Skocz do zawartości
WIOSENNA PROMOCJA AUDIO 11.03-04.04.2024 Zapraszamy ×

O2/ODAC + HD600... coś nie tak.


Lumperator

Rekomendowane odpowiedzi

Dzień dobry wszystkim :)

 

Od paru dni mam O2+ODAC revB na PCM5102A od Head'n;HiFi. Po wielu pozytywnych opiniach byłem nastawiony, że to mikro combo będzie świetnie grać z HD600. Niestety od pierwszych chwil poczułem, że dźwięk jest zbity i mało angażujący.Wszelkie błyski, skrzenia i wybrzmienia na górze gdzieś się schowały. Zmalała przez to stereofonia i ogólne poczucie przestrzeni. Pogłosy są obecne w bardzo umiarkowanej ilości, czasem wręcz nieobecne, gdzie wcześniej je słyszałem. Mówiąc najprościej jak się da, gra to  płasko, nudnawo i  matowo. Zastanawiam się czy gdzieś popełniłem błąd czy też po prostu tak musi być, a mi zwyczajnie taki charakter brzmienia nie pasuje. Dodam tylko, że próbowałem na stockowym kablu oraz Audeos Deluxe oraz na kilku innych opampach (standardowe jednak okazały się najlepsze). Nic to nie dało. O ile wcześniej Xonar One był jakiś taki mało angażujący, to jednak błyszczał na górze. Espressivo fajna lampa, jest klimat, ale w duecie z HD 600 jest zbyt spokojnie. Icon HD ogólnie nie przypadł mi do gustu, choć w swojej cenie oferuje całkiem przyzwoite brzmienie. Niezłe rezultaty miałem na Xonarze ST z paroma lepszymi opampami, ale niestety nie mam już kompa stacjonarnego. Pytanie - zostawić ODACa i porozglądać się za jakimś żywszym wzmacniaczem dla niego? Lubię brzmienie przestrzenne i dobrą selektywnością, nie odchudzone, ale też nie przewaliste. Chętnie spróbowałbym ze wzmacniaczem Skorpion HV-1, ale to bardzo trudno uchwytny sprzęt.

Edytowane przez Lumperator
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do tak transparentnego toru wybrałem DT990PRO. Porównywałem łeb w łeb z HD600, było dla mnie za spokojnie i trochę nudno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem soloist mk2 na odsłuchach, dzięki uprzejmości Audeos. Bardzo dobry klocek i to może być dobre rozwiązanie dla HD600. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ Rafacio

 

Ja myślę, że tutaj jest jednak niedopasowanie słuchawek ze wzmacniaczem. Absolutnie nie twierdzę, że O2 gra źle sam w sobie. Słuchałem owszem sprzetu koloryzującego, bo widocznie te słuchawki lubią dostać trochę kolorów i blasku, żeby zaczęły grać żywiej, pewniej i w sposób bardziej angażujący. Z O2 grają ciasno i nudno. I dlatego...

 

@ retter

 

... tak jak wspomniał retter, przestrzeń i selektywnośc DT900 zapewne dużo lepiej miksuje się z O2. Rzecz w tym, że bardzo cenię świetne granie HD600 w zakresie średnich tonów oraz za ogólną uniwersalność (pomimo przewidywalności grania). Są nagrania, w których siła i potęga połączona z dużą dynamiką HD600 potrafią robić wrażenie. 

 

Retter, ja mam doświadczenie wyłącznie z Espressivo jeśli chodzi o lampy do słuchawek. Ten wzmacniacz nie nadaje się do HD600 ze względu na bardzo przeciętną selektywność. Tam nie ma słodyczy. Po prostu jest za gęsto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja bym powiedział, że DT990 bardziej potrzebują dobrego wzmacniacza niż HD600. :P

 

Mi się bardzo dobrze słuchało HD600 na Geek OUT @ 720. Nie potrzebowałbym więcej do tych słuchawek (choć pewnie więcej można wycisnąć, ale nie dam 2kzł za to więcej). Z tym, że nie są to słuchawki które dają kopa muzyce. One są od smaczków i powietrza w dźwięku. Przestrzenność super ale z ograniczoną sceną. Do O2 dobrze nadają się też X2. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, Lumperator napisał:

 

 Espressivo fajna lampa, jest klimat, ale w duecie z HD 600 jest zbyt spokojnie......... Lubię brzmienie przestrzenne i dobrą selektywnością, nie odchudzone, ale też nie przewaliste.

 Hd 600 miałem około roku. Głównie słuchałem na aune s16 i brzmiało tak jak opis wyżej dostawały lekkiego pazura i zadziorności , zwłaszcza w niskich tonach w porównaniu do toru  aunes16+espressivo-e, gdzie bas lekko przymulał a ja wraz z nim.

Na torze z espressivo brzmiały spokojnie co było całkiem dobre do nagrań koncertowych. Niemniej brakowało mi elementu emocjonalności w odsłuchach, chociaż doceniałem ich kulturę grania, co jednak nie zgrywało się z moimi oczekiwaniami. W końcu je sprzedałem , bo i tak głównie odsłuchiwałem ich do porównań z innymi słuchawkami lub sprzętów, zamiast do odsłuchów muzyki(rzadkośc na tym forum). Poza tym ze stajni sennheisera mam jeszcze hd 540 ref.I, które mimo że nie są takie równe i realistyczne jak hd600, to dają mi więcej frajdy , są bardziej angażujące i do tego tańsze.

 

11 godzin temu, Lumperator napisał:

 mam doświadczenie wyłącznie z Espressivo jeśli chodzi o lampy do słuchawek. Ten wzmacniacz nie nadaje się do HD600 ze względu na bardzo przeciętną selektywność. Tam nie ma słodyczy. Po prostu jest za gęsto.

A jaki dac zastosowałeś w połączeniu z espressivo do hd 600?

 

16 godzin temu, Lumperator napisał:

Od paru dni mam O2+ODAC revB na PCM5102A od Head'n;HiFi. Po wielu pozytywnych opiniach byłem nastawiony, że to mikro combo będzie świetnie grać z HD600. Niestety od pierwszych chwil poczułem, że dźwięk jest zbity i mało angażujący.Wszelkie błyski, skrzenia i wybrzmienia na górze gdzieś się schowały. Zmalała przez to stereofonia i ogólne poczucie przestrzeni. Pogłosy są obecne w bardzo umiarkowanej ilości, czasem wręcz nieobecne, gdzie wcześniej je słyszałem. Mówiąc najprościej jak się da, gra to  płasko, nudnawo i  matowo. Zastanawiam się czy gdzieś popełniłem błąd czy też po prostu tak musi być, a mi zwyczajnie taki charakter brzmienia nie pasuje. 

W ogóle  od jak dawna masz hd 600 i na czym wcześniej je słuchałeś?

Bo zaczynam podejrzewać że te słuchawki po prostu nie podchodzą Ci do czego byś je nie podpiął.

Twój opis -"płasko, nudnawo, matowo" - większość osób uznaje je za takowe:).

Edytowane przez rezystor
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ODACa nie słuchałem, ale O2 to jest słaby wzmak. Do klonów mu daleko, a co dopiero do lepszych konstrukcji. Nie ma znaczenia to, że ten wzmak gra płasko, on jest po prostu słaby. Może coś da się z niego wycisnąć jak się zasili go czymś lepszym, ale ja sobie szybko dałem spokój. Teraz to mi ciężko powiedzieć, ale chyba wzmak w AIM-ie grał mi lepiej od O2.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za źródło z Espressivo robił mi Xonar One oraz wcześniej w komputerze stacjonarnym Xonar ST. Stosowałem różne kombinacje opampów w obu tych urządzeniach, z Muses i z dyskretnymi OPA310b włącznie. Generalnie lepiej mi się słuchało ze wzmacniaczy w Xonarach. Co ciekawe, brzmienie z karty dźwiękowej było bardziej energiczne niż z dużo droższego One , na którym wszystko było do przesady wygładzone. Espressivo słuchałem z lampami  6N1P-EW oraz Sylvania JAN xxx ( nie pamiętam numeru). Z radzieckimi lampami było bardziej chropowato (w dobrym tego słowa znaczeniu), natomiast Sylvania brzmiały bardziej płynnie. W obu jednak przypadkach bas nie był odpowiednio zwarty, a wysokie tony lekko schowane. W ogólnym wrażeniu dźwięk sprawiał wrażenie zbyt upchanego i mało selektywnego.  

 

Kiedyś eksperymentalnie z Xonara One wyjąłem opampy z LFE. Po włączeniu muzyki, wszystko oddaliło się od głowy, scena dźwiękowa była bardzo wyraźna i dobrze rozplanowana. Byłem w lekkim szoku jak sugestywne są źródła pozorne i z jaką latwością można śledzić ich ruch. Bas był doskonale wyważony i super dokładny. Sygnał był jednak zbyt cichy, więcj opampy wróciły na swoje miejsce, a po czasie Xonara One sprzedałem.

 

HD600 mam około półtora roku. Z początku rzeczywiscie miałem wrazenie, że są trochę nudne, bardzo przewidywalne. Każdy utwór jest naznaczony spokojem i kulturą,  ale w taki sposób, że chce się tego słuchać. Nawet jak włączę coś w stylu DP Made In Japan czy Mrok ONA, to nadal jest świetnie. Dopiero w mocniejszych gatunkach słychać, że na skrajach pasma mogłoby się więcej dziać. Bardzo mi się podoba swego rodzaju jednorodność w paśmie. Owszem, trudno tu o efekt zaskoczenia, ale też nie ma mowy o dyskomforcie podczas dłuższych odsłuchów.  Chciałbym jedynie trafić w taki wcmaczniacz (czy też źródło + wzmacniacz) aby jak najlepiej wpasowac się w brzmienie HD600, czyli delikatnie podbić skraje pasma bez utraty barwy, głębi i realizmu w środku pasma.

 

 

Myślę nad Aune S16. Z innych opcji jest Skorpion HV-1 lub Darkvoice 3322. 

 

ps. 
Do O2 kupiłem ponownie LM4562. Nwavguy na swoim blogu coś tam wspomniał, że te wzmacniacze również są idealnie skrojone pod audio i mogą zagrać w niektórych konfiguracjach referencyjnie. Jak dobrze pamiętam, brzmienie LM4562 było podbajerowane, żeby nie powiedzieć trochę sztuczne. Zobaczymy. Może akurat coś takiego będzie remedium na totalną równość O2.

 

Edytowane przez Lumperator
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, Lumperator napisał:

HD600 mam około półtora roku. Z początku rzeczywiscie miałem wrazenie, że są trochę nudne, bardzo przewidywalne. Każdy utwór jest naznaczony spokojem i kulturą,  ale w taki sposób, że chce się tego słuchać. Bardzo mi się podoba swego rodzaju jednorodność w paśmie. Owszem, trudno tu o efekt zaskoczenia, ale też nie ma mowy o dyskomforcie podczas dłuższych odsłuchów.

 

No to przynajmniej wyjaśniłeś , że wiesz o co w trawie piszczy z charakterem hd600. Ja właśnie ze względu na ospały charakter basu, brak jego zwartości , obłość, miękkość , misiowatość, kocykowatość,  brak możliwości wyróżnienia struktur basu, tak się mi przelewał w rękach, pozbyłem się ich , choć próbowałem z tym walczyć w ramach ciekawości  podpinając różne sprzęty.

 

 

23 minuty temu, Lumperator napisał:

Kiedyś eksperymentalnie z Xonara One wyjąłem opampy z LFE. Po włączeniu muzyki, wszystko oddaliło się od głowy, scena dźwiękowa była bardzo wyraźna i dobrze rozplanowana. Byłem w lekkim szoku jak sugestywne są źródła pozorne i z jaką latwością można śledzić ich ruch. Bas był doskonale wyważony i super dokładny. Sygnał był jednak zbyt cichy, więcj opampy wróciły na swoje miejsce, a po czasie Xonara One sprzedałem.

Zbyt mało podanej mocy wyciągnęły z nich detale i kontrolę basu.....Miałem podobną sytuację z hd650, kiedy podłączyłem je do fiio e18.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 18.06.2017 o 13:01, Lumperator napisał:

 

Myślę nad Aune S16. Z innych opcji jest Skorpion HV-1 lub Darkvoice 3322. 

 

 

 

Dołącz do tej kolekcji jeszcze Soloist MKII, a może się okazać, że Twoje poszukiwania wzmacniacza zostaną zakończone. U mnie przynajmniej tak się stało ;)

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak wyżej.

Myślałem, że po pięciu latach posiadania i licznych potyczkach z tym modelem, na przestrzeni kilkunastu lat, w różnych konfiguracjach sprzętowych, hd600 mam przerobione na wszystkie strony...i to w sumie prawda, bo i słuchałem z różnymi lampami, i z chyba trzydziestoma rożnymi tranzystorami, i zasadniczo nie przepadam za tymi słuchawkami...

aaaleee mając soloista mk2 mógłbym z nimi spokojnie żyć; między tymi sprzętami zachodzi jakieś dziwne porozumienie:ph34r:. Co ciekawe z droższym CV2+ już mi tak super nie zagrały.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Wasze opinie oraz opinie na zachodnich forach skłaniają mnie ku temu aby sprawdzić jak gra ten wzmacniacz. Kiedyś naczytałem się dużo że HD600 stawiają spore wymagania wobec wzmocnienia. Dziś jednak uważam że ten problem związany jest z uzyskaniem zadowalającej synergii.  Jest to o tyle dziwne że podpinając się pod iPhone'a brzmienie jest całkiem sensowne. Z logicznego punktu widzenia  nie powinno to zagrać. Tymczasem z wielokrotnie droższych klocków potrafi być gorzej. Nie chodzi mi o detale czy też o wysoki poziom  natężenia dźwięku,  bo to oczywiście wypada dużo słabiej, ale o zgodność charakterów, że tak to ujmę. Przykładowo mam pewien problem z kablem Audeos Deluxe. Ilekroć go podepnę zawsze mam wrażenie że przeistacza dźwięk na swoją stronę. Oryginalny kabel co prawda nie jest tak czysty w brzmieniu, ale na swój sposób podoba mi się jego lekka chropowatość i wyczuwalnie lepsza separacja instrumentów. Dlatego zawsze podczas testów daje pierwszeństwo kabelkowi Sennheisera. To są oczywiście moje osobiste spostrzeżenia i nie trzeba się z nimi zgadzać.

Edytowane przez Lumperator
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, audionanik napisał:

między tymi sprzętami zachodzi jakieś dziwne porozumienie:ph34r:. Co ciekawe z droższym CV2+ już mi tak super nie zagrały.

To średnica  soloista mk2 robi różnicę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, kartonik napisał:

Coś w tym jest. Średnicę Soloista odbieram jako gładką i miękką a zarazem szczegółową, co dobrze współgra z lekką chropowatością HD600.

Na DT990PRO nie jest taka gładka i miękka, szczegółowa tak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry wszystkim
 
Od paru dni mam O2+ODAC revB na PCM5102A od Head'n;HiFi. Po wielu pozytywnych opiniach byłem nastawiony, że to mikro combo będzie świetnie grać z HD600. Niestety od pierwszych chwil poczułem, że dźwięk jest zbity i mało angażujący.Wszelkie błyski, skrzenia i wybrzmienia na górze gdzieś się schowały. Zmalała przez to stereofonia i ogólne poczucie przestrzeni. Pogłosy są obecne w bardzo umiarkowanej ilości, czasem wręcz nieobecne, gdzie wcześniej je słyszałem. Mówiąc najprościej jak się da, gra to  płasko, nudnawo i  matowo. Zastanawiam się czy gdzieś popełniłem błąd czy też po prostu tak musi być, a mi zwyczajnie taki charakter brzmienia nie pasuje. Dodam tylko, że próbowałem na stockowym kablu oraz Audeos Deluxe oraz na kilku innych opampach (standardowe jednak okazały się najlepsze). Nic to nie dało. O ile wcześniej Xonar One był jakiś taki mało angażujący, to jednak błyszczał na górze. Espressivo fajna lampa, jest klimat, ale w duecie z HD 600 jest zbyt spokojnie. Icon HD ogólnie nie przypadł mi do gustu, choć w swojej cenie oferuje całkiem przyzwoite brzmienie. Niezłe rezultaty miałem na Xonarze ST z paroma lepszymi opampami, ale niestety nie mam już kompa stacjonarnego. Pytanie - zostawić ODACa i porozglądać się za jakimś żywszym wzmacniaczem dla niego? Lubię brzmienie przestrzenne i dobrą selektywnością, nie odchudzone, ale też nie przewaliste. Chętnie spróbowałbym ze wzmacniaczem Skorpion HV-1, ale to bardzo trudno uchwytny sprzęt.

 
Dołącz do tej kolekcji jeszcze Soloist MKII, a może się okazać, że Twoje poszukiwania wzmacniacza zostaną zakończone. U mnie przynajmniej tak się stało

Co to za solistów mk2??

pisane mobilne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności