Skocz do zawartości

Sony MDR-100AAP


bobek666

Rekomendowane odpowiedzi

  • 2 tygodnie później...

Fajne słuchawki, małe, składane, wygodne, odporne na wyginanie, dobrze trzymają się głowy ale nie uciskają.

 

Dźwięk jest dobry, bez jakichś rewelacji ale całkiem rzetelnie grają, chociaż dla mnie ciut za dużo basu. Scena fajna jak na takie małe muszle, jest góra, dźwięk nie jest kluchowaty jak w typowych Soniaczach. Ba, to chyba najlepsze Sony jakie znam, wliczając w to Z7. Dobra, tańsza alternatywa dla MOE2.

Edytowane przez Karmazynowy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

superbart dzięki za linka. Ogólnie to wszędzie brak opinii i testów Polskich. Jedyne to zagraniczne a co już widzę że są to dobre słuchawki i może uda się tanio wylicytować ;)

Powinny być w MM do odsłuchania.

"Plastikowość" nie jest taka plastikowa - to wytrzymałe słuchawki.Dużo funu, ale z detalem.

Gdybym takich potrzebował, brałbym, ale zadowalam się w tym względzie L2 mimo, że nie są składane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie jest to poziom wykonania MOE2 czy L2 to na pewno, ale też cena jest teraz trochę inna, bo za 450 są do wzięcia. Ale te muszle to jest jakiś metal, a nie plastik.

Edytowane przez Karmazynowy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Troszkę źle się wyraziłem. Miałem MDR100AAP w ręku i nie jest tak, że są wykonane słabo. Nic nie trzeszczało i wyglądały całkiem solidnie, szczególnie że to mają być takie portable ze względu na składaną budowę. Jednak Fidelio L2 ma wykonanie i wygląd premium w stosunku do Sony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jednak Fidelio L2 ma wykonanie i wygląd premium w stosunku do Sony.

Tak, bez wątpienia.

Natomiast gdyby nie to, że wszelkie króliczki dawno temu z rozsądku pozamykałem w klatkach, to zaraz chętnie kupiłbym je, bo ergonomicznie i wygodą bardziej pasują mi ( mojej anatomii ) Sony.

Były po prostu bardziej przyjazne moim uszom i głowie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mają sporo basu, i przez ten bas u mnie lecą dalej.

Ja słuchałem na pewno wygrzanego egzemplarza. Przez co najmniej miesiąc leciały non stop podłączone w MM ( wiem, bo bywam prawie codziennie ) na promocyjnym stanowisku Sony.

Może tu tkwi przyczyna ?

Basolubem nie jestem więc duuuża ilość basu zaraz odrzuciłaby mnie od nich.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm...:

 

Ło matko! Muszę podjechać do MM i znowu posłuchać, bo patrzę na wykres i przecieram oczy ze zdumienia.

Z tym, że wezmę ze sobą coś swojego, ot choćby L2.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności