Thomm Opublikowano 7 Kwietnia Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 7 godzin temu, Play napisał(a): Doom Eternal. Raczej mało Cyberpunkowa, za to chyba najlepsza strzelanka ostatnich lat. Dokładnie. Może zero myślenia, ale kapitalny odstresowywacz. Giwera ta czy tamta i prze siebie No. jakbym w "Unreal Tournament" grał te 20 lat temu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Spawn Opublikowano 8 Kwietnia Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia (edytowane) Skończyłem wczoraj Spiderman2 na ps5. Mieszane uczucia mam bo z jednej strony to kompetentna gra, bardziej rozbudowana od poprzednich i ulepszona ale jednak już np bujanie na pajenczynie mimo że nadal super ale już nie robi to takiego wrażenia. Walka ulepszona ale też w sumie znowu to samo. Walki z bossami nierówne, jedne świetne, a inne bez wyrazu i na siłe przedłużane. Niby się dużo dzieje ale tak samo jak na filmach marvela mało to emocji wywołuje. Nie pamiętam czy w poprzednich czesciach tez było tyle, nazwijmy to polityki ale tutaj mocno bije po oczach. Głownie dlatego jak nieudolnie i na siłę są te "nowoczesne" tematy tu upchnięte. Technicznie super, piękna grafika i działa świetnie w 60fps. Jak dla mnie gra ok ale czuje lekki zawód. Edytowane 8 Kwietnia przez Spawn Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Saiya-jin Opublikowano 8 Kwietnia Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zdzichon Opublikowano 9 Kwietnia Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia Projekty graficzne i ogólny styl Cyberpunka to jest absolutne cudo. Czasem odpalam ot tak, żeby sobie pojeździć i dalej potrafiu zaskoczyć. Ostatnio burza piaskowa w Dogtown mnie oczarowała. Te bujające się na wietrze palmy 😍 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Saiya-jin Opublikowano 9 Kwietnia Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia Akurat wczoraj też mi się trafiła burza piaskowa. Co ciekawe w NC też była. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Spawn Opublikowano 9 Kwietnia Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia (edytowane) No i jeszcze ten path tracing.... Cyberpunk wygląda spoko nawet na konsolach ale jednak różnice są dość oczywiste. Czy warte utraty ponad połowy klatek to już inna sprawa Tutaj na ultra bez ray tracingu vs path tracing Edytowane 9 Kwietnia przez Spawn 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vonBaron Opublikowano 10 Kwietnia Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Kwietnia Jedyne co mnie wstrzymuje przed kupnem CP2077 to to że czekam na kartę która pozwoli mi pograć w nią w 4k z PT w 60 fps. Ostatnio skończyłem Control z DLC i tak mnie wciągała ta historia że czekam na dwójkę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Spawn Opublikowano 10 Kwietnia Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Kwietnia (edytowane) 4 godziny temu, vonBaron napisał(a): Jedyne co mnie wstrzymuje przed kupnem CP2077 to to że czekam na kartę która pozwoli mi pograć w nią w 4k z PT w 60 fps. Ostatnio skończyłem Control z DLC i tak mnie wciągała ta historia że czekam na dwójkę. Path Tracing robi wrażenie ale w cyberpunku nie grałbym z nim na stałe. To bardziej tech demo, zresztą tak samo okreslają to twórcy. Za dużo artefaktów oraz efekt zależy od sceny. Są takie które wyglądają o niebo lepiej ale są takie które wyglądają wręcz gorzej bo gra nie została zrobiona z myślą o path tracingu i nie wszystko jest poprawnie oświetlone w tym trybie. Granie ze "zwykłym" ray tracingiem jest moim zdaniem lepszym rozwiązaniem i nie jest aż tak obciążające. Inna sprawa że do PT wystarczy 4070ti z dlss i frame gen. Edytowane 10 Kwietnia przez Spawn 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zdzichon Opublikowano 10 Kwietnia Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Kwietnia (edytowane) Przeszedłem właśnie cały dodatek z PT na 4070s i grało się świetnie, chociaż były ze dwa miejsca w Dogtown gdzie na Dlss Quality w 1440 Framegen już nie wyrabiał bo bazowe klatki spadły zbyt nisko. No ale to momenty, przez 99% działało wszystko super, upscalery to bardzo fajne technologie, a samo PT jak dla mnie bardzo zmienia odbiór grafiki. Tak jak mówisz czy to warte połowy wydajności to już kwestia indywidualna, natomiast na coś ta wydajność przecież musi iść Najbardziej w oczy się zawsze rzuca globalne oświetlenie i odbicia, ale cichym bohaterem jest poprawne cieniowanie WSZYSTKICH assetów w grze, to sprawia, że grafika przestaje być taka "growa". Ładnie to widać na drugim screenie Spawna, na samochodach gdzie bez PT wydają się wręcz wisieć w przestrzeni, a z PT są ładnie osadzone w scenerii. Edytowane 10 Kwietnia przez zdzichon 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Saiya-jin Opublikowano 10 Kwietnia Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Kwietnia No gra jest świetna, chociaż początkowo mnie odrzuciła. Jak były te dzielnice z przeciwnikami nieskalowalnymi, to było trochę dziwnie. Teraz trochę jest może za łatwo, jak się już człowiek nawszczepia, ale ogólnie gra jest dobra. Dźwiękowo jest też bardzo fajnie. Głosy w dogtown są creepy as fuck. Nieźle je zrobili. Rzeczywiście słychać, jakby jakieś krzyki z daleka w ruinach blokowisk. Obsrać się można. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Saiya-jin Opublikowano 11 Kwietnia Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia (edytowane) W****... trochę projekt tego ośrodka badawczego, gdzie jest ciemno jak w dupie i nic nie widać. Słabe to. Udało się skończyć. 120 godzin podstawka + dodatek. Mega gra. SPOJLER Zakończenia moje to było najpierw Arasaka i powrót na Ziemię. Strasznie słabe zakończenie. Nie chciałem, żeby ktoś ginął no i błąd. Wszyscy się odwrócili od Vi. Arasaka urosła w potęgę. Potem wybrałem Słońce i też trochę podejrzane zakończenie. Samotne, smutne, niby zostajesz legendą, ale ten typ z niebieskimi oczami, który ciągnie za sznurki daje do myślenia - raczej nie jest to dobre zakończenie. Robiłem jeszcze Gwiazdę - no też niezbyt spoko. Ginie Saul. Vi raczej też ginie, chociaż przynajmniej końcówkę życia będzie miał w miarę spoko. Umiarkowanie - smutne trochę. Vi ginie, Johnny się nawraca, nie pije, nie pali. Jeszcze jakieś tam oglądałem na youtubie, ale nie chciało mi się ich robić. Dla mnie zakończenia to będzie Słońce i Król pucharów, czyli zabijam Songbird, bo za bardzo wszystkimi manipulowała i została opętana przez demoniczne SI. Niestety Myers dostaje jej zwłoki i cholera wie, co z niej wyciągnie, ale raczej niewiele, bo Militech nie urósł w potęgę po tym zakończeniu. Edytowane 11 Kwietnia przez Saiya-jin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Scipio Africanus Opublikowano 17 Kwietnia Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia Witam, ja niestety mam coraz mniej czasu na granie, jakoś ten rok mnie nie rozpieszcza, wiec kupka wstydu rośnie, obecnie przechodzę Xenoblade 3, i bawię się wyśmienicie, muzyka, lokalizację pierwsza klasa, jak monolith to robi na Switchu nie mam pojęcia 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Leairve Opublikowano 17 Kwietnia Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia 24 minuty temu, Scipio Africanus napisał(a): Witam, ja niestety mam coraz mniej czasu na granie, jakoś ten rok mnie nie rozpieszcza, wiec kupka wstydu rośnie, obecnie przechodzę Xenoblade 3, i bawię się wyśmienicie, muzyka, lokalizację pierwsza klasa, jak monolith to robi na Switchu nie mam pojęcia Jeśli nie przeszedłeś dwóch poprzednich części i dodatku to serdecznie polecam, szczególnie Xenoblade 2 po prostu uwielbiam. Na Xenoblade 3 jeszcze nie przyszedł u mnie czas, planuję ograć przy okazji nowego Switcha, zobaczy się jak to będzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Spawn Opublikowano 17 Kwietnia Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia Ja w jedynke na switchu grałem. Miałem z nią problem taki jak z większością jrpg które próbowałem. Wszystko jest fajne ale strasznie spulchnione, rozciągnięte i rozgrywa się w tempie ślimaka. Po 15 godzinach miałem już dość. Nawet piękna muzyka już mi się zaczęła nudzić. Zmuszałem się do grania dociągając do 30 godzin i odpadłem. Dodam że to gra ponoć na 70-100 godzin. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Scipio Africanus Opublikowano 17 Kwietnia Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia 30 minut temu, Leairve napisał(a): Jeśli nie przeszedłeś dwóch poprzednich części i dodatku to serdecznie polecam, szczególnie Xenoblade 2 po prostu uwielbiam. Na Xenoblade 3 jeszcze nie przyszedł u mnie czas, planuję ograć przy okazji nowego Switcha, zobaczy się jak to będzie. Część pierwszą przechodziłem na 3ds, majstersztyk na tą konsole, dwójki nie było od ręki ale sprawdzę na 100% dziękuję Tylko uporam się z Nier, Persona 5, Ni no kuni 2 ... I Ori 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kubachim Opublikowano 17 Kwietnia Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia Ja wygrzebałem z szafy płytę z CD-Action z Castlevania Lords of Shadow. Spoko się pyka, chyba równie przyjemnie co Devil May Cry, choć zgoła inny system walki jest. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Leairve Opublikowano 17 Kwietnia Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia (edytowane) 45 minut temu, Spawn napisał(a): Ja w jedynke na switchu grałem. Miałem z nią problem taki jak z większością jrpg które próbowałem. Wszystko jest fajne ale strasznie spulchnione, rozciągnięte i rozgrywa się w tempie ślimaka. Po 15 godzinach miałem już dość. Nawet piękna muzyka już mi się zaczęła nudzić. Zmuszałem się do grania dociągając do 30 godzin i odpadłem. Dodam że to gra ponoć na 70-100 godzin. Ciężko mi powiedzieć czy lepiej zacząć od 1 czy od 2. Jedynka się ogółem fabularnie trochę ciągnie, a dwójka ma długi tutorial. Dwójka była świetna, to i jedynkę bez problemu capnąłem mając w głowie gwarancję jakości jaka stoi za Monolith Softem i nie zawiodłem się. Z tymi godzinami to trochę przesada, bo remaster 1 z dodatkowym rozdziałem przeszedłem w jakieś 60 godzin, a 2 z dodatkiem Torna jakoś w 80 godzin. Moim zdaniem nie warto utykać w side questach w tej serii, bo większość jest bardzo marna i powtarzalna, a NPC raczej nie mają nic ciekawego do powiedzenia. Przeciwieństwo serii The Legend of Heroes, gdzie według mnie warto zrobić każdy quest poboczny. Szkoda czasu, przynajmniej w przypadku XC1. W XC2 można grać i z 200 godzin na luzie, zawartości jest zdecydowanie więcej. Jeśli to czyjaś brożka, to gotta catch them all... Natomiast co według mnie najważniejsze w tej serii, to fakt że zawsze kiedy zmęczy się questami pobocznymi czy grindem, pomaga fakt, że na horyzoncie majaczy obietnica swoistej nagrody, czyli świetnego wątku głównego. Można go sobie trochę pociągnąć... i nagle znowu się chce. Edytowane 17 Kwietnia przez Leairve 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Spawn Opublikowano 17 Kwietnia Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia (edytowane) Dla mnie to bardziej problem tego gatunku albo mój że nie jesteśmy kompatybilni Chciałem się wkręcić swego czasu w jrpg i próbowałem takie tuzy jak właśnie Xenoblade, Ni no Kuni, Dragon Quest VIII czy Persona 5 i przy każdej miałem wrażenie że są powtarzalne i celowo tracą moj czas pomimo że wiele elementów jak muzyka czy historia mi się podoba. Wydawało mi się jednak że to materiał na 10-20 godzinne gry spulchniony do 100. Są takie które mi się podobały jak final fantasy VII remake czy ostatnio XVI. Są krótsze i bardziej treściwe choć pewnie dla jrpgowych ortodoksów to już gry akcji Edytowane 17 Kwietnia przez Spawn Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Leairve Opublikowano 17 Kwietnia Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia 7 minut temu, Spawn napisał(a): Wydawało mi się jednak że to materiał na 10-20 godzinne gry spulchniony do 100. Tyle to tam mają same przerywniki filmowe Ale prawda, trzeba takie bieganie i grind między scenkami lubić. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.