Skocz do zawartości
WIOSENNA PROMOCJA AUDIO 11.03-04.04.2024 Zapraszamy ×

Fanklub Fostex


Gość Soundman1200

Rekomendowane odpowiedzi

a ja nie potrafie wylonic zwyciezcy z pary amiron vs th 610. Tak na marginesie - th610 to zadne miotacze basem, tu jest pelna kultura, bas trzymany w ryzach, zadnych wybrykow na srednim basie, rowno i tyle. Ogolnie nieznacznie podkrecone skraje pasma, ale to tyci, tyci, i nie irytuje bo akurat te skraje sa bardzo dobre, gora dzwieczna, bas bez zadnego sztucznego/plastikowego nalotu i meczacego oraz czesto nalazacego na cale pasmo burczybasu jak np. w meze 99classic. Jakos to brzmienie fostexow jest lepiej poukladane od amironow, tam jest troszke balagan i jakis rezonans delikatny w okolicy dolnej srednicy, na fostex-ach tego nie ma, lepsza kontrola. Amirony super wygodne ale fostexy jeszcze bardziej, zapomina sie cakowicie, ze ma sie je na lbie. I wszystko byloby latwe gdyby nie bylo takich chinskich ladnych sluchaweczek w tej samej cenie a ktore wokaliza gnebia amirony i fostexy okrutnie...

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Adam, po co się męczyć, masz już trochę drogich zabawek audio, więc myślę, że nie byłoby dla Ciebie większym problemem zakupić zarówno PM-3 dla ich średnicy i np. właśnie TH-610, które oferują inną sygnaturę brzmienia. Z jedną parą daleko się nie zajedzie.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Adam 76 napisał:

Zapytaj grubbego, pewnie teraz usmiecha sie pod "wasem" ... hehe

 

Chodzi o PM3?, te zamulone słuchawki jak mi napisał Synthax...

Jeden dobry zakres w słuchawkach to za mało by je gloryfikować jak dla mnie,są nadal kalekie...

Bez dobrego basu i góry oraz przyzwoitej sceny, za 2tys hellou!, PM3 są dla mnie tylko ciekawostką...

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się. Średnica w Oppo jest referencyjna. Ale reszta pasma bardzo słaba. Do tego wąsko, wręcz duszno. No i ten anemiczny bas. 

W tej cenie można lepiej. Aczkolwiek w przedziale słuchawek przenośnych wybór jest mniejszy. W pełnych zamkniętych czy otwartych wybór jest większy. Ciekawe jak wypadłoby porównanie 610 vs 7200

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30 minut temu, Soundman1200 napisał:
1 godzinę temu, Adam 76 napisał:

Zapytaj grubbego, pewnie teraz usmiecha sie pod "wasem" ... hehe

 

Chodzi o PM3?, te zamulone słuchawki jak mi napisał Synthax...

Jeden dobry zakres w słuchawkach to za mało by je gloryfikować jak dla mnie,są nadal kalekie...

Bez dobrego basu i góry oraz przyzwoitej sceny, za 2tys hellou!, PM3 są dla mnie tylko ciekawostką...

W Słowniku Wyrazów Bliskoznacznych pod hasłem @grubbby znalazłem tylko he500:ph34r:.

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pomijajac jedna "dziwna" recke what hi fi, w pozostalych fostex th 610 oceniany jest wyzej od denona 7200, no ale jakie to ma koncowe znaczenie dla nas? Ano zadne, bo jak cos sie nie podoba to recenzja tego nie zmieni. No wlasnie, fostex th 610 zagra wszystko fajnie, ale oppo wokale zenskie zagraja wybitnie, beda ciary i mega banan, w rocku i elektronice faktycznie pm3 wieja nuda. Czy chcemy w pewnych gatunkach nauszniki wybitne czy wszystko grajace "tylko" dobrze? Musze zdecydowac...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dobra, pozwole sobie opisac moje wrazenia z odsluchu fostex-a th 610 vs beyerdynamic amiron home. "Akustyka pomieszczenia" - wyspany, humor bardzo dobry, uszy perfekt fresz, badane pol roku temu - sluch na oba wzorowy, odsluch prowadzony w godzinach rannych, za oknem piekna pogoda, pelen chillout!. Najpierw odsluch z dziurki w integrze atoll in 100 se, zrodlo - plyty CD z odtwarzacza atoll cd 100se2. Zaczne od sredni bo to dla mnie najwazniejsze pasmo - fostex - wokal grany bardziej z "oddali", bardziej "gesty", wyrazniejszy, sluch lepiej go "scala" od tego z amironow, gdzie znowu wokal jest blizszy ale bardziej nadmuchany, waciany, z gorszym wycieciem z tla, barwa- fostex - naturalne cieplo - cos jak spacer w sloneczny jesienny dzien po lesie wsrod lisci mieniacych sie feria barw, amiron barwowo bardziej "sztuczny", plastikowy, dalej mu do naturalnosci, nie wiem czy te drewno w muszli fostexa tak dziala czy cos innego ale barwowo zarowno wokale jak i cala reszta wyraznie lepiej na nausznikach fostex-a a bardziej syntetycznie na amironach (chociaz to tylko vs fostex bo bez takiego odniesienia tej sztucznosci sie nie wylapie i tez jest ladnie). Bas, bardziej zwarty, gesty, lepiej wyciety z tla na fostexach, amirony znowu bardziej nadmuchane, mniej sprezyste, bardziej "waciate i rozmazane" i slychac lekki rezonans, lepsze roznicowane niskich na fostex. Gora - tu dam remis, talerze perkusji bardziej soczyscie oddane na fosex, za to najwyzszej gory wiecej w amironach, separacja gory chyba czesciej lepsza na amironach, no tu nie potrafie wskazac co dla mnie lepsze, chociaz ta gora z fostexow idealnie wkomponowuje sie w calosc ich brzmienia. Scena na szerokosc i na glebokosc cholernie podobna, o dziwo w zamknietych nie ustepuje otwartym, nawet nie wiem czy glebia nie lepsza w fostexach. I taki drobiaz na koniec - fostex sprytnie koncentruje sie zawsze na tym co w danym momencie gra pierwsze skrzypce w utworze, a amirony "glupieja" i chca wszystko pokazac ale nie wychodzi z tego nic dobrego. Potem poszedl DAP i spotify premium czyli kupa, niestety fiio juz nie ma barw "duzego stereo" , ogolnie lapie lepsza synergie z fostexami i tu nie ma zadnej watpliwosci ale ja chyba nie lubie tego DAP-a, zreszta na razie slyszalem tylko dwa DAP-y i tego drugiego tez bym nie chcial heh. Obie sluchawki ultrawygodne, wykonanie ok. To TYLKO moje wrazenia, nikomu nie narzucam by sie z nimi zgodzil, posiadaczy amironow z gory przepraszam jezeli poczuli sie urazeni. Ament.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Phi, to PM3 tylko do wokali żeńskich?...za 2tys....to ja podziękuję...jako ciekawostka to tak do kolekcji dla audiomaniaków.

Tylko wlasnie kwestia taka ze narzekanie jest tez w nich na bas. Ze muli. Dla mnie lepiej kontrolowany, rozdzielczy i bardziej zroznicowany niz w th610.
I nje tylko do wokali zenskich... ale w ogole wokale. Instrumenty zywe... no miod. Gora dla mnie jakosciowo tez git. Ale rozumiem ze dla njektorych moze byc zbyt ciemna...

Wysłane z mojego SM-G925F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Adam 76 napisał:

dobra, pozwole sobie opisac moje wrazenia z odsluchu fostex-a th 610 vs beyerdynamic amiron home. "Akustyka pomieszczenia" - wyspany, humor bardzo dobry, uszy perfekt fresz, badane pol roku temu - sluch na oba wzorowy, odsluch prowadzony w godzinach rannych, za oknem piekna pogoda, pelen chillout!. Najpierw odsluch z dziurki w integrze atoll in 100 se, zrodlo - plyty CD z odtwarzacza atoll cd 100se2. Zaczne od sredni bo to dla mnie najwazniejsze pasmo - fostex - wokal grany bardziej z "oddali", bardziej "gesty", wyrazniejszy, sluch lepiej go "scala" od tego z amironow, gdzie znowu wokal jest blizszy ale bardziej nadmuchany, waciany, z gorszym wycieciem z tla, barwa- fostex - naturalne cieplo - cos jak spacer w sloneczny jesienny dzien po lesie wsrod lisci mieniacych sie feria barw, amiron barwowo bardziej "sztuczny", plastikowy, dalej mu do naturalnosci, nie wiem czy te drewno w muszli fostexa tak dziala czy cos innego ale barwowo zarowno wokale jak i cala reszta wyraznie lepiej na nausznikach fostex-a a bardziej syntetycznie na amironach (chociaz to tylko vs fostex bo bez takiego odniesienia tej sztucznosci sie nie wylapie i tez jest ladnie). Bas, bardziej zwarty, gesty, lepiej wyciety z tla na fostexach, amirony znowu bardziej nadmuchane, mniej sprezyste, bardziej "waciate i rozmazane" i slychac lekki rezonans, lepsze roznicowane niskich na fostex. Gora - tu dam remis, talerze perkusji bardziej soczyscie oddane na fosex, za to najwyzszej gory wiecej w amironach, separacja gory chyba czesciej lepsza na amironach, no tu nie potrafie wskazac co dla mnie lepsze, chociaz ta gora z fostexow idealnie wkomponowuje sie w calosc ich brzmienia. Scena na szerokosc i na glebokosc cholernie podobna, o dziwo w zamknietych nie ustepuje otwartym, nawet nie wiem czy glebia nie lepsza w fostexach. I taki drobiaz na koniec - fostex sprytnie koncentruje sie zawsze na tym co w danym momencie gra pierwsze skrzypce w utworze, a amirony "glupieja" i chca wszystko pokazac ale nie wychodzi z tego nic dobrego. Potem poszedl DAP i spotify premium czyli kupa, niestety fiio juz nie ma barw "duzego stereo" , ogolnie lapie lepsza synergie z fostexami i tu nie ma zadnej watpliwosci ale ja chyba nie lubie tego DAP-a, zreszta na razie slyszalem tylko dwa DAP-y i tego drugiego tez bym nie chcial heh. Obie sluchawki ultrawygodne, wykonanie ok. To TYLKO moje wrazenia, nikomu nie narzucam by sie z nimi zgodzil, posiadaczy amironow z gory przepraszam jezeli poczuli sie urazeni. Ament.

Niech cię Adam 76, no i przekonałeś mnie w pełni do TH610...tak jest ,stara miłość nie rdzewieje...Denon się stara ale pierwsze skrzypce dzierży Fostex w zamkniętych...he,he.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hehe, po odejsciu od kasy reklamacji nie uwzgledniam, kupujesz fostexy na wlasna odpowiedzialnosc hehehe, fajne sluchawki a mysle, ze z lepszym torem moze byc jeszcze lepiej. Grubby masz racje z tym basem w oppo pm3 ale dla mnie ten bas z oppo traci leciutko plastikiem, a tego zjawiska w fostexach brak, jednemu to przeszkadza, drugiemu nie a trzeci nawet tego nie wylapie, bardziej uniwersalne na niskich tonach jezeli chodzi o rozne gatunki muzyczne sa fostexy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, Soundman1200 napisał:

Phi, to PM3 tylko do wokali żeńskich?...za 2tys....to ja podziękuję...jako ciekawostka to tak do kolekcji dla audiomaniaków.

Do żenskich? Właśnie tam nie do końca mi się sprawdzały - brakowało wyższej średnicy... męski wokal, jazz, blues to tak... dla nie niezbyt uniwersalne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, Adam 76 napisał:

tak, to prawda i teraz z czuje jaki ciezki bagaz odpowiedzialnosci wsadzilem sobie na stare, zmeczone plecy:P

A jak z sybilacjami w TH610?

Pamiętam że w TH600 trochę to mnie męczyło, poprawiono to w nowym modelu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zależnie od  utworu i z czym łączyłem czy z integrą stereo czy z DAP-em można było usłyszeć delikatną sybilację (moim zdaniem lekka, naprawdę lekka występuje) ale nie jest to poziom, który odrzucałby od słuchawek i jak napisałem wszystko zależało od nagrania i od tego czy reszta toru ma  wypchnięty zakres odpowiedzialny za sybiliację, ale faktem jest, że  nie jest tu  tak gładziutko, mięciutko i bezpiecznie jak np. w oppo pm3. Pierwszego dnia zarówno w fostexach jak i beyerach rzuciło mi się na to uszy (raz wydawało mi się, że bardziej w amironach potem, że jednak bardziej w fostexach) ale już trzeciego dnia kompletnie na to nie zwracałem uwagi przy odsłuchu, nie wiem, może się przyzwyczaiłem. Na pewno nie ma tam żadnego złagodzenia, wygładzenia czy wycofania.

ps. Chyba powinienem pisać sybilizacja a nie sybilacja ale wiadomo o co chodzi, podkreślanie głosek syczących.

Edytowane przez Adam 76
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności