Skocz do zawartości
WIOSENNA PROMOCJA AUDIO 11.03-04.04.2024 Zapraszamy ×

Jakość dźwięku z YouTube a Spotify


Coven

Rekomendowane odpowiedzi

Hej.

 

Tak ostatnio mnie naszło aby skorzystać z 30-dniowego okresu próbnego wersji premium Spotify i porównać jakość z tym, co mam na YT. Przesłuchałem może z 10 utworów i 2 z nich brzmiały lepiej, ale jak dla mnie to za mało, aby bulić te 20zł / miesiąc.

 

Mam do Was prośbę, przesłuchajcie poniższego utworu w wersji YT-bowej i porównajcie z tą ze Spotify. Napiszcie czy słyszycie jakąś różnicę i jak wielka one jest w waszym mniemaniu.

 

 

 

https://open.spotify.com/track/57bgtoPSgt236HzfBOd8kj

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przestawiłem ("włącz streaming w naj. jakości, dostępne tylko w premium"). Może gdzieś kryje się jeszcze jeden? :ph34r:

Ja na Pionkach SE A1000 z FiiO E10k nie słyszę różnicy, miałbym problem ze wskazaniem, które z którego było odtworzone.

Edytowane przez Coven
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A zrobiłeś reset playlisty? czytalem gdzies, ze jak sluchales w "low" quality to program sciaga jakies pliki na telefon i nie update'uje ich po przejsciu na premium z "high" quality :) ale tak tylko czytalem, glowy nie daje

 

Z tego co pisze, to słucha z komputera, chyba, że jego kanapka to telefon+e10k.

 

Ja nadal obstaję za ustawieniami w Spotify, nie wiem którymi konkretnie, ale różnica powinna być na prawdę donośnie słyszalna, szczególnie, że nie jest u Ciebie grane z jakiejś integry.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heh, nie ma co porównywać, nawet z Youtube pliki z najlepszą jakością brzmią ledwie nieźle, ale czuć że bez życia.

Jednak kompresja swoje robi, choć są takie co też potrafią zaskoczyć z Youtube, ale ogólne Spotify, wyraźnie lepiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W takim razie muszę kogoś do siebie zaprosić (kogoś, kto to odróżnia) aby sprawdził to u mnie.

Jestem ciekaw, czy to ja mam problemy ze słuchem czy sprzęt jeszcze nie "ten". ;D

 

Różnicę słyszę jak na razie tylko na poniższym utworze:

 

https://open.spotify.com/track/2X3l65Hq6gXSY8J1OqfWZ8

 

watch?v=TP5GPABOAas

Edytowane przez Coven
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepsza jakość jest już przy 720, ale masz rację - 192kbps.

1080p 192 kbps AAC

720p 192 kbps AAC

480p 128 kbps AAC

360p 128 kbps AAC

240p 64 kbps MP3

serwis www używa WebM i tam nie ma aac

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Starałem się w miarę dobrze wyregulować poziom.

Na Acdc z postu inicjującego nie widzę dużej róznicy oprócz tego że na yt jest lepszy bas. (?)

 

test robiony na go450+aune b1 +er4s

 

na tym odtwarzanym 1080 róznicy nie słyszę. Wróce do tematu za tydzień jak będe miał lepszy i lepiej podłączony dac

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@roger

 

Dzięki! Właśnie na m.in. taką odpowiedz oczekiwałem. Jak ogarniesz nowy sprzęt, to napisz czy poczułeś różnicę. ;)

 

Tak śmichem żartem to nie wiem czy się z tego powodu śmiać, czy płakać, bo z jednej strony cieszy mnie to, że za free słucham sobie muzyki na YT w takiej jakości jak na Spotify, ale z drugiej mogę mieć mniej wrażliwy słuch i słyszeć mniej od reszty.

Jak kiedyś przesiądę się na coś lepszego, to znowu przeprowadzę taki test.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja sobie na yt robię playlistę "do kupienia" i słucha się z tego wcale nieźle. Jak mnie nachodzi na kolejne słuchawki, to kupuję wiadro cedeków, a playlistę sprzątam, pomniejszając o pozycje zakupione :)

Dzięki temu szafa na audio mi się domyka, a ja nie pluję sobie w brodę, że słucham w marnej jakości. Chociaż dobry youtube w ślepych testach kontra CD to u mnie też trudna sprawa. Myślę, że przy fajnych jutubach, to tak z 60-65% odróżnię od CD.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak szczerze to mnie nie przyszło do głowy takich porównań robić.

Analizowałem jak tyle co wszedłem na tę zdradliwą ścieżkę co jej na imię : "audio ..." Kropki każdy sobie zastąpi czym chce ;)

Było to wszystko na tyle niedawno, że kwestię analiz i porównań pamiętam. Wiem jak ze mną było : był to jakiś "maniakalny" stan, który zupełnie odciągał mnie od słuchania.

 

Zamiast słuchania było : "Obserwator, obserwator, zamiast serca kalkulator". Normalnie paranoja !

 

Jak nie ma czegoś na Spotify, a jest na youtube to słucham aż mi ślina z rozdziawionej japy cieknie, bo z analizowań i porównań wyleczyłem się szybko.

Rozsądek mi podpowiedział, że jest tyle Muzyki do wysłuchania, że życia braknie więc po co mam marnować czas na analizy ???

 

Youtube ? Właśnie sobie Koan odsłu****ę, bo mi się przypomniało, że miałem się zapoznać.

Z głośniczków lapka. I jak dla zapoznania się z zespołem, całkiem spoko jakość.

 

Dobra Muzyka obroni się ze wszystkiego i na wszystkim. Nawet na grzebieniu, jak "grzebieniarz" ma słuch i poczucie rytmu.

 

Pisałem o sobie i swoich doświadczeniach. Proszę nie brać do siebie.

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ooo...o take muzykę my walczyli.

Też sobie już tylko muzyki słucham. Przez prawie 2 lata starałem się znaleźć słuchawki w "rozsądnej" cenie.... Zostałem przy Grado i.....VE Monk. Może jeszcze jakieś zamknięte sobie sprawę. Nie che mi się analizować. ..wolę słuchać. Tak jak paratykus napisał. ..tyle muzyki do przesłuchania. ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę że nie ma się co bawić w spootyfy - które wg mnie daje gorszą jakość od "dobrej" Mp3ki 320kb/s.

TIDAL ma tryb Hi-Fi który ma aż 1411 kbps 16-bit / 44,1 kHz czyli bezstratną jakość Audio CD oraz ma teledyski często jakości znacznie lepszej niż na youtube.

Od trybu HiFi za 4 dyszki lepsze może być tylko "stacjonarne" nagranie 24 lub więcej bitowe - dość mało popularne nadal.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę że nie ma się co bawić w spootyfy - które wg mnie daje gorszą jakość od "dobrej" Mp3ki 320kb/s.

TIDAL ma tryb Hi-Fi który ma aż 1411 kbps 16-bit / 44,1 kHz czyli bezstratną jakość Audio CD oraz ma teledyski często jakości znacznie lepszej niż na youtube.

Od trybu HiFi za 4 dyszki lepsze może być tylko "stacjonarne" nagranie 24 lub więcej bitowe - dość mało popularne nadal.

 

Pominąłeś dwa bardzo istotne aspekty.

 

1. Kolega nie słyszy różnicy pomiędzy Spo, a YT. To praktyka, nie teoria i liczby.

2. YT jest za darmo. Mieć, a nie mieć 40, to razem 80.

Edytowane przez all999
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Myślę że nie ma się co bawić w spootyfy - które wg mnie daje gorszą jakość od "dobrej" Mp3ki 320kb/s.

TIDAL ma tryb Hi-Fi który ma aż 1411 kbps 16-bit / 44,1 kHz czyli bezstratną jakość Audio CD oraz ma teledyski często jakości znacznie lepszej niż na youtube.

Od trybu HiFi za 4 dyszki lepsze może być tylko "stacjonarne" nagranie 24 lub więcej bitowe - dość mało popularne nadal.

 

Pominąłeś dwa bardzo istotne aspekty.

 

1. Kolega nie słyszy różnicy pomiędzy Spo, a YT. To praktyka, nie teoria i liczby.

2. YT jest za darmo. Mieć, a nie mieć 40, to razem 80.

1. Nie mogę się z Tobą do końca zgodzić. Między Spooty i YT jest niewielka różnica dźwięku, natomiast między AAC 320kb/s a flac 1411kb/s jest już znacząca. Pozatym mając subskrybcję hifi w tidalu można darować sobie kupowanie płyt Audio-CD jeśli tylko podane zespoły będą w bazie - co można sprawdzić.

Jeżeli mimo wszystko autor nie chce wydawać $$ to darmowy spooty i youtube będzie wystarczający - przyznaję tu rację :)

2. 40 zł to nadal bardzo niewiele za te możliwości jakie oferuje Tidal porównując 20zł za spooty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

 

 

Myślę że nie ma się co bawić w spootyfy - które wg mnie daje gorszą jakość od "dobrej" Mp3ki 320kb/s.

TIDAL ma tryb Hi-Fi który ma aż 1411 kbps 16-bit / 44,1 kHz czyli bezstratną jakość Audio CD oraz ma teledyski często jakości znacznie lepszej niż na youtube.

Od trybu HiFi za 4 dyszki lepsze może być tylko "stacjonarne" nagranie 24 lub więcej bitowe - dość mało popularne nadal.

Pominąłeś dwa bardzo istotne aspekty.

 

1. Kolega nie słyszy różnicy pomiędzy Spo, a YT. To praktyka, nie teoria i liczby.

2. YT jest za darmo. Mieć, a nie mieć 40, to razem 80.

1. Nie mogę się z Tobą do końca zgodzić. Między Spooty i YT jest niewielka różnica dźwięku, natomiast między AAC 320kb/s a flac 1411kb/s jest już znacząca. Pozatym mając subskrybcję hifi w tidalu można darować sobie kupowanie płyt Audio-CD jeśli tylko podane zespoły będą w bazie - co można sprawdzić.

Jeżeli mimo wszystko autor nie chce wydawać $$ to darmowy spooty i youtube będzie wystarczający - przyznaję tu rację :)

2. 40 zł to nadal bardzo niewiele za te możliwości jakie oferuje Tidal porównując 20zł za spooty.

Te cyfry, o których wspominasz to nadal tylko cyfry. Zaczynają mieć znaczenie wtedy, kiedy nagrania, których słuchasz są dobrze / bardzo dobrze zrealizowane. Kiedy muzyka ma dynamikę. To jest ważniejsze od tego czy to będzie mp3 z najwyższym możliwym próbkowaniem, czy najniższy mozliwy flac. Przecież i CD i plik 24bit potrafi zabrzmieć źle.

 

Wg mnie Spotify generalnie nie brzmi dobrze, a z Tidala HiFi korzystam od początku jego istnienia. Ale słaba realizacja nadal brzmi słabo.

 

Więc, jeśli kolega nie słyszy różnic między YT, a Spotify, nie potrzebuje żadnych Tidali, powinien raczej zacząć słuchać dobrze zrealizowanej muzyki. Ta zabrzmi dobrze z każdego pewnego pliku. YT to niestety loteria, bo nie masz pojęcia jakie jest źródło.

 

A propos Tidala, coraz częściej czytam doniesienia, że pewnie niedługo wykupi go Apple i zamknie.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Realizacja nagrania to coś co spełnia mi sen z powiek. Nie jestem w stanie pojąć jak wydając płytę zamożny (popularny) zespół może do tego dopuścić, nie liczę starych nagrań bo wiadomo inny sprzęc inne czasy. Zakładam że zarówno studio nagraniowe jak i sami muzycy posiadają najwyższej światowej klasy sprzęt audio. Zakałą internetu są też te wszystkie Vinyl ripy ze zniekształconym brzmieniem, audiobooki 128kb/s rujnujące wspaniałe głosy lektorów. Słyszę jak wrzucam swoje filmy na YT że dodatkowo narzuca jakieś efekty kompresujące dynamikę pogarszające dźwięk porównując z 192kb/s pliku źródłowym.

Spooty wcześniej czy później wprowadzi tryb hifi - tego wymaga rynek. Jeśli Tidala wykupią to pewnie wprowadzą do swojej biblioteki i nazwą jakość iHI-FI lub Apple Music Pro za jedyne 99 dolców ze symboliczną zniżką dla posiadaczy Maców ;P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności