Test słuchawek FiiO FH1

[maciux]

Nowe hybrydy FiiO z serii: "skok w bok"

 

FiiO rozbudowuje serię autorskich dokanałówek – do portfolio trafiły właśnie nowe FH1, czyli hybrydowe słuchawki z jednym przetwornikiem dynamicznym i pojedynczym armaturowym.

 

FH1 bazują na konstrukcji znanej z modelu F9 oraz F9 PRO, ale zostały uproszczone wizualnie i różnią się materiałami – aluminium zastąpiły tworzywa sztuczne. Względem droższych braci ubyło też jednego przetwornika armaturowego, ale dynamik jest większy – ma tytanową membranę o średnicy 10 mm. Pikanterii dodaje zastosowanie mosiężnej komory dla przetwornika z kotwicą zbalansowaną, a słuchawki kuszą też niższą ceną, wynoszącą około 90 dolarów. Jak wypadają w porównaniu do F9 i F9 PRO?

 

https://kropka.audio/test/sluchawki/fiio-fh1-recenzja/

 

[Lord Rayden]

Jakub także przeprowadził test FiiO FH-1.

http://www.audiofanatyk.pl/recenzja-sluchawek-fiio-fh1/

[Bokrug]

Meh, za dużo FiiO wypuszcza teraz tych słuchawek podobnych do siebie. Chyba spróbuję F9 jako takie mobilne do muzyki z telefonu/na siłownię.

[maciux]

Rzeczywiście się rozpędzili, ale akurat brzmieniowo wszystkie modele różne

[Luk@s]

Czy ja mam taki odmienny gust, czy one są naprawdę takie niedoceniane? Kupiłem wczoraj i chwilami mnie naprawdę zadziwiają.

[blueme]

myślę, że są niedoceniane bo recenzenci za bardzo je niedocenili/skrytykowali

słuchawki są kapitalne, przede wszystkim ze względu na walory akustyczne, namacalną prezentację dźwięku rzadko występującą w tym przedziale cenowym (jednym z pierwszych wyjątków były tu EPH-100)

oczywiście... ja na miejscu FiiO nie brałbym Knowlesa tylko Soniona, bo Sonion ma w ofercie wiele ciepłych naturalnych armatur, które lepiej by zagrały z takim dużym driverem dynamicznym (pytanie retoryczne: dlaczego Shure potentat estradowego sprzętu muzycznego używa zestrojonych na zamówienie Sonionów? dlaczego twórcy CIEMów używają Sonionów w muzykalnych wersjach np. CustomArt...?)

te słuchawki z Sonionem byłyby tak słodkie i muzykalne, że po prostu kupowalibyście je w amoku :P ;)

a tak to niestety pewna leciutka szorstkość jest, ale do przyzwyczajenia i zapomnienia o niej

KUPUJCIE! Kupujcie w okazjach i promocjach, kupujcie na urodziny, imieniny, komunie, śluby, rocznice...

[Luk@s]

Myślałem, że to chwilowe zafascynowanie, ale nic się nie zmieniło, nadal chwilami nie wierzę jakim cudem one tak dobrze grają. Tak samo nadal nie rozumiem braku zainteresowania, a jakieś wynalazki dziwne popularne ;)

[Decks84]

W dniu 5.10.2018 o 11:33, Luk@s napisał:

Myślałem, że to chwilowe zafascynowanie, ale nic się nie zmieniło, nadal chwilami nie wierzę jakim cudem one tak dobrze grają. Tak samo nadal nie rozumiem braku zainteresowania, a jakieś wynalazki dziwne popularne

Zgadzam się z lukasem. Mam je już od jakiegoś czasu i oprócz zapiaszczonej, czasami zbyt ostrej góry graja świetnie. Mimo tego ze jestem uczulony na piasek w górnych rejestrach słuchanie na nich rocka i elektroniki to przyjemność. Pazur, wykop i fajna scena to ich atuty. Słuchałem ich głównie w pracy, chociaż ostatnio w domu całkowicie wygryzły akg k550. Akg przy fiio graja sucho i bez życia. Polecam posłuchać na nich kawałek Muse Supremacy. Jak ktoś lubi takie klimaty  

[Bokrug]

Naprawdę fajne słuchawki, do 500 zł na pewno mocny kandydat. Jest muzykalnie, i z całkiem niezłą ilości detali. Słucham sobie na G5 z HiFi+ na piankach FiiO i jestem zupełnie zadowolony z tego taniego zestawu. Ja tam żadnej ostrości i piasku na górze nie słyszę, tzn. stockowe tipsy czerwone są fatalne imho, ale też seal'a na tipsach od FiiO zbytnio złapać nie mogę.

Edytowane 2 Lutego 2019 przez Bokrug

[Lord Rayden]

5 godzin temu, Bokrug napisał:

Naprawdę fajne słuchawki, do 500 zł na pewno mocny kandydat. Jest muzykalnie, i z całkiem niezłą ilości detali. Słucham sobie na G5 z HiFi+ na piankach FiiO i jestem zupełnie zadowolony z tego taniego zestawu. Ja tam żadnej ostrości i piasku na górze nie słyszę, tzn. stockowe tipsy czerwone są fatalne imho, ale też seal'a na tipsach od FiiO zbytnio złapać nie mogę.

Pianki Comply bardzo trudno z FH1 ściagnąć.