Skocz do zawartości
WIOSENNA PROMOCJA AUDIO 11.03-04.04.2024 Zapraszamy ×
  • 0

Następca HD6000, Denon D600 vs DT150


Luqart

Pytanie

Witam, szukam następcy HD6000 w sumie do ~1000 pln za używki (wzmacniacz i słuchawki).

HD6000 mam sparowane z Geek Out 450 i jest świetnie, oprócz tej nieszczęsnej izolacji od otoczenia.

Postanowiłem kupić coś z dobrą izolacją i z podobnym charakterem grania.

Muzyka nowoczesny pop, mixy, remixy czyli nic wymagającego ogólnie szukam jakieś V z dobrym jakościowo basem i niekującymi wysokimi.

 

Moje typy to:

Denon D600 + Geek Out 450 (podobno dobra synergia)

DT150 + Aune T1 (Beyery lubią lampy)

Druga opcja wyjdzie trochę drożej.

 

Co jest w mojej sytuacji lepsze?

Przeczytałem tematy na forum i dalej nie jestem pewny wyboru, szczególnie co do Denonów gdzie są wręcz skrajne opinie na ich temat.

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

Nie myśl o tych potworkach D600,są fajne ale przy Dt150 to nie mają szans...:P. Dodatkowo do DT150 lepiej X1S niż T1, już same z siebie DT150 grają analogowo jak lampa.

Świetna średnica, duża scena, potężny bas i dobra góra, DT150  w tej cenie to chyba najlepszy wybór jeżeli chodzi o zamknięte,nie patrzeć na wygląd:ph34r:

 

Edytowane przez Soundman1200
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Weź pod uwagę jeszcze beoplay h6. Bardzo fajne v- kowe słuchawki z genialną scena i świetnym jakościowo basem. U mnie zwieńczyły długie poszukiwania. 

 

Są dwie wersje bardzo zbliżone brzmieniowo. Pierwsza trochę chudsza , ale można koło 5 stów wychaczyć.

 

Druga, z podbitym basem to już bardziej 8 stów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
5 godzin temu, Soundman1200 napisał:

Nie myśl o tych potworkach D600,są fajne ale przy Dt150 to nie mają szans...:P.

 

Przeczytałem, że D600 przy DT150 to szajs... i już mi gula na chwilę urosła, dopóki nie przeczytałem 2 raz. Będę musiał okulary w końcu przemyć, hehe.

 

Dla mnie też D600 lepsze. Dlaczego? To prawda, ze DT grają bardziej równo i dojrzale, ale 1) są trochę nudniejsze 2) dają efekt "dyskoteki" w tym niestety negatywnym znaczeniu 3) za to w D600 ten efekt dyskoteki jest przerobiony w fajną akustykę i przyjemną podstawę basową. 4) Na S16 zalety D600 rosną, a przy DT dostajemy po prostu dobrze grające słuchawki. Być może na X1S jest odwrotnie? 

 

W D600 trzeba zaakceptować Vkę, ale w pewnych połączeniach (i tutaj GO450 sobie dobrze radzi) ta Vka nie tyle co znika, ale robi się smaczna i strawna. Dla mnie D600 to jedne z najlepszych słuchawek na których "audio fani" się nie poznali. Domyślam się że to tak jak z X2 wystarczy jedna czy 2 sugestie od kogoś z forum co słuchał w złych warunkach i na nie odpowiednim sprzęcie lub ze specyficznymi preferencjami, aby skreślić słuchawki. Fakt za 1k+zł bym ich nie kupił ponownie, bo obecnie jest wiele ciekawych modeli (z którymi warto się osłuchać) jednak te 600-800zł są warte z ucałowaniem dłoni. Tylko by ktoś nie wyskoczył teraz z jakimiś genialnymi tekstami, że skoro jemu takstary grają lepiej to denony nie ma sensu kupować. Wszyscy wiemy, że tak świat audio nie działa :) Tutaj na forum już padały głosy że dla kogoś TS671 lepsze są od AKG()7()() tylko co z tego? :) 

Edytowane przez MrBrainwash
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

I jak dla mnie lepsze DT150. Tyle, że nie łączyłbym ich z Aune T1 (który teraz chodzi znacznie drożej, niż dawniej, bo bardzo ciężko dostać MK1 za ~550 zł; ba, nawet ceny MK2 podskoczyły z tego co widzę i aktualnie jedyny używany na OLX jest za 800 zł), a dałbym im coś lżejszego typu Aune X1S. Na pewno nie powiem, że DT150 są nudne, bo sporo w nich funu.

Lampę od Beyerów to lubią takie DT990 itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Znalazłem taką recenzję DT150 z Aune X1S, 

 

 

W czym te zamulenie się objawia? Bo jak faktycznie wokale będą stłumione przez bas to nie jest to czego szukam.

Miałem HD330 i były spoko. Właśnie czytałem opinie, że DT150 to taka sama szkoła grania co HD330.

 

Normalnie głupieje :D Wszędzie przeciwstawne opinie co do tego sprzętu.

Eh, ciężkie jest życie fana audio.

 

Co do HD6000 to na początku chciałem je oddać na gwarancję, bo myślałem, że są popsute.

Jakościowego basu prawie w ogóle nie było (a są reklamowane jako słuchawki z dobrym basem) i ogólnie byłem średnio zadowolony z decyzji zmiany HD330 na Takstary.

Po dokupieniu Geek outa 450 moja opinia zmieniła się o 180 stopni. Słuchawki odżyły, a podobno są mało wymagające co do źródła.

 

Ewentualnie istnieje jakieś lepsze combo od wymienionego w 1 poście?

Jeśli warto to mogę podnieść budżet, używki jak najbardziej wchodzą w grę.

 

Nawet patrzyłem na Sony MDR 1000X (używki za 1k można dostać).

Bezprzewodowe, odpada kupno źródła, bardzo dobrze tłumią, ale nie jestem pewny czy będą podobnie grać do wyżej wymienionych.

Edytowane przez Luqart
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Beyery nie mają dobrej góry. Są wykastrowane na górze. HD330 (przynajmniej mój egzemplarz) gra zupełnie inaczej. Zamulenie objawia się np. tym, że zamiast uderzeń pałeczkami w talerze słyszysz jakąś zbitą papkę. Szczegółowość kuleje (choć i tak jest lepsza niż w HD330). Tam jest ogólnie wielki bas, który zakrywa po części inne pasma. Nie są to złe słuchawki, ale nie dla każdego.

Fajnie się na nich słucha bluesa albo niektórych swingowych czy jazzowych utworów, w których jest za dużo krzykliwych instrumentów.

Edytowane przez Saiya-jin
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
41 minut temu, Saiya-jin napisał:

Beyery nie mają dobrej góry. Są wykastrowane na górze.

Jest w tym trochę prawdy ale one bardzo dobrze przenoszą co źródło daje, jak na swoją cenę. Podłączyłem je kiedyś do Yolung D200 i wiesz co mi zaimponowało ? właśnie wysokie tony w tym zestawieniu,krystaliczność przekazu.

 

Zaś z S16 tego trochę mi brakowało ale znów z Essence TS było tego pod dostatkiem.

Edytowane przez adivxv
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Porównanie D600 do DT150 to jak porównywać ****o do twarożku. Problem polega na tym, że D600 grają disco z ziemniaka, a DT150 zaczynają grać z mocnych i porządnych wzmaków. HD6000 to są świetne słuchawki, ale trzeba je zmodować i do 1kpln ciężko znaleźć coś jednoznacznie lepszego.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
1 godzinę temu, Saiya-jin napisał:

Beyery nie mają dobrej góry. Są wykastrowane na górze. HD330 (przynajmniej mój egzemplarz) gra zupełnie inaczej. Zamulenie objawia się np. tym, że zamiast uderzeń pałeczkami w talerze słyszysz jakąś zbitą papkę. Szczegółowość kuleje (choć i tak jest lepsza niż w HD330). Tam jest ogólnie wielki bas, który zakrywa po części inne pasma. Nie są to złe słuchawki, ale nie dla każdego.

Fajnie się na nich słucha bluesa albo niektórych swingowych czy jazzowych utworów, w których jest za dużo krzykliwych instrumentów.

DT-150 mają schowaną (nieco wycofaną, stonowaną, nie natarczywą) górę ale jest ona wg mnie dobrej jakości, z pewnością nie jest wykastrowana, tego określenia mógłbym użyć właśnie w stosunku do wysokich tonów w HD330. Zawsze mi trochę brakowało tego pazura na talerzach w DT-150, jednak coś za coś, generalnie nazwałbym te słuchawki dosyć równymi (a ogólna tendencja w społeczeństwie jest taka, że słuchawki "równe" to takie bez basu, z natarczywą górą i średnicą, byle waliły detalem na twarz, wtedy jest podjraka jakie to moje słuchawki są mistrzem detalu, ale już mniejsza o to, że reszta toru to koniecznie lampa aby dało się tego słuchać), z tendencją do ocieplania i przyciemniania przekazu ale świetnie pokazującymi różnice w reszcie sprzętu, jak jest on nieodpowiedni to później wychodzą takie kwiatki jak przerośnięty bas czy sucha średnica. Bas nic nie przykrywa, odpowiedni wzmacniacz i DT-150 mają bas szybki i zwarty. Ostatni raz mi coś się zlało/zadudniło na DT-150 gdy pędziłem je bezpośrednio z dziurki TV, więc ten tego...;)

Edytowane przez tybysh
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Chodzi o ten kawałek?

 

Wokal u mnie jest świetnej jakości (nie znam tego kawałka, kiedyś może raz mi się obił o uszy, nie moje klimaty ale jak usłyszałem ten głos to miałem wrażenie, że jest jak żywy, to zaleta DT-150), można powiedzieć że wokal tu gra prawie pierwsze skrzypce, mam w pewnym momencie wrażenie, że jest nawet na granicy sybilizacji,reszta pasm współgra ze sobą, nic niczego nie zagłusza. Opisujesz jakby zupełnie inne słuchawki niż moje DT-150, które swoją drogą mają już nalatane kilka tysięcy godzin, pady mają bardziej zwiewne niż nowe.

Edytowane przez tybysh
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Tybysh próbuje opisywać swoje wrażenia z DT-150 w ich przypadku wydaje mi się to fair. Natomiast kiedyś już poświeciłem kilka rozległych akapitów na to by uzasadnić czemu z D600 się tak nie da zrobić. Nikomu ich nie polecam do brania w ciemno, ale przesłuchać i się zapoznać warto. Może nie dadzą one bajecznej średnicy której wszyscy tu na forum szukają (w takim wypadku zdecydowanie poleciłbym DT-150 + odpowiednie źródło), ale dają inne rzeczy, których ciężko znaleźć w innych słuchawkach w standardzie (bez wymyślnego toru) szczególnie jeśli mówimy o słuchawkach zamkniętych. 

 

Ja mam zamknięty temat zamkniętych słuchawek, ale takstarów (i tych zmodowanych) chętnie bym posłuchał w ramach testów. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Jeszcze coś - miałem jakiś czas temu pożyczone od kolegi moje byłe, rozpadające się już od starości (mają ponad 10 lat) DT-150, porównywałem je z moimi nowymi i różnica w brzmieniu była diametralna, stąd możliwe duże rozbieżności w ocenie brzmienia tych słuchawek. To prawda, że bas w DT-150 potrafi czasami "przyburczyć" ale dzieje się to wtedy, kiedy w nagraniu jest ten bas uwydatniony. Np. dla mnie Meze99 grają zawsze dopalonym basem na jedno kopyto, w DT-150 nie ma takiego efektu. W beyerach bardzo podoba mi się budowanie sceny, która w przypadku odpowiednio dobranego źródła potrafi naprawdę zaskoczyć w pozytywnym sensie - przede wszystkim lokalizacją, separacją.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Mam x1s z dt 150 i dla mnie to jest bajka:D nie ma mowy nawet o tym,że bas coś przysłania on jest po prostu genialny ma niezłą kontrole i wykop nie ma uczucia,że się ma subwoofer na głowie,nieźle nasycona średnica a scena jak na zamknięte to masakra do góry nie ma się co przyczepić bo można słuchać bardzo głośno i nie będzie cię drażnić no chyba,że ktoś lubi jak kłuje ja tak miałem z dt770 i x1s, 

Bardziej mi się podobają dt 150 od fidelio x1,a w porównaniu do dt770 to półeczkę wyżej bym je postawił  z x1s to fajne połączenie bo jest dość szczegółowy i analityczny T1-dynki bym nie brał do dt 150 bo jak ktoś już napisał,że dt 150 już same z siebie grają  jak lampa.

Edytowane przez patmal
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Mam to samo połączenie (X1S i DT150) - dla mnie zdecydowanie przebasowione, zmulone granie. A nie jestem typem, który nie lubi basu. Scena owszem jest duża, ale moim zdaniem sztucznie napompowana przez efekt studni. 

 

W kawałku Oasis od 1:03 bas zaczyna dominować.

 

W tym kawałku słychać jak w DT150 góra jest solidnie wykastrowana:

 

 

Słychać też studnię.

Edytowane przez Saiya-jin
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
27 minut temu, Saiya-jin napisał:

Mam to samo połączenie (X1S i DT150) - dla mnie zdecydowanie przebasowione, zmulone granie. A nie jestem typem, który nie lubi basu. Scena owszem jest duża, ale moim zdaniem sztucznie napompowana przez efekt studni. 

Słuchaj i wygrzewaj DT150, ile już u Ciebie przegrały?...mają chociaż ze 200h?

Jak pisze Tybysh im dalej w las tym będzie lepiej...czyli po ułożeniu się padów i katowaniu drivera

będą coraz lepiej grać...tylko trzeba z rok poczekać...he,he.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Bo te słuchawki raczej stoją po ciemnej stronie mocy,a nie po jasnej.

Wiadomo jak ktoś wcześniej słuchał na jasnych słuchawkach takich jak np akg k7.. a później założy DT 150 to będą dla  niego miały za mało góry i stwierdzi,że są zamulone czy wykastrowane lub na odwrót przyzwyczai się DT 150 to potem takie akg to będzie żyletka/ kwestia przyzwyczajenia :PJa mam je zmodowane,ale i tak mimo wszystko nie powiedział bym o nich że są  przebasowione a już na pewno nie zmulone.

Zawsze u nich można wygiąć pałąk tak żeby mniej przylegał zmniejszy się trochę bas a z tym pałąkiem można zdziałać cuda :Dew.założyć welurowe pady od DT 100

Edytowane przez patmal
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
5 godzin temu, Saiya-jin napisał:

Mam to samo połączenie (X1S i DT150) - dla mnie zdecydowanie przebasowione, zmulone granie. A nie jestem typem, który nie lubi basu. Scena owszem jest duża, ale moim zdaniem sztucznie napompowana przez efekt studni. 

 

W kawałku Oasis od 1:03 bas zaczyna dominować.

 

W tym kawałku słychać jak w DT150 góra jest solidnie wykastrowana:

 

 

Słychać też studnię.

 

Nie wiem jak gra X1S więc nie chcę rzucać w ten sprzęt kamieniem ale w kawałku Oasis bas absolutnie u mnie nie dominuje, albo kwestia źródła/wzmaka albo przebiegu słuchawek. Grać sobie mogą i przez rok w szafie - to nie ma znaczenia, trzeba je wygrzewać na głowie, pady grają tu główną rolę, moje w środku się rozkleiły i jest dostęp do pianki, dźwięk jest dzięki temu zrównoważony.

Tak z pamięci - gdzieś po 1.5 roku używania DT-150 zacząłem je w pełni doceniać, to są dojrzałe słuchawki, osobiście nie miałem jeszcze okazji słuchać lepszych (o wiele droższych - owszem), przynajmniej nie przemawiały do mnie w muzyce, której słucham (w sumie to słucham prawie wszystkiego...).

 

Nie rozumiem też zarzutu o studni - nie występuje u mnie.

 

Ten kawałek NW jest sam w sobie wykastrowany więc nie oceniałbym w nim góry bo to bez sensu. Jakość "góry" w nawet niewygrzanych DT-150 jest dobra, po prostu jest ona wycofana. Jeżeli Tobie to przeszkadza to nie polecam w takim wypadku HD650 na lampie bo tam to już jej wcale nie uświadczysz;)

Edytowane przez tybysh
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności