Skocz do zawartości
WIOSENNA PROMOCJA AUDIO 11.03-04.04.2024 Zapraszamy ×

Poczta Polska, kurier DPD UPS,paczkomaty inpost 24/7 i inne usługi spe


retter

Rekomendowane odpowiedzi

Paczkomaty - super do odbiorów, gorzej do nadawania. Często wiszą, mulą, kod nie wchodzi itd. - co jakiś czas niespodzianki. Całe szczęście już dowcipów nie ma... Odbiór, czas realizacji - rewelka.

 

Z kurierami mam w sumie teraz nieźle, bo są w stałych godzinach, a że pracuję zdalnie, to traktują mnie jak firmę chyba. Miesięcznie czasami kilkanaście paczek, albo i więcej.

UPS - najbardziej cenię, zero problemów, kurier profeska, najbardziej kulturalny, miły - praktycznie punkt 11:00 zawsze u mnie. Czasami jest kilka razy w ciągu dnia, często 30 minut po zamówieniu.

Siódemka - miałem problemy na początku, potem w 95% przypadków punkt 13:00 u mnie.

DPD - loteria, co chwilę nowy kurier, rzadko dzwonią, często się spóźniają, ale wysyłki ok. Ostatnio zamawiałem z Sendit chyba około 17:00 i pojawił się jeszcze tego samego dnia - mocno się poprawili.

 

DHL - okolice 15:00 jest, listów się im nie chce wypisywać, ale też ok. Fedex niespodzianki, TNT - niezbyt sprawnie, jacyś powolni, często są bardzo wcześnie z rana.

 

Ogólnie podpisuję się pod Karmazynowym, zależy od ludzi. Chociaż w sumie u mnie tylko UPS przeszedł "test domofonu". Przycisk mam z lewej, a nie z prawej. Sąsiad mnie nienawidzi, kurierzy nie mogą trafić, często dzwonią z mordą, że nie odbieram. Wykleiłem na domofonie białe paski, żeby oddzielić od siebie kolumny przycisków, by lepiej było widać że to rząd z lewej, wywieszałem instrukcję - trochę pomogło, ale DPD często ma nadal problemy. Sąsiad pewnie na zawał zejdzie, schodzi i wyzywa kurierów od analfabetów, debili - wesoło :)

 

Poczta Polska - unikam jak ognia. Kiedyś ok, ale teraz na osiedlowej poczcie mnóstwo starszych ludzi płaci rachunki, zawsze godzina stania, nie ma druczków, nie wiedzą co i jak, raz drożej, raz taniej, za te same wymiary i wagę. To bardziej pseudo-bank + kosmetyki Avon niż usługi pocztowe. Nie ma specjalistycznych okienek. Do tego placówka bardzo krótko otwarta, a sms że jest paczka 3 godziny za późno, zazwyczaj jak już jest zamknięta. Drogo. Paczkomaty mi zastąpiły PP.

Edytowane przez maciux
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja to od dawna mówię że logo nie ma znaczenia, znaczenie mają ludzie.

Kiedyś na moj teren w DPD miałem fajnego normalnego gościa w rozmowach mi powiedział to samo co wyżej. Potem miałem kogo innego i już tak super nie było.

 

Zmiana adresu w DPD nie problem w UPS za oplata pomimo że jest to bliżej i mniej problemów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A taka ciekawostka, kto ma najlepsze zaplecze informatyczne dla sprzedawców, jeśli chodzi to o spięcie z systemem sprzedażowym sklepu? 7 :D

Edytowane przez Karmazynowy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kto ma statystycznie najgorszych kurierów? Jak wyżej.

Z 3-ech miejsc już próbowałem już wysyłać 7 i zawsze niemiły gbur D:

I wcale nie jest tak, że ja coś trułem, a on był zmęczony - jeśli chodzi o te sprawy to jestem rzeczowy i wyrozumiały!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja na PP nam uczulenie. Raz zgubili mi router. Wysyłka z Wrocławia do Wrocławia. Przesyłka nigdy nie opuściła urzędu, w którym była nadana. Pieniądze oddali, ale trwało to parę tygodni.

Innym razem uszodzili mi gitarę, a że nie sprawdziłem tego przy panu doręczycielu to nic nie wywalczyłem.

Dlatego jak tylko mogę to wybieram paczkomat. Tym bardziej że mam do niego 200 metrów ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do mnie do firmy przyjeżdżała "parka" z 7-ki, zawsze byli na cyku :woot:

Na szczęście nie ja ich zamawiałem, tylko moi klienci. Chyba ich wywalili w końcu, bo przestali przyjeżdżać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kto ma statystycznie najgorszych kurierów? Jak wyżej.

Z 3-ech miejsc już próbowałem już wysyłać 7 i zawsze niemiły gbur D:

I wcale nie jest tak, że ja coś trułem, a on był zmęczony - jeśli chodzi o te sprawy to jestem rzeczowy i wyrozumiały!

 

No dokładnie, ale zaplecze informatyczne najlepsze, chyba głównie dla niego DPD ich wciągnęło.

 

Wszyscy kurierzy, którzy od nas paczki zabierali: zawsze oznakowane samochody, nowsze dostawczaki, a siódemka? Stary merc kaczka, zanim go załadował paczkami to zawsze kałuża oleju zdążyła się zrobić pod autem. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak już tak opowiadamy o przygodach z miłymi panami w uniformach "na cyku" to dwie historyjki kurierskie sprzed paru lat jak tam dorabiałem na sortowni. Jeden gość załadował się ok 7-8, wyjechał z bazy i któryś spotkał go o 10 jak siedział w barze. Zjechał ok 15-16 z kolegą za kółkiem, a samemu wypadł z kabiny - oczywiście nie miał czasu rozwieźć paczek. W międzyczasie za picie za kółkiem stracił prawko i chyba nawet policja zajęła dowód rejestracyjny, co mu nie przeszkadzało "jeździć" dalej. Po kilku takich historiach jego szefowi skończyła się cierpliwość, bo inni kurierzy z rejonu też mieli swoje paczki do rozwiezienia i nie mogli go wiecznie kryć i wyręczać. Z kolei inny koleś (przed 30-tką) złapał kiedyś taki cug, że trzy dni z rzędu nie dostarczał części paczek i fałszował dokumenty odbioru - miał stałą listę firm, pamiętał nazwiska magazynierów i podpisywał się za nich. W końcu tak zmyli mu głowę, że się opamiętał i dwóch innych kurierów pomogło mu rozwieźć zaległości. Takie historie zdarzają się wszędzie i tylko kwestia tego czy ktoś na czas zareaguje, ale jak klient trafi na kogoś takiego, to niesmak pozostaje.

 

No i nie radzę zamawiać delikatnych sprzętów w szczycie sezonu wysyłkowego. Niezależnie od firmy jest taki przemiał, że paczki dosłownie latają po kontenerach, które przewożą je między sortowniami, bo nie ma czasu na układanie. Z tego samego powodu delikatne paczki bywają przywalone czymś nieporównywalnie cięższym, spadają z taśm (i bywają przygniatane przez kolejne paczki), no i chamsko dopychane, żeby wszystko weszło i drzwi się domknęły. Kto kiedykolwiek widział sortownię paczek w okresie okołoświątecznym, ten wie co mam na myśli i dwa razy się zastanowi zamawiając sobie jakieś grado w pizzaboxie pod choinkę :D

Edytowane przez sn4ke
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak już tak opowiadamy o przygodach z miłymi panami w uniformach "na cyku" to dwie historyjki kurierskie sprzed paru lat jak tam dorabiałem na sortowni. Jeden gość załadował się ok 7-8, wyjechał z bazy i któryś spotkał go o 10 jak siedział w barze. Zjechał ok 15-16 z kolegą za kółkiem, a samemu wypadł z kabiny - oczywiście nie miał czasu rozwieźć paczek. W międzyczasie za picie za kółkiem stracił prawko i chyba nawet policja zajęła dowód rejestracyjny, co mu nie przeszkadzało "jeździć" dalej. Po kilku takich historiach jego szefowi skończyła się cierpliwość, bo inni kurierzy z rejonu też mieli swoje paczki do rozwiezienia i nie mogli go wiecznie kryć i wyręczać. Z kolei inny koleś (przed 30-tką) złapał kiedyś taki cug, że trzy dni z rzędu nie dostarczał części paczek i fałszował dokumenty odbioru - miał stałą listę firm, pamiętał nazwiska magazynierów i podpisywał się za nich. W końcu tak zmyli mu głowę, że się opamiętał i dwóch innych kurierów pomogło mu rozwieźć zaległości. Takie historie zdarzają się wszędzie i tylko kwestia tego czy ktoś na czas zareaguje, ale jak klient trafi na kogoś takiego, to niesmak pozostaje.

 

No i nie radzę zamawiać delikatnych sprzętów w szczycie sezonu wysyłkowego. Niezależnie od firmy jest taki przemiał, że paczki dosłownie latają po kontenerach, które przewożą je między sortowniami, bo nie ma czasu na układanie. Z tego samego powodu delikatne paczki bywają przywalone czymś nieporównywalnie cięższym, spadają z taśm (i bywają przygniatane przez kolejne paczki), no i chamsko dopychane, żeby wszystko weszło i drzwi się domknęły. Kto kiedykolwiek widział sortownię paczek w okresie okołoświątecznym, ten wie co mam na myśli i dwa razy się zastanowi zamawiając sobie jakieś grado w pizzaboxie pod choinkę :D

 

grubo PAnie.....

 

Pakować trzeba !

 

dobrze mówię ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś jak tetris na wysokim poziomie - kilkadziesiąt paczek na minutę, a ty kombinuj jak to ułożyć żeby nie zniszczyć i żeby nie ustawić ściany, która się na ciebie zawali :D

No i szefostwo nie dostanie premii jak coś zostanie na sortowni, bo nie weszło na samochód ;)

 

Podsumowując to w pancernym pakowaniu nie ma za grosz przesady, szczególnie w sezonie, a niestety niektóre sklepy internetowe i nowicjusze w tym biznesie czasami pakują tak jakby kurier miał to przewieźć osobiście prywatną osobówką z punktu do punktu...

Edytowane przez sn4ke
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdarzyło mi się przez pewien okres za czasów studenckich pracować na sortowni schenkera i mogę z ręką na sercu potwierdzić powyższe. Z tym, że my mieliśmy raczej dostawy do sklepów z hurtowni, a nie klientów indywidualnych. Z takich najbardziej charakterystycznych przypadków, które zapamiętałem, to była dostawa laptopów toshiby dla komputronika - fruwały aż miło przez pół magazynu, miały przyklejone taśmą od spodu torby na laptopy dodawane w prezencie, więc nikt się nie przejmował, że może pierdyknąć na glebę. Drugi przypadek, to jak mieliśmy paletę niezbyt wielkich, dość ciężkich paczek do przerzucenia. Fruwały jak wszystko, ale, że ciężkie, to każdy się starał, żeby nie upadło. Okazało się, że całe szczęście, bo w pudłach były jacki danielsy ze szklankami po 2 zestawy na pudło. Wtedy to chyba całą moją dniówkę kosztowało. Ogólnie jak był duży przemiał, to nikt nie zwracał uwagi na żadne oznaczenia itp, bo po prostu nie powyrabialibyśmy się w czasie.

 

A propos firm kurierskich, to z siódemką miałem ostatnio ciekawą sytuację. Kurier miał mi przywieźć paczkę ze słuchawkami cały dzień czekałem na telefon, cały czas cisza. Następnego dnia rano zadzwonił do mnie domofon, okazało się, że to pan z ochrony. Kurier poprzedniego dnia zostawił moją paczkę na ochronie osiedla, wmawiając ochroniarzowi, że napisałem mu smsa, żeby tak zrobił. A gościu nawet do mnie nie zadzwonił. Najlepsze, że moja dziewczyna była cały czas w domu, więc mogłaby odebrać paczkę.

 

Z dpd miałem 2 ciekawsze sytuacje. Pierwsza dawno temu, jak jeszcze mieszkałem w akademiku. Kupiłem sobie E17, miało przyjść kurierem dpd, zostawiłem notatkę, że można zostawić na portierni. Informacja na stronie, że paczka dostarczona, na portierni nic nie wiedzą. Jakoś po 2 dniach zadzwoniła pani portierka z innego akademika, że zostawili u nich paczkę dla mnie. Inny akademik, przy innej ulicy. Cóż, pewnie miał po drodze.

Druga miałem jakoś ponad rok temu, chciałem wysłać d1100 na gwarancję, sklep wysłał kuriera po odbiór. Czekałem i czekałem i dzwoniłem do gościa ze sklepu, on zamawiał kuriera jeszcze raz i tak czekałem dalej na telefon. Minęły jakieś 2 tygodnie, i jakoś tak wyszło, że moja dziewczyna była cały dzień w domu. Kurier się pojawił, ponoć wielce uradowany, że wreszcie kogoś zastał w domu, bo on od dwóch tygodni prawie codziennie o 13 przyjeżdża i nikogo nie było do tej pory. No debil, innych słów nie mam. Słuchawek też już nie miałem, bo się wkurzyłem i sprzedałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak a potem ludzie kupują i dziwą się dlaczego sprzęt się psuje. Nie boli to kierownictwa spedycji bo ich stać na kupno następnego ale boli to przeciętnego pracownika bo zarabia sporo mniej ... ale co on ma zrobić skro się nie wyrabią w czasie ??

Jak ludzie zaczną o tym mówić wzrośnie świadomość spłyną skargi to może ta chora sytuacja się zmieni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakaś świadomość powinna być. A skąd taka, a nie inna opinia o usługach PP? Przez dziesiątki lat wszyscy widzieli jak PP dba o przesyłki, a za poprzedniego ustroju i paczkach zagranicznych grzebanie w paczkach i wyciąganie co cenniejszych rzeczy było na porządku dziennym. Dopiero wraz z popularyzacją i obniżką cen kurierów zaczęli tracić niejaki monopol na paczki i bardziej dbać o obsługę klienta, ale negatywną opinię bardzo ciężko wymazać. Nawet oceniając to co do mnie obecnie dochodzi, to mniej pogięte są kartony dostarczane przez PP niż przez kuriera, a cały czas pokutuje mit, że kurierem jest szybciej, bezpieczniej i ostrożniej. Akurat ktoś się przejmuje naklejkami "ostrożnie"... Dopiero jak coś się zniszczy / potłucze, to pozostałe paczki od tego nadawcy są traktowane ostrożniej. Dlatego miałbym osobiście dylemat jakim kurierem wysłać np jakiś sprzęt grający czy laptopa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Jakaś świadomość powinna być.

 

Dlatego założyłem ten temat bo jednak statusy SB to wszystko gdzieś niknie w gąszczu informacji.

 

Z krajowych przesyłek PP clip jest 1 który nie doszedł :/ ale zdarzały się otwarte listy :/

Niby białystok nie mały ale jak nadawałem wartościową przesyłkę oklejoną z każdej strony znaczkiem poczty było woow :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja osobiście najmniej problemów miałem z Pocztą Polską - przesyłki rejestrowane były u mnie zawsze bez opóźnień. Raz jak wysyłałem to wyszedł jeden dzień obsuwy, ale po reklamacji dostałem zwrot kosztów przesyłki (a nawet więcej oddali)

 

Ostatnio miałem nieprzyjemność nadawania paczki zwrotnej, po błędzie sprzedającego, przez siódemkę - ogromnie nie polecam.

Kurier zjawił się o godzinie 14 zapytał w portierni o mnie, nawet się nie pofatygował na górę do mieszkania i oczywiście również nie zadzwonił.

 

 

Paczkomaty i InPost generalnie spoko, nie miałem specjalnych przebojów - nadawanie i odbieranie bardzo wygodne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PP - bez większych problemów, bardzo poprawnie działa.

DPD - zawsze nim wysyłałem, ale po tym jak uszkodzili mi wzmacniacz, wiem że nie ma co wysyłać ciężkich, drogich paczek kurierem :)

UPS - kilka razy korzystałem, bardzo profesjonalnie i szybko, i zwykle też drożej od innych.

Z Siódemki raz skorzystałem - jak sama nazwa wskazuje paczka szła 7 dni :D szybciej dostałem przesyłkę z Aliexpress...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PP ostatnio bardzo poprawiła jakość usług, a Paczka 24 rzeczywiście dochodzi w ciągu doby. Tracking ma duże opóźnienia, ale i tak jest dobrze. Nigdy niczego nie uszkodzili, nawet słabo zabezpieczonych paczek.

Z DPD z przymusu współpracowałem w czterech różnych miejscach w Polsce i od tego czasu wiem, że nie warto przez nich wysyłać niczego więcej niż dokumenty do podpisu.

Siódemka ma taki system wynagrodzenia, że kurier zostawiłby przesyłkę pijaczkom na ławce, o ile tylko złożą za mnie podpis i ładnie obiecają, że jak wrócę, to mi ją zaniosą.

Najlepsze doświadczenia miałem z UPS - od czasów doręczenia, przez identyfikację wizualna pracowników, po ich kulturę pracy i niemal zawsze telefon kilka godzin przed doręczeniem.

Edytowane przez daroq
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Ja zupełnie nie polecam firmy kurierskiej K-EX - tragedia. Całkowity brak poszanowania dla cudzej własności tj. w tym przypadku paczki/przesyłki (chyba ze są to np. kartofle to może nic nie uszkodzą). Nawet "pancerne opakowanie" nie gwarantuje że przesyłka dotrze cała......

Polecić natomiast mogę PP - paczki dostarczane są szybko i w całości (ale i tak preferuję solidne zabezpieczenie przesyłki..:-))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnimi czasy Poczta Polska szaleje.

Przesyłki dochodzą szybko, nawet w całości ;)

Naprawdę można na nich liczyć, konkurencja nie śpi i wzięli się w garść.

Z firmy DHL również jestem zadowolony, przesyłki dochodzą w 24godziny całe i zdrowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to moja historia z DB Schenker, chociaż gabaryty nietypowe dla forum...

 

Jestem w trakcie remontu i chcąc zaoszczędzić 100zł, kupiłem kabinę prysznicową przez allegro.

Pierwsze przysyłka następnego dnia - umawiam się na odbiór po czym po 2h dzwoni kurier, że jednak ktoś mu zakosił przesyłkę.

Okej. Jakoś przeżyję. Umawiam się na następny dzień.

Przychodzi przesyłka i od razu mi mówi kurier, że przysyła uszkodzona już w Szczecinie, więc odmawiam przyjęcia i dzwonię z reklamacją.

 

Następnego dnia jest przesyłka i wszysko ok, ale do momentu odpakowania - brodzik połamany. Oczywiście oznaczenia szkło nic nie znaczy. Na protokole jest "Urządzenia grzewcze", więc kto by się przejmował grzejnikiem i poleceniem, że ma stać pionowo.

Trzecia próba - producent wysyła uszkodzony sprzęt.

Jest i to nawet następnego dnia, ale znowu to samo, co przy pierwszym podejściu. Towar uszkodzony - uszkodzone opakowanie i widoczne ślady zniszczenia kabiny.

 

Po wielu interwencjach z serwisem stoję na etapie czekania na dostarczenie sprzętu bezpośrednio przez producenta. I wszystko dla 10% wartości sprzętu.

Dodatkowy tydzień jestem bez prysznica. Dobrze, że mam mały basenik córki i karnet na basen, bo by mnie wyrzucili z pracy :)

 

Przez ostatni czas odbierałem przesyłki z PP, DHL, UPS, K-EX i wszystko było ok.Jakoś nie mam szczęścia do DB Schenker, który pierwszy raz u mnie wita od lat.

Na pakowanie nie mam co narzekać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to czas powiedzieć że clip podarowany przez użytkownika Andrewek (był tu modem więc dług zaufania jest duży), szkoda tylko że nie ma żadnego potwierdzenia foty czegokolwiek ..., niestety nie doszedł i marne widzę szanse po miesiącu ze jeszcze się znajdzie.

 

Także ostrzegam przed wysyłaniem zwykłych typowych rzeczy trudnych do wyłapania gdzie powędrowały wysyłanie zwykłym listem ekonomicznym, kabli FAW nikt nie podpierdzieli bo co z tym zrobi? sprzeda? są zbyt unikalne:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności