Szukam porady odnośnie zakupu słuchawek BT nausznych/wokółusznych do kwoty 500-600 zł.
Szukam słuchawek poniekąd uniwersalnych, słyżyć będą one do słuchania muzyki w domu (pojawił się mały członek rodziny), fajnie byłoby gdybym mogł je zabrać na siłownie i również w nich pobiegać albo pojechać na rowerze. Doki odpadają, próbowałem już kilku modeli i to nie moja bajka ostatnio chinskie MEIZU EP51 ale dla mnie to dramat. Posiadałem też kablowe Philips Fidelio M1 ale niestety uległy zniszczeniu w bagażu aczkolwiek ich forma i bryła powodowała, że uszy mnie niemiłosiernie bolały po godzinie lub dwóch. Były poprostu za małe.
Jako źródło służyć będzie głownie mój smartphone czyli samsung galaxy s8+ albo domowy laptop, jeśli chodzi o muzykę to jest to głownie rap/hip hop, trochę muzyki elektronicznej oraz sporadycznie jakiś rock.
Nie jestem audiofilem więc nie wiem czy warto wydawać takie kwoty na sprzęt ale to moje wstępne propozycje po wertowaniu kilku recenzji:
-Skullcandy Crusher Wireless (nie wiem ale chyba to mój faworty na obecną chwilę)
-JBL E55BT
-MEE Audio Matrix2
Natknąłem się też na forum na słuchawki Definitive Technology Symphony 1, które członkowie polecają w cenie 170 euro na niemieckim amazonie, a u nas kosztują zawrotne 1500-1600 zł i nie ukrywam, że to kuszące - tylko właśnie, czy to dobry wybór na ww. aktywności i godne dopłacenia do tych 700 paru zł? Wyglądają raczej na klasyczne "salonówki" jeśli mogę się tak wyrazić.
Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności
Pytanie
shrimpy
Cześć,
Szukam porady odnośnie zakupu słuchawek BT nausznych/wokółusznych do kwoty 500-600 zł.
Szukam słuchawek poniekąd uniwersalnych, słyżyć będą one do słuchania muzyki w domu (pojawił się mały członek rodziny), fajnie byłoby gdybym mogł je zabrać na siłownie i również w nich pobiegać albo pojechać na rowerze. Doki odpadają, próbowałem już kilku modeli i to nie moja bajka ostatnio chinskie MEIZU EP51 ale dla mnie to dramat. Posiadałem też kablowe Philips Fidelio M1 ale niestety uległy zniszczeniu w bagażu aczkolwiek ich forma i bryła powodowała, że uszy mnie niemiłosiernie bolały po godzinie lub dwóch. Były poprostu za małe.
Jako źródło służyć będzie głownie mój smartphone czyli samsung galaxy s8+ albo domowy laptop, jeśli chodzi o muzykę to jest to głownie rap/hip hop, trochę muzyki elektronicznej oraz sporadycznie jakiś rock.
Nie jestem audiofilem więc nie wiem czy warto wydawać takie kwoty na sprzęt ale to moje wstępne propozycje po wertowaniu kilku recenzji:
-Skullcandy Crusher Wireless (nie wiem ale chyba to mój faworty na obecną chwilę)
-JBL E55BT
-MEE Audio Matrix2
Natknąłem się też na forum na słuchawki Definitive Technology Symphony 1, które członkowie polecają w cenie 170 euro na niemieckim amazonie, a u nas kosztują zawrotne 1500-1600 zł i nie ukrywam, że to kuszące - tylko właśnie, czy to dobry wybór na ww. aktywności i godne dopłacenia do tych 700 paru zł? Wyglądają raczej na klasyczne "salonówki" jeśli mogę się tak wyrazić.
Będę wdzięczny za wszystkie podpowiedzi, dzięki!
Pzdr.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
7 odpowiedzi na to pytanie
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.