Skocz do zawartości

Recenzja AudioQuest Nighthawk


EvilKillaruna

Rekomendowane odpowiedzi

Patrząc po ilości lajków (4), to tylko jeden od użytkownika?

Czyżby za mało ochów i achów? ;)

Poszło :D

 

Recka jak zawsze na wysokim poziomie. Czytając odniosłem wrażenie, że bardziej niż zwykle starałeś się zachować/podkreślić swoją neutralność, choć to raczej zrozumiałe biorąc pod uwagę okoliczności.

Co to jest gardłowatość?

W fostexach i denonach naprawdę siedzi ten sam driver?

 

Końcowa ocena dźwięku trochę zaskakuje biorąc pod uwagę jak go opisałeś w tekście i podsumowałeś w + i - w porównaniu do reszty Twoich recenzji. Stąd wnoszę, że albo tu minusy miały większą wagę, albo opis dźwięku był kierowany do zwolenników modelu ;)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję.


Praktycznie chyba żadna recenzja nie była pisana dla konkretnej grupy docelowej lub posiadaczy tych słuchawek. Także czy się obrażą, czy pochwalą - to już jak sami zważą ich brzmienie w kontekście mojego ich odbioru. Bardzo podobny problem jak z NH mam teraz z Ultrasone Edition 5 - słuchawki mają kilka mocnych pozytywów, ale i katastrofalne wady. W NH też był to miks dobrego ze złym, ale w znacznie mniejszej skali, bardziej podlegając dywagacjom, czy faktycznie wada to wada, a zaleta to zaleta. Stąd biorą się problemy w dyskusjach na ich temat.


Gardłowością określam najczęściej obniżony ton słuchawek. Przeciwny kierunek jako nosowość.


Tu potwierdzić może to tylko posiadacz obu konstrukcji. Z racji testowania sprzętu prywatnego nigdy nie ważę się na jakiekolwiek ingerencje tego typu, chyba że za wyraźną wiedzą i zgodą właściciela. Biorę wtedy za sprzęt pełną odpowiedzialność. Także niestety poza ramy tezy w tym konkretnym względzie wyjść nie mogę.


Opis dźwięku uwzględniał potencjał i możliwości, które są pozytywne i pracują na lepsze ich wrażenie po lekturze, niż jeśli operować na czystych liczbach. Na sam koniec bowiem niestety trzeba wrócić do punktu wyjścia i ocenić realne brzmienie słuchawek takim, jakie serwują bez np. wymiany nausznic czy zabaw w domykanie drivera od zewnątrz. Zapewne stąd kontrast.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie się recenzja podobała - jest po prostu rozsądna, wyważona i neutralna. Preferencje Autora leżą raczej na przeciwległym biegunie niż to co prezentują hołki, ma w ogóle inną wizję dobrego dźwięku, więc spodziewałem się raczej sporego zniesmaczenia.

A, no i tak mi przyszło do głowy, grubszy kabel faktycznie gra trochę jak srebrzanka, także gdybym nie wiedział, też bym tak obstawiał.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Owszem, NH nie leżą w zakresie mojego gustu - trochę za ciemno i definitywnie zbyt pogłosowo. Osobiście bardzo lubię cieplejsze pary, jeśli nie negują powietrza i finezji (i realizmu). Zamiast NH osobiście wolałbym z marszu np. PM3 Leszka, trochę tylko droższe, a formatem mniejsze i praktyczniejsze (zamknięte, semi-portable, kabel single-side). W drugą stronę jest jednak dosyć podobnie - jeśli za jasno i za lekko to też bardzo szybko odczuwam zmęczenie. Na meecie w Żywcu Adam miał swoje LCD-2F modyfikowane wg naszych wspólnych doświadczeń z tym modelem - one mniej więcej powinny trzymać się właśnie wspomnianej wizji dobrego dźwięku (tonalnie).

 

Stąd właśnie moje przypuszczenie, które znalazło się w treści :).

 

 

 

Żeby nie zrozumiano mnie źle - mi też się podobała i tak jak audionanik spodziewałem się raczej srogiego lania niż ochów i achów ;)

 

NH mają potencjał, więc na lanie też nie do końca zasłużyły. Takowe prędzej będzie niestety przy Ultrasone Edition 5 Limited.

Edytowane przez EvilKillaruna
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oppo mozna bylo trafic za 1400, a NH chyba za 1600.

 

Sa albumy, ktore zdecydowanie wole sluchac na pm3, ale to mniejszosc. Z reguly sa to ciemniejsze realizacje, ktore skumulowane z charakterystyka holkow nie brzmia najlepiej. Nadzieja w nowych padach, welurki maja zbic kilka db na basie (midbasie miejmy nadzieje) i troszke je otworzyc, przez co powinna poprawic sie szybkosc. Projektant holkow napisal ostatnio, ze prawie wszyscy, ktorzy mieli przyjemnosc sluchac NH na nowych padach preferowali je w stosunku do oryginalnych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie PM3 były nudne i duszne, już ich nie mam.

Hawki w elektronice sprawdzają się całkiem dobrze, chociaż trochę dziwne to połączenie bo wychodzi na końcu organiczna elektronika :)

Natomiast nie sprawdzają się w realizacjach, które same z siebie mają już dodany pogłos (np Arcana)

 

Evil, oczywiście dzięki za recenzję, jest profeska.

Chociaż nota końcowa relatywnie do tekstu wydaje się zaniżona - ale niech każdy ocenia po swojemu. Niech żyje różnorodność.

Edytowane przez Jaworrr
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja słucham na PM-3 i po balansie elektroniki i jest super. Więc widać,że nasze słuchanie i prererencje są różne. i dobrze. Nudno by było.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

j.w.

 

 

Evil, oczywiście dzięki za recenzję, jest profeska.

Chociaż nota końcowa relatywnie do tekstu wydaje się zaniżona - ale niech każdy ocenia po swojemu. Niech żyje różnorodność.

 

Służę :). Jak również ja za fakt możliwości wykonania recenzji.

Wrażenie kontrastu oraz intencje wyjaśniałem już w jednym z postów w tym wątku, także tam bym odsyłał, ale dziękuję za akceptację również takiej formy, w jakiej recenzja się ukazała. Zobaczymy czy przy Ultrasone też uzyskam podobne wrażenia, bo tam sytuacja będzie jakoby podobna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko ok. Ja się teraz tylko zastanawiam co dalej:)

Chcę po prostu słuchawek na których się przyjemnie będzie MI się słuchało.

Hawki są ok, ale czasami przez pogłos brak im spokoju, jest na siłę żywo. Bas i wycofane części pasma średnicy i wysokich są dla mnie ok. Basu nawet mogłoby być więcej:) tak sobie rozmyślań przy trzecim.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdybym był osobiście w poszukiwaniu takiego sposobu grania, zostałbym przy swoich K280 ponad NH. Nie ma znaczenia że grają w niższej klasie (choć z lepszym THD przy dużych głośnościach) i są generalnie mniej wygodne (zwłaszcza przy braku odpowiednich zabiegów), ale mają w sobie coś co na początku wydaje się dziwne, a potem wciąga na całego. Mnie wciągnęło, Krzysztofa wciągnęło, Gapczę wciągnęło...

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko ok. Ja się teraz tylko zastanawiam co dalej:)

Chcę po prostu słuchawek na których się przyjemnie będzie MI się słuchało.

Hawki są ok, ale czasami przez pogłos brak im spokoju, jest na siłę żywo. Bas i wycofane części pasma średnicy i wysokich są dla mnie ok. Basu nawet mogłoby być więcej:) tak sobie rozmyślań przy trzecim.

No to HE1000 ;)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Wszystko ok. Ja się teraz tylko zastanawiam co dalej:)

Chcę po prostu słuchawek na których się przyjemnie będzie MI się słuchało.

Hawki są ok, ale czasami przez pogłos brak im spokoju, jest na siłę żywo. Bas i wycofane części pasma średnicy i wysokich są dla mnie ok. Basu nawet mogłoby być więcej:) tak sobie rozmyślań przy trzecim.

No to HE1000 ;)

 

 

I tu pojawiaja sie schody... ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności