Skocz do zawartości
WIOSENNA PROMOCJA AUDIO 11.03-04.04.2024 Zapraszamy ×

Dac/Amp przenośny


lisciu

Rekomendowane odpowiedzi

Hej Panowie,

 

Rzadko mi się zdarza pisać. Ale potrzebuje teraz wyjątkowo pomocy. Na rynku jest tyle teraz elektroniki i dacow że może się okazać że o nie których istnieniu nawet nie wiem.

 

Ale do rzeczy, poszukuje dac/amp przenośny.

 

Ma zasilać w domu głośniki a w pracy iemy. Czyli prądowo nie musi być bestia. Zależy mi na wbudowanym dac żeby wyzbyć się integruje z laptopa. W zestawie chciałbym żeby miał pokrowiec. 

 

Muzyxznie, żeby uporządkował sektor Basi i nie zrobił go za ciwplym, oraz dał piękna gore.

 

Cena do 1000zl.

 

Czy aune x1s wydaje mi się za mało mobilny czy jest coś co spełniło by moje oczekiwania? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, lisciu napisał:

Czy aune x1s wydaje mi się za mało mobilny czy jest coś co spełniło by moje oczekiwania? :)

 

X1s jest ok, ale chyba się nie nada. W zasadzie nie jest w ogóle mobilny. 

Może DF Red, jest teraz w fajnej cenie. Nie napisałeś co jest źródłem.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minuty temu, lisciu napisał:

Hej Panowie,

 

Rzadko mi się zdarza pisać. Ale potrzebuje teraz wyjątkowo pomocy. Na rynku jest tyle teraz elektroniki i dacow że może się okazać że o nie których istnieniu nawet nie wiem.

 

Ale do rzeczy, poszukuje dac/amp przenośny.

 

Ma zasilać w domu głośniki a w pracy iemy. Czyli prądowo nie musi być bestia. Zależy mi na wbudowanym dac żeby wyzbyć się integruje z laptopa. W zestawie chciałbym żeby miał pokrowiec. 

 

Muzyxznie, żeby uporządkował sektor Basi i nie zrobił go za ciwplym, oraz dał piękna gore.

 

Cena do 1000zl.

 

Czy aune x1s wydaje mi się za mało mobilny czy jest coś co spełniło by moje oczekiwania? :)

 

Dołóż do Mojo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Okej,

 

Źródło w obu przypadkach to laptop. Głośniki są desktopowe coś w rodzaju Kef EGG, więc raczej nie wymagają niesamowitej mocy.

 

DF Red wydaje mi się, że jest dziwnym urządzeniem i bardziej palcebo (patrzę pod kątem tego co w nim jest, a jest to tylko pendrive, raczej nie zapewni mi tego czego szukam, natomaist zgodze się jest portable).

 

 

 

Mojo to miliony monet, prawie 3 tys i do tego jest paskudny, nie ma niczego co nawet będzie gorszę o klasę ale o podobnej funkcjonalności i nośne?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przejrzałem powierzchownie wątek o mojo. Skąd ta miłość do niego? Grzeje się, źle wykonany, ładuje się nie ładuje się kto wie :). Wygląda jak wielka niedoróbka za duże pieniądze.

Edytowane przez lisciu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, lisciu napisał:

Przejrzałem powierzchownie wątek o mojo. Skąd ta miłość do niego? Grzeje się, źle wykonany, ładuje się nie ładuje się kto wie :). Wygląda jak wielka niedoróbka za duże pieniądze.

 

No nie wiem, może dlatego że genialnie brzmi? Ale kto by się dźwiękiem w audio przejmował, idioci...

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgodzę się, ale ja też patrzę na wymiar całkowity danego narzędzia pracy. Albo jest coś kompletne, albo pełne niedogodnień. Nie placę za to, żeby się denerwować tylko rozwiązać swój problem w 100%. 

 

To dosłownie jakbym powiedział, że jak kupuje samóchód to ma tylko jechać świetnie, owszem. Ale np. moim kryterium dodatkowym jest to, że ma też mieć 5 drzwi ;) i wtedy z jego walorów mi nici.

Edytowane przez lisciu
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

47 minut temu, lisciu napisał:

Przejrzałem powierzchownie wątek o mojo. Skąd ta miłość do niego? Grzeje się, źle wykonany, ładuje się nie ładuje się kto wie :). Wygląda jak wielka niedoróbka za duże pieniądze.

 

Tak to jest, jak ktoś wyrabia sobie opinię na podstawie bzdurnych recenzji, czy wypowiedzi, które mają niewiele wspólnego z rzeczywistością.

 

24 minuty temu, Seler666 napisał:

 

No nie wiem, może dlatego że genialnie brzmi? Ale kto by się dźwiękiem w audio przejmował, idioci...

 

Dzięki Seler.... zrobiłeś ze mnie idiotę :) I jeszcze się z tego cieszę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, lisciu napisał:

Zgodzę się, ale ja też patrzę na wymiar całkowity danego narzędzia pracy. Albo jest coś kompletne, albo pełne niedogodnień. Nie placę za to, żeby się denerwować tylko rozwiązać swój problem w 100%. 

 

To dosłownie jakbym powiedział, że jak kupuje samóchód to ma tylko jechać świetnie, owszem. Ale np. moim kryterium dodatkowym jest to, że ma też mieć 5 drzwi ;) i wtedy z jego walorów mi nici.

 

W 100% problemy rozwiązywali tylko w Związku Radzieckim.

 

Red nie, bo jak pendrive może grać? Niemożliwe! Mojo nie, bo pisali, że się grzeje, gupio wygląda i ma wszy. NIestety, nie ma rozwiązań idealnych, a z takim podejściem ZAWSZE będzie coś nie tak. Zawsze. 

 

Do Twoich potrzeb Red wydaje się idealny, ale Ty bez jakichkolwiek podstaw i odsłuchu, stwierdziłeś, że to musi być placebo. I koniec. Więc po co pytać, jak się wie?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz złą postawę, do tego co piszę. Ja raczej zachęcam, żeby ktoś mi wyjaśnił. Przynajmniej chciałbym by ktoś to dostrzegł w ten sposób.

 

Jak to działa?, mam znikomą wiedzę o układach elektrycznych. Jak patrzę na Red to jego wielkość to praktycznie integra w laptopie. Więc czym się będzie taki układ różnił, że pomoże mi w osiągnięciu tego co szukam?

 

Musisz poczuć się po mojej stronie, ty jesteś tym świadomym co coś wie a ja proszę o jakieś podzielenie się wiedzą, czy się myle i dlaczego. Dlaczego moje przekonania są złe, czy faktycznie taki Red vs np x1s  jest np. lepszy? Skąd tyle rozbieżności na forum, jak czytam np. o Redzie, to są skrajne opinie. Jednym nawet działał za cicho.

 

Ja próbuje przesiać te informacje i wybrać coś optymalnego, ma być łatwe w transporice, fajnie jakby miało etui, i grało lepiej dużo niż karta zintegrowana. Kwota, tez jakby podana. Wiem, że Chord jest za 1300zł na forum, ale czy to jest coś co rozwiąże mój problem, nie zamierzam tego używać w ruchu. Zawsze podłączone do laptopa i ma być zasilane. Bateria mi nie jest potrzebna.

 

Nie chce do wróbla strzelać z armaty.

Edytowane przez lisciu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wielkość to jedno, klasa układu to drugie. Czy Aune X1s gra 20 razy lepiej od Red'a, bo jest 20 razy większy? Nie. Czy układ DAC'a w X1s jest większy od tego w Red? Nie wiem, ale pewnie jeśli tak, to niewiele. A sama kość jest zapewne tych samych rozmiarów. Problem z głośnością dotyczył parowania OTG z telefonami z Androidem, nie z komputerami.

 

Czy Mojo gra lepiej od X1s? Tak, zdecydowanie lepiej, a przecież jest kilkukrotnie mniejszy. Mało tego, nawet mocy ma chyba więcej.

 

W laptopie są układy zintegrowane, zwykle Realteka + masa softu "ulepszającego" dźwięk. Na tle nawet prostych i niewielkich układów zewnętrznych różnica będzie słyszalna. A raczej powinna być, bo to zależy jeszcze od tego, jakie mamy ucho, czego słuchamy i w jakiej jakości, etc, etc. No, chyba że mamy Mac'a - one mają bardzo przyzwoite dziurki słuchawkowe i tu różnica będzie mniejsza.

 

Jak łatwe w transporcie, to X1s idealny przecież...

 

 

Edytowane przez Seler666
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, lisciu napisał:

Przejrzałem powierzchownie wątek o mojo. Skąd ta miłość do niego? Grzeje się, źle wykonany, ładuje się nie ładuje się kto wie :). Wygląda jak wielka niedoróbka za duże pieniądze.

 

No to po kolei, bo wprowadzasz siebie i innych w błąd. Używam 3 rok, miałem w łapach z 5 egzemplarzy, więc:

  • jest wykonany wyśmienicie, ma odpowiednią wagę, jest cały z wysokiej jakości metalu
  • robi się ciepły podczas grania - ale co z tego?
  • ładuje się normalnie, chyba, że trafisz wadliwy egzemplarz (czyli jak w każdym innym sprzęcie)
  • ocenianie po wielkości urządzenia może być niebezpieczne, bo idąc tym tokiem myślenia, najtańszy stacjonarny klocek zagra lepiej niż topowe DAPy
  • ten iFi nawet nie leżał koło Mojo, bo miałem je obok siebie (więc w sumie leżał...), ale za 600 zł jest ok jak nie boisz się rozjaśnienia na górze
  • nowy Mojo kosztuje 2200, nie 3000, używki chodzą w okolicach ~1400zł

Przejdź się do dowolnego salonu audio, mają go i w mp3store, i w top-hifi, q21, cokolwiek. Posłuchaj, pomacaj, pobaw sie nim i wyrób sobie zdanie.

 

 

 

Edytowane przez Karmazynowy
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz 2 wejścia: jedno ładuje, drugie odbiera dane. Możesz ich używać jednocześnie, ale nie polecam. On ma swoją baterię, ładujesz- słuchasz - rozładujesz, powtórz. Jak odtwarzacz.

Edytowane przez Karmazynowy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minut temu, lisciu napisał:

Skąd tyle rozbieżności na forum, jak czytam np. o Redzie, to są skrajne opinie

 

Dlatego forum jest od tego, aby sobie poczytać... a decyzje zakupowe podejmujesz, jak posłuchasz. I  kup tego Mojo, bo to kawał sprzętu jest i możesz go spokojnie tez używać jak o DAC w systemie stacjonarnym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minut temu, Pawel_PK napisał:

Hej,

 

Nie chciałym powodować zamieszania w temacie ale skoro mowa o poziomie cenowym Mojo to może warto uwzględnic IFI IDSD micro BL?

Uzywki IFI można trafić w dobrej cenie...

 

P.

 

Też można, też gra fajnie, choć nieco inaczej niż Mojo, ma lepszą funkcjonalność. Problem taki, że ciężko z używkami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, lisciu napisał:

Jak to działa?, mam znikomą wiedzę o układach elektrycznych. Jak patrzę na Red to jego wielkość to praktycznie integra w laptopie. Więc czym się będzie taki układ różnił, że pomoże mi w osiągnięciu tego co szukam?

 

Red zagra lepiej od integry. Tylko, że nie będzie to przepaść, a raczej kosmetyka

Edytowane przez Play
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Play napisał:

Red zagra lepiej od integry. Tylko, że nie będzie to przepaść, a raczej kosmetyka

Taki opis trochę uwłacza czerwonej wersji, a nawet czarnej. Jeśli mówimy o podłączeniu do usb w pececie to obie ważki jak dla mnie grają słyszalnie lepiej od integry, przynajmniej mojej.

A Red to już wyraźnie lvl up.

 

Co nie zmienia faktu, że Mojo to dla tych dwóch killer. 

A jak trzeba więcej mocy do iDSD i też jest killer. Jak miałem iDSD to inaczej grał z zasilania bateryjnego, na zasilaniu z usb było chudziej. Dlatego trzeba go uruchamiać przed podłączeniem do usb. 

Edytowane przez Jaworrr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności