Skocz do zawartości
WIOSENNA PROMOCJA AUDIO 11.03-04.04.2024 Zapraszamy ×

Shozy Alien+


all999

Rekomendowane odpowiedzi

19 minut temu, Spawn napisał:

Wziąłem album którego mi nie czytałem o poprostu przekonwertowałem raz jeszcze używając defaultowych ustawień kompresji i zadziałało. 

 

U mnie nie czytane flaci przerabiałem na wav, ale dobrze wiedzieć, że jest inna metoda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hype jest zły. Nie cierpię go. Sprawia, że masa ludzi (w tym ja) kupuje jakiś sprzęt (dapy, słuchawki, ampy, you name it) zupełnie niepotrzebnie zamieniając przysłowiową siekierkę na kijek lub w najlepszym wypadku na inną siekierkę. Tym razem uległem i skusiłem się pochlebnymi opiniami na temat rzeczonego odtwarzacza. I po dosłownie kilkudziesięciu minutach odsłuchu nie żałuję (być może zacznę żałować - z audio nigdy nie wiadomo).

 

Kiedy przesiadałem się z Colorfly C200 na Opusa #1 różnicę poczułem głównie w kwestii użytkowej. Jasne, dźwięk był wyraźnie wyższej klasy, ale nie nazwałbym tego przepaścią. Tutaj na serio nawet ja, początkujący adept świata audio, wyraźnie słyszę różnicę klas. Przestrzeń, holografia, MOC. On jest strasznie mocny - dość powiedzieć, że napędza Sine, które potrzebują tego prądu sporo i nikt mi nie wmówi, że grają dobrze już z telefonu. Każde pasmo ma tu swoje miejsce i granice między nimi są wyraźne i oczywiste - nic się tu nie zlewa, nie zlepia, nie gubi - w każdy element pasma wlewa równą ilość dobra. Według mnie daje też spore pole do popisu słuchawkom, ale to pole, jakie pod nie szykuje jest duże, czyste i w pedantyczny wręcz sposób zadbane.

 

Brzmieniowo brakuje trochę subbasu (może kwestia wygrzania) i na pewno nie jest to grajek dla fanów zadymionego brzmienia. On jest czysty jak łza Dalajlamy.

 

Użytkowo to świnia. Jeśli ktoś przedkłada ponad walory dźwiękowe łatwość obsługi, tagi, okładki i takie tam, to niech nawet do tego urządzenia nie podchodzi. Sansa Clip to przy tym technologia rodem z NASA. Kartę 128GB (FAT32) z Opusa (więc wypełnioną m.in. okładkami, artworkami, etc.) łyknął bez problemu. Są jednak pewne problemy - nie widzi niektórych utworów (za długie nazwy chyba), myli kolejność, no i jak wielokrotnie już wspomniano - flaczki tylko 16 - to irytuje.

 

Wykonanie na bardzo wysokim poziomie. Wszystko ładnie spasowane, z wysokiej jakości materiałów. Jedyna wada - u mnie przy potrząsaniu klekocze środkowy przycisk Play/Pause - podobnie miałem z przyciskiem Power w iPhone 4. Nie wiem, czy to mój egzemplarz czy ten typ tak ma.

 

Cięższy od Opusa, wymiarowo bardzo podobny, acz wydaje się smuklejszy i lepiej leży w dłoni.

 

Słuchałem go z Etami ER-4PT(S) oraz Sine i na tych pierwszych czułem się jakbym latał gdzieś nad górami - pięknie to razem gra. Niestety, miałem tylko jeden dzień, więc na bardziej dokładne odsłuchy przyjdzie czas.

 

Hype goes on.

 

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem Wam że może to ze mną coś nie tak ale już totalnie odjechałem w audio vodoo ;) Mój egzemplarz od początku grał mi troche inaczej niż testówka którą miałem. Prosto z pudełka wydał mi się niezbyt przejrzysty ale po paru godzinach tak jakby się otworzył. Słuchałem go od początku tygodnia w pracy po pare godzin czyli całościowo nie miał 20 godzin grania i ciągle wydawał mi się trochę za zimny. Pociągnięcia strun czy fortepian brzmiały bardzo detalicznie ale brakowało delikatnej aksamitnej miękkości w wykończeniu którą miała testówka. Podpiąłem wczoraj pod kompa aliena i zapuściłem żeby grał więc doszło dodatkowe praktycznie 24 godziny w sumie dając około 50. Niewiem czy to psychologia ale moim zdaniem jest lepiej! Nic no z 200 godzin musi pograć Wielokrotnie czytałem że kondensatory elektrolityczne muszą pograć ale nie sądziłem że w takim maleństwie będzie to miało aż takie znaczenie. 

Edytowane przez Spawn
  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Spawn napisał:

Powiem Wam że może to ze mną coś nie tak ale już totalnie odjechałem w audio vodoo ;) Mój egzemplarz od początku grał mi troche inaczej niż testówka którą miałem. Prosto z pudełka wydał mi się niezbyt przejrzysty ale po paru godzinach tak jakby się otworzył. Słuchałem go od początku tygodnia w pracy po pare godzin czyli całościowo nie miał 20 godzin grania i ciągle wydawał mi się trochę za zimny. Pociągnięcia strun czy fortepian brzmiały bardzo detalicznie ale brakowało delikatnej aksamitnej miękkości w wykończeniu którą miała testówka. Podpiąłem wczoraj pod kompa aliena i zapuściłem żeby grał więc doszło dodatkowe praktycznie 24 godziny w sumie dając około 50. Niewiem czy to psychologia ale moim zdaniem jest lepiej! Nic no z 200 godzin musi pograć Wielokrotnie czytałem że kondensatory elektrolityczne muszą pograć ale nie sądziłem że w takim maleństwie będzie to miało aż takie znaczenie. 

 

Nie ma znaczenie czy to vodoo, wygrzewanie czy psychologia skoro brzmi Ci lepiej.

Ciesz się chwilą :)

 

Fajny ten Twój post !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mając testówkę nie miałem wątpliwości że dźwiękowo z er4xr jest cud miód. Obawiałem się czy go kupować ze względu że nie chciały mi duże karty działać ale dźwięk przesądził i go kupiłem. Karty ogarnąłem i działaja więc super ale dźwiękowo na początku nówka sztuka grała bardzo dobrze ale gdyby dokładnie tak samo grała testówka to bym się nie zdecydował na zakup. Na razie powstrzymuje się od dalszych komentów odnośnie dźwięku na jakiś czas bo wyjdzie że jestem jakimś frustratem z huśtawką nastrojów ;)

7 minut temu, Palpatine napisał:

Jakieś widoki na zaimplementowanie DAC USB?

 

Na którymś forum czytałem że ktoś pytał shozy to powiedzieli że może na święta ;) Nie wiem czy to dokładna data czy żartobliwa odpowiedź że nie szybko ale tak czy inaczej szybko nie będzie :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakbym słuchał na jakimś meecie to bym przyznał racje że mi się wydawało ale ja testówke miałem tydzień ponad i codziennie słuchałem i zawsze mi się podobało, a tutaj nówka też tydzień i jeszcze mi tak nie zagrało a słuchawki te same :D Chociaż pogoda zmienna to i audiofil jak kobieta ma różne dni w miesiącu ;)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O USB to mówiłem ja, tutaj w tym wątku. Tekst o świętach był oczywiście w formach żartu, ale po zapytaniu pana z Shozy na head-fi otrzymałem odpowiedź taką o dokładnie "usb dac is unknown, trying hard but no one is coding it for this dac yet" więc nie wiem dokładnie czy tutaj chodzi o to, że byli zajęci premierą czy jest to związane z kostką dac?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Spawn zrób mu te 200 h, testówka była wygrzana, gdyż ja ją sam miałem 3 tygodnie, gdyż napoczątku wtedy kiedy nie był ładowany to był słuchany lub muzyka grała i tak przez tydzień tak robiłem każdego dnia, później już sobie odpuściłem i tylko słuchałem.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Update: fantastycznie gra z B&W P7. Z Sine niestety gorzej (tu wolę combo Opus + Cayin C5). Mimo braku problemów z napędzeniem, braki w subbasie (tu już same Sine kuleją) są zbyt odczuwalne.

 

Edit: w parze z C5 Shozy z Sine też gra świetnie (jednak ten amp dobrze się z Sine zgrywa).

 

Wysłane z mojego E6633 przy użyciu Tapatalka

 

 

 

 

Edytowane przez Seler666
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, Seler666 napisał:

Update: fantastycznie gra z B&W P7. Z Sine niestety gorzej (tu wolę combo Opus + Cayin C5). Mimo braku problemów z napędzeniem, braki w subbasie (tu już same Sine kuleją) są zbyt odczuwalne.

 

Wysłane z mojego E6633 przy użyciu Tapatalka

 

 

 

 

 

jak scena/holografia/przestrzen aliena vs opus ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na szerokość grają podobnie, ale cała reszta po stronie Aliena. Trochę jak wyjście z zadymionego baru na świeże powietrze.  Najbardziej czuć to na słuchawkach takich jak P7 właśnie. 

 

Żeby nie było - Opus gra świetnie, ale Alien+ to zwyczajnie wyższa liga i tyle.

 

Ja teraz się zastanawiam, jak zagrałby z Beyerami T5p 2, bo te chodzą mi po głowie od jakiegoś czasu. Chwalone jest też połączenie z D7200, które koniecznie muszę sprawdzić.

Edytowane przez Seler666
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Seler666 napisał:

Na szerokość grają podobnie, ale cała reszta po stronie Aliena. Trochę jak wyjście z zadymionego baru na świeże powietrze.  Najbardziej czuć to na słuchawkach takich jak P7 właśnie. 

 

Żeby nie było - Opus gra świetnie, ale Alien+ to zwyczajnie wyższa liga i tyle.

 

Ja teraz się zastanawiam, jak zagrałby z Beyerami T5p 2, bo te chodzą mi po głowie od jakiegoś czasu. Chwalone jest też połączenie z D7200, które koniecznie muszę sprawdzić.

Gdzie można znaleźć opisy połączenia z D7200?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności