Karta dźwiękowa

[kartonik]

Kolega chce dokupić dodatkową kartę dźwiękową, żeby poprawić jakość dźwięku podawanego na Microlaby Solo. Waha się pomiędzy Creative Sound Blaster Z a Asus Xonar DX/XD PCI- Express x1.

Ma to sens, czy raczej niewiele poprawi w stosunku do karty wbudowanej na płycie głównej.

[Gość]

Jakiś niewielki sens ma. Wspomniane karty trochę bardziej czysto i mają lepszą dynamikę, niż np. Intel HD Audio. Ale co najważniejsze - nie mają takich szumów, jak integra (po części z tego wynika trochę lepsza dynamika). No i to tyle: poprawa będzie, ale rzyci nie urwie.

[Perul]

Jeśli to dobra zintegrowana karta (a to zależy od konkretnego modelu płyty, a nie od zastosowanego kodeka), to niewiele się zmieni.

 

Jak chce niedrogo kwestie sygnału po RCA/jack rozwiązać, to lepiej w FiiO D03k zainwestować.

[kartonik]

Płyta główna to Z87-G43 MSI. Nie wiem co tam za dźwiękówka siedzi.

[Perul]

Płyta główna to Z87-G43 MSI. Nie wiem co tam za dźwiękówka siedzi.

To nie ma większego znaczenia jaki układ tam siedzi, ważne jest jak jest zaimplementowany, czy konstruktorzy płyty pomyśleli trochę nad dźwiękiem i zrobili płytę z głową.

Najprościej się o tym przekonać właśnie porównując z jakąś dźwiękówką.

[leszekm]

Płyta ma Realteka ALC-892.Najlepszy układ dźwiękowy to ALC-1150.

[sievr]

może nawet i używanego xonara na pci(-e); do 50zł się wyrwie

[amrowek]

jak wyżęj fiio D03K