Słuchawki do gitary

[G0bliN]

Witam

Rozglądam się za słuchawkami do gitary basowej, do tej pory miałem CAL'e, Superluxy HD 681 i 669.

Chodzi o sprzęt głównie do ćwiczenia/jammowania przez interfejs audio (m-audio), z poprzednich słuchawek byłem w miarę zadowolony, budżet to ok. 400 zł.

To pewnie nie będzie istotne, ale basik to japońska kopia p-bass'a.

Da radę wyrwać w tym budżecie coś sensownego?

[fuzz]

Zależy Ci bardziej na selektywności i szczegolach czy nisko schodzącym basie i mruczeniu?

 

Innymi słowy chcesz słyszeć jak najwięcej i ćwiczyć artykulację itd czy czerpać z tego też trochę przyjemności? ;p

 

Które z wymienionych słuchawek najbardziej Ci pasowały?

[G0bliN]

Bardziej zależy mi na selektywności, fajno jakby bas nie był rozlazły, tylko bardziej dynamiczny, punktowy (nie wiem czy dobrze to określiłem).

A co do słuchawek, to przez ostatnie parę m-cy korzystałem z HD669, do czasu aż się rozleciały  brzmienia poprzednich już nawet zbytnio nie pamiętam.

 

[fuzz]

Sam trochę plumkam na basie i choć lubię ocieplone brzmienie i raczej więcej niż mniej basu, to do ćwiczeń wybrałbym... Akg k702 . Trochę ponad budżet, albo zostaje szukać używek.

 

Mogą być otwarte słuchawki? 

 

Zostaje jeszcze kwestia czy dziurka słuchawkowa w tym interfejsie nie ma ewentualnie zbyt agresywnej/za dużo góry. Slapujesz?

[G0bliN]

Mogą być otwarte, górka jest w sam raz jak na mój gust, to wiosło ma raczej ciemne brzmienie, potężny dół.

Używki jak najbardziej wchodzą w grę.