HiFiBerry + Raspberry Pi. Czy może konkurować z pełnowymiarowymi DACam

[Gość]

Czy ktoś robił próby, obiektywnie. I czy ma jakieś wnioski? Przy odrobinie cierpliwości chyba nawet taki gamoń programistyczny jak ja powinien sobie z tym poradzić... Tylko czy warto?

 

http://www.computeraudiophile.com/content/638-geek-speak-raspberry-pi-hifi-here/

 

[Oskar2905]

Przyłaczam się do pytania bo raspberry ciekawi mnie jako tanie, dobre i wszechstronne źródło.

[mirhon]

Mam w/w zestaw. Gra mi w salonie "do kotleta".

Robiłem próby z ciekawości i porównywałem na swoim zestawie słuchawkowym (Stax sr-507 + srm-007t) z posiadanym DACiem Mytek Stereo 96.

HiFiBerry nie ma startu do Myteka. Myślę że poprawnym konstrukcjom DAców tak >2000 zł HiFiBerry nie podskoczy.

 

Malinka jest świetna jako transport. Robiłem próby via USB z Chord Hugo. Działa mi również konwerter Gustard U12. Nie słyszałem żadnej różnicy pomiędzy malinką jako transport (via usb) a squeezeboxem jako transport via spidif (Mytek i Chord) a to już dla mnie sukces.

 

Olbrzymią zaletą malinki jako transport jest to że można zrobić multimedialne centrum z muzą, filmami i zdjęciami - jak tak mam w salonie (OpenELEC). Steruję się tym super wygodnie z tabletu lub telewizora - mi działa pilot z telewizora.

Przy dobrym DACu na USB lub konwerterze USB/SPIDIF nie sądzę żeby malina była jakoś gorsza niż inne dużo droższe transporty.

Odkąd w zestawie w salonie zmieniłem kolumny i wzmacniacz to zastanawiam się nad wymianą HiFiBerry na coś co dorówna wzmacniaczowi (Unison Research Simply Italy a poprzednio Trends Audio TA-10). Wzmacniacz wniósł mi różnicę dramatyczną i myślę że HiFiBerry jest teraz "wąskim gardłem".

Edytowane 28 Kwietnia 2016 przez mirhon

[Gość]

O, super że to piszesz @mirhon, ja podejrzewam że może to grać w zadowalający sposób. Ale tutaj zależy nam na gonieniu króliczka jednak.

 

A czy robiłeś porównania Mytek 96 vs 192? Są podobne brzmieniowo?

[mirhon]

Niestety nie słuchałem Myteka 192. Z opisów w necie mogę tylko spekulować że gra podobną sygnaturą do 96.

Ja odbieram swojego myteka jako bardzo zrównoważonego DACa. Gra równo w całym paśmie. Jedyne zastrzeżenia mam do najwyższej góry gdzie czasem słyszą trochę "piasku".

Mytek też nie pieści się z źle nagranymi płytami. Czasem trochę to jest męczące.

Tak BTW porównywałem kiedyś z Heglem HD12 i mój Mytek wyszedł obronna ręką. Trochę więcej tutaj:

 

http://audiohobby.pl/index.php?topic=10958.15

 

miałem też Chorda Hugo i strasznie się zawiodłem... nie słyszałem praktycznie żadnej różnicy pomiędzy Chordem a Mytekiem... nie wiem czy mam coś z uszami, ale za każdym razem jak myślałem że Chord w czymś jest lepszy to po przełączeniu na Mytek było tak samo.... w ślepym teście bym poległ.

Dalej szukam DAC do swoich staxów i do salonu do Malinki.

Nie próbowałem tylko podpinać Myteka do maliny (via Gustard) bo mytek ma na wyjściu XLR a w salonie we wzmacniacz mam wejścia RCA.

[ZenekHajzer]

Jako transport jest przegenialne. Sam swego czasu myślałem nad zrobieniem z tego mikroserwera połączonego z jakimś wynalazkiem wydzierganym przez Chickenka. Możliwości to daje przeogromne, bo tą płytkę można prawie wszędzie upchnąć i zrobić bardzo fajne centrum ze streamingiem, graniem po wi-fi i wszelkiej maści NASów.

[mirhon]

Co do DAców dedykowanych do malinki to radzę uważać na te które nie mają swojego zegara na pokładzie. Lepiej puścić po USB do dobrego konwertera lub DACa z dobrze zrobionym USB.

Polecam lekturę w wątku:

 

https://volumio.org/forum/sound-quality-limitations-raspberry-i2s-dacs-t2391.html

[Gość]

Niestety nie słuchałem Myteka 192. Z opisów w necie mogę tylko spekulować że gra podobną sygnaturą do 96.

Ja odbieram swojego myteka jako bardzo zrównoważonego DACa. Gra równo w całym paśmie. Jedyne zastrzeżenia mam do najwyższej góry gdzie czasem słyszą trochę "piasku".

Mytek też nie pieści się z źle nagranymi płytami. Czasem trochę to jest męczące.

Tak BTW porównywałem kiedyś z Heglem HD12 i mój Mytek wyszedł obronna ręką. Trochę więcej tutaj:

 

http://audiohobby.pl/index.php?topic=10958.15

 

miałem też Chorda Hugo i strasznie się zawiodłem... nie słyszałem praktycznie żadnej różnicy pomiędzy Chordem a Mytekiem... nie wiem czy mam coś z uszami, ale za każdym razem jak myślałem że Chord w czymś jest lepszy to po przełączeniu na Mytek było tak samo.... w ślepym teście bym poległ.

Dalej szukam DAC do swoich staxów i do salonu do Malinki.

Nie próbowałem tylko podpinać Myteka do maliny (via Gustard) bo mytek ma na wyjściu XLR a w salonie we wzmacniacz mam wejścia RCA.

 

Ja zaraz z tymi DACami to oszaleję. Jasne że różnią się brzmieniem, ale czy jakością tego brzmienia? Trochę kwestia gustu. Mi Chord się podoba, nie podobają mi się ich ceny. Ale może znasz coś co gra ciemniej od Myteka ale z porównywalną jakością? Ja w Myteku nie czuję obecności dźwięków. To bardziej taki szkic niż olejny obraz.

[Oskar2905]

Jestem ciekaw jakim cudem malinka ma grać inaczej jak to sygnał cyfrowy? Po RCA ok ale po cyfrze to jakie to ma znaczenie? Przecież to tylko 010101 itd ? Mi osobiście chodziło o wyjścia analogowe a nie cyfrowe. Po cyfrze to można najgorszy szrot i szajs podłączyć i będzie to samo np. wyjście cyfrowe/optyczne z kompa. Ważne jest to co będzie w torze analogowym.

Edytowane 28 Kwietnia 2016 przez Oskar2905

[mirhon]

Hifi berry też zdaję się rozumieć problem bo wypuścili wersję DACa Pro:

 

https://www.hifiberry.com/dacplus/

 

"Dual-domain clock circuit: The DAC+ Pro uses its own on-board ultra-low-jitter clock generator. To have the lowest jitter values, there are 2 different clocks on board: one for 44.1/88.2/176.4 kHz sample rates and another for 48/97/192kHz."

 

@Oskar2905 - nie chcę być niegrzeczny, ale polecam dokształcić się w temacie... bit-perfect to nie wszystko. Sposób przekazu zegara (taktowanie), miejsce jego powstawania ma fundamentalne znaczenie.

 

@Syntax

 

"Ja zaraz z tymi DACami to oszaleję. Jasne że różnią się brzmieniem, ale czy jakością tego brzmienia?"

 

DAC HiFibery ma bardzo słabą przestrzeń. Wszystko jest stłoczone. Jest znacznie mniej powietrza pomiędzy instrumentami. Jakość skrajnych pasm też zostawia wiele do życzenia.

To w porównaniu z Mytekiem. Natomiast Mytek vs Chord Hugo - w moim zestawie Staxowym grały praktycznie w 100% tak samo - co też mnie dziwi.

[Oskar2905]

 

@Oskar2905 - nie chcę być niegrzeczny, ale polecam dokształcić się w temacie... bit-perfect to nie wszystko. Sposób przekazu zegara (taktowanie), miejsce jego powstawania ma fundamentalne znaczenie.

 

 

Jak słyszysz tą różnicę to nic tylko gratulować słuchu. To jest taka sama różnica (i nabijanie w butelkę/efekt psychologiczny) jak kable za grube tysiące. Zajmijcie się lepiej zniekształceniami harmonicznymi i TIM we wzmacniaczach bo to przynajmniej słychać.

Edytowane 28 Kwietnia 2016 przez Oskar2905

[mirhon]

@Oskar2905

 

Nie będę udowadniał nic nikomu na siłę. Ciesz się że nie słyszysz różnicy - oszczędzisz dużo kasy... i nie mówię tego z sarkazmem.

Uważam że wszystko zależy od jakości kolumn/słuchawek i wzmacniacza. Na odpowiednim sprzęcie gwarantuję że usłyszałbyś różnicę pomiędzy DACami i kablami...

[ZenekHajzer]

Odpowiednim czy widocznym?

Oczywiście żart - nie chcę ****oburzyć.

Natomiast są fajne shieldy, które pozwalają wyjść z raspa po optyku z sensowną jakością. Jak znajdę to linknę.

Wtedy sensowny dac z wejściem optycznym i paręset zielonych za taką funkcjonalność możemy przenieść na fajniejszy DAC.

[mirhon]

Odpowiednim czy widocznym?

Oczywiście żart - nie chcę ****oburzyć.

Natomiast są fajne shieldy, które pozwalają wyjść z raspa po optyku z sensowną jakością. Jak znajdę to linknę.

Wtedy sensowny dac z wejściem optycznym i paręset zielonych za taką funkcjonalność możemy przenieść na fajniejszy DAC.

 

Lepiej po USB i poskładać sygnał poza malinką. Malinka ma 1 zegar i on średnio się nadaje do 44.1.

Polecam lekturę z linku który zapodałem.

[Oskar2905]

@Oskar2905

 

Nie będę udowadniał nic nikomu na siłę. Ciesz się że nie słyszysz różnicy - oszczędzisz dużo kasy... i nie mówię tego z sarkazmem.

Uważam że wszystko zależy od jakości kolumn/słuchawek i wzmacniacza. Na odpowiednim sprzęcie gwarantuję że usłyszałbyś różnicę pomiędzy DACami i kablami...

A ja gwarantuje Ci ze nie. Mam kolumny za 10k i wzmacniacz które spokojnie bije klocki po 7-10k i ja różnicy nie słyszę. Zgodzę się że pomiędzy DACami jest różnica ale trochę chyba mylimy pojęcia bo rozmawiamy o malince jako transporcie w tej chwili wiec nie schodźmy z tematu. Pomiędzy DACami jest różnica ale tak jak pisałem ważny jest tor analogowy i do niego zalicza się DAC. Natomiast kable to bojda na resorach, albo jeszcze gorzej. Liczy się tylko grubość i jakość miedzi i to wszystko. Chociaż przewody to mały pikuś. Wtyki i gniazda różnego rodzaju...to dopiero parodia i kabaret.

[mirhon]

Dużo daców, obudów itp do malinki jest na audiophonics;

 

http://www.audiophonics.fr/en/raspberry-pi-c-660.html

 

ponoć (to też moje spekulacje na podstawie tego co piszą inni) warto spróbować tego DACa:

 

http://www.audiophonics.fr/en/diy-dac/audiophonics-i-sabre-dac-es9023-v2-tcxo-raspberry-pi-20-a-b-i2s-p-10176.html

 

aczkolwiek ja jestem sceptycznie nastawiony i jakoś nie wierzę w super dźwięk za 100 ojro :-) ....

[ZenekHajzer]

A za ile? Geek w tej cenie daje radę. Udac 2 też. Więc jak iest to kit i bardziej dla hobbystów majsterk9wiczów, to jest szansa na uczciwą cenę(pcb nie wytrawiane na cyckach dziewicy to i taniej).

[all999]

To jest niezłe

 

http://www.audiophonics.fr/en/raspberry-pi/boitier-pour--p-10976.html

 

Edytowane 28 Kwietnia 2016 przez all999

[crysis94]

Jestem ciekaw jakim cudem malinka ma grać inaczej jak to sygnał cyfrowy? Po RCA ok ale po cyfrze to jakie to ma znaczenie? Przecież to tylko 010101 itd ? Mi osobiście chodziło o wyjścia analogowe a nie cyfrowe. Po cyfrze to można najgorszy szrot i szajs podłączyć i będzie to samo np. wyjście cyfrowe/optyczne z kompa. Ważne jest to co będzie w torze analogowym.

@Oskar2905 - nie chcę być niegrzeczny, ale polecam dokształcić się w temacie... bit-perfect to nie wszystko. Sposób przekazu zegara (taktowanie), miejsce jego powstawania ma fundamentalne znaczenie.

I nie tylko to, również uprzejmie zalecam dokształcenie :F

Pitoliłem te same rzeczy dopóki nie okazało się, że mój laptopowy toslink nie przegrał z coaxialem na XMOSie w torze DacMagic=>LD6+ ...

dopiero wtedy zacząłem dokładnie się dokształcać

Oczywiście nie robię z tego wcale jakiegoś bardzo ważnego elementu toru, ale teraz już wiem, że ujowy toslink zaaplikowany na sztukę potrafi coś tam popsuć :|

PS: nie czytam całej tej dyskusji, bo wszedłem tylko przejrzeć PW, komis i lecę się zdrzemnąć, hf

[mirhon]

 

@Oskar2905

 

Nie będę udowadniał nic nikomu na siłę. Ciesz się że nie słyszysz różnicy - oszczędzisz dużo kasy... i nie mówię tego z sarkazmem.

Uważam że wszystko zależy od jakości kolumn/słuchawek i wzmacniacza. Na odpowiednim sprzęcie gwarantuję że usłyszałbyś różnicę pomiędzy DACami i kablami...

A ja gwarantuje Ci ze nie. Mam kolumny za 10k i wzmacniacz które spokojnie bije klocki po 7-10k i ja różnicy nie słyszę. Zgodzę się że pomiędzy DACami jest różnica ale trochę chyba mylimy pojęcia bo rozmawiamy o malince jako transporcie w tej chwili wiec nie schodźmy z tematu. Pomiędzy DACami jest różnica ale tak jak pisałem ważny jest tor analogowy i do niego zalicza się DAC. Natomiast kable to bojda na resorach, albo jeszcze gorzej. Liczy się tylko grubość i jakość miedzi i to wszystko. Chociaż przewody to mały pikuś. Wtyki i gniazda różnego rodzaju...to dopiero parodia i kabaret.

 

 

Jeśli chodzi o transport to jest zasadnicza różnica czy mówimy o DAC z maliny via i2s (spidif lub RCA - jeszcze gorsza opcja - oba via złącze w malince) czy o dobrze zrobionym DACu (konwerterze) po USB.

Jeszcze raz powtórzę: w domenie cyfrowej bit-perfect to nie wszystko.

[ZenekHajzer]

Jak zbuforujesz to wsjo rawno. Jitter wypada.

[Oskar2905]

Jak zbuforujesz to wsjo rawno. Jitter wypada.

Nic dodać nic ująć. Zapomniałem o najważniejszej rzeczy .

Edytowane 28 Kwietnia 2016 przez Oskar2905

[mirhon]

Jak zbuforujesz to wsjo rawno. Jitter wypada.

 

USB, bufor, co kto lubi - dowcip w tym żeby nie korzystać z zegara w malinie i programowo przesyłać nie zmienione dane.

[marcins]

ja mam malinke z tym http://www.iqaudio.co.uk/home/8-pi-dac-0712411999650.html

ale mam tez jedna podpieta via usb do m-dac+

 

oba robia za streamery:) sterowane z www i urzadzen przenosnych na andku

 

oba chodza na max2play.com

 

moim zdaniem funkcjonalnosc tego kieruje ten watek do streamerow:) ..... za grosze.

Edytowane 28 Kwietnia 2016 przez marcins

[WKD622]

@up

 

Chciałbym zbudować coś takiego jak marcins wyżej. Mogę prosić o jakieś podpowiedzi?

jaki dac kupić? Na allegro jest coś takiego

http://allegro.pl/hifiberry-dac-pro-do-raspberry-pi-zlote-koncowki-i6036349018.html

marcins wyżej wkleił coś takiego http://www.iqaudio.co.uk/home/8-pi-dac-0712411999650.html%C2%A0

 

Do tego który model tego raspberry kupić? Widze że pi 2b najbardziej się rzuca w oczy w tych aukcjach.

Jest jakaś tania obudowa do takiego zestawu? Znalazłem coś takiego jedynie
https://www.hifiberry.com/product/universal-case-black/

 

a jeśli chodzi o raspberry to znalazłem gotowe używane z zasilaczem za 180 zł na allegro.

 

I co z bezprzewodowym podłączeniem tego do sieci? Jest jakaś opcja żeby nie po kablu tylko wifi?

 

Moje pierwsze podejscie do tematu.

 

jakieś wskazówki?

Edytowane 12 Czerwca 2016 przez WKD622