Baele Opublikowano 6 Grudnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Grudnia 2015 sam jestem ciekaw - dawno nie słuchałem 150-ek, a były to moje pierwsze "poważniejsze" słuchawki jakie kupiłem Ale było to tak dawno - 10 lat temu! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Soundman1200 Opublikowano 6 Grudnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Grudnia 2015 Jarek, DT150 produkują od ponad 40 lat...nie przypadkiem...he,he. Życzyłbym DT1770 tyle samo długiego żywota... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chomik77 Opublikowano 6 Grudnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Grudnia 2015 Panowie a może któryś porównać z grubsza je do T90? Prośba Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Baele Opublikowano 6 Grudnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Grudnia 2015 Panowie a może któryś porównać z grubsza je do T90? Prośba Ja nie - miałem je chyba 2 lata temu Ale T90 pamiętam jako krew z uszu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FeX Opublikowano 6 Grudnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Grudnia 2015 Porównując DT150, T90, DT770 to wybieram bezwzględnie DT150. Szkoda że nie sprawdziłem ich z hybryda padów HM5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Baele Opublikowano 6 Grudnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Grudnia 2015 zobaczymy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 6 Grudnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Grudnia 2015 Porównując DT150, T90, DT770 to wybieram bezwzględnie DT150. Szkoda że nie sprawdziłem ich z hybryda padów HM5 No ja dziś podłączyłem Lampizatora do tranzystora w pracowni którym pędzę DT150, pobawiłem się nawet padami (skaj/welur), ostatecznie zostały welury. No i wnioski są takie że DT150 grają bardzo fajnie z Lampizatorem + tranzystorowy słuchawkowiec. Słabszy DAC + lampa (Espressivo) jednak nie rozwijały ich potencjału. Czyli Headonic lub inny dobry tran wręcz się prosi do DT150. CO do DT150 vs DT1770. Sam jestem bardzo ciekaw Jarka spostrzeżeń. To może być ciekawe, pomimo tego że czuję, wręcz jestem pewien że technicznie DT150 wypadną gorzej. Niemniej, jeśli Jarek oceni że są poodbne tonalnie, to dam DT1770 drugą szanę w 'swoim torze' Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GryfPomorski Opublikowano 6 Grudnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Grudnia 2015 Panowie a może któryś porównać z grubsza je do T90? Prośba Ja nie - miałem je chyba 2 lata temu Ale T90 pamiętam jako krew z uszu Wydaje mi się, że dt 1770 mogą szybciej zostać konkurentem dla flagowych T5p, niż T90. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 7 Grudnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2015 (edytowane) T5p, a mojej ocenie są najlepiej wykonanymi słuchawkami zamkniętymi na świecie. Gdyby tylko siedział w nich inny przetwornik to bardzo chciałbym je mieć. Nawet w tej cenie... Edytowane 7 Grudnia 2015 przez Gość Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Baele Opublikowano 7 Grudnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2015 Nie zgadzam sie. Ultrasone Ed.5 sa o wiele lepiej wykonane. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sajmon32 Opublikowano 7 Grudnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2015 Dla mnie również ed5 są lepiej wykonane ale brzmieniowo... do mnie nie przemawiają tak samo jak t5p, które brzmią jakby wsadzić głośnik do pudła. Ciekawy jestem czy dt1770 zostaną na rynku przez kilkadziesiąt lat czy będzie to może jednosezonowy hit . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sajmon32 Opublikowano 7 Grudnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2015 Dla mnie również ed5 są lepiej wykonane ale brzmieniowo... do mnie nie przemawiają tak samo jak t5p, które brzmią jakby wsadzić głośnik do pudła. Ciekawy jestem czy dt1770 zostaną na rynku przez kilkadziesiąt lat czy będzie to może jednosezonowy hit . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 7 Grudnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2015 No to mnie brzmieniowo ED5 podobają się ale obudowa zdecydowanie T5p Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Baele Opublikowano 7 Grudnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2015 (edytowane) w końcu dotarły do mnie archaiczne słuchawki Beyerdynamica czyli model DT-150. Używane od kolegi Fexa, więc dałem im jakieś dwie godziny na pogranie u mnie bez odsłuchu. No i wziąłem się za porównywanie... I wcale nie było mi łatwo Przez zrządzenie losu lub jak kto woli zupełny przypadek, trafił do mnie ciekawy wzmak, którego nigdy w życiu, rzecz jasna, nie dane mi było słyszeć - chodzi o Lebena 300XS. Mają swojego Headonica i najnowszy produkt Beyera czyli DT 1770 wziąłem się za odsłuch. Za źródło posłużył mi Mac MCD-550. Mówiąc szczerze, sam byłem ciekawy czy legenda Beyerdynamica jest w stanie dorównać najnowszemu produktowi. Ergonomia i wygląd Tu jakby jest prosta sprawa (dla mnie bynajmniej) - DT150 są surowe i obleśne z wyglądu, ale o dziwo bardzo wygodne. Pałąk ...jest, i o dziwo nie uwiera w czubek głowy. DT1770 w tym aspekcie to zupełnie inny świat, jedne z najładniejszych słuchawek i super wygodne - mniej też grzeją w uszy Wrażenia soniczne. Do odsłuchu wykorzystałem bardzo dobrze znane mi nagrania, po to żeby łatwiej było mi wychwycić ewentualne różnice. Podstawowe różnice między DT1770 i DT150: - średnica podana bardziej do przodu - lepszy bas - lepsza kontrola basu - bogatsza i o lepszej rozdzielczości średnica - lepsza głębia - lepsza holografia - lepsza szerokość sceny - góra nie ma tendencji do sybilacji, choć potrafi sięgać gór szczytów - bardziej spójny i melodyjny przekaz Czy to znaczy, że legenda Beyerdynamica DT150 to słabe słuchawki? Absolutnie nie, tylko trzeba wiedzieć, że takiego dźwięku się chce i szuka. Natomiast dla mnie różnica w cenie jest jak najbardziej sensowna. Ja mógłbym je mieć w swojej kolekcji, są naprawdę fajne, i może by tak było gdyby nie jeden z forumowiczów, który uparł się, żeby je ode mnie odkupić. Ale tak to jest w tym hobby. Dodam jeszcze, że Headonic bardziej lubi się z DT1770, a DT150 z Lebenem. Edytowane 7 Grudnia 2015 przez Baele Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
snuffdbko Opublikowano 7 Grudnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2015 Jarku, DT 150 są tak brzydkie, że aż piękne! Jak wypada kwestia brzmienia? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
saudio Opublikowano 7 Grudnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2015 Jarku wstaw Baldwiny, bo te PSvane są troszkę mniej muzykalne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Baele Opublikowano 7 Grudnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2015 Jarku wstaw Baldwiny, bo te PSvane są troszkę mniej muzykalne. Tak zrobię ale już nie dzisiaj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
saudio Opublikowano 7 Grudnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2015 No nie jest to takie łatwe, ale to dobre zestawienie. Ja na razie odłożyłem DT-1770 tzn. oddałem żonie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
snuffdbko Opublikowano 7 Grudnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2015 Ja mógłbym je mieć w swojej kolekcji, są naprawdę fajne, i może by tak było gdyby nie jeden z forumowiczów, który uparł się, żeby je ode mnie odkupić. Ale tak to jest w tym hobby. Nie no, sam napisałeś do mnie, czy chcę kupić. A że potem mi już chętkę zrobiłeś... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maciej3 Opublikowano 7 Grudnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2015 Wrażenia soniczne. Do odsłuchu wykorzystałem bardzo dobrze znane mi nagrania, po to żeby łatwiej było mi wychwycić ewentualne różnice. Podstawowe różnice między DT1770 i DT150: - średnica podana bardziej do przodu - bogatsza i o lepszej rozdzielczości średnica To chyba pierwsza opinia mówiąca o o bogatej i niewycofanej średnicy DT1770. otwory rezonansowe? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 7 Grudnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2015 w końcu dotarły do mnie archaiczne słuchawki Beyerdynamica czyli model DT-150. Używane od kolegi Fexa, więc dałem im jakieś dwie godziny na pogranie u mnie bez odsłuchu. No i wziąłem się za porównywanie... I wcale nie było mi łatwo Przez zrządzenie losu lub jak kto woli zupełny przypadek, trafił do mnie ciekawy wzmak, którego nigdy w życiu, rzecz jasna, nie dane mi było słyszeć - chodzi o Lebena 300XS. Mają swojego Headonica i najnowszy produkt Beyera czyli DT 1770 wziąłem się za odsłuch. Za źródło posłużył mi Mac MCD-550. Mówiąc szczerze, sam byłem ciekawy czy legenda Beyerdynamica jest w stanie dorównać najnowszemu produktowi. Ergonomia i wygląd Tu jakby jest prosta sprawa (dla mnie bynajmniej) - DT150 są surowe i obleśne z wyglądu, ale o dziwo bardzo wygodne. Pałąk ...jest, i o dziwo nie uwiera w czubek głowy. DT1770 w tym aspekcie to zupełnie inny świat, jedne z najładniejszych słuchawek i super wygodne - mniej też grzeją w uszy Wrażenia soniczne. Do odsłuchu wykorzystałem bardzo dobrze znane mi nagrania, po to żeby łatwiej było mi wychwycić ewentualne różnice. Podstawowe różnice między DT1770 i DT150: - średnica podana bardziej do przodu - lepszy bas - lepsza kontrola basu - bogatsza i o lepszej rozdzielczości średnica - lepsza głębia - lepsza holografia - lepsza szerokość sceny - góra nie ma tendencji do sybilacji, choć potrafi sięgać gór szczytów - bardziej spójny i melodyjny przekaz Czy to znaczy, że legenda Beyerdynamica DT150 to słabe słuchawki? Absolutnie nie, tylko trzeba wiedzieć, że takiego dźwięku się chce i szuka. Natomiast dla mnie różnica w cenie jest jak najbardziej sensowna. Ja mógłbym je mieć w swojej kolekcji, są naprawdę fajne, i może by tak było gdyby nie jeden z forumowiczów, który uparł się, żeby je ode mnie odkupić. Ale tak to jest w tym hobby. Dodam jeszcze, że Headonic bardziej lubi się z DT1770, a DT150 z Lebenem. Czy mam rozumieć że DT1770 przy DT150 nie brakuje mięcha na wokalach? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Baele Opublikowano 8 Grudnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2015 Nie brakuje i wokale sa lepiej podane niz w DT150. Dodam tez, ze z lepsza rozdzielczoscia. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Soundman1200 Opublikowano 8 Grudnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2015 Hmm...we wszystkim tak 1770 lepsze od DT150...ciekawe. Jako sceptyk nie uwierzę jak nie usłyszę...he,he. Jak rzeczywiście nie brakuje mięsa w 1770 to może być ciekawie. Ale coś słyszę że ludzie narzekają że scena mała w 1770, a ta w Dt150 całkiem spora jest, a Jarek pisze że szersza...ciekawość. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Damix Opublikowano 8 Grudnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2015 Ciężko żeby DT150 goniły w jakimś aspekcie DT1770 skoro te drugie kosztują tyle co ponad 4 pary DT150, które są bardzo starą konstrukcją. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Suszec Opublikowano 8 Grudnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2015 Hmm...we wszystkim tak 1770 lepsze od DT150...ciekawe. Jako sceptyk nie uwierzę jak nie usłyszę...he,he. Jak rzeczywiście nie brakuje mięsa w 1770 to może być ciekawie. Ale coś słyszę że ludzie narzekają że scena mała w 1770, a ta w Dt150 całkiem spora jest, a Jarek pisze że szersza...ciekawość. DT1770 to jak ktoś wspomniał słuchawki wrażliwe na sygnał, dlatego duże znaczenie ma tor i dlatego też opinie są różne. Weź do tego preferencje, sprzęt uprzednio przesłuchiwany, przyzwyczajenia i nastrój i wyjdzie Ci u każdego inna opinia, a mało kto na hed-faj zwraca na to uwagę - liczy się tylko $$$. Ludzie narzekają na hed-faju, a nawet nie piszą z czego słuchali, a czasami są to śmieszne sprzęty z półki "na początek" dlatego nie należy się tak bardzo sugerować ich wypowiedziami. U nas na forum częściej spotkasz konkrety 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.