przez ludzi z wytrenowanym słuchem i ze świetnym sprzętem. W swoich testach możesz odrzucić: MP3 (stworzone przez FhG), WMA oraz ATRAC - są to jedne z najgorszych formatów stratnej kompresji. Kodekiem FhG nie osiągniesz takiej jakości jaką oferuje Ci LAME - ten ostatni był optymalizowany i testowany przez wiele lat. To prawda, że możesz nie słyszeć różnicy - nie tylko Ty zresztą (np. ja też mogę ); możesz wówczas prawdopodobnie z takim samym powodzeniem kompresować muzykę przy pomocy LAME, ale używając niżych ustawień jakości, co oczywiście przekłada sie na rozmiar pliku. Problem z FhG może powstać wtedy, gdy plików stworzonych przez Ciebie będzie słuchała na słuchawkach osoba bardzo wrażliwa na zniekształcenia dźwięku (uwierz mi - takie osoby istnieją). Często czytam opinie osób, które twierdzą, że w danym nagraniu po kompresji słyszą okropny artefakt; ponieważ nie lubię przyjmować niczego na wiarę dlatego też często sam postanawiam dokonać odpowiedniego testu. Najgorsze jest to, że zazwyczaj dopiero za dwudziestym którymś razem dosłyszę ledwo różnicę, którą nastepnie męczę testem ABX... Chciałem tylko napisać, że bardzo wiele zależy od sprzętu i odpowiednio wytrenowanych uszu. Duży wpływ na postrzeganie jakości dźwięku ma także placebo - stąd bezwzględna konieczność dokonywania ślepych testów. Oto (moim zdaniem) najlepsza metoda testowania kodeków - zaczynaj od dołu i przyjmuj 100% jakości dla pierwszego ustawienia. Jeżeli nie jesteś ustatysfakcjonowany (tzn. potwierdzasz artefakty/inne braki w teście ABX) - testuj wyższy poziom. Najważniejsza zasada - nigdy nie ufaj swoim uszom bez ślepego testu (chyba, że zniekształcenie jest BARDZO oczywiste). Co do tego "gwizdka" - czy mógłbyś zamieśćić tę próbkę w formacie bezstratnym zrzuconym bezpośrednio z płyty? To może być swego rodzaju zabezpieczenie przed stratnymi kodekami, które mogłyby się wykładać na takim materiale (tylko strzelam). PS. 20 kHz to lekka przesada... Nawet LAME w aps ma lowpass ok 19 kHz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KHRoN Opublikowano 12 Lutego 2005 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2005 przesłuchaj kilka płyt... na 1 na 3-4 płytki z metalem/muzyką celtycka/new agem/chóralną/rockiem (takie mam i takie sprawdziłem) zawsze znajdziesz CO NAJMNIEJ jeden taki kawałek... wierz mi że nie żartuję ... BTW powolutku zbieram 1800zło na player DVD-Audio/SuperAudioCD EDIT: sorki, musiałem odejść od kompa... generalnie: na wielu płytach występuje taki "szpic" - szeroki na 10-15Hz i wysoki na 10-40dB mówiąc "gwizdek" miałem na myśli źle działający głośnik wysokotonowy trójdrożnych kolumn zamieścić mogę, ale dopiero jak będe w krakowie (jutro będę, zamieścić mogę nawet w niedzielę wieczorem/poniedziałek jak zapodasz FTP... ja nie mam ) o zabezpieczeniu też myślałem... ale to było by s*********two bo ja (i nie tylko ja) to DOSKONALE SŁYSZĘ... a wydaję 50-70zło ZA PŁYTKĘ... a to JEST dużo!! i mam prawo wymagać żeby dało się tego słuchać... potem siedzę w auditionie i "poprawiam" tracki bo mnie głowa po 10 minutach słuchania boli... BTW przepatrzyłem ponad 100 tracków - różnych wykonawców, różnych albumów, różnych tłoczni i różnych studiów... i stwierdzić muszę że 95-98% "szpiców" znajduje się pomięszy 15 a 16kHz... (153xx-158xx) a BARDZO ŻADKO (na sztuk utworów...) gdzieindziej... więc TEORETYCZNIE jest to TUŻ POD pasmem pełnego przenoszenia by format .mp3 ... ALE takie albumy jak eRa - eRa (Ameno i Ameno Remix) mają szpice tylko we fragmentach, kiedy słychać wokal... na przykład w obydwóch zaczyna się kiedy wokalista w 40 sekundzie zaczyna śpiewać... lol? o_O' więc inna teoria jest taka że to może być coś od mikrofonu/niechlujnego miksu... ... ja poprostu słyszę wszystkie "kwiatki" CD-Audio - momentami przester, zniekształcenia , "szpic", niechlujstwo... więc wierzę ci że są osoby mające wrażlwy słych ;) dlatego postaram się ... za rok? ... przesiąść na DVD-Audio/SACD... mam nadzieję że "audiofilskie" formaty brzmią lepiej... to że słucham plików .mp3 to zło konieczne ach... co do FhG to oni też nie zasypiają gruszek w popiele... i jednak od 1996 roku minęło 9 lat... oni też mają swoich ekspertów i testerów... i jednak dopisek "professional" też mają... ...jakkolwiek wierzę w LAME'a i w to że nie jest robiony na "odwalsię" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Martusia Opublikowano 12 Lutego 2005 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2005 Przeczytalam ten temat powoli i dokladnie i nic nie rozumiem i wcale mnie to nie dziwi. Mam odtwarzacz 128MB. Mam uzywac wma 96kbps czy mp3(Lame)128kbps? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
siloe Opublikowano 12 Lutego 2005 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2005 nagraj jedna piosenke w tym i tym formacie odsluchaj jesli nie uslyszysz roznicy nagrywaj wma - zaoszczedzisz miejsca jesli uslyszysz nagrywaj w tym ktory Twoim zdaniem jest lepszy, a rozwazania na temat wykresow zostaw tym dla ktoych jest to ulubiona forma onanizmu umyslowego zreszta niezle im to wychodzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wyborca Opublikowano 13 Lutego 2005 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2005 ...tak, jak Siloe. To ty sluchasz muzyki na twoim playerze, a nie kolesie z forum. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mlb2gm5x Opublikowano 13 Lutego 2005 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2005 ... ja poprostu słyszę wszystkie "kwiatki" CD-Audio - momentami przester, zniekształcenia , "szpic", niechlujstwo... więc wierzę ci że są osoby mające wrażlwy słych ;)dlatego postaram się ... za rok? ... przesiąść na DVD-Audio/SACD... mam nadzieję że "audiofilskie" formaty brzmią lepiej... to że słucham plików .mp3 to zło konieczne Jedyna przewaga DVD-Audio/SACD nad Audio CD polega wyłącznie na masteringu - większą wagę przykłada się do jakości nagrania niż w przypadku "masówki" . Nie istnieją żadne obiektywne testy potwierdzające wyższosć tych formatów (dla ludzkiego ucha) nad starym dobrym Audio CD (ale o takim samym masteringu). Tutaj chodzi wyłącznie o zabezpieczenia przed kopiowaniem i kasę - zawsze o nią chodzi gdy nie wiadomo o co chodzi . Jedyna rzecz, której naprawdę potrzebują konsumenci to poprawa jakości płyt Audio CD... MP3 też nie jest takie złe pod wzgledem jakości jak niektórzy chcą aby było. Dla zdecydowanej większości nagrań i dla zdecydowanej większości słuchaczy (nawet tych z wysokiej klasy sprzętem) można tak zakodować muzykę aby była nieodróżnialna od oryginału. Trzeba tylko użyć presetu standard ach... co do FhG to oni też nie zasypiają gruszek w popiele... i jednak od 1996 roku minęło 9 lat... oni też mają swoich ekspertów i testerów... i jednak dopisek "professional" też mają......jakkolwiek wierzę w LAME'a i w to że nie jest robiony na "odwalsię" Chyba zmienię nicka na mlb2gm5x professional Tu znajdziesz wyniki publicznego obiektywnego testu kodeków MP3 przy 128 kbps (przy wyższym bitrate byłoby to bardzo trudne, dlatego też nie odbywają się (zakrojone na szeroką skalę) tego typu testy). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KHRoN Opublikowano 13 Lutego 2005 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2005 ja ten test już jakiś czas temu widziałem... teraz ty zaczynasz mówić że FhG jest BE nie przesłu****ąc nawet brzmienia NOWEJ wersji, hehe a brzmi naprawdę dobrze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.