Skocz do zawartości
WIOSENNA PROMOCJA AUDIO 11.03-04.04.2024 Zapraszamy ×

Cyberdrive EX-2 vel Seiun Player


Inszy

Rekomendowane odpowiedzi

Bardzo fajna, konkretna recenzja - gratuluję. Jestem pozytywnie zaskoczony jakością dźwięku EX-2. W zasadzie brakuje mi tylko przewijania utworów. Niby może też brakować kilku innych rzeczy ale na końcu i tak liczy się przyjemność ze słuchania. Na razie testuje je z Vsonic GR07 BE, Vsonic GR07 Classic i starymi dobrymi Brookstone CDD. Dźwiękowo jest bardzo dobrze ale konkretniej odniosę się po dłuższych odsłuchach. Przede wszystkim nie ma cyfrowej naleciałości jak w Nationate czy Rocoo. Dźwięk jest "czysty", raczej neutralny, bas jest :D Więcej uwag później.

 

Chętnie posłuchałbym tego grajka z Ostry. Jakby ktoś z Krk miał Ostry i ochotę na audio-meet to zapraszam na piwo tzn. na pw.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki :)

I gdyby EX-2 miał BBE oraz EQ, to spokojnie by mógł się nazywać Nationite N3. Bo pod kilkoma względami przerasta N2, a rozmiary i filozofia za nim stojąca bardzo podobne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Dzięki uprzejmości Inszego, któremu raz jeszcze w tym miejscu dziękuję, miałem okazję pobawić się Ex-2, a że miałem przy tym sporo frajdy, to postanowiłem podzielić się wrażeniami.

 

Są one pozytywne od samego początku, tzn. od opakowania i wyglądu jego zawartości. Składa się na nią sam odtwarzacz (w moim przypadku był to kolor srebrny) i wyglądający lepiej (i drożej) niż sam player (!) kabel USB, a wszystko to zapakowane zostało w zgrabne pudełko o kompaktowych rozmiarach.

 

Wygląd odtwarzacza budzi...hmmm...sympatię (?) swoimi niewielkimi rozmiarami (jest niewiele większy od dużej zapalniczki, czyli wystarczająco mały ;) ) i przyzwoitą budową. Jest w całości plastikowy, ale nie sprawia wrażenia nadzwyczaj kruchego. Można się wprawdzie przyczepić do lekkiego grzechotania klawiszy, średniego spasowania elementów obudowy (w testowanym egzemplarzu pomiędzy frontowym panelem, a resztą obudowy była niewielka szczelina, przez którą prześwitywała dioda sygnalizująca pracę urządzenia), czy wreszcie frontowej "szybki", która będzie się rysowała od samego patrzenia (problem załatwia folia, którą trzeba sobie jednak wykombinować), ale co tam - w tych pieniądzach to jest prawdziwy majstersztyk :) .

 

Player uruchamia się dość szybko (jakieś 5-7 sekund), nie skanuje karty za każdym razem (jak przy Studio V, który kosztuje tyle co niemal 10 Seiunów), w ogóle nie przeszkadzają mu tagi i inne duperele (jak przy Studio V, który kosztuje...). Po chwili ukazują się 3 ikonki i...tyle. Menu jest idiotoodporne i nie oferuje zbyt wielu opcji (w sumie to teraz doszedłem do wniosku, że nawet ich nie przejrzałem, więc nie będę tego wątku kontynuował ;) ).

 

Z kwestii użytkowych muszę wspomnieć o kilku rzeczach - przede wszystkim brakuje mi przewijania utworów. Poza tym wsadzanie dużych kart uczy cierpliwości w wyszukiwaniu utworów (ja używałem go z kartą 64GB), ponieważ na ekranie wyświetlają się bodaj dwie linijki tekstu i przeklikanie do interesującego nas katalogu zajmuje chwilę, bądź dwie. Poza tym muzyka nie jest segregowana alfabetycznie, a datami jej dodania, ale to chiński standard, na który przestałem już zwracać uwagę. Jeszcze coś - malutki ekranik przeładowany jest informacjami - co, w jakim formacie, ile utworu za nami, ile zostało, jak głośno...za dużo tego, ale da się przyzwyczaić.

 

Pozostając jeszcze przy użytkowaniu - playera można zasadniczo obsługiwać bezwzrokowo (o ile wrzuci się odpowiednio małą kartę i raczej bez folderów, no chyba że ma się do takich rzeczy pamięć). Swoje przekonanie opieram jednak nie tyle na doświadczeniu, ile na ilości przycisków służących do obsługi - jest ich niewiele i ich wymacanie nie nastręcza trudności.

 

Czas na dźwięk. Player ucina jakąś sekundę z każdego kawałka (jak przy Studio V, który kosztuje...), ale da się to przeżyć, zwłaszcza jak się miało podobne doświadczenia z innymi playerami (wypada tu wspomnieć o innym zawodniku od HSA - Nova1 lub Nova3). Muzyki słuchałem na Heir Audio 4 ai.s i customowych triplach - w obydwu przypadkach nie stwierdziłem problemów z wysterowaniem. Generalnie wszystko jest na swoim miejscu, z tym że na uszy rzuca się niezbyt wybitnej jakości góra - jest jakaś zgaszona, matowa, przez co często wypada sztucznie. O reszcie pasma nie będę pisał, a jedynie zachęcę do przeczytania recenzji Inszego, który ujął to tak, że nie ma co poprawiać :D .

 

Nie miałem też okazji porównać Ex-2 do innych budżetowych maleństw, ponieważ dawno żadnego nie miałem. W podobnej cenie oferowany był kiedyś cowon e2 (od jego zakupu zaczęla się moja forumowa przygoda, więc nadal czuję miętę do tego modelu), który miał BBE, ale nie miał wyświetlacza i możliwości rozszerzenia pamięci (warto wiedzieć, że Ex-2 ma tylko tyle pamięci, ile ma zamontowana w nim karta). Poza tym miałem jeszcze Sansę Fuze, która oczywiście wygrywa w kwestiach obsługi (jest ekran, jest kółko, jest RB), ale dźwiękowo już niekoniecznie, no i oczywiście trudno ją obecnie znaleźć (Ex-2 w sumie też...). Poza tym żaden z "konkurentów" nie obsługiwał hajresów, co nie jest dla mnie jakimś problemem, jako że nie jestem ich wyznawcą. A tu proszę - Ex-2 to najmniejszy znany mi odtwarzacz, który oferuje taką możliwość.

 

Podsumowując - polecam. Świetny w niewygodnej podróży (może być to dość długa niewygodna podróż, ponieważ bateria wytrzyma te 8-9 godzin flac-ów), dobry do sportu, choć klipsa nie ma (a na jakimś filmie reklamowym chyba widziałem). No i jest przedstawicielem wymierającego gatunku PRZENOŚNYCH odtwarzaczy...

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Potwierdzam, grajek jest wyśmienity jak za taką cenę. Ma pewnie ograniczenia ale broni się dźwiękiem. Mi góra pasuje z Brookami i GR07 classic, może jest gorzej jak mamy ...gorsze słuchawki. Niskie tony i średnica - tu nie mam żadnych zastrzeżeń w tym budżecie. Jest więcej niż znośnie. Obsługa? Ja nie potrzebuję nic więcej do autobusu czy tramwaju. Bateria trzyma zaskakująco długo. Dłużej niż ipod nano 6g, którego EX-2 zastąpił na tyle godnie, że nie tęsknię już za jabłuszkiem (tylko tego klipsa trochę brakuje). Kupiłem grajka z ciekawości z myślą, że szybko pójdzie w świat ale polubiliśmy się na tyle, że zostaje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmm...ja mam właśnie nano 6g i żałuję, że nie moge go dźwiękowo porównać z ex-2. Nano wygrywa rozmiarem, klipsem i generalnie interfejsem. Na minus konieczność konwertowania flaców. Dźwiękowo są gdzieś obok siebie, ale niestety ex-2 zatarł się zbyt mocno w mojej pamięci żebym mógł coś konkretnego napisać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Jestem właśnie w trakcie wymiany gwarancyjnej mojego egzemplarza i przy okazji podpytałem o możliwe zmiany w oprogramowaniu. Niestety nic nowego nie będzie - ponoć proces aktualizacji jest na tyle skomplikowany, że jest duża szansa na uwalenie grajka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i dziś nowy EX-2 dotarł do mnie.

Warto wspomnieć o tym, że ta sztuka jest lepiej wykonana. Co prawda dalej przez szczelinę w obudowie prześwituje światełko zasilania, ale przyciski nie grzechoczą. Do tego chyba zmienili coś w systemie, bo nie widzi żadnych problemów z uruchamianiem bez karty, układem katalogów itp.

 

A w ramach przeprosin za problemy, dostałem w gratisie parę firmowych słuchawek :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak to są te same, co przyszły z pierwotnym zamówieniem, to nigdy. Agresywne V z mocną górą i mało czytelną średnicą - nieźle nie spisywały z Fiio X1 i na tym koniec. Choć pewnie miłośnikom Level-Inów czy KX100 mogłyby się spodobać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności