Pady HM5 Hybrid czy pasują do Ultrasone HFI580?

[tomek305ds6]

Witam, jak w temacie, czy pady hybrydowe od HM5 będą pasować do Ultrasone HFI 580? Znalazłem na yt że pasują do shure 840 a pady w jednych i drugich wyglądają bardzo podobnie. Fabryczne trochę za płytkie, chciałbym głębsze pady nawet kosztem brzmienia.

Pomoże ktoś? Może ktoś wymieniał pady w HFI580 i podzieli się wrażeniami jak się zmienił dźwięk? Może jeszcze jakieś inne pady?

[elemeledudek]

MIałem kiedyś HM5 i wydawały mi sie zdecydowanie większe niż HFI 580 więc nie wiem jak z tym pasowaniem.

Swoją drogą. Głebsze pady kosztem dźwięku? Coś Pan z transylwaniii?

[tomek305ds6]

MIałem kiedyś HM5 i wydawały mi sie zdecydowanie większe niż HFI 580 więc nie wiem jak z tym pasowaniem.

Swoją drogą. Głebsze pady kosztem dźwięku? Coś Pan z transylwaniii?

Trochę tak, do tego okulary. Wiadomo że zmiana padów trochę zmieni dźwięk, ale myślę że nie zmieni go mocno. Lubie głębsze pady, jak przetwornik zostaje delikatnie odsunięty od ucha. Wygoda dużo większa.

[Perul]

Parę dni temu zmieniłem w HFI580 ale na supersofty HM5 - są trochę większe od oryginalnych, ale nie spadają. Słuchawki z nimi robią się w pełni wokółuszne = wygodniejsze.

Hybryd bym nie brał, bo za bardzo odchudzą i wyostrzą dźwięk, lepiej supersofty.

[tomek305ds6]

Parę dni temu zmieniłem w HFI580 ale na supersofty HM5 - są trochę większe od oryginalnych, ale nie spadają. Słuchawki z nimi robią się w pełni wokółuszne = wygodniejsze.

Hybryd bym nie brał, bo za bardzo odchudzą i wyostrzą dźwięk, lepiej supersofty.

Dzięki wielkie! Dobrze wiedzieć

[tomek305ds6]

Po poradzie Perula zamówiłem supersofty, wszystko się zgadza, pady HM5 supersoft mają troszkę większą średnicę mocowania ale jak najbardziej pasują. Trzymają się mocno, nie ma szans żeby spadały podczas użytkowania. Po założeniu ciężko je nawet przekręcić. Zmiana jest pożądana szczególnie dla okularników, słuchawki mają mocny docisk, może się poluzuje po dłuższym użytkowaniu ale jest mocno odczuwalny tym bardziej że oryginalne pady są dość sztywne i nie uginają się za bardzo. Pady HM5 są zacznie miększe, uginają się wyraźnie pod siłą docisku do głowy szczególnie w okolicy skroni - czyli tam gdzie idą oprawki okularów i ich komfort jest dożo lepszy od oryginałów dla osób noszących okulary. Teraz mala uwaga co do samej zmiany padów. Oryginalne mają bardzo sztywne i płytkie mocowana także koniecznie trzeba uważać żeby ich nie porwać! Podważamy palcem od spodu od strony siateczki osłaniającej przetwornik na pewno nie można ciągnąć za same pady. Pady HM5 mają mocowania bardzo elastyczne i i głębsze, z założeniem nie ma problemów - pięknie się rozciągają i mają troszkę większa średnice od ori. Jak zmienia się brzmienie po zmianie padów? Według mnie bardzo nieznacznie, soprany bez zmian, bas według mnie też taki sam może delikatnie mniej ale ciężko powiedzieć. Jeśli zmiany są to raczej na średnicy, może troszkę więcej przestrzeni z racji delikatnie większej odległości przetwornika od ucha także scena może delikatnie zyskała na głębokości. Ja negatywnych zmian nie dostrzegam jeśli są zmiany to tylko na plus. Hybrydy od HM5 dalej mnie ciekawią, może sobie je także dokopie żeby po testować. W załącznikach fotki padów, może komuś te informacje się przydadzą.