Skocz do zawartości
WIOSENNA PROMOCJA AUDIO 11.03-04.04.2024 Zapraszamy ×

KZ ZS5


Jaro54

Rekomendowane odpowiedzi

RaptureAMP, Scarlett 6i6, Ibasso D4, Oneplus 3. Na to nie zwracaj uwagi, dla mnie większość doków z niższej półki ma taką przypadłość, w zasadzie nie tylko doków, np. ATH MSR7 też były dla mnie pod tym względem "niesłuchalne" i nie chodzi o ilość góry Bo np. Focal Listen uwielbiam. 

Jakieś porównanie ZST i ZS5 napiszę później bo muszę się nieco osłuchać, znaleźć jakieś tipsy na których jest dobry seal poza piankami comply,  żongluję również kabelkami (zamówiłem z ZS5 ten srebrny kabelek). 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej koledzy, jaki rozmiar pianek wchodzi na zs5? 400?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 3.08.2017 o 21:05, Damix napisał:

RaptureAMP, Scarlett 6i6, Ibasso D4, Oneplus 3. Na to nie zwracaj uwagi, dla mnie większość doków z niższej półki ma taką przypadłość, w zasadzie nie tylko doków, np. ATH MSR7 też były dla mnie pod tym względem "niesłuchalne" i nie chodzi o ilość góry Bo np. Focal Listen uwielbiam. 

Jakieś porównanie ZST i ZS5 napiszę później bo muszę się nieco osłuchać, znaleźć jakieś tipsy na których jest dobry seal poza piankami comply,  żongluję również kabelkami (zamówiłem z ZS5 ten srebrny kabelek). 

A mnie mocno zdziwiły Twoje wrażenia z odsłuchu KZ ZST I ZS5. Jak dla mnie bardzo wyraźnie słuchać w nich użycie armaturowych przetworników do przetwarzania góry pasma. Nie są to może zbyt wyrafinowane armatury, ale właśnie przez to słychać charakterystyczne ich brzmienie o nieco wyższych zniekształceniach harmonicznych ( od dynamików ), lecz o większej wydajności w górnym skraju pasma. Do tego są bardziej wrażliwe od dynamicznych głośników na zniekształcenia pochodzące od elektroniki do której są podłączone. ZS5 moim zdaniem nie wymagają tipsów o bardzo mocnym sealu. Wręcz jest to nie wskazane bo mają trochę zbyt mocno podany niski bas. Idealnie sprawują się z nakładkami piankowymi, które trochę osłabiają ten nadmiar subbasu i łagodzą nieco zbyt ostre brzmienie armaturowej góry. Wtedy pozbywamy się opisywanego w tym wątku ( kilkukrotnie ) nieco cyfrowego nalotu. Aż dziwne że producent nie pomyślał o dostarczeniu przynajmniej jednej pary pianek na wyposażeniu. Bo w takiej konfiguracji (moim zdaniem) bardzo zyskują.

  • Thanks 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 13.08.2017 o 20:32, Damix napisał:

Przynajmniej zgadzamy się co do tego, że dobrze użyć pianek comply do KZ ZS5 ( do ZST w sumie też). 

Mogę tylko potwierdzić, ZS5 z piankami bardzo fajnie brzmią. Lepiej niż z niebieskimi tipsami. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety w moim przypadku ZS5 przegrały przez ich specyficzny kształt. Dłuższy odsłuch stawał się męczący. Używałem głównie z piankami Comply które powodowały, że słuchawki jeszcze bardziej wystawały z ucha. Pomijając opłacalność i ryzyko uszkodzenia brałem pod uwagę przełożenie przetworników do innej muszli (wzorowanej na Shure) ale ostatecznie odpuściłem sobie. Na co dzień używam Shure SE215. KZ były miłą odmianą dla 215ek. Niestety będzie trzeba je odsprzedać dalej. 

Edytowane przez Luqas84
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 8/13/2017 o 11:28, MobyDick napisał:

Wtedy pozbywamy się opisywanego w tym wątku ( kilkukrotnie ) nieco cyfrowego nalotu.

 

Boże, chciałem poczytać na temat tego hajpu a tu takie bzdury. Cyfrowy nalot nie istnieje i opisuj konkretnie o co ci chodzi, a nie takie brednie. Przesiana góra to przesiana góra, a nie 'cyfowy nalot'.

  • Sad 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Filas napisał:

 

Boże, chciałem poczytać na temat tego hajpu a tu takie bzdury. Cyfrowy nalot nie istnieje i opisuj konkretnie o co ci chodzi, a nie takie brednie. Przesiana góra to przesiana góra, a nie 'cyfowy nalot'.

Myślę, że nie ma się co emocjonować.

Każdy opisuje dźwięk tak jak potrafi.

A jak celujesz tak górnolotnie, to chyba nie ten przedział, bo z takim nastawieniem, to co najwyżej możesz je kupić ciężarnej kobiecie, aby posłuchała sobie jak dziecko w łonie odbiera dźwięki z zewnątrz.

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na terminy takie jak 'cyfrowy nalot' nie ma żadnego heurystycznego podejścia, które by tłumaczyło o co autorowi chodzi, chyba, że ktoś się naczytał jakichś portali o hi-fi z podstawkami do kabli za 20k, gdzie takie twierdzenia padają.

 

Owszem, może to przesadne rozemocjonowaie, ale chciałem się czegoś dowiedzieć, a tu bida terminologiczna.

  • Sad 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za taką kasę to łatwo się samemu przekonać co i jak. W komisie co nuż się pojawiają, co nawiasem mówiąc, chyba za dobrze o nich nie świadczy ;P

Edytowane przez Weird_O
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 17.08.2017 o 20:08, Filas napisał:

 

Boże, chciałem poczytać na temat tego hajpu a tu takie bzdury. Cyfrowy nalot nie istnieje i opisuj konkretnie o co ci chodzi, a nie takie brednie. Przesiana góra to przesiana góra, a nie 'cyfowy nalot'.

Sam bym w życiu nie określił lekko metalicznego podbarwienia cyfrowym nalotem, ale skoro ktoś tak to określa to można i tak :) , a tipsy piankowe ten efekt tu dobrze redukują.Pisanie  o podbitym za nadto niskim basie i podbarwieniu ( lekkim ) w górze nie nazwał bym hajpem. Uważam że przy swojej cenie te słuchawki nie powinny rozczarować. Jeśli ktoś lubi zupełnie inne brzmienie, na pewno wybierze obiektywnie gorsze słuchawki. W końcu nie da się wszystkim dogodzić. Do tego każdy słyszy trochę inaczej w słuchawkach.

O to Ci chodziło ?

Różne nakładki piankowe również mogą inaczej modyfikować brzmienie.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiele rzeczy można, ale to jest po prostu bardzo niezgrabne pojęcie, które wynika z pewnych bzdurnych poglądów, które krążą na temat techniki cyfrowej. Nie żebym był piewcą prawdy, ale po prostu trzeba nazywać rzeczy po imieniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Filas napisał:

Wiele rzeczy można, ale to jest po prostu bardzo niezgrabne pojęcie, które wynika z pewnych bzdurnych poglądów, które krążą na temat techniki cyfrowej. Nie żebym był piewcą prawdy, ale po prostu trzeba nazywać rzeczy po imieniu.

Po co te wywody filozoficzne? Jak ktoś będzie chciał to nazwie to nalotem jaśminowym, jego sprawa. Ty mimo młodego wieku chcesz wszystkich nawracać na jedynie słuszne tory. Nie oglądaj tyle prezesa :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To opuść forum jak ci nie pasuje i nie próbuj wszystkich zmieniać.

  • Like 1
  • Confused 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 17.08.2017 o 20:08, Filas napisał:

Przesiana góra to przesiana góra, a nie 'cyfowy nalot'.

Cyfrowy nalot ma dokładnie taką samą racje bytu jak przesiana góra. Ani jedno ani drugie pojęcie nie mówi nic konkretnego, oba funkcjonują jako pewien ogólnik.

Który jest poprawny? Ten zrozumiały dla czytelnika. Jak padnie na "pomidorowy posmak sopranów" i każdy będzie wiedział o co chodzi, to też dobrze.

  • Like 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja zdecydowanie jestem za pomidorowym posmakiem sopranów. 

 

doskonale rozumiem, że 'wy wiecie o co chodzi z cyfrową górą', ale pytanie skąd w ogóle się to określenie wzięło? przemycacie dodatkową informację, która zupełnie świeżych będzie od razu nastawiała tak a nie inaczej do pewnej formy zapisu!

 

"metalowo-nerwowo-brzęcząca" to już jakieś określenie, które coś znaczy. pisanie o 'cyfrowej górze' od razu powoduje wizję postującego jak gostka po siedemdziesiątce, który nadal kojarzy Internet z blipami, blopami i obrazuje 'wady' techniki cyfrowej na trzybitowej kwantyzacji. nie wspominając o tym, że twierdzi, że kable Ethernet też grają.

Edytowane przez Filas
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Filas napisał:

doskonale rozumiem, że 'wy wiecie o co chodzi z cyfrową górą', ale pytanie skąd w ogóle się to określenie wzięło? przemycacie dodatkową informację, która zupełnie świeżych będzie od razu nastawiała tak a nie inaczej do pewnej formy zapisu!

Wydaje mi się, że to nadinterpretacja. Bardziej chodzi o proste skojarzenie cyfrowe=nienaturalne. Niby wyraźne, a jednak mózg nam mówi, że dźwięk jest bardziej sztuczny niż powinien.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sluchajcie,ale to chyba nie jest watek na ten temat?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cyfrowa góra zadomowiła się na forach z ... lenistwa.

Łatwiej wklepać dwa słowa niż opisać o co komuś dokładnie chodzi. A, że każdy sobie interpretuje po swojemu to mamy tyle "cyfrowych gór" ilu użytkowników ;)

I potem w dyskusjach wychodzi taka rozmowa głuchego ze ślepym o tęczy :D

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cyfrowa góra zadomowiła się na forach z ... lenistwa.
Łatwiej wklepać dwa słowa niż opisać o co komuś dokładnie chodzi. A, że każdy sobie interpretuje po swojemu to mamy tyle "cyfrowych gór" ilu użytkowników
I potem w dyskusjach wychodzi taka rozmowa głuchego ze ślepym o tęczy
O to to, właśnie! A mówią, że ta dyskusja jest bezcelowa.

Wysłane z mojego Xperia Z1 Compact przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności