Shozy Alien+ vs The Bit Opus#1

[nsk]

Pionek ma mobilnego Sabre i wzmak też na kostce Sabre co nie przekłada się duże zapotrzebowania mocy. Sam sporo na wyjściu też nie wypluwa. Technologicznie to nic ciekawego w nim nie siedzi, a w Sony masz wzmak cyfrowy w klasie D, raczej żadna inna firma w grajkach tego nie ma.

[Gość]

W klasie D to dobrze czy zle? 

[kommel]

DX80 - 11h
Pionek - 14h
 
w plusie poszli na kompromis, mogli wrzucić duże aku ale ważyłby ćwierć kilo i był klockiem jak kann/DX200 które stricte są mało mobilne
tylko w + mogli dać ładowanie 2A
 
 

Dx80 ma 3600mAh i nie jest klockiem.
Alien+ ma połowę z tego. No i mogli dać chociaż ładowanie 1A zamiast 0,85A.

[nsk]

4 minuty temu, Noah napisał:

W klasie D to dobrze czy zle? 

Jak gra tak jak go opisują to dobrze.

[Spawn]

27 minut temu, Noah napisał:

W klasie D to dobrze czy zle? 

 

Inna technologia zupelnie. Klasa A jest najbardziej bezkompromisowa, zapewnia duza moc ale tez zuzywa bardzo duzo pradu oraz generuje spora ilosc ciepla. Klasa D to wzmacniacz cyfrowy, lepsza kultura energetyczna, bardziej skomplikowany design. Jedynymi dapami w klasie D (z tego co wiem) sa wlasnie sony z ich s-master.

 

Dobrze czy zle? Zx2 mial niska moc i niezbyt imponujaca wartosc szumow ale gralo to bardzo dobrze (ponoc bo nie znam) W wm1a/z moc podniesiono kilkukrotnie oraz wyelimimowano kompletnie problem szumow, no i gra super. Zupelnie inaczej niz shozy ale obiektywnie na punkty chyba jednak wygralby sony. Nizsza moc ale 30 godzin grania.

[hibi]

5 minutes ago, Spawn said:

 

Inna technologia zupelnie. Klasa A jest najbardziej bezkompromisowa, zapewnia duza moc ale tez zuzywa bardzo duzo pradu oraz generuje spora ilosc ciepla. Klasa D to wzmacniacz cyfrowy, lepsza kultura energetyczna, bardziej skomplikowany design. Jedynymi dapami w klasie D (z tego co wiem) sa wlasnie sony z ich s-master.

 

Dobrze czy zle? Zx2 mial niska moc i niezbyt imponujaca wartosc szumow ale gralo to bardzo dobrze (ponoc bo nie znam) W wm1a/z moc podniesiono kilkukrotnie oraz wyelimimowano kompletnie problem szumow, no i gra super. Zupelnie inaczej niz shozy ale obiektywnie na punkty chyba jednak wygralby sony. Nizsza moc ale 30 godzin grania.

jak pędzi K702 to może i mieć samego daca

[Seler666]

Mam oba i faktycznie fajnie się uzupełniają - i brzmieniowo,  i obsługowo. Shozy służy mi do odsłuchów domowych (z Cayinem C5), a Opus zdecydowanie lepiej sprawdza się w podróży (obsługa, bateria, więcej pamięci). I jeden i drugi fajnie grają z Etami ER-4PT (jeden z adapterem, drugi bez). 

[Gourney]

@Seler666 - a ten Cayin to co Ci dopędza, Ety? Jakieś konkretne zmiany w brzmieniu odnotowałeś?

[Seler666]

11 godzin temu, Gourney napisał:

@Seler666 - a ten Cayin to co Ci dopędza, Ety? Jakieś konkretne zmiany w brzmieniu odnotowałeś?

 

Czasami  na Etach przydaje się opcja podbicia bassu. którą daje Cayin i działa to nieźle. Ale ich słucham i tak głównie z Opusa. Z Cayina puszczam HD650 i jego większa moc przydaje mi się w cichszych realizacjach (a ja lubię głośno). Acz w większości przypadków sam Shozy ciągnie HD650 do granic wytrzymałości mojego słuchu. Brzmieniowo nie zmienia się wiele (na szczęście). Wg. mnie Cayin poszerza scenę i wypycha mocniej środek, wokale i całościowo gra to wszystko bliżej słuchacza. Ale to na serio subtelności. Czekam na lepsze kable z FAW (w tym IC), zobaczymy ile tu się zmieni - na pewno wygoda, bo ten fabryczny kabel jest mało mobilny.  

Edytowane 3 Września 2017 przez Seler666

[Gourney]

Ja Cayina zapamiętałem jako elektrownię, Alien też ułomkiem nie jest, stąd pytałem, czy chodzi o moc, czy o jakąś ingerencję w brzmienie.