Skocz do zawartości

Phast, Feliks, WBA, Dubiel


Dzingi

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

chciałbym zakupić swój pierwszy pierwszy wzmacniacz lampowy. Potrzebuję pomocy w wyłonieniu najsilniejszego kandydata za około 3-3,5 tysiąca złotych. Najchętniej posłuchałbym ich wszystkich na własne uszy i pozostawił im decyzję, ale jest to zadanie dość trudne w realizacji :(

 

Rozważam (kolejność przypadkowa): PhaSt Headphone, Feliks Elise, WBA Virtus-01, Dubiel (tutaj nie jestem w stanie określić jaki model mnie interesuje, bo na stronie konstruktora próżno szukać informacji ile jaki model kosztuje – choć z opisów wynika, że tylko HV-1 jest wzmacniaczem słuchawkowym (?))

 

Jeżeli ktoś z ludzi mieszkających w okolicach Poznania ma któryś z tych wzmacniaczy, to chętnie wpadłbym na odsłuch. Tymczasem, jaki spośród tych wzmacniaczy mi polecacie? Szczególnie interesująca byłaby opinia kogoś, kto miał okazję porównać któryś z wymienionych tu wzmacniaczy do innego tutaj wymienionego …

 

Moim źródłem jest Aune S6, a słuchawkami są NightHawki – z czasem chciałbym wymienić je na MrSpeakers Ether Flow.

 

PS. A może polecalibyście zupełnie co innego, na przykład Little Dot MK VI+? (to że ma wyjście zbalansowane zamiast dużego jacka nie jestem dla mnie wadą)

Edytowane przez Dzingi
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ech … właśnie dlatego mało się udzielam na forach tego typu. Dwa pierwsze komentarze nie wnoszące absolutnie nic do dyskusji, tylko zwykły off-top :/

 

Tak że odpowiadając na Twoje pytanie, a poniekąd tezę: tak, NightHawki mogą się bardzo ładnie zgrać z lampą. Nie wiem co w tym takiego dziwnego, skoro nawet takie muły jak HD600 potrafią ładnie zagrać z lampą …

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie Hołki to większe muły od HD600. Sennki mają 300Ohm, Hołki 32Ohm albo 25 i raz, że ze wzmacniaczem lampowym mogą zagrać słabo, to jeszcze są duże szanse, że będą brumić.

 

Skorpion HV-1, to bardzo dobry wzmacniacz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trafna uwaga, że z brumieniem może być problem :) Na Feliksie Espressivo podłączonym do nieznanego mi bliżej CD-ka marki Sony było słychać okrutne brumienie, natomiast gdy ten sam wzmacniacz później został podpięty takimi sobie interkonektami pod moją S6 to brumienia już słychać nie było – dziwna sprawa.

 

Audionanik sprzedawał przed kilkoma dniami Lyra i gdy się go o niego zapytałem, to uczciwie przyznał, że nie jest to dobre połączenie z NH ze względu na brumienie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ładowałbym się w OTLa do Hawków. Niskoomowce nie lubią się z wysoką impedancją wyjściową wzmaka, co charakteryzuje wzmacniacze OTL. Oczywiście da się zaprojektować OTL o relatywnie niskiej impedancji wyjściowej.

 

Elise chyba nie jest OTLem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli jednak będę celował w PhaSta. Zobaczę jak to gra, czy jest jakieś brumienie (nie powinno być z tego co czytałem). Co najwyżej skorzystam ze swojego prawa do zwrotu, no i będę mógł się z wami podzielić moimi spostrzeżeniami jak to gra w stosunku do neutralnie, a poniekąd może i analitycznie, grającej sekcji wzmacniacza S6.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ładowałbym się w OTLa do Hawków. Niskoomowce nie lubią się z wysoką impedancją wyjściową wzmaka, co charakteryzuje wzmacniacze OTL. Oczywiście da się zaprojektować OTL o relatywnie niskiej impedancji wyjściowej.

 

Elise chyba nie jest OTLem?

Jeżeli już jesteśmy przy impedancji to aune s16 ma na wyjściu 30ohm więc też bez rewelacji do niskoomowych.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli już jesteśmy przy impedancji to aune s16 ma na wyjściu 30ohm więc też bez rewelacji do niskoomowych.

Tak, ale nie o samą impedancje chodzi. Tylko uprościłem, najważniejsza informacja to taka że OTL nie nadaje się do niskoomowych. Prócz impedancji dochodzi niska wydajność prądowa jak wyjaśniono wcześniej. Plus podatność słuchawek na damping factor zależna od krzywej impedancji.

 

W uproszczeniu OTL nie jest przeznaczony do niskoomowców, aczkolwiek są wyjątki. Wg producenta Elise nadaje się do 32 ohm obciążenia. Espressivo od 100.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Jeżeli już jesteśmy przy impedancji to aune s16 ma na wyjściu 30ohm
No to pokozoli ;)

Lyr to hybryda tranzystorowo- lampowa. Na niskoomowych słuchawkach faktycznie brumiła pierwsza wersja, nie wiem jak druga wersja Lyr 2, która podobno jest przystosowana już do niskoomowców.

W jedynce to żarzenie katod prądem zmiennym powoduje ten przydźwięk, ale na he4 jest cisza, bo mają niska skuteczność i 50ohm, a nie 25 jak holki np. Kupilem jedynkę z premedytacją - można jej wetknąć np. 6n1p o wysokim prądzie żarzenia, czego w dwojce nie należy robić.

Tak czy siak lyr to imo nie jest wzmak uniwersalny, raczej "specjalistyczny" - do he4 :); na innych słuchawkach nie jest dobrze brzmieniowo, nawet wysokoomowych.

Dwójka żarzy katody prądem stalym więc brumu nie ma, ale nie spodziewałbym się lepszego grania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Otl do niksoomowych słuchawek to pomyłka, przy niedopasowanie impedancji bardzo gwałtownie rosną zniekształcenia, chyba że będzie to jakiś potwór np na diabełkach(6c33) i ogrzewanie pomieszczenia w pakiecie ;) przy niskich impedancjach muszą być transformatory żeby to zagrało, feliks audio robi model z trafami wyjściowymi możesz spróbować wypożyczyć.

Edytowane przez PanWojtek
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Otl do niksoomowych słuchawek to pomyłka, przy niedopasowanie impedancji bardzo gwałtownie rosną zniekształcenia, chyba że będzie to jakiś potwór np na diabełkach(6c33) i ogrzewanie pomieszczenia w pakiecie ;) przy niskich impedancjach muszą być transformatory żeby to zagrało, feliks audio robi model z trafami wyjściowymi możesz spróbować wypożyczyć.

...no cóż, niektórzy lubią zniekształcenia, ba, są one dla nich wyznacznikiem "organicznego" :ph34r: i klasowego brzmienia ;).

 

I zeby nie bylo, ze jestem tylko zlosliwy - lampy produkuja znieksztalcenia podobne do tych wystepujacych w naturze, ucho tego zwyczajnie potrzebuje jako dodatku do wyjalowionego studyjnego dzwieku ;)

Edytowane przez audionanik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

He he, zeby bylo smieszniej to do tej pory wspominam jak mnie zmiazdzyl dzwiek u maestro Dubiela: jego gramofon, winyl z pocz. lat szescdziesiatych, jego wzmak otl do kolumn(!) i altec'i z lat siedemdziesiatych wielkosci malej szafy (woofery mialy chyba ze 40cm srednicy).

Przyznaje, ze to byl ten rzadki moment, w ktorym fizyka idzie se na przerwe na papierosa, a my siedzimy z rozdziawiona geba :). To bylo dziwne...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności