Denon AH-D7200

[Pitero]

No dobra koledzy,a jak z tymi nowszymi meze 99 classic?Ktis sluchal?Ja powiem tak,kiedys zadzwonilem do jednego ze sklepów pytając o wersję hd650 z większym basem,czy to moglyby być meze i jakiś sierota wprowadził mnie w bład mówiąc że neze nic nie ma wspólnego z hd650,kupiłbym wtedy meze i pewnie był zadowolony.Gdy już po kupnie Sennow je wypróbiwałem stwierdziłem, że tak za 1,5 k złotych jest za mała między nimi różnica. Teraz szukam niejako uzupełnienia,zastąpienia sennów czymś brzmiącym podobnie czemu nie zabraknie wykopu na basie.Pójdźcie na jakikolwiek koncert,bas dudni w płucach,zawsze, a po audiofilsku co?Ma go nawet nie być?Sam się uważam za audiofila,ale czasem to pitolenie o tej równowadze dźwięku (czytaj bezpłciowym dźwięku) to już naprawdę przegięcie.Jak się wkurzę to jednak kupię momentami przebasowione na średnim basie shury 1540):

[retter]

W sensie że to taki mobilny zamiennik hd650 hd600 z pewnymi różnicami. Nie będą lepsze pod względem SQ, będą inne, mobilne, małe, lekkie i nie potrzebują mocnej elektroniki. 

[neonlight]

Pitero, jaki masz problem Ziom? Bierzesz na chatę AH-D7200 i testujesz, nie spodobają się, odsyłasz z powrotem .

[Soundman1200]

2 minuty temu, neonlight napisał:

Hehe.. a to dobre . Skąd wiesz, ile nauszników miałem na swym łbie, w swoim marnym żywocie?

Powiem Ci tak, LCD2 były ok, nie powaliły mnie na kolana, po prostu poprawne czasoumilacze i tyle. AH-D7100, ta sama sytuacja. Akurat w tym samym czasie miałem u siebie HD800 i to one wygrały swoim... OGROMNYM dźwiękiem. Jednak zarówno do LCD2, jak i AH-D7100 bym spokojnie powrócił, do HD800 dwa razy podchodziłem i kolejnym bym nie pogardził . Za to j/w do K701 to.... za Chiny ludowe!!!

No to lituję się nad tobą jak tak, jak nie doceniłeś LCD2, a były bramy nieba przed tobą w postaci LCD3....dla wybrańców...tak niedaleko...

D7100 to najgorszy koszmar basowego wariata....

HD800 mogą porwać tylko młode ,niedoświadczone dusze, które dadzą się zwieść ich scenerii przekazu bez końca...i sensu...tak jest.

Ja miałem HD800 też dwa razy....dopiero HD800s mnie uleczyły ,a raczej zagrały jak powinny od razu...nie chodzi w słuchawkach by się popisywać ale

by przekazywały jak należy muzykę, tą nasza ukochaną z lat 60/70/80/90 itd...pal licho scenę i efekty...ma,nam grać i noga ma chodzić po podłodze...

Kto tego nie zrozumie szybko, będzie nadal błądził w odmętach słuchawkowego piekiełka...ku uciesze sprzedawców...a niebo na wyciągniecie ręki jest

[neonlight]

1 minutę temu, Soundman1200 napisał:

No to lituję się nad tobą jak tak, jak nie doceniłeś LCD2, a były bramy nieba przed tobą w postaci LCD3....dla wybrańców...tak niedaleko...

Yyy... taaa..  Tutejszy Ziomek też ich chyba nie docenił, choć ma tak samo bogatą słuchawkobiografię, jak ja, ale ok.. .

 

4 minuty temu, Soundman1200 napisał:

D7100 to najgorszy koszmar basowego wariata....

Oj, są gorsze, dużo gorsze koszmarki, AH-D7100 miło wspominam, to taki... oswojony basowy potworek.

 

6 minut temu, Soundman1200 napisał:

HD800 mogą porwać tylko młode ,niedoświadczone dusze, które dadzą się zwieść ich scenerii przekazu bez końca...i sensu...tak jest.

Ja miałem HD800 też dwa razy....dopiero HD800s mnie uleczyły ,a raczej zagrały jak powinny od razu...nie chodzi w słuchawkach by się popisywać ale

by przekazywały jak należy muzykę, tą nasza ukochaną z lat 60/70/80/90 itd...pal licho scenę i efekty...ma,nam grać i noga ma chodzić po podłodze...

Kto tego nie zrozumie szybko, będzie nadal błądził w odmętach słuchawkowego piekiełka...ku uciesze sprzedawców...a niebo na wyciągniecie ręki jest

Oho... widzę, że Kolega bajkopisarzem jest nie lada, złoty lek dla zbłąkanego audiofila w swych mrocznych podziemiach posiada, a zwie się on... K701!!!!!!!!!!

[Pitero]

@neonlight,masz rację,tylko już po czasue ma się dosyć tych prób ale chyba jednak skorzystam z twojej rady,może znajdę.za 2.500, a jeszcze dwa.dni temu były osiągalne za 2150(:

[Soundman1200]

Gdy się nie ma 5tys pod ręką wolnych środków to wybiera się K701, gdy ma być przestrzennie, równo w przekazie, średnicowo, wygodnie na głowie, lekkie, dobry bas....he,he.

Jakbym miał 5tys to i tak wybrałbym K701...dopiero jakbym miał 30tys...zacząłbym się zastanawiać...

[Pioj]

42 minuty temu, Pitero napisał:

No dobra koledzy,a jak z tymi nowszymi meze 99 classic?Ktis sluchal?Ja powiem tak,kiedys zadzwonilem do jednego ze sklepów pytając o wersję hd650 z większym basem,czy to moglyby być meze i jakiś sierota wprowadził mnie w bład mówiąc że neze nic nie ma wspólnego z hd650,kupiłbym wtedy meze i pewnie był zadowolony.Gdy już po kupnie Sennow je wypróbiwałem stwierdziłem, że tak za 1,5 k złotych jest za mała między nimi różnica. Teraz szukam niejako uzupełnienia,zastąpienia sennów czymś brzmiącym podobnie czemu nie zabraknie wykopu na basie.Pójdźcie na jakikolwiek koncert,bas dudni w płucach,zawsze, a po audiofilsku co?Ma go nawet nie być?Sam się uważam za audiofila,ale czasem to pitolenie o tej równowadze dźwięku (czytaj bezpłciowym dźwięku) to już naprawdę przegięcie.Jak się wkurzę to jednak kupię momentami przebasowione na średnim basie shury 1540):

Ale to akurat prawda, że meze nie mają wiele wspólnego z HD650, sprzedawca cię nie okłamał. Co innego, że jeśli HD650 nie mają basu, to wiedz, że chyba masz coś nie tak ze źródłem... Poza tym bas na słuchawkach będzie zawsze brzmieć INACZEJ, niż na głośnikach. Jeśli chcesz tak grającego basu, jak na żywo to może się okazać, że szukasz głośników.

 

42 minuty temu, retter napisał:

W sensie że to taki mobilny zamiennik hd650 hd600 z pewnymi różnicami. Nie będą lepsze pod względem SQ, będą inne, mobilne, małe, lekkie i nie potrzebują mocnej elektroniki. 

Aha, czyli dlatego ich nie znam... Mnie to zawsze te stacjonarne interesują, jestem z tych, co poszukują prawdy w dźwięku

 

Edytowane 3 Lutego 2018 przez Pioj

[Pitero]

Myślę po przesłuchaniu pierwszej wersji meze, że mają bardzo.dużo wspólnego z hd650, nieco.wyraźniejsze soprany,nieco mniej wypchana średnica i właśnie wyrazistsze basy,ale jak.pisałem,jeśli się ma sennki,głupio wydawać na meze,które brzmią za mało.odmiennie od.sennków.Nie chodzi mi o bas jak.z kolumn, nie jestem bassheadem,lubię po prostu jego pomruk,nie lubię kiedy dźwięki są niedopełnione,bez basu wszystko brzminpłytko,nawet wyższe pasma,np gitara akustyczna,nie ma.wyprłnienia,uderzamy w 'niższe'struny,a one brzmią jak te wyższe,to nie jest high fidelity nie mówiąc o hingh endzie):

[Soundman1200]

No tak ,ale góra w HD650 niemal nie istnieje, największa wada HD650...coś za coś, świetna średnica i dobry bas a góra lipna...zamula w najlepsze....

[Pioj]

25 minut temu, Pitero napisał:

Myślę po przesłuchaniu pierwszej wersji meze, że mają bardzo.dużo wspólnego z hd650, nieco.wyraźniejsze soprany,nieco mniej wypchana średnica i właśnie wyrazistsze basy,ale jak.pisałem,jeśli się ma sennki,głupio wydawać na meze,które brzmią za mało.odmiennie od.sennków.Nie chodzi mi o bas jak.z kolumn, nie jestem bassheadem,lubię po prostu jego pomruk,nie lubię kiedy dźwięki są niedopełnione,bez basu wszystko brzminpłytko,nawet wyższe pasma,np gitara akustyczna,nie ma.wyprłnienia,uderzamy w 'niższe'struny,a one brzmią jak te wyższe,to nie jest high fidelity nie mówiąc o hingh endzie):

Końcówka twojego opisu bardzo sugeruje mi myślenie, że to źródło dźwięku jest twoim problemem. Mam lżejsze, HD600 i w połączeniu z CMA400i gitara akustyczna gra tak realistycznie... Nie ma mowy o brakującym basie, a w dobrych nagraniach słychać wyraźnie nawet dźwięki z pudła rezonansowego gitary. A co jest twoim DACiem?

Edytowane 3 Lutego 2018 przez Pioj

[Pitero]

Pisałem już wcześniej o całej filozofii wzmacniania słuchawek i sprawdzania różnych, bardzo poważnych wzmacniaczy słuchawkowych. Ja słucham zew starego pczciwego NADa C350 podłączonego do CD też NADa C541i, to jest sprzęt grający pełnią stereo, bardzo wydajny prądowo, także z dziurki słuchawkowej wzmacniacza (sprawdzone empirycznie), na pewno nie brakuje mu basu, więcej, mógłby nawet sprawiać problemy z kontrolą basu, także kwestia DACów itp dla mnie nie istnieje. Robilem eksperyment. Podlaczylem HD650 do TV, porownywalem z innymi sluchawkami, jak przystalo na ich 300Ohmowa impedancje, graly najciszej, najslabiej. W NADzie graja najglosniej): Sorry za czcionke alew cos tylko tutaj na forum przestaly mi chodzic polskie znaki.

@soundman. Widzisz, mnie tak naprawde to wysokie w HD 650 najbardziej odpowiadaja, jesli masz je dobrze dotarte, mysle, ze moje spoko ponad 400h, te wysokie staja sie rewelacyjne.Niby ich malo,ale perkusja pieknie cyka, nieczego nie brakuje i jednoczesnie nic nie jest wyostrzone!

Edytowane 4 Lutego 2018 przez Pitero

[Pioj]

Godzinę temu, Pitero napisał:

Pisałem już wcześniej o całej filozofii wzmacniania słuchawek i sprawdzania różnych, bardzo poważnych wzmacniaczy słuchawkowych. Ja słucham zew starego pczciwego NADa C350 podłączonego do CD też NADa C541i, to jest sprzęt grający pełnią stereo, bardzo wydajny prądowo, także z dziurki słuchawkowej wzmacniacza (sprawdzone empirycznie), na pewno nie brakuje mu basu, więcej, mógłby nawet sprawiać problemy z kontrolą basu, także kwestia DACów itp dla mnie nie istnieje. Robilem eksperyment. Podlaczylem HD650 do TV, porownywalem z innymi sluchawkami, jak przystalo na ich 300Ohmowa impedancje, graly najciszej, najslabiej. W NADzie graja najglosniej): Sorry za czcionke alew cos tylko tutaj na forum przestaly mi chodzic polskie znaki.

@soundman. Widzisz, mnie tak naprawde to wysokie w HD 650 najbardziej odpowiadaja, jesli masz je dobrze dotarte, mysle, ze moje spoko ponad 400h, te wysokie staja sie rewelacyjne.Niby ich malo,ale perkusja pieknie cyka, nieczego nie brakuje i jednoczesnie nic nie jest wyostrzone!

Twojego źródła nigdy nie słuchałem, ale generalnie AMP robiony pod głośniki. To, że jest głośno to nic nie znaczy o jakości dźwięku. Telewizor nie powinien być żadnym odnośnikiem, jeżeli różnica nie była kolosalna, to raczej znaczy, że ten NAD to nic specjalnego. Wiem, że ślepo spekuluję, bo nie słuchałem tego toru, ale ten opis problemu z dźwiękiem aż krzyczy, że to źródło niedomaga, nawet fakt że basu w komputerze było "jakby więcej" jest bardzo wymowny. Zdecydowanie polecam pojechać z tymi HD650 do jakiegoś mp3 store i na miejscu posłuchać różnych torów przynajmniej z ciekawości - potestujesz i dowiesz się jak mogą grać na różnych DAC/AMPach - są na prawdę bardzo podatne na sygnał źródła - po zmianie na bardziej klasowe prawdopodobny efekt to "inne słuchawki".

Co do góry w HD650, to prawdą jest, że jest dosyć naturalna, to akurat zdecydowanie mocna strona tych słuchawek (podobnie równość gry). Góra może się wydawać słaba chyba tylko w wypadku wybitnie niesynergicznego toru.

Edytowane 4 Lutego 2018 przez Pioj

[majkel]

8 godzin temu, Pitero napisał:

Podlaczylem HD650 do TV, porownywalem z innymi sluchawkami, jak przystalo na ich 300Ohmowa impedancje, graly najciszej, najslabiej. W NADzie graja najglosniej):

To oznacza, że wyjście słuchawkowe w NADzie ma wysoką impedancję, a w TV bliską zeru. Jak masz np. 150 omów na wyjściu słuchawkowym NADa, a ja tak miałem w CD Technicsa, to słuchawki 32-omowe zagrają ciszej od 300-omowych, bo prawie całe napięcie odkłada się na rezystorach. Kontroli basu oczywiście nie będzie, bo współczynnik tłumienia jest praktycznie żaden.

Co do HD650, to jak dla mnie ich góra wcale nie zamula, ale zakres około 10kHz jest niemal całkowicie wycięty. W HD600 tego nie ma, ale i tak wolę HD565 od obydwu modeli, właśnie ze względu na lepszej jakości skraje pasma także od HD600.

[audionanik]

Dokładnie jak Majkel.

Poczytałem temat...i przyznaję, że stopień audiofilskiego zaawansowania ostatnich kilkunastu wpisów jest bardzo wysoki; zwłaszcza wzmianki o "dobrych basach".

http://megsklep.pl/pl/p/Basy-goralskie/477

 

[majkel]

Godzinę temu, audionanik napisał:

Dokładnie jak Majkel.

Poczytałem temat...i przyznaję, że stopień audiofilskiego zaawansowania ostatnich kilkunastu wpisów jest bardzo wysoki; zwłaszcza wzmianki o "dobrych basach".

http://megsklep.pl/pl/p/Basy-goralskie/477

 

No tak, 3 struny * 3 chwyty (górny, środkowy i dolny) i mamy 9 możliwych tonów, co chyba i tak jest więcej niż spotkałem w muzyce góralskiej.

[Pitero]

11 godzin temu, Pioj napisał:

Twojego źródła nigdy nie słuchałem, ale generalnie AMP robiony pod głośniki. To, że jest głośno to nic nie znaczy o jakości dźwięku. Telewizor nie powinien być żadnym odnośnikiem, jeżeli różnica nie była kolosalna, to raczej znaczy, że ten NAD to nic specjalnego. Wiem, że ślepo spekuluję, bo nie słuchałem tego toru, ale ten opis problemu z dźwiękiem aż krzyczy, że to źródło niedomaga, nawet fakt że basu w komputerze było "jakby więcej" jest bardzo wymowny. Zdecydowanie polecam pojechać z tymi HD650 do jakiegoś mp3 store i na miejscu posłuchać różnych torów przynajmniej z ciekawości - potestujesz i dowiesz się jak mogą grać na różnych DAC/AMPach - są na prawdę bardzo podatne na sygnał źródła - po zmianie na bardziej klasowe prawdopodobny efekt to "inne słuchawki".

Co do góry w HD650, to prawdą jest, że jest dosyć naturalna, to akurat zdecydowanie mocna strona tych słuchawek (podobnie równość gry). Góra może się wydawać słaba chyba tylko w wypadku wybitnie niesynergicznego toru.

Edytowane 11 godzin temu przez Pioj

Tak jak pisałem, łączyłem NADa z Vincentem polecanym i do tych słuchawek i do tego NADa. Przecież jest to kawał wzmacniacza, z transformatoren toroidalnym!nie taki, jak te niektóre śmieszne mobilne zabawki za 300 zł, wierz mi, nie wychwyciłem różnicy! Podłączałem też Beyery dt 990, podobnie, liczyłem,że ten wzmacniacz wykrzesa mi z nich lepszy wykop i przytemperuje wysokie-nic z tych rzeczy!Dltego, jeśli chodzi o NADa, dałem sobie spokój ze wmacniczem, oczywiście do kompa chętnie bym coś podłączył, ale na razie postanowiłem się zając słuchawkami. Co do dźwięku gitary, trochę chciałem to ująć obrazowo, oczywiście-650tki też prezentują giatry akustycznie wiernie, tutaj przecież wystarczy ta uwypuklona niska średnica, gitara brzmi pełnie w odróżnieniu od nabasowionych przecież hd 380 pro-te właśnie z kolei mają braki na niższej średnicy i wyższym basie i dlatego na nich gitary akustyczne brzmią niepełnie. Chidzło mi o to, że zasadniczo bas wypelnia po prostu całość powodując, że słyszymy nasycony dźwięk. Powiem szczerze, nie wiem, jak można się zachwycać się zachwycać całą serią Beyerdynamic DT 880 czy nawet większością wersji Dt 990- bas jak bas, ale takie cięcie sopranami może wręcz uszkodzić słuch. Ale oczywiście to ja tak odbieram, może u ludzi, którzy mają jakieś połaczenie temperujące nieco wspomniane wady, te efekty są mniej doluczliwe.

 

@audionanik-proszę się nie nabijać z kolegów i ich wywodów):

 

 

[audionanik]

1 godzinę temu, Pitero napisał:

@audionanik-proszę się nie nabijać z kolegów i ich wywodów):

Jak przestanę to umrę.

Ale z samego siebie też się często nabijam jak i z całego tego audio.

 

[Pitero]

a że z całego audio to rozumiem, czy kabelek za 5000 będzie grał alepiej od tego za 5500? To jest gra warta grzechu dopiero

[Pioj]

Hmm. Chyba zaczynam rozumieć twoje wymagania. HE-1 gra właśnie takim nasyconym dźwiękiem...

Hmm. Chyba zaczynam rozumieć twoje wymagania. HE-1 gra właśnie takim nasyconym dźwiękiem...

[Pitero]

Koniecznie muszę wypróbować, ja tu się za jakimiś taniochami Denonowymi rozglądam, a szczęście jest na wyciągnięcie ręki):

Edytowane 4 Lutego 2018 przez Pitero

[Pioj]

Wiesz, ja ci ich nie polecam do kupienia, ale jeśli w ah-d7200 jest za mało dociążenia i gęstości basu, to praktycznie he-1 jest ostatnią rzeczą która przychodzi mi do głowy 

Edytowane 4 Lutego 2018 przez Pioj

[Soundman1200]

D7200 to słabizny na basie ,jeśli chodzi o rozumiany bas jako poluzowany i do tańca a nie do audiofilskich ekstaz.

Tutaj królują nadal niepodzielnie Fostexy TH900/900mk2,  bas z piekła rodem, jak z najlepszych kolumn ,gdzie głośnik basowy ma 10" wzwyż...he,he.

Nawet D7000 , wspaniały przodek nieszczęsnych D7200, rozgniata je na basie...

Niestety nowe D7200 to tylko cień dawnej chwały niczym nieskrępowanej potęgi basowej,  uwięzili ,stłamsili,kazali  grać czysto, twardo i wyraźnie...znikła magia Denona.

Nadal jestem w żałobie....he,he.

[Karmazynowy]

D7200 słabizna ma basie, powiedział fan płytkich w basie jak kałuża K701.

Ale głupoty opowiadasz Soundman, aż strach pomyśleć, że ktoś się tym pokieruje szukając informacji o 7200 w sieci.

[Soundman1200]

D7200 słabizny dla fana basu poluzowanego i dającego przyjemne buum...tego nie potrafią....Przecież napisałem ,czytaj ze zrozumieniem

Za to dla Audiofila D7200 są dobrym wyborem, bas pod kontrolą pełną, jeden z lepszych co słyszałem ale....radości nie daje takiej...

Żeby Cię jeszcze bardziej zadziwić Karmazynowy to w K701 słyszę więcej basu od D7200 ,jak i od TH610....to dopiero dziwy...he,he.

Dlatego je nadal mam i się nie pozbywam...ja nie mógłbym żyć ze słuchawkami nie basowymi, K701 rulez, Rafacio piwo ode mnie...

Słucham głównie Trance...

Edytowane 4 Lutego 2018 przez Soundman1200