Tidal vs Spotify - jakość dźwięku

[hammerh34d]

gratulacje wszystkim słyszącym różnicę między flac a ogg ~320kbps (gęste nagrania to i nawet 400 kbps)

Ja się nie znam, ale u mnie Tidal pokazuje 900 do ponad 1000 kbps - i słychać różnice.

 

 

Wysłane z mojego SM-N9005 przy użyciu Tapatalka

[hibi]

Spotify ma OGG 320?

zmienne vbr ~320

[Lord Rayden]

http://hd-opinie.pl/28308,aktualnosci,mqa-pojawia-sie-w-tidalu-gdzieniegdzie.html

 

MQA (Master) w Tidalu (jeszcze nie w PL)

"Po odpaleniu najnowszej wersji aplikacji w niektórych lokalizacjach (niestety, obecnie, brak dostępności takiej opcji w Polsce – mam nadzieję, ze niebawem to się zmieni) pojawiła się tajemnicza opcja Master (jako najlepsza jakość, po HiFi, czyli strumieniu bezstratnym o parametrach 16/44)." [za HD-Opinie]

Edytowane 3 Kwietnia 2016 przez Lord Rayden

[michalkorona]

U kogoś na forum u nas już to się kiedyś pojawiło z tego co pamiętam w temacie o Tidalu pisał o tym.

[hechlok]

Tidal gra bez "kotary", a Spotify czasem przesłania całość mgiełką. Nie wiem, czy to kwestia jakości, czy sposobu rippowania. Słuchałem właśnie Jeffa Becka Live+ - najpierw na Spotify, potem we FLACu. Różnica jest bardzo wyraźna. TIDAL jest pod kątem SQ jednak lepszy, ale ma spore braki w bibliotece (przynajmniej jeśli chodzi o jazz, rock progresywny i metal).

Edytowane 7 Kwietnia 2016 przez hechlok

[hibi]

masie wyłączone wyrównywanie głośności w spotify ?

[jacekin]

@up mam wyłączoną tą funkcję.

[crysis94]

Ja też, wszystko na obydwu aplikacjach należycie ustawione

[Lord Rayden]

Za HD-Opinie (Antoni Woźniak)

"MQA

AKTUALIZACJA: cały proces przekształcania materiału w przypadku Tidala zachodzi w usłudze streamingowej (innymi słowy sprzęt bez natywnej obsługi nie tylko gra taką muzykę, nie tylko zyskujemy na redukcji przesyłu danych, ale dodatkowo mamy progres jakościowy). Najlepsze, że dotyczy to plików flac/alac, a nie tylko przygotowanych pod kątem MQA, innymi słowy mamy lepsze brzmienie przy odtwarzaniu dowolnego materiału PCM (w przypadku DSD – na marginesie – to nie działa). Innymi słowy nie tylko albumy z 2L, ale cała biblioteka Tidala dostępna w ustawieniu MASTER (MQA) zyska podwójnie (redukcja ilości danych oraz lepszy dźwięk). Znakomity artykuł na digitalaudioreview wyjaśnia niemal wszelkie wątpliwości związane z tą technologią (jedyne, co pozostaje nie do końca określone, to w pełni programowa, nie hardware’owa implementacja technologii – tutaj twórcy pozostawiają pole do spekulacji, nie wykluczając takiego rozwiązania w przyszłości).

PS. W przypadku hi-resów, na Tidalu pojawią się pliki o parametrach 24/44-48… Twórcy MQA nie wykluczają wprowadzenia technologii do najpopularniejszych usług streamigowych tj. Spotify, Pandora czy Apple Music. Tu również, mimo stratnej kompresji (ogg/mp3/aac) będzie można cieszyć się lepszą jakością dźwięku (takie deklaracje padły podczas spotkań z branżą na CES 2016)"

Edytowane 7 Kwietnia 2016 przez Lord Rayden

[hammerh34d]

Macie.

 

(W sensie wyłączone wyrównywanie glosności).

 

Wysłane z mojego SM-N9005 przy użyciu Tapatalka

Edytowane 7 Kwietnia 2016 przez hammerh34d

[maskaspawacza]

Gdzie takowe się wyłącza, bo znaleźć nie mogę?

[hammerh34d]

Ustawienia ->normalizacja dźwięku, just like that.

Pierwsza opcja do wyłączenia z marszu w każdym playerze.

 

Wysłane z mojego SM-N9005 przy użyciu Tapatalka

[maskaspawacza]

Dziękuję, bestia ukryła się w zaawansowanych ustawieniach.

 

Jeszcze jedno pytanie. Playlista "odkryj w tym tygodniu" (mam nadzieję, że nie pomyliłem i wiecie o co chodzi) pojawi mi się dopiero w poniedziałek, jak zacząłem dzisiaj korzystać ze Spotify?

[hammerh34d]

Szczerze pisząc nie wiem, ale logicznie by było

Ale przyznam, że o ile generalnie wpadają mi tam fajne kawalki, to nie mam pojęcia na jakiej zasadzie - w pracy słucham zwykle ekstremalnej muzyki, a w odkryciach zwykle peaceful Indie ambient

 

Wysłane z mojego SM-N9005 przy użyciu Tapatalka

[maskaspawacza]

Haha, pewnie wiedzą kiedy kto pracuje i nie chcą bardziej człowieka stresować

No to nic tylko czekać do poniedziałku, ciekawe co z moich kilku dni stworzą.

 

Chce już poniedziałek!!

[bumbum]

Kurcze jak to jest ? Na stronie https://support.spotify.com/is/using_spotify/search_play/what-bitrate-does-spotify-use-for-streaming/ jest informacja , ze jakość wersji premium to 320kbps. U mnie pokazuje PCM 1411kbps. Jaka jest faktycznie jakość 320kbps czy 1411kbps?

 

Jak jeszcze miałem wersję HI-FI Tidala to tam pokazywało FLAC i coś około 700kbps, dokładnie nie pamiętam. Dlaczego wszyscy pisza o 320kbps skoro mi wyraxnie pokazuje PCM i 1411kbps ? Również jakość wydaje mi się ciut lepsza w spotify.

Uzywam openelec z Kodi i podłączonego DACMAGICa.

 

[crysis94]

Spotify Premium to OGG ~320.

[wnwk]

Może to tylko moje dziwne odczucia, ale wydaje mi się że mając Tidal HiFi, jakość wysoka jest gorsza niż jeśli mamy tylko Tidal Premim i słuchami jakości wysokiej.

 

/add:

Tak, wiem - spiseq Tylko nie wiem który rząd za to winić - obecny czy poprzedni

Edytowane 17 Maja 2016 przez wnwk

[crysis94]

Może to tylko moje dziwne odczucia, ale wydaje mi się że mając Tidal HiFi, jakość wysoka jest gorsza niż jeśli mamy tylko Tidal Premim i słuchami jakości wysokiej.

[fafanculen]

Jeżeli ktoś sądzi, że Tidal w SQ jest lepszy od Spotify Premium, to niech sobie zainstaluje Fidelify i zrobi Bitperfect, a nie słucha w spotify przez mikser windows. Różnica jest wyraźna na plus.

[all999]

Jeżeli ktoś sądzi, że Tidal w SQ jest lepszy od Spotify Premium, to niech sobie zainstaluje Fidelify i zrobi Bitperfect, a nie słucha w spotify przez mikser windows. Różnica jest wyraźna na plus.

 

Nie bardzo rozumiem jak można naprawić już popsuty dźwięk. Nic lepszego jak dobry dac tu nie wymyślisz, a jeśli słyszysz wyraźną róznicę to znaczy, że fidelify koloryzuje.

 

Czy czegoś nie zrozumiałem?

[Perul]

Tu pewnie chodzi o pominięcie miksera windowsowego.

Taką możliwość ma Tidal i to wbudowaną, bez konieczności instalowania dodatkowego oprogramowania.

[fafanculen]

 

Jeżeli ktoś sądzi, że Tidal w SQ jest lepszy od Spotify Premium, to niech sobie zainstaluje Fidelify i zrobi Bitperfect, a nie słucha w spotify przez mikser windows. Różnica jest wyraźna na plus.

 

Nie bardzo rozumiem jak można naprawić już popsuty dźwięk. Nic lepszego jak dobry dac tu nie wymyślisz, a jeśli słyszysz wyraźną róznicę to znaczy, że fidelify koloryzuje.

 

Czy czegoś nie zrozumiałem?

 

Chodzi tylko i wyłącznie o pominięcie miksera windows. Spotify w standardzie nie ma opcji ustawienia urządzenia wyjściowego, tylko leci jako urządzenie DS, Tidal ma. Fidelify został stworzony po to, by robić to samo co Tidal, czyli puścić sygnał po ASIO lub WASAPI. Samo pominięcie miksera poprawia dźwięk.

 

Popsuty dźwięk jak Ty to nazywasz, jest spowodowany mikserem. Poczytaj o Bitperfect, co to jest.

Edytowane 22 Maja 2016 przez fafanculen

[hammerh34d]

Czyli rozumiem, że kompresja brzmi lepiej od formatu bezstratnego?

Ja słucham tidala i spotify głównie z ajpodów i androida via USB audio player pro i widzę na obu urządzeniach różnice na korzyść tidala hifi vs najlepsze możliwe Spotify. Mylę się?

[crysis94]

Czyli rozumiem, że kompresja brzmi lepiej od formatu bezstratnego?

Ja słucham tidala i spotify głównie z ajpodów i androida via USB audio player pro i widzę na obu urządzeniach różnice na korzyść tidala hifi vs najlepsze możliwe Spotify. Mylę się?

Imo nie. Też tak odczuwam.