Skocz do zawartości
WIOSENNA PROMOCJA AUDIO 11.03-04.04.2024 Zapraszamy ×

Najnowsze dzieło MrSpeakers - Elektrostaty!!! - AVS2017


Superata

Rekomendowane odpowiedzi

Teraz, Pioj napisał:

Jak dla mnie, w połączeniu z tym wzmacniaczem w kształcie czaszki, grały fajnie, choć to prawda, że mogłyby być lepiej dociążone, cóż, może na innym źródle... A co do elektrostatów MrSpeakers - STAX nie są zagrożone.

Z tej czaszki to nawet nie słuchałem :D

A które konkretnie Staxy nie są zagrożone?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Compton napisał:

Z tej czaszki to nawet nie słuchałem :D

A które konkretnie Staxy nie są zagrożone?

Ta czaszka dawała świetne efekty z LCD-4. Zagrożone nie są ani SR-009 ani SR-007mk2, cóż, STAX to legenda...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Compton napisał:

:)

 

Być może nie.

Dla mnie 009 na Eurydice nie zrobiły takiego wrażenia jak MrSpeakers E.

Ja słuchałem obu flagowych staxów na DACu Jadis js2 mkIII, a wzmacniaczami byly SRM-T8000 do SR-009 i SRM-727II do SR-007mk2

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Compton napisał:

A Electrostatów P. Głośniczka na czym słuchałeś?

Tor nie robi różnicy?

Oj, no robi, robi ;) Słuchałem oczywiście na czym dali na stoisku mp3 store, czyli ten smsl + wzmacniacz do elektrostatow ktorego nazwy nawet nie znam - słuchaliśmy tego samego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi się na tym torze MrSprakersy bardzo podobały, ale za cieńki jestem w uszach w elektrostatach aby się mędrkować.

Nie miałem nigdy swoich Staxów.

Jedynie mogę je porówanć do tego co mam/miałem czy słuchałem.

 

Dodam jeszcze, że do posłuchania były elektrostaty King Sound :)

20171118_121034 (Custom).jpg

Te akurat nie grały ciekawie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi się w sumie te elektrogłośniki pana stata jakoś wybitnie nie podobały ale na pewno ich nie skreślam.

Trzeba pamiętać, że to ma być absolutny hi end, więc i na hi endowych torach na pewno były konstruowane.

Przydałoby się pod Eurydice albo topowe staxy podpiąć. Nie mówiąc już o jakichś KGSSach czy innych niebieskich hawajach.

Taki trochę adwokat diabła, no ale ... widziałem tam jakość. Tylko chciałbym zobaczyć jeszcze więcej

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • MP3store

Z początku plan był aby podpiąć energizer WooAudio Wee , nie do SMSLa, ale do WA5LE.  To na pewno dałoby całkowicie inne rezultaty.  Ale chcieliśmy aby WA5LE można było posłuchać bezpośrednio.

 

MrSpeakers ES, WooAudio WEE oraz WOOAudio WA5LE trafily do Piotra Ryki wiec w spokoju będzie mógł sobie potestować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • MP3store

Wiadomo ze lepiej miec dedykowany wzmcniacz do elektrostatów.

 

Ale jesli już używamy konwertera/energizera to akurat jego jakość nie jest bez znaczenia. Oczywiscie sam wzmak pełni także istotną rolę.

 

Pamietajmy , ze kiedys  STAX nie mial wzmacniaczy a robil energizery.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu nawet nie o to chodzi.
WEE jest fajne do jakiś takich staxów, ale nie do słuchawek pokroju 007 (bo tak powinna się plasować cena głośniczka). 
To WEE to profanacja tych elektrostatów. 
Powinien być LST+dobry amp na lampie i koniec. A tak to wyszedł dziwoląg. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, saudio napisał:

Są jakieś przecieki w sprawie ceny?
Słuchałeś może 009 i możesz odnieść.

Zupełnie coś innego od 009. Pod praktycznie chyba każdym względem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, saudio napisał:

Są jakieś przecieki w sprawie ceny?
Słuchałeś może 009 i możesz odnieść.

 

Cena 15000. Słuchawki pięknie wypadały w porównaniu z resztą twórczości Mr.$peakers, zjadały je na śniadanie, przeżuwały, wypluwały - niestety technologicznie planar nie podskoczy do e-statów jako neutralna transparentna referencja. To była miazga totalna.

 

Słuchawki wygodniejsze niż 009, sporo lżejsze, fajne pady o małej grubości (małe pole powierzchni dotykające skórę), dobrze wyważone, dużo lepiej niż 009.

 

Ale przy tym - plastik; 009 dużo bardziej, że tak powiem, "ekskluzywne" wrażenie robią i są produktem dojrzalszym, który można postawić na półce jako dzieło sztuki, a tu robi wrażenie ta pajęczyna, ale za dwa lata już nie będzie robiła wrażenia.

 

A cena poza Polską 009 jest już niższa niż kiedyś, były obniżki globalne ceny z tego co kojarzę, więc mówimy teraz o z grubsza tej samej półce, a dwóch różnych jakościowo wykonaniach.

 

Dźwiękowo nie sądzę, aby 009 były zagrożone, trzeba by bezpośrednio porównać w ciszy, a nie w takim hałasie, i na jednorodnym setupie.

 

Ale z tego co słyszałem, nie wydaje mi się, aby mogły podskoczyć do 009. A jeśli podskakują, to na 99,9% nie przebiją. Bo jeśli by przebiły, to bylibyśmy mieli nowe Orfeusze by Mr.Speakers.

 

Przecież 009 słuchaliśmy razem z Orfeuszami na LST w Audiomagic, wytrwale porównywaliśmy i stwierdziliśmy, że skalują się tak samo wysoko, tylko inny mają charakter (kryształowa perfekcja versus eufoniczna perfekcja), i nie tylko ja to słyszałem, może to potwierdzić np. moja małżonka:), Rev (chyba że zmienił zdanie), a może i Szakovsky nie zaprzeczy. 

 

Jedna rzecz może być godna w nich sprawdzenia, że - poza wygodą - może przebiją 009 czymś takim jak łatwość napędzenia i nie będą wymagały elektrowni, żeby wydobyć z nich potencjał? To by był argument za. 

 

Dnia 19.11.2017 o 23:32, Compton napisał:

Dodam jeszcze, że do posłuchania były elektrostaty King Sound :)

20171118_121034 (Custom).jpg

Te akurat nie grały ciekawie.

 

To była tragedia totalna i największa kupa imprezy :-)

 

Ciekawy jestem dlaczego chłopaki z iFi zdecydowali się w ten sposób zaprezentować bardzo dobrze oceniane kombo. Z braku laku chyba.

 

Mam nadzieję je przetestować. Wiem, że kolega parę postów powyżej je ma i też poleca :-) 

Edytowane przez ententa
posty dodają się 4 razy...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, ententa napisał:

 

Cena 15000. Słuchawki pięknie wypadały w porównaniu z resztą twórczości Mr.$peakers, zjadały je na śniadanie, przeżuwały, wypluwały - niestety technologicznie planar nie podskoczy do e-statów jako neutralna transparentna referencja. To była miazga totalna.

Niezgodze sie. Fakt mnie sie te elektrostaty Mr Speakers podobaly, ale żeby powiedzieć, że miażdża reszte ich słuchawek to przesada. Nie miażdżą moim zdaniem Ether Flow. Grają inaczej i już nie tak gęsto. Tym moją uwagę zwróciły Ether Flow, że tak wiele potrafią przekazać materii z instrumentów i wokali. Mr Sp ES tego nie robią. Ether Flow będą też bardziej uniwersalne, dla kogoś kto postanowi się szarpnąć i stać go będzie na jedne, jedyne słuchawki. Pewnie, że Mr Sp SE mają zdecydowanie wiekszą przejrzystość i grają o wiele bardziej przestrzennie, ale czy to miazga bym nie powiedział. Słyszałem na targach kilka opinii w podobnym tonie.

Godzinę temu, ententa napisał:

 

Słuchawki wygodniejsze niż 009, sporo lżejsze, fajne pady o małej grubości (małe pole powierzchni dotykające skórę), dobrze wyważone, dużo lepiej niż 009.

 

Ale przy tym - plastik; 009 dużo bardziej, że tak powiem, "ekskluzywne" wrażenie robią i są produktem dojrzalszym, który można postawić na półce jako dzieło sztuki, a tu robi wrażenie ta pajęczyna, ale za dwa lata już nie będzie robiła wrażenia.

Prawda, 009 wydają się solidniej wykonane, zarazem Ether Flow także mi się takie wydają.

 

Godzinę temu, ententa napisał:

 

A cena poza Polską 009 jest już niższa niż kiedyś, były obniżki globalne ceny z tego co kojarzę, więc mówimy teraz o z grubsza tej samej półce, a dwóch różnych jakościowo wykonaniach.

 

Dźwiękowo nie sądzę, aby 009 były zagrożone, trzeba by bezpośrednio porównać w ciszy, a nie w takim hałasie, i na jednorodnym setupie.

 

Ale z tego co słyszałem, nie wydaje mi się, aby mogły podskoczyć do 009. A jeśli podskakują, to na 99,9% nie przebiją. Bo jeśli by przebiły, to bylibyśmy mieli nowe Orfeusze by Mr.Speakers.

Jeśli by nie uwzględniać toru bo tu faktycznie jest wiele czynników wpływających na końcowy efekt to nie odniosłem wrażenia by Mr Speakers mogły w ogole zagrozić Staxom. Po odsłuchu Mr Speakers ES pojechałem jeszcze do hotelu na odsłuch 009, (bo poprzednim razem słuchałem je jeszcze wtedy  gdy @Fatso miał swoją parę na stanie) i  przestrzeń, krystalicznie czysty przekaz, detaliczność  stały na wyższym poziomie niż to co usłyszałem z Mr Sp SE. Jednakże byłoby fajnie gdyby pojawiła się jednak prawdziwa rywalizacja. Konkurencja wymusiłaby postęp i przede wszystkim spadek tych absurdalnych cen...

Godzinę temu, ententa napisał:

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, lsd napisał:

Jednakże byłoby fajnie gdyby pojawiła się jednak prawdziwa rywalizacja

 

Mi się wydaje, że fizycznie niemal niemożliwe jest stworzenie już czegoś lepszego niż 009, albowiem zawżdy ta słuchawka ma możliwość techniczną - czyli potencjał - zagrać praktycznie jak rzeczywistość. Słuchawka znika i jest muzyka jak na żywo. Trudno przeskoczyć rzeczywistość :-) Może gdyby dać im membranę 1um? One chyba mają 5um. Przyznam, nie słyszałem oryginalnych Omeg. 

 

To, gdzie możliwa jest realna innowacja, to jeszcze lepszy napęd do nich, czego ponoć z T8000 nie udało się osiągnąć (nie słyszeliśmy go na AVS w balansie, a wypadałoby tak go sprawdzić, bo jak pisałem, to klucz do nich). Żałuję że Dave jest bez balansu. Ciekawy jestem jakby zagrał Mytek Brooklyn i Shit Yggdrasil. Takie luźne myśli. 

"EDIT". W moim rankingu nasze własne słuchawki Euphonium (prototyp b.wczesny) umieściłem wyżej niż 009. Z tym, że tu jako innowację traktuję większą eufonię, a eufonia to zawsze jest koloryzacja. Słuchawki grają mokro, miękko, wilgotnie, ciemno, przyjemnie i rozkosznie. W tym sensie też jest możliwa realna innowacja i ja dla naszej firmy obieram taki kierunek, aby szukać więcej przyjemności i radości w muzyce. Dla porównania 009 nie gra, membrana 009 znika (mamy zawieszoną tylko ramkę na głowie:)) i słyszmy dźwięk dobiegający z przestrzeni tak, jakbyśmy słyszeli żywe instrumenty w realu, bez żadnej koloryzacji, bez żadnego wysiłku, jakby to powietrze grało. Przy prawidłowym napędzie, znaczy się. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, ententa napisał:

Przecież 009 słuchaliśmy razem z Orfeuszami na LST w Audiomagic, wytrwale porównywaliśmy i stwierdziliśmy, że skalują się tak samo wysoko, tylko inny mają charakter (kryształowa perfekcja versus eufoniczna perfekcja), i nie tylko ja to słyszałem, może to potwierdzić np. moja małżonka:), Rev (chyba że zmienił zdanie), a może i Szakovsky nie zaprzeczy. 

009- detal, blask, SQ
he90- scena i barwa
Głośniczek- dziwność, nienaturalność, hiperbolizacja z mikromuzyką. 

elo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności