Skocz do zawartości
WIOSENNA PROMOCJA AUDIO 11.03-04.04.2024 Zapraszamy ×

Doskonałość techniczna a cena


unic0rn

Rekomendowane odpowiedzi

17 minut temu, retter napisał:

Techniczna doskonałość związana jest z sporym nakładem kasy.

 

ale nie idzie w parze z tymze nakladem kasy liniowo, a nie kazdy ma nieograniczony budzet, co idealnie widac w dziale "co kupic". naplyw nowosci z chin powoduje wrecz spore odchyly od normy w tej materii. gdyby kilka procent wysilku idacego w hype niektorych modeli, jak B8 w watku o sluchawkach z chin, poszlo w aktualizacje takiej tabeli, mialoby to sens.

 

a tak, jest to szukanie igly w stogu siana, i tak naprawde nawet po znalezieniu informacji o tym, ze dane sluchawki jak na swa cene sa wyjatkowo dobre, brak chocby przyblizonej informacji "jak bardzo".

 

a co do Staxow i Orfeuszy, nie mieszajmy w to elektrostatow ;) bolidem F1 po ulicy nikt jezdzic nie bedzie :)

Edytowane przez unic0rn
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, unic0rn napisał:

 

ale nie idzie w parze z tymze nakladem kasy liniowo, a nie kazdy ma nieograniczony budzet, co idealnie widac w dziale "co kupic". naplyw nowosci z chin powoduje wrecz spore odchyly od normy w tej materii. gdyby kilka procent wysilku idacego w hype niektorych modeli, jak B8 w watku o sluchawkach z chin, poszedl w aktualizacje takiej tabeli, mialoby to sens.

 

a tak, jest to szukanie igly w stogu siana, i tak naprawde nawet po znalezieniu informacji o tym, ze dane sluchawki jak na swa cene sa wyjatkowo dobre, brak chocby przyblizonej informacji "jak bardzo".

Coś ci podpowiem. Wybierz sobie 2-3 recenzentów, a następnie kup najtańsze z recenzowanych przez nich słuchawek lub jeśli posiadasz takie które były recenzowane i będziesz wiedział który ma podobny słuch do ciebie i którego rekomendacje nie narażą cię na frustrację. Dużo pewniejsza metoda od tej twojej. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Jaro54 napisał:

Coś ci podpowiem. Wybierz sobie 2-3 recenzentów, a następnie kup najtańsze z recenzowanych przez nich słuchawek lub jeśli posiadasz takie które były recenzowane i będziesz wiedział który ma podobny słuch do ciebie i którego rekomendacje nie narażą cię na frustrację. Dużo pewniejsza metoda od tej twojej. 

 

alez oczywiscie, jest to metoda, ale bazowana na podobnym guscie, a wiec na emocjach.

 

natomiast w sytuacji, kiedy taki recenzent poleca kolejne sluchawki jako jego zdaniem lepsze od poprzednich, w gre wchodzi kilka czynnikow niepozadanych, takich jak hype/euforia zakupowa. wybor recenzenta dyktuja emocje, a te sa tak indywidualne ze ciezko liczyc na to iz wybory beda sie pokrywac. jesli szukajacy chce sluchawek technicznie lepszych, a nie tylko wpasowujacych sie w gusta, a recenzent poleci sluchawki technicznie slabsze, nawet nie nadmieniajac tego w sposob wyrazny, bo poniosly go emocje, zwieksza to tylko zamieszanie.

 

wiem, ze poszukiwania sprzetu to chaos, chaos i jeszcze raz chaos - ot, zastanawiam sie nad metodami lekkiego zmniejszenia tegoz. moge sie mylic, ale gdyby osoby z wiekszym osluchaniem raz na jakis czas ocenily odsluchane przez siebie sluchawki pod katem czysto technicznym, dajac najslabszemu modelowi 1/10, a najlepszemu 10/10, po czym poskladaloby sie jakims skryptem wszystkie glosy w calosc, normalizujac co trzeba i usredniajac glosy dla tych samych modeli, mysle ze efektem byloby calkiem miarodajne zestawienie.

 

ot, pomysl. prawdopodobnie trafi do kosza, niemniej osobiscie uwazam ze ma jakis sens.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@unic0rn jeśli chodzi o stosunek cena/jakość dźwięku to nie słyszałem nic lepszego niż Tracer Opal https://www.ceneo.pl/33179876 . 

Ale co z tego, jak jakość wykonania pałąka, a zwłaszcza materiały z jakich jest zrobiony, są kiepskie i podejrzewam, że dość łatwo go połamać (zwłaszcza slider regulacji wielkości).

Edytowane przez Perul
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo muzyka jest emocją. A sprzęt tylko i wyłącznie narzędziem. I chocbyś nie wiem co zrobił to tego nie zmienisz. 

Sam nawołujesz do emocji. Ktoś ma oceniać w skali jakiejś tam emocje nie koniecznie tak samo odbierane przez ciebie. Jest to najgorsza z metod. Zdajesz się na czyjeś emocje (skala którą proponujesz) bez sprawdzenia czy ten ktoś jest tak samo wrażliwy jak ty. 

Edytowane przez Jaro54
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Perul napisał:

@unic0rn jeśli chodzi o stosunek cena/jakość dźwięku to nie słyszałem nic lepszego niż Tracer Opal https://www.ceneo.pl/33179876 , ale co z tego, jak jakość wykonania pałąka, a zwłaszcza materiały z jakich jest zrobiony, są kiepskie i podejrzewam, że dość łatwo go połamać (zwłaszcza slider regulacji wielkości).

 

a to ciekawe. wersja plastic-fantastic ktorychs takstarow?

 

obecnie to ja nawet nie szukam - wybralem, czekam na dostawe, a i sa inne czynniki ktore jeszcze na etapie preselekcji eliminuja dla mnie spora ilosc sprzetu, jak pady z pseudoskory. rozwazania sa pod katem ulatwienia wyboru innym kupujacym oraz odpowiedzenia samemu sobie na pytanie "co dalej" w przyszlosci, kiedy znowu mnie najdzie na zmiane sprzetu. ze bede musial wowczas wydac o wiele wiecej, wiem. czy bedzie to 400, 500 czy 800zl, nie mam pojecia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A kto powiedział że musisz wydać więcej? Ja szukam okazji cenowych na z góry upatrzone produkty. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie mam upatrzonych produktow, mam upatrzony kierunek - w gore :)

 

jesli wymieniam sprzet grajacy, to na lepszy technicznie. oczywiscie, jesli emocje podpowiedza ze dany wybor jest do chrzanu, pozostaje szukac dalej - ale od unikniecia takich sytuacji sa dla mnie recenzje, co sam sugerowales. natomiast odrzucam sprzet, ktory jest na tej samej polce technicznej co obecnie posiadany, a z ktorego jestem zadowolony - bo to nie postep, to krecenie sie w kolko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja w ogóle nie rozumiem powyższej dyskusji.

Każdy odczuwa inną przyjemność w czasie słuchania muzyki. Ludzie są różni, lubią różne gatunki muzyki, różne typy słuchawek, różne barwy jak i poszczególną melodyjność. Jedni kochają swoje Eleary za 5 tysięcy, inni Cale za 250zł czy PM3 za 1900. Ważne, że każdy z piszących tutaj odczuwa radość ze swoich odsłuchów i chyba to nas tutaj zgromadziło na forum - miłość do muzyki, a nie poszczególnych sprzętów audio.

Edytowane przez Starh
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To idź w kierunku jasnych, dynamicznych i szybkich słuchawek, tam masz wysokie SQ.  (Andromedy, Etymotic, Staxy etc.)

Ciepłe i "muzykalne słuchawki" zawsze będą słabsze technicznie w poszczególnych kategoriach cenowych, ale mogą nadrabiać to barwą za którą niektórzy mogą sporo zapłacić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety @Starhniektórzy jak kolega @unic0rno tym zapomnieli. Dla nich liczy się sprzęt a nie muzyka i radość jaką daje jej słuchanie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Starh napisał:

Ja w ogóle nie rozumiem powyższej dyskusji.

Każdy odczuwa inną przyjemność w czasie słuchania muzyki. Ludzie są różni, lubią różne gatunki muzyki, różne typy słuchawek, różne barwy jak i poszczególną melodyjność. Jedni kochają swoje Eleary za 5 tysięcy, inni Cale za 250zł czy PM3 za 1900. Ważne, że każdy z piszących tutaj odczuwa radość ze swoich odsłuchów i chyba to nas tutaj zgromadziło na forum - miłość do muzyki, a nie poszczególnych sprzętów audio.

 

59 minut temu, Jaro54 napisał:

Niestety @Starhniektórzy jak kolega @unic0rno tym zapomnieli. Dla nich liczy się sprzęt a nie muzyka i radość jaką daje jej słuchanie. 

 

@Jaro54, bzdura. jakby tak bylo to nie siedzialbym tyle czasu na KPP, nie sadzisz?

 

@Starh, zgadzam sie. nie rozumiesz, jak pare osob tutaj. liczy sie przyjemnosc z odsluchu i emocje, i z tym sie zgadzam w stu procentach. tylko dlatego siedzialem tyle czasu na KPP, i zamierzam siedziec kolejny kawalek czasu na nastepnych sluchawkach. chodzi mi tylko i wylacznie o sytuacje, kiedy czlowieka najdzie na zmiany i chce kupic nowy sprzet - wtedy odrobina obiektywizmu nie zaszkodzi, bo to ze ktos wrzuci CAL-e i Eleary do jednego worka (nie twierdze ze to zrobiles, zeby byla jasnosc), nie oznacza ze to ta sama polka.

 

inaczej, jesli pod katem przyjemnosci z odsluchu aktualny sprzet zadawala mnie w 100%, to - nie liczac sytuacji typu problemy z wygoda - jaki mialbym powod by go kiedykolwiek zmieniac? ciekawosc, tylko i wylacznie. ale ciekawosc czego? dla mnie poszerzanie horyzontow na zasadzie zakupu kolejnych modeli sluchawek z tej samej polki, gdy z jednego modelu jest sie zadowolonym, to nie poszerzanie horyzontow a wyrzucanie kasy w bloto.

 

Godzinę temu, Sound John napisał:

To idź w kierunku jasnych, dynamicznych i szybkich słuchawek, tam masz wysokie SQ.  (Andromedy, Etymotic, Staxy etc.)

Ciepłe i "muzykalne słuchawki" zawsze będą słabsze technicznie w poszczególnych kategoriach cenowych, ale mogą nadrabiać to barwą za którą niektórzy mogą sporo zapłacić.

 

celna uwaga, muzykalnosc mnie trzymala przy KPP. a co do samego pomyslu zestawienia/tabeli, to fakt, zdecydowanie byloby konieczne rozroznienie na jasne i ciemne sluchawki, by takie porownanie bylo sprawiedliwe.

Edytowane przez unic0rn
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, unic0rn napisał:

 

a to ciekawe. wersja plastic-fantastic ktorychs takstarow?

Nie, to "markowy" produkt którejś z OEMowych fabryk (może Yoga?) z logiem Tracera. Widziałem bardzo podobne słuchawki, tylko ze 2x droższe, które miały metalowe prowadnice regulacji pałąka. W tej chwili nie pamiętam gdzie, prawdopodobnie Aliexpress.

Tanie słuchawki w 99% przypadków są robione tak, że do zaprojektowanej budy wkładany jest przetwornik bez żadnego dostrajania. Kwestia rachunku prawdopodobieństwa, że w końcu w którymś modelu się to dobrze zgra - tracer opal, to własnie taki model.

W związku ze sporym postępem technologicznym, obecne przetworniki są sporo lepsze (zwłaszcza magnesy) niż 10 lat temu, a cena ich pozostaje na podobnym poziomie - dlatego nadal mogą być tanie słuchawki. Te w Opalach mają lepsze wysokie tony niż Superluxy, Takstary itp . Wysokie tony (ich jakość/rozciągnięcie) to jest parametr, którego modami nie da się poprawić, bo zależy głównie od membrany w przetworniku, dlatego na to głównie zwracam uwagę przy odsłuchach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawa jest prosta, to nie te tańsze słuchawki naglę stały się  takie dobre, bo one generalnie mają rozsądną relację ceny do jakości. To te droższe, do których porównujemy te tańsze, często są masakrycznie przewartościowane, bo takie jest prawo i rola marketingu. Wzrost ceny do jakości nie jest w nich liniowy, stąd ludziska widząc to i mając poczucie jak są rąbani, nie powiem w co, przez producentów, szukają alternatywy. I tutaj wchodzą chińskie produkty, które nie są jeszcze skażone tak marketingiem i ich cena bardziej odpowiada jakości. A że ta jakość raz jest w miarę ok, a czasem niekoniecznie, jak to w chińskich produktach to inna sprawa. Lustrzanym odbiciem tej sytuacji jest rynek telefonów komórkowych.

I tutaj rozważania są trochę  od tyła strony, nie należy się zastanawiać na relacją ceny do jakości całej populacji Takstarów, Superluxów, bo ta relacja jest normalna i zdrowa. Znacznie ciekawszym zjawiskiem, wartym dyskusji, jest to co się dzieje w konstrukcjach tzw. górnopółkowych. Gdzie pełzający progres ceny jest niezmienny od lat, a ich poziom obecnie przekracza granice absurdu.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, SlawekR napisał:

... to nie te tańsze słuchawki naglę stały się  takie dobre...

te najtańsze stały się zdecydowanie lepsze niż paręnaście lat temu - mam na myśli przetworniki, w których kiedyś nie używano magnesów neodymowych, membrana też potrafiła być pancerna. Pałąki za to z reguły lepsze w dawnych produktach, gdzie nie wszystko było jeszcze plastikowe, a i same plastiki były często lepszej jakości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest jeszcze jeden aspekt przy tanich chińskich konstrukcjach, nie ma co ukrywać, ale zżynają rozwiązania konstrukcyjne od dużych brandów. Sami niewiele wymyślają i projektują. A to co robią to trochę taka radosna twórczość, składanie do kupy elementów, które mają pod ręką. Budują sprzęt jak z klocków, rozrzuconych po okolicy. Czasem im z tego wychodzi coś dobrego, czasem niekoniecznie. Ale ich własnej myśli inżynierskiej za dużo w tym nie ma. konsekwencją tego jest fakt, że czasem dostajemy sprzęty, których nich by kijem tknąć nie chciał, tak skandalicznie grają. Oczywiście są wyjątki, ale nieliczne, a te co są, to już jadą sobie z ceną w górę, przykład producenci ortodynamików, wywodzący się  z Azji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@SlawekR ja bym troche polemizowal z relacja ceny do jakosci tanich sluchawek. jasne, sa to wyjatki, ale jezeli chocby pojedyncze superluxy/takstary/isk zagraja na poziomie sluchawek za 400-500zl (lub chociazby zblizonym), to przy ich cenie jest to osiagniecie. stad hype, choc juz nie taki jak kiedys na CAL.

 

nie mowiac o tym, ze takie - calkiem dobrze sprzedajace sie - takstary hi2050 chodzily za 2 stowy nowki, a obecnie isk hf2010 - podobno minimalnie lepsze brzmieniowo, poza tym konstrukcyjnie na oko identyczne - mozna kupic za 109zl. i to nie od "my frienda" z ali, a w polsce. jezeli chocby polowa opinii na temat ich brzmienia jest prawdziwa, to relacja ceny do jakosci nie jest rozsadna - jest swietna.

 

kiedys takie przypadki z miejsca wywolywaly hype, obecnie ludzie sie przyzwyczaili i sensacji to juz nie wzbudza. inna kwestia, ze niektorzy mogli sie sparzyc na paru mniej trafionych modelach i byc moze omijaja sluchawki z chin szerokim lukiem.

 

a ze zzynaniem rozwiazan masz w 100% racje - widzialem zdjecia, jak jeden rosjanin rozebral te takstary/isk i dt880, na ktorych sa wzorowane, i nawet damping zostal zrobiony podobnie, by nie rzec tak samo. widac sklonowali beyery na tyle dokladnie, ze zaczelo to grac ;)

Edytowane przez unic0rn
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

55 minut temu, unic0rn napisał:

...a ze zzynaniem rozwiazan masz w 100% racje - widzialem zdjecia, jak jeden rosjanin rozebral te takstary/isk i dt880, na ktorych sa wzorowane, i nawet damping zostal zrobiony podobnie, by nie rzec tak samo. widac sklonowali beyery na tyle dokladnie, ze zaczelo to grac ;)

Owszem konstrukcja pałąka, muszli itp jest bardzo podobna w Hi2050 i DT880, ale przetwornik to już inny poziom.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Perul napisał:

Nie, to "markowy" produkt którejś z OEMowych fabryk (może Yoga?) z logiem Tracera. Widziałem bardzo podobne słuchawki, tylko ze 2x droższe, które miały metalowe prowadnice regulacji pałąka.

Oneodio Pro. Nawet leżą jedne w komisie z padami od HM5. Ale nie powiem skąd wiem ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, Starh napisał:

Ja w ogóle nie rozumiem powyższej dyskusji.

Każdy odczuwa inną przyjemność w czasie słuchania muzyki. Ludzie są różni, lubią różne gatunki muzyki, różne typy słuchawek, różne barwy jak i poszczególną melodyjność. Jedni kochają swoje Eleary za 5 tysięcy, inni Cale za 250zł czy PM3 za 1900. Ważne, że każdy z piszących tutaj odczuwa radość ze swoich odsłuchów i chyba to nas tutaj zgromadziło na forum - miłość do muzyki, a nie poszczególnych sprzętów audio.

W zasadzie to sama prawda.

Tyle , że aby do tego dojść, trzeba przemielić trochę sprzętu i wydać sporo kasy.

A kolega @unic0rn jest na początku tej drogi i musi sam, na własnym portfelu do tego dojść, bo uwierzyć na słowo to nie to samo, co samemu dojść do tego. To tak, jak z czytaniem opisu orgazmu, a przeżycie go samemu. Może niezbyt dobre porównanie. Choć jak się zastanowić....

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, rezystor napisał:

W zasadzie to sama prawda.

Tyle , że aby do tego dojść, trzeba przemielić trochę sprzętu i wydać sporo kasy.

A kolega @unic0rn jest na początku tej drogi i musi sam, na własnym portfelu do tego dojść, bo uwierzyć na słowo to nie to samo, co samemu dojść do tego. To tak, jak z czytaniem opisu orgazmu, a przeżycie go samemu. Może niezbyt dobre porównanie. Choć jak się zastanowić....

 

 

wypraszam sobie. jestem audiofilem fotelowym - zamiast biegac po sklepach, szastajac forsa na kazdym kroku, wole uczyc sie na cudzych bledach ;)

 

a na powaznie, obaj nie rozumiecie. niektorzy nie beda kupowac tony sprzetu, bo niezaleznie od funduszy nie maja na to ochoty i tyle. nie odmawia im to ani prawa, ani mozliwosci czerpania przyjemnosci ze sluchania muzyki na wybranym sprzecie, a przy odrobinie myslenia i kwantyzacji czynnikow kwantyfikowalnych przed poddaniem sie emocjom podczas finalnego wyboru sprzetu, znajda cos co wpasuje sie w ich gusta ze skutecznoscia rzedu 90% osoby, ktora przewalila tone sprzetu. dlaczego? bo nie maja az takiego parcia na odsluch wszystkiego co sie da, czyli na pogon za kroliczkiem. nie kreci ich kolejne "5% lepiej", niezaleznie czy to bedzie 5% technicznej doskonalosci, 5% wiecej muzykalnosci, czy 5% "tego eterycznego czegos", od ktorego ciarki przechodza po plecach. trafia w to czego chca i tego beda sie trzymac, az najdzie ich ochota na kolejny - wiekszy - przeskok jakosciowy. i to dla takich osob byloby wspomniane zestawienie, bo niektorzy po prostu i tak kupia wszystko co sie nawinie i dla nich jakiekolwiek wskazowki inne niz "tego zlomu kijem nie tykaj" nie maja znaczenia.

 

poza tym doskonale zdaje sobie sprawe z tego, ze wzrost technicznej doskonalosci powyzej pewnego poziomu powoduje wykladniczy wzrost ceny, i idac schematem takich skokow, albo zacznie sie wydawac olbrzymie pieniadze, albo czlowiek bedzie zmuszony sie zatrzymac. druga strona medalu to fakt, ze powyzej pewnego poziomu to juz bardziej fanaberia niz "must have", i wtedy preferencje emocjonalne maja o wiele wieksze znaczenie. ale wlasnie dlatego w jednym z postow zaproponowalem umowna gorna granice takowej tabeli na 1000zl - moze wlasciwsze byloby 2000, ale sporo osob zyjacych muzyka i wybierajacych co jakis czas dla siebie sluchawki, nigdy nie wyda nawet tego tysiaca. i co w zwiazku z tym? "prawda objawiona" nigdy nie bedzie im dana i nigdy nie znajda optymalnego dla siebie sprzetu, bo nie przewalili kilkudziesieciu par sluchawek, wydajac po drodze nascie tysiecy zlotych? klapki z oczu, panowie. klapki z oczu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

 

a na powaznie, obaj nie rozumiecie. niektorzy nie beda kupowac tony sprzetu, bo niezaleznie od funduszy nie maja na to ochoty i tyle. nie odmawia im to ani prawa, ani mozliwosci czerpania przyjemnosci ze sluchania muzyki na wybranym sprzecie, a przy odrobinie myslenia i kwantyzacji czynnikow kwantyfikowalnych przed poddaniem sie emocjom podczas finalnego wyboru sprzetu, znajda cos co wpasuje sie w ich gusta ze skutecznoscia rzedu 90% osoby, ktora przewalila tone sprzetu. dlaczego? bo nie maja az takiego parcia na odsluch wszystkiego co sie da, czyli na pogon za kroliczkiem. nie kreci ich kolejne "5% lepiej", niezaleznie czy to bedzie 5% technicznej doskonalosci, 5% wiecej muzykalnosci, czy 5% "tego eterycznego czegos", od ktorego ciarki przechodza po plecach. trafia w to czego chca i tego beda sie trzymac, az najdzie ich ochota na kolejny - wiekszy - przeskok jakosciowy. i to dla takich osob byloby wspomniane zestawienie, bo niektorzy po prostu i tak kupia wszystko co sie nawinie i dla nich jakiekolwiek wskazowki inne niz "tego zlomu kijem nie tykaj" nie maja znaczenia.

 

poza tym doskonale zdaje sobie sprawe z tego, ze wzrost technicznej doskonalosci powyzej pewnego poziomu powoduje wykladniczy wzrost ceny, i idac schematem takich skokow, albo zacznie sie wydawac olbrzymie pieniadze, albo czlowiek bedzie zmuszony sie zatrzymac. druga strona medalu to fakt, ze powyzej pewnego poziomu to juz bardziej fanaberia niz "must have", i wtedy preferencje emocjonalne maja o wiele wieksze znaczenie. ale wlasnie dlatego w jednym z postow zaproponowalem umowna gorna granice takowej tabeli na 1000zl - moze wlasciwsze byloby 2000, ale sporo osob zyjacych muzyka i wybierajacych co jakis czas dla siebie sluchawki, nigdy nie wyda nawet tego tysiaca. i co w zwiazku z tym? "prawda objawiona" nigdy nie bedzie im dana i nigdy nie znajda optymalnego dla siebie sprzetu, bo nie przewalili kilkudziesieciu par sluchawek, wydajac po drodze nascie tysiecy zlotych? klapki z oczu, panowie. klapki z oczu.

 

To Ty nie rozumiesz. Nie ma czegoś takiego jak "biblia audiofila" i nikt za Ciebie nie odwali brudnej roboty. Takie to hobby.

 

 

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak inni ale ja nie przewalałem sprzętu dla samego przewalania ani przyjemności wydawania pieniędzy tylko dlatego że każde następne słuchawki miały już być tymi ostatnimi. Oczywiście prawie każdy zakup był okupiony wielotygodniowym dochodzeniem pod postacią czytania setek postów i recenzji. I co? Loteria, czasami się pokrywało z oczekiwaniami, czasami nie. Nawet jeśli się pokrywało to znowu uwierało coś o czym nikt wcześniej nie wspomniał. Każdy kolejny sprzęt daje też perspektywę na odbiór wszystkiego co się do tej pory odsłuchało. Jak kogoś nie bawi poszukiwanie dla samego poszukiwania a ma sprzęt z którego jest zadowolony to niech nie zmienia go na siłę tylko niech się nim cieszy.

 

Jeśli jednak chce się poprawiać i ulepszać sprzęciwo to najlepszym drogowskazem jest znajomość gustów innych fanatyków na forach i tego co oni piszą, jednak to tez wymaga lat i własnych odsłuchów żeby wiedzieć o czym chłopaki w ogóle piszą. Koniec końców to też nie daje gwarancji a jedynie jest jakąś tam rekomendacją co warto sprawdzić. Często ludzie też nie piszą jakiej muzyki słuchają a to skrajnie zmienia odbiór danego sprzętu bo np fajne w elektronice będą walić plastikiem w klasyce.

Edytowane przez Spawn
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, Spawn napisał:

Jak kogoś nie bawi poszukiwanie dla samego poszukiwania a ma sprzęt z którego jest zadowolony to niech nie zmienia go na siłę tylko niech się nim cieszy.

 

o to mi chodzi, ze takich osob jest wiekszosc, patrzac przez pryzmat ludzi, dla ktorych zarowno muzyka jak i sprzet audio maja spore znaczenie, ale nie az takie by dla przykladu udzielac sie na tutejszym forum latami bez wiekszych przerw :)

 

mozna ich okreslic mianem "audiofilow fotelowych", mozna w ogole ich nie zaliczac do tej samej kategorii "chorobowej" ;) ale to nadal osoby z tym samym hobby, cieszace sie tymi samymi rzeczami, tylko - mowiac brutalnie - mniej wybredne, po prostu.

 

i masz racje, to co nas laczy, to "kazde sluchawki mialy byc tymi ostatnimi" - dla mnie takie mialy byc KPP. but hey, przynajmniej zdaje sobie sprawe ze kolejne tez ostatnimi nie beda :P nie oznacza to ze w tydzien badz rok po zakupie zaczne sie rozgladac nerwowo za kolejnym sprzetem.

 

przykladowo, KPP uzywalem od 8 lat. dopiero teraz, po kilkukrotnym przekroczeniu granicy kilkunastu(!) godzin niemal ciaglego odsluchu, doszedlem do wniosku ze potrzebuje czegos wygodniejszego. poszukiwania sprzetu audio to sztuka kompromisu, bo afaik nawet Orfeusze nie dadza basu zamknietych sluchawek za 50zl. dla jednej osoby sposob odbioru danego gatunku w nowych sluchawkach bedzie po prostu nowym doswiadczeniem, dla drugiej czyms nieakceptowalnym bo bedzie chciec tego co bylo wczesniej - i to tez przerabialem, przy okazji KPP vs shl9550. nie oznacza to jednak, ze zamierzam popadac w skrajnosci.

Edytowane przez unic0rn
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Swego czasu zdarzyło się mi wylać żółć w podobnym tonie: 

https://muzostajnia.wordpress.com/2016/11/11/pomierzyc-niemierzalne/

 

Co do techniczności: to też jest subiektywne. Przykładem jest gust mój i Perula. Ja lubię rozjaśnione brzmienie, Perul lubi ciepło i nieco ciemniej. Robił mi kilka par słuchawek, stroił je na słuch cudownie, ale w ocenie jakości brzmienia jesteśmy całe kilometry od siebie. Dla Niego CAL po modach to ten sam poziom co AKG K551 po modach. Dla mnie CAL przy AKG to buła i zamulenie, że schowaną znaczną ilością informacji. 

Kiedy to rozkminiałem, doszedłem do takiego oto wniosku: 

Chcesz maximum informacji z dźwięku i delektować się detalem? Idź w słuchawki jasne(etymotic, t90 focal spirit pro itp). Słuchawki ciemniejsze i cieplejsze żeby dać ten sam detal będą dużo droższe. Najtańsze o ciepłej sygnaturze słuchawki które dały mi podobną ilość informacji co hf3, to R70x. 

Ale ja mam to szczęście, że mój gust wyewoluował w stronę brzmienia jasnego, iskrzącego. Większość osób na tym forum woli jednak ocieplone na granicy neutralnego i to drenuje ich portfele. 

Mając na raz r70x, hf3, er4s,er4xr,t90 LCD 3 stwierdzam, że rozumiem ludzi, którzy moich setupów nie chcą słuchać. W audeze można się zanurzyć, t90 czy er4s to jazda bez trzymanki i trzeba to lubić. 

Co do zasadności ceny: miałem tu niejedną batalię o ath R70x-> poszedłem do sklepu celem nabycia audeze LCD 3, a wyszedłem z R70x za 1/8 ceny elcedeków, bo bardziej mi się podobały :) i z fajnych kompanów w audioswirze wyhodowałem sobie wrogów.  Podparty wieloma doświadczeniami stwierdzam, że po prostu moja percepcja zatrzymała się na poziomie sprzętu jaki posiadam i nie potrafię uzasadnić dopłaty. 

Ale rozumiem ludzi, którzy kategorycznie doradzą zarzucić problem gotówką :)

A tutaj moje rozważania, kiedy byłem na etapie podobnym co autor tego wątku (teraz sam się uśmiecham kiedy to czytam):

https://muzostajnia.wordpress.com/2015/11/24/zanim-wdepniesz/

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności