Skocz do zawartości
WIOSENNA PROMOCJA AUDIO 11.03-04.04.2024 Zapraszamy ×

DAC do Sennheiser HD800


NoWoR

Rekomendowane odpowiedzi

14 minut temu, Firegon napisał:

Jakiś DAC do HD800 i OTLa?

Chord Dave może fajnie by się zgrywał.Może coś produkcji DCS, ktoś niedawno chyba wystawiał Debussy ich roboty.

 

Musisz powiedzieć jaki budżet, czego od niego oczekujesz, jakiego wpływu na dźwięk, jakich funkcji, wymiarów ... cokolwiek :D

Budżet do 2500 - 3000zł.... chord i dcs po za moim zasięgiem finansowym.... potrzebuje trochę ocieplić dźwięk.. obecnie używam ifi idsd z pioneer xdp300r

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, NoWoR napisał:

Budżet do 2500 - 3000zł.... chord i dcs po za moim zasięgiem finansowym.... potrzebuje trochę ocieplić dźwięk.. obecnie używam ifi idsd z pioneer xdp300r

spróbuj najpiew czy według ciebiue różnica będzie tego warta 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skorpion + DAC, to w zależności od budżetu jaki pozostanie, ale Skorpion przede wszystkim. Z DACów szukałbym czegoś z ekstremalnie czystą, znaczy nie cyfrową, górą. Co, wbrew pozorom, nie jest tożsame z górą przymuloną, ani schowaną. Góry wcale nie musi być mało, za to  wraz z wyższą średnicą muszą być pozbawione cyfrowych naleciałości i możliwie bez podbarwień i "zupki" z harmonicznych. Kierowałbym się ku sprzętom na Sabre, bo one zazwyczaj są czyste w tych zakresach. byle nie były zaaplikowane za "zimno".

Edytowane przez SlawekR
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Eternal Seeker napisał:

Jak by to nie miał być dac to zaproponowałbym jakiegoś "zlampizowanego" CD-ka :-)

O CD też myślałem

1 godzinę temu, SlawekR napisał:

Skorpion + DAC, to w zależności od budżetu jaki pozostanie, ale Skorpion przede wszystkim. Z DACów szukałbym czegoś z ekstremalnie czystą, znaczy nie cyfrową, górą. Co, wbrew pozorom, nie jest tożsame z górą przymuloną, ani schowaną. Góry wcale nie musi być mało, za to  wraz z wyższą średnicą muszą być pozbawione cyfrowych naleciałości i możliwie bez podbarwień i "zupki" z harmonicznych. Kierowałbym się ku sprzętom na Sabre, bo one zazwyczaj są czyste w tych zakresach. byle nie były zaaplikowane za "zimno".

A mógłbyś kolego doradzić jakiegoś?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze - te słuchawki z kablem fabrycznym nie grają nawet połowy tego, co potrafią. Bez wymiany kabla na uczciwą, wielożyłową miedź, nie dowiesz się co one potrafią.

Po drugie - nieprawdą jest, że je trzeba ocieplać, bo z dobrym kablem oraz wzmacniaczem grają całkiem realistycznie. Niemniej, jak to musi być OTL, to na diabełkach, czyli 6S33S (pisane po rosyjsku 6C33C). Zana Deux ma te lampy na wyjściu i jakoś mi zapadła w pamięć brzmieniowo z HD800, przy czym dźwięk jest tak daleki od rzeczywistości, że źródło nie będzie miało większego znaczenia, więc być może nie będziesz nawet musiał go zmieniać. Natomiast będzie to przyjemna bajka dźwiękowa. Pytanie tylko powstaje - czy trzeba kupować HD800, żeby słuchać brzmieniowych czarów, bo takowe dostępne są znacznie taniej na wynalazkach pokroju HD650, DT990 Edition 600 i pewnie jeszcze paru innych. Czyli przesuwając budżet ze słuchawek na elektronikę można pewnie złożyć całościowo bardziej optymalny zestaw.

Jest jeszcze taka opcja, żeby kupić HD800s, tam "muzykalność" jest w gratisie i pewnie nawet lampy nie trzeba. Kupować HD800, żeby za wszelką cenę zrobić z nich coś innego, niż one chcą być, to dla mnie bezsens. Coś jak przerabianie zawieszenia w sportowym coupe, żeby udowodnić wszystkim dookoła, że takie auto nadaje się w teren.

Moim zdaniem HD800 najlepiej nadają się do zestawów typu "show no mercy", tylko muszą dostać uczciwie zrobiony kabel, do tego wzmacniacz z wyjściem symetrycznym na półprzewodnikach i porządne źródło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, majkel napisał:

(...)dźwięk jest tak daleki od rzeczywistości, że źródło nie będzie miało większego znaczenia, więc być może nie będziesz nawet musiał go zmieniać. Natomiast będzie to przyjemna bajka dźwiękowa. Pytanie tylko powstaje - czy trzeba kupować HD800, żeby słuchać brzmieniowych czarów, bo takowe dostępne są znacznie taniej na wynalazkach pokroju HD650, DT990 Edition 600 i pewnie jeszcze paru innych.

Trzeba.

Jest to dźwięk odrealniony (często, choć z balantine niekoniecznie), ale tak pięknej bajki na innych słuchawkach nie uświadczysz, a z lampą otl, to już jest dosłownie popis kreatywności, fantazji i artyzmu. Obraz dźwiękowy namalowany przez duet hd800 i otl na 6as7 przywołuje u mnie skojarzenia z rosyjskimi baśniami animowanymi, z czasów gdy poszczególne klatki były rysowane ręcznie przez cały sztab plastyków:D - były wspaniałe, barwne, powłóczyste, żywe, plastyczne.

Nie no, klasy 800-kom (i 800s) nie można odmówić, ani mieszać ich z pospólstwem typu hd650, dt990 itd., no bez jaj Majkel.

PS: ale czemu one nie kosztują 2000-2500?

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, majkel napisał:

Po pierwsze - te słuchawki z kablem fabrycznym nie grają nawet połowy tego, co potrafią. Bez wymiany kabla na uczciwą, wielożyłową miedź, nie dowiesz się co one potrafią.

 

A jaki byś polecił kabelek kolego? Taki z audeos by się nadał https://audeos.pl/pl/p/Przewod-kabel-sluchawkowy-Sennheiser-HD800/69 ?

3 godziny temu, audionanik napisał:

Trzeba.

Jest to dźwięk odrealniony (często, choć z balantine niekoniecznie), ale tak pięknej bajki na innych słuchawkach nie uświadczysz, a z lampą otl, to już jest dosłownie popis kreatywności, fantazji i artyzmu. Obraz dźwiękowy namalowany przez duet hd800 i otl na 6as7 przywołuje u mnie skojarzenia z rosyjskimi baśniami animowanymi, z czasów gdy poszczególne klatki były rysowane ręcznie przez cały sztab plastyków:D - były wspaniałe, barwne, powłóczyste, żywe, plastyczne.

Nie no, klasy 800-kom (i 800s) nie można odmówić, ani mieszać ich z pospólstwem typu hd650, dt990 itd., no bez jaj Majkel.

PS: ale czemu one nie kosztują 2000-2500?

Swoje kupiłem z drugiej ręki za 3000zł w Hifistation w stanie idealnym i fakt że hd800 są i dla mnie o wiele lepsze niż hd600/650 ale 600 też mają swój urok...

Edytowane przez NoWoR
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dobrze pamiętam, to chyba @audionanik miał ten kabel z audeos do hd800 i chyba sobie chwalił? Nawet sam słuchałem hd800 na tym kablu, ale nie jestem w stanie teraz stwierdzić czy na nim grają lepiej. Spotkałem się też z opinią, że podobno sama wymiana jacka w fabrycznym kablu poprawia brzmienie :D można spróbować, 5 minut roboty :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, bakus1233 napisał:

Jak dobrze pamiętam, to chyba @audionanik miał ten kabel z audeos do hd800 i chyba sobie chwalił? Nawet sam słuchałem hd800 na tym kablu, ale nie jestem w stanie teraz stwierdzić czy na nim grają lepiej. Spotkałem się też z opinią, że podobno sama wymiana jacka w fabrycznym kablu poprawia brzmienie :D można spróbować, 5 minut roboty :)

Zmniejsza pik i wyrównuje wyższą średnicę, ale z czasem mnie zaczął trochę irytować - rozmaślał/rozmydlał dół i resztę średnicy.

 

Podobno Entreq Konstantin daje radę :D:D:D,

ale nie tylko kabel od drukarki, jeszcze Sulek:D...i z pewnością Tonalium Audio.;)

 

A serio, to wystarczy zwykła miedź. Dobre efekty można uzyskać też z żyłami ze skrętki LAN, tylko góra robi się nabłyszczona jak auto prosto z salonu, ale nie kłuje, jest spoko.

Edytowane przez audionanik
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 21.02.2018 o 09:39, SlawekR napisał:

Skorpion + DAC, to w zależności od budżetu jaki pozostanie, ale Skorpion przede wszystkim. Z DACów szukałbym czegoś z ekstremalnie czystą, znaczy nie cyfrową, górą. Co, wbrew pozorom, nie jest tożsame z górą przymuloną, ani schowaną. Góry wcale nie musi być mało, za to  wraz z wyższą średnicą muszą być pozbawione cyfrowych naleciałości i możliwie bez podbarwień i "zupki" z harmonicznych. 

ten opis pasuje idealnie do DACa zbudowanego na Raspberry. Tak absolutnie gładkiego i czystego dzwięku jak z tego ustrojstwa w życiu nie słyszałem . (słyszałem sporo rozwiązań mid-fi, natomiast nie słyszałem lks-ów i innych powyżej 5 k)  Nie wiem, prawdopodobnie i2s robi tak dobrą robotę. 

RPI3 -150 PLN 

Kali reclocker + Piano 2.1 =460 PLN

Zasilacz ifi 219 PLN

Ostatnio przerzuciłem trochę sprzętu w poszukiwaniu dźwięku takiego jak opisuje SlawekR, bo słucham dużo klasyki i skrzypiec. Z zasyfioną górą, czyli z praktycznie każdego sprzętu jaki miałem ( usb? ),  na TH610, które wysokich nie obcinają,  ze skrzypiec robi się wiertarka dentystyczna .  Ww zestaw całkowicie eliminuje problem, ale naprawdę całkowicie - taki mojo przy nim to brutal. 

Pasmo jest wyrównane. Doskonałe obrazowanie, znakomita scena głownie dzięki temu że grają dwie kostki. Jedyne co można  zarzucić, to odrobinkę, ale to odrobinkę brak wypełnienia, ale nie żeby nóżka się nie kiwała przy jakichś diskach. No i ta elegancka gładkość. 

Edytowane przez roger987
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

34 minuty temu, Eternal Seeker napisał:

800s mają całkiem dobre fabryczne kable ,starsze 800-setki niestety słabe,

nawet najniższe modele,niedrogie FAW są lepsze .

Dzisiaj porownam, bo mam 800 i 800s od @Firegon,

w sumie juz od dwoch tygodni ale nie mialem cisnienia na porownywanie ich kabli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności