[200zł] dokanałowe do rocka

[Xyliz]

Cześć, szukam tym razem słuchawek dokanałowych na rower pod kask/czapkę.

Odtwarzacz to będzie Iphone 5s.

Typ muzyki to rock, np. sting/the police/thebeatles/u2/fall out boy/rhcp/green day.

Dodam coś jeszczę, miałem kiedyś słuchawki roccat syva, miałęm z nimi aki problem że lewe ucho trzymało słuchawkę idealnie, zaś prawe a tej samej gumce wypadało cały czas, mimo tej samej gumki wypadała słuchawka. Siostrze i koledze trzymały się idealnie. Czym mogło to być spowodowane?

[Jaro54]

Budową twojego ucha. Kup Meeaudio M6Pro. Jak uśmiechniesz się do @bigmaras to i jakiś rabacik dostaniesz. Mają pianki i sporo tipsów, więc dobierzesz coś dla swego ucha

[Xyliz]

Czy te słuchawki będą porównywalne do akg k518dj ? 

[Jaro54]

Nie wiem, bo nie znam AKG k518. Ale mam M6Pro i nieźle grają wyposażenie na bogato. W muzyce którą opisałeś jak najbardziej się sprawdzą, jeśli nie zależy ci na samym basie. Bas jest ale dobrze kontrolowany

[Xyliz]

jeśli chodzi o bass, to zależy mi tylko na takim jaki jest normalny. tzn nie przesadzony, też nie  za mało

[Jaro54]

To bierz M6Pro

[Inszy]

A one powinny grać w stylu AKG? Bo jeśli tak, to zdecydowanie nie polecam M6 Pro, które grają bardziej technicznie i oszczędnie na basie.

[bob_]

Panowie, a co by zagrało podobną sygnaturą do np. Beyerów DT 770 32 ohm? Takż e w rock'u właśnie (choć słucham też dużo jazzu, deep house i instrumentalnej) ! W praktyce podłączałbym do Galaxy S8, więc cudów nie oczekuję, ale czasem w dłuższej podróży nie ma jak zabrać nausznych, a brakuje dobrej reprodukcji dźwięku (mam czym podać sygnał, np. Geek, Ami Dac itd.).

Kiedyś skusiłem się na nieco droższe RHA 400 (bodajże tak się nazywały) i choć wysokie i średnica były w nich miodne, to jednak całość mocno wychudzona (szczególnie z telefonu). Nie lubię typowej dla tańszych konstrukcji i tych dołączanych do telefonów V-ki, zalewającego wszystko basu, ale z drugiej strony idealnie neutralne i "płaskie" słuchawki dobrze nie zagrają z telefonu i nie "zagłuszą" tła. Po prostu w podróży, trochę mięska się przydaje, ale musi to być kontrolowane! :-)

Dlatego chciałbym uzyskać więcej rozdzielczości i separacji, ale nie kosztem całkowitego odchudzenia basu. Coś właśnie jak w DT770, gdzie słychać każdy szczegół, ale przez ich zamkniętą konstrukcję i niedużą wielkość muszli, bas jest ładnie podkreślony, odrobinę wychodzi przodem w stosunku do rzeczywistego charakteru nagrania. Czy do ok. 300 zł, max 400 jest to w ogóle możliwe? I czy da się przy tym uzyskać "idealną" ergonomię?

 

 

 

Edytowane 6 Września 2017 przez bob_

[Inszy]

Dźwiękowo mogłyby się sprawdzić TFZ King, ale "idealna ergonomia" to nie będzie (choć jest nieźle).

[bob_]

Dzięki za propozycję! Przyjrzę się im.