Wygodne słuchawki Superlux do komputera

[Drakoon34]

Witam. Mam pytanie odnośnie słuchawek superlux. Poczytałem sporo na forum, jednak nadal jestem niezdecydowany ze względu na mieszane opinie ludzi odnośnie wygodny. Jest kilka modeli, nad którymi się rozwodzę. Mianowicie superlux HD669, HD681, HD681B, HD668B oraz HD691. Kwestią sporną jest wygoda. Najbardziej z recenzji przypadły mi do gustu 669, 668b i 691. Natomiast mają one te pałąki, które podobno się wbijają. Ja jako, że pracuje to w tygodniu korzystam może z 20 godzin łącznie z słuchawek, natomiast w weekend nadrabiam, dlatego też zależy mi na komforcie i nie poceniu się. Aktualnie posiadam CREATIVE FATALITY GAMING HS-800 i są one bardzo wygodne, jednak jakość dźwięku jak i przewód (ten jest okropny) są niezbyt mnie zadowalające, a nie chcę też majątku wydawać na słuchawki. Moje użytkowanie jest mieszane, czyli trochę grania, trochę muzyki różnorakiej jak i filmy, seriale. Z góry dziękuje za pomoc i podzielenie się swoimi wnioskami. Pozdrawiam

[Marek1415]

O Sl 691 nie słyszałem chodziło ci o 681?

Sl 681 się nie wbijają się, są też lekkie,  tylko pady są słabe, ale skarpetkowy mod wystarcza, a jeśli nie to niektórzy kupują welurowe pady od sl za 50, a jescze inni pady od akg (które o ironio są droższe niż słuchawki)

Zamknięte superluxy 669 i 662 są mniej wygodne, ale to, że cisną to też troche przesadzone, ale bywają trochę niewygodne jak ma się większą głowę, duża część nauszników też z czasem twardnieje, pęka i przestają nadawać się do czegokolwiek.

O SL 668b 330 i 660 nie jestem w stanie nic powiedzieć.

Dźwiękowo którekolwiek zakupisz są dobre chociaż niektórzy uważają, że 681 kłują w uszy wysokimi tonami, ale ja czegoś podobnego nie stwierdziłem

Warto dokupić też podstawową karte dźwiękową.

Edytowane 16 Lipca 2017 przez Marek1415

[Perul]

Skoro Fatality odpowiadają ci wygodą, to popraw je sobie dźwiękowo wg poniższego poradnika i będzie super

http://forum.mp3store.pl/topic/112922-creative-fatal1ty-antybas-mod/

Po tych poprawkach, jak dla mnie lepsze od wszelkich Superluxów.

[Drakoon34]

Mea culpa, coś mi się ubzdurało, że istnieje model 691. Głowę mam nie jakąś przesadnie wielką. Bardziej interesują mnie nauszniki na słuchawkach czyli tak zwane pady(?). Tutaj w fatality to ich chyba jedyna cecha, że pady są z takiej gąbeczki, która nie nagrzewa specjalnie ani nie ciśnie. Co do weluru to bardzo się martwię, że będzie cholernie mi w nich gorąco, a tego bardzo bardzo nie lubię. Kartę dźwiękową mam badziewną, ale niedługo kupuje nową płytę główną i możliwe, że jakąś zewnętrzną płytę główną, ale jaką to nie mam pojęcia, bo na karcie dźwiękowej się kompletnie nie znam, nawet na wzmacniaczach, a opinii tu różnych tyle, że sam nie wiem, a bogaty za specjalnie nie jestem  Wiem tyle, że słuchawki trzeba wygrzać. Myślę, że mnie wysokie tony wręcz zadowolą, gdyż mało słucham piosenek z basem, więcej klasyki, czasem rocka czy popu. Nauszniki potrafią pęknąć? Naprawdę? Jeżeli słuchawki mi się spodobają i ten przewód nie będzie pękać ani się przecierać to mogę i dokupić nowe nauszniki, nie problem. Obecny przewód od słuchawek jest goły, większość gumy mi zeszła, bo ten syf się roluje i zakręca, przewód poowijany taśmą i przez to słuchawki grają na pół gwizdka.

Edytowane 16 Lipca 2017 przez Drakoon34
korekta

[Drakoon34]

Jestem laikiem, nawet nie myślę o jakimkolwiek modowaniu. Sam przewód od fatality napsuł tyle krwi, że mam dość tych słuchawek, dlatego chcę spróbować z superluxami. Odpowiadają mi tylko wygodą. W przyszłości, kto wie - rzucę do szafy je zamiast wyrzucać, ale na obecną chwilę nawet o tym nie myślę 

[Drakoon34]

Zakupiłem Superlux 681 Evo, ze względu na welurowe pady. Odebrałem je wczoraj po pracy i jestem bardzo zadowolony. Muszę się jeszcze wygrzać, ale działają zdecydowanie lepiej niż fatality i chociaż trochę cisną to idzie się przyzwyczaić.