Skocz do zawartości
WIOSENNA PROMOCJA AUDIO 11.03-04.04.2024 Zapraszamy ×

Advance Acoustic X-i125 - parę refleksji


Baele

Rekomendowane odpowiedzi

Jak już w innym wątku pisałem, poprzez splot różnych sytuacji życiowych zostałem zmuszony znaleźć inny wzmak stacjonarny (spokojnie, McIntosha mam w dalszym ciągu :) ).

 

Długo się zastanawiałem, coby tu wybrać, co gorsza mój vintage'owy Kenwood KA-9150 odmówił częściowo posłuszeństwa (w końcu muszę go oddać do odrestaurowania - nie mylić z restauracją ;) ).

 

Szukałem czegoś w cenie max do 6 kPLN. Rozważałem jakieś modele Onkyo z wyższej półki, Xindaka, Denona. Ostatecznie padło na Advance Acoustic, ale model X-i120. W trakcie zapoznawania się z nim zorientowałem się, że pojawił się dopiero co najnowszy odświeżony model tego wzmaka pod kryptonimem X-i125.

 

Szybka decyzja - kontakt z Audiomagic w Warszawie - uzyskanie dobrej oferty i zamówienie poszło. Po dwóch dniach wzmak już był u mnie w domu :)

 

No cóż, cudów nie oczekiwałem, po McIntoshu trudno liczyć na nie wiadomo co. Podłączyłem go i zostawiłem na kilkanaście godzin, żeby się trochę wygrzał.

 

Jest kilka rzeczy, które bardzo mi si podobają w tym wzmaku:

- wbudowany dac

- możliwość podłączenia sporej ilości źródeł (w tym dwa sygnały COAX i 2xUSB)

- pełne sterowanie z pilota

- minimalistyczny akrylowy frontpanel

- piękne wskaźniki wysterowania :)

 

Przejdźmy może do tego co najważniejsze - do brzmienia.

X-i125 i MA-6600 dzielą lata świetlne :)

Advance Acoustic gra ciepło, z bardzo głębokim (mam wrażenie nie do końca okiełznanym basiskiem), średnica jest dobrze nasycona, nie brak jej rozdzielczości, ale generalnie w przekazie brak mi głębi). Zdecydowanie BARDZO MUZYKALNE brzmienie.

Natychmiast reaguje na zmianę okablowania i źródła. Zaskakująco dobry wbudowany dac.

Powiem tak - do codziennego "plumkania", to znakomity wzmak. Wydaje mi się, że warto go parować z jaśniej grającymi zestawami glosnikowymi.

 

U mnie bardzo dobrze się zgrywa ze starym odtwarzaczem Sony CDP-XB930QS :)

 

Ma wyjście słuchawkowe, którego do tej pory nie sprawdziłem :( I know - shame on me ;)

 

A mój syn uwielbia siedzieć przed tym wzmakiem jak gra - wskaźniki wysterowania po prostu go hipnotyzują :)

_vyr_596X-i125-P.jpeg

20160504_073221.jpg

20160504_073240.jpg

Edytowane przez Baele
  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Kochanie, musimy kupić to urządzenie. Ono działa znacznie lepiej niż grzechotka. Będziesz miała więcej spokoju przy dziecku ..." :D

 

PS. Na mnie ta "grzechotka" też robi wrażenie. Posiedziałoby się przy niej trochę !

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój ogląda traktory przez okno (dziecko ze wsi). Ostatnio jak byliśmy na majówce w Chełmnie i mój syn usłyszał startujące motory, to krzyknął "tata, traktor". Za to starszy (6 lat) już się mocno wkręcił w muzykę (byłem z nim na koncercie Roberta Planta, a teraz słuchał Annie Lenox w samochodzie i spytał, czy go zabiorę na koncert, jak będzie, bo bardzo mu się podoba), także warto sadzać te szkraby przed wzmacniaczem - niech wiedzą od małego, co to tak pięknie gra.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój jak był mały (25 lat temu), wystarczył mu do zabawy złoty papierek po kawie. Błyskał i szeleścił. :D

Nie przeszkodziło to, by teraz słuchać muzyki z zamiłowaniem.

Widać, że młodsze pokolenia nie dają się oszukać byle czym. :woot:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

"Kochanie, musimy kupić to urządzenie. Ono działa znacznie lepiej niż grzechotka. Będziesz miała więcej spokoju przy dziecku ..." :D

 

PS. Na mnie ta "grzechotka" też robi wrażenie. Posiedziałoby się przy niej trochę !

Mój ogląda pralkę jak pierze :D

Jeden już z tego wyrósł ale następny zauważyłem że też ma ciągotki na pralkę ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mój syn uwielbia...

Mój ogląda .

Mój jak był mały...

Mój syn najbardziej lubi...

 

Fajnie Wam. Mój syn ciągle płacze, a starsza córka krzyczy.

Ale ważne, że też mają swoje zainteresowania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

A mój syn uwielbia...

Mój ogląda .

Mój jak był mały...

Mój syn najbardziej lubi...

 

Fajnie Wam. Mój syn ciągle płacze, a starsza córka krzyczy.

Ale ważne, że też mają swoje zainteresowania.

 

Wyrosną z tego, cierpliwości. Córka starsza piszę dzisiaj maturę, to jest dopiero stres. :D

Edytowane przez jd1210
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i wyszło, że tak naprawdę jesteśmy jak baby ;) (może to przez muzyczną wrażliwość). 1 post o sprzęcie i na zdjęciu dziecko i cała strona o dzieciach... jak tak dalej pójdzie, to ludzie bez dzieci nie będą odpisywać na nasze posty

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja nie mam dzieci ! ;)

 

Jarek napisał o DACu we wzmaku. Fajna rzecz. Do dziś żałuję, że nie kupiłem wzmacniacza Harman Kardon z DAC i korektorem takim jak w amplitunerach (z mikrofonem do pomiaru akustyki pomieszczenia)

Edytowane przez Lord Rayden
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja nie mam dzieci ! ;)

 

Jarek napisał o DACu we wzmaki. Fajna rzecz. Do dziś żałuję, że nie kupiłem wzmacniacza Harman Kardon z DAC i korektor taki jak w amplitunerach (z mikrofonem do pomiaru akustyki pomieszczenia)

Ja mam w Marantzu DACa i wolę słuchać z CD, bardziej naturalny dźwięk i lepsza scena.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja nie mam dzieci ! ;)

Jarek napisał o DACu we wzmaku. Fajna rzecz. Do dziś żałuję, że nie kupiłem wzmacniacza Harman Kardon z DAC i korektor taki jak w amplitunerach (z mikrofonem do pomiaru akustyki pomieszczenia)

No właśnie. Ten dac jest naprawdę niezły.

Jako napęd wykorzystuję stare dvd Marantza, bodajze DV6001 i gra to bardzo dobrze. Takie rozdzielcze analogowe brzmienie.

Wzmak moze stanowić dosyc uniwersalne centrum muzyczne w domu, tym bardziej, ze AA wypuscilo takie malenstwo na Bluetooth, ktore nazywa sie WTX500, dzięki czemu mozna podłączyć muzę chocby z telefonu czy tez kompa :)

Dodam jeszcze, ze wzmak ma niezla wydajnosc pradowa, i ma kapitalne czarne tło:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Soundman1200

No na te Advance Acoustic kiedyś polowałem, że bardzo muzyczne to słyszałem....ale czy wystarczająco rozdzielcze?

Coś takiego, Jarek korzysta z budżetowego Marantza jako źródła, koniec świata...he,he.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No na te Advance Acoustic kiedyś polowałem, że bardzo muzyczne to słyszałem....ale czy wystarczająco rozdzielcze?

Coś takiego, Jarek korzysta z budżetowego Marantza jako źródła, koniec świata...he,he.

Tomku,

Cos sie Tobie pomerdalo ;)

Marantz służy jako napęd:)

Gratki Jarek!

Dzięki:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jarek, aha napęd...ale jednak można by lepiej...he,he. Jakiś Mcintosh CD....

 

McIntosh jest w mojej słuchawkowej świątyni :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 10 miesięcy temu...
  • Bywalec

Jak już w innym wątku pisałem, poprzez splot różnych sytuacji życiowych zostałem zmuszony znaleźć inny wzmak stacjonarny (spokojnie, McIntosha mam w dalszym ciągu :) ).

 

Długo się zastanawiałem, coby tu wybrać, co gorsza mój vintage'owy Kenwood KA-9150 odmówił częściowo posłuszeństwa (w końcu muszę go oddać do odrestaurowania - nie mylić z restauracją ;) ).

 

Szukałem czegoś w cenie max do 6 kPLN. Rozważałem jakieś modele Onkyo z wyższej półki, Xindaka, Denona. Ostatecznie padło na Advance Acoustic, ale model X-i120. W trakcie zapoznawania się z nim zorientowałem się, że pojawił się dopiero co najnowszy odświeżony model tego wzmaka pod kryptonimem X-i125.

 

Szybka decyzja - kontakt z Audiomagic w Warszawie - uzyskanie dobrej oferty i zamówienie poszło. Po dwóch dniach wzmak już był u mnie w domu :)

 

No cóż, cudów nie oczekiwałem, po McIntoshu trudno liczyć na nie wiadomo co. Podłączyłem go i zostawiłem na kilkanaście godzin, żeby się trochę wygrzał.

 

Jest kilka rzeczy, które bardzo mi si podobają w tym wzmaku:

- wbudowany dac

- możliwość podłączenia sporej ilości źródeł (w tym dwa sygnały COAX i 2xUSB)

- pełne sterowanie z pilota

- minimalistyczny akrylowy frontpanel

- piękne wskaźniki wysterowania :)

 

Przejdźmy może do tego co najważniejsze - do brzmienia.

X-i125 i MA-6600 dzielą lata świetlne :)

Advance Acoustic gra ciepło, z bardzo głębokim (mam wrażenie nie do końca okiełznanym basiskiem), średnica jest dobrze nasycona, nie brak jej rozdzielczości, ale generalnie w przekazie brak mi głębi). Zdecydowanie BARDZO MUZYKALNE brzmienie.

Natychmiast reaguje na zmianę okablowania i źródła. Zaskakująco dobry wbudowany dac.

Powiem tak - do codziennego "plumkania", to znakomity wzmak. Wydaje mi się, że warto go parować z jaśniej grającymi zestawami glosnikowymi.

 

U mnie bardzo dobrze się zgrywa ze starym odtwarzaczem Sony CDP-XB930QS :)

 

Ma wyjście słuchawkowe, którego do tej pory nie sprawdziłem :( I know - shame on me ;)

 

A mój syn uwielbia siedzieć przed tym wzmakiem jak gra - wskaźniki wysterowania po prostu go hipnotyzują :)

No trudno, żeby między Xi-125 a MA-6600 nie było dużej różnicy. Pozwolę sobie zapytać - jak oceniasz brzmienie McIntosha w kontekście innych urządzeń z tej półki cenowej? Dajmy na to, np. Accuphase? Albo Pass INT-60 (jeżeli miałes okazję porównać). Jakie kolumny to napędza?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności