Lime Ears Aether

[MrBrainwash]

Dobra, co to attack, decay i sustain w odniesieniu do ciemów?

 

Wydaje mi się, że subiektywnie odbierana różnica w czasie wybrzmiewania dźwięku (jego składowych ADSR) i w jego barwie. Po czym się to poznaje i różnicuje, jak się to ocenia, to tego nie wiem i też jestem ciekawy odpowiedzi.

Edytowane 26 Lutego 2015 przez MrBrainwash

[szwagiero]

Może kolega @shakur1996 nakreśli nam trochę teorii dla opornych w tym temacie, bo często o tym wspomina. Poproszę też referencyjne przykłady jeśli można i jak to się ma do reszty toru oraz nagrania?

Edytowane 26 Lutego 2015 przez szwagiero

[wulkan]

Wulkan czyś Ty kiedykolwiek słuchał CIEM-ów?

Nie miałem i nie słuchałem żadnych CIEM-ów. Przyznaję się bez bicia

Edytowane 26 Lutego 2015 przez wulkan

[shakur1996]

Hmm...umiesz określić czy słuchawki są wolne/szybkie, długo/krótko wybrzmiewające? Jeżeli tak to masz całą odpowiedź na swoje wątpliwości. W tym oczywiście pomaga waterfall plot czyli wykres CSD.

ADSR pewno ma wpływ na barwę, ale na tym poziomie raczej nie rozmawiam, bo dla mnie ciepłe może znaczyć zupełnie coś innego niż dla Ciebie.

Nie wiem co masz na myśli pisząc o referencyjnych przykładach? Jakich piosenek słucham żeby oceniać słuchawki? Jeżeli o to pytasz, to nie mam jakiś "cudownych kawałków", którymi się posługuję; nie słucham też żadnego audiofilskiego plumkania; nie katuję się dla tych celów gatunkami muzyki, którymi nie trawię, jak jazz czy muzyka poważna. Ot słucham muzyki, raz jej słucham by sobie słuchać, a raz dla własnych celów skupiam się na tym jak słuchawki prezentują muzykę.

Dla jednego ważne jest czy basu jest dużo, dla drugiego ważne jest czy wysokie są ostre, dla trzeciego ważne jest czy jest rozdzielczość (cokolwiek to znaczy) lub kontrola basu (kolejna niewiadoma w moim słowniku), dla mnie ważna, w szczególności, jest charakterystyka wybrzmiewania słuchawek. Preferuję dłużej wybrzmiewające słuchawki (ale nie przeciągające nut zbyt sztucznie), które nie są zbyt szybkie/agresywne, bo nie brzmi to dla mnie zbyt naturalnie. Ktoś inny może uwielbiać słuchawki szybkie w stylu Etymotic itp. (zwane przez niktórych referencyjnymi), Ja mam inaczej.

I oczywiście to wszystko jest na słuch i jest czysto subiektywne (dla Ciebie coś szybkiego dla mnie może być wolne i vice vers), choć jeżeli mamy wspólny punkt odniesienia to przy dobrze zadanym pytaniu odpowiedź jest w stanie mi wskazać jak będę odbierał dane słuchawki.

Nie mam przepisu na zasadzie, że jak jest 5 ms decay na 500 Hz to jest dupy (choć przeglądając CSD plots mam swój punkt odniesienia, który potwierdza tylko co słyszę).

Edytowane 26 Lutego 2015 przez shakur1996

[MrBrainwash]

Powiedzmy tak. W różnych sprzętach mam wrażenie nerwowości, jakby wszystkie dźwięki się spieszyły, iskrzyły, działały szybciej niż moja naturalna percepcja dźwięków. I na odwrót, czasem mam wrażenie, że dźwięki się wleką, jest zero pazura, spokój, przejrzystość, można zasnąć. Ja się zastanawiam tylko co za to odpowiada czy mamy do czynienia z jakimś zjawiskiem fizycznym, czy psychoakustycznym (reakcją na określony balans słuchawek, przydźwięki, echo itd). Bo ASDR z definicji odnosi się do brzmienia jednego dźwięku i jego właściwości fizycznych. Jak to się ma do wybrzmiewania całej muzyki i właściwości słuchawek? Przy czym, jeśli ASDR występuje w innym znaczeniu odpowiednim do opisu słuchawek, to warto byłoby to zaznaczyć, tak by po prostu była jasność pojęć.

Edytowane 26 Lutego 2015 przez MrBrainwash

[shakur1996]

MrBrainwash, jeżeli Ciebie dobrze rozumiem, to w mojej ocenie ta nerwowość, powolność, którą słyszymy na danych słuchawkach w połączeniu z danym DAPem to zjawiska fizyczne zachodzące w przetwornikach słuchawek. Oczywiście Ja się odnosze wyłącznie do armaturowych przetworników (na temat dynamików, planarów i tego typu cud się nie wypowiadam). Innymi słowy, dan przetwornik skonfigurowany w dany sposób może dany fragment piosenki odtworzyć jak szybki lub jako wolny, to oczywiście przekłada się na dalsze wrażenie jak "pełność", "dociążenie" dźwięku czy jego "chudość". I jest to kwestia charakterystyki danego przetwornika w danej konfiguracji, a nie psychoakustyki. Oczywiście, inna sprawa od którego momentu coś jest "szybkie" a od którego "wolne", tu już wpadamy w subiektywizm, który oczywiście możemy "zobiektywizować" przyjmując założenie że statystycznie przeważająca odpowiedź będzie "obiektywna".

Dany przetwornik w stocku ma swoją charakterystykę ADSR. Następnie z założonym np. low pass filtrem, w zależności od użytej pojemności kondensatora i Bóg wie czego tam jeszcze, może mieć już inną, choć niezupełnie inną, gdyż każdy przetwornik ma "coś" swojego specyficznego.

Charakterystyka przetwornika jest obiektywnie mierzalna. Masz takie narzędzia jak impulse response, CSD plot.

Edytowane 26 Lutego 2015 przez shakur1996

[MrBrainwash]

Czyli generalnie z tych danych można wyczytać czy słuchawki są szybkie czy wolne?

 

 

[shakur1996]

Te dane mogą pomóc w tym IMO, choć nie powiedzą wszystkiego bo przykładowo CSD pokazuje decay, który jest tylko jedną ze składowych ADSR. Nie wiem czy są jakieś inne pomiary ADSR.

[MrBrainwash]

Szczerze powiedziawszy, decay jest jednym elementem z tego układu, który jest dla mnie najbardziej zrozumiały i mogę go jakoś wpasować w słuchawki. Sustain to jeśli się nie mylę właściwa wartość dźwięku i wpływa na barwę (tak Fallow twierdzi). Mogę to zrozumieć, ale dla mnie wychodzi na to, że sustain to konsekwencja całej reszty czynników. Atak i release to nie są przypadkiem tożsame z impulsem?

Edytowane 26 Lutego 2015 przez MrBrainwash

[shakur1996]

Tak mi się wydaje, że attack i release to widać na impulse. Natomiast sustain nie wiem czy się mierzy, natomiast wątpie żeby był wyłącznie wypadkową attacku i decay. Jak weźmiesz takie CA Harmony 8 pro i SE 5way Reference, to do 500 Hz mają bardzo podobną długość decay, impuls response jakoś tam się różni. Jeżeli chodzi o wrażenie słuchowe to Harmony brzmią minimalnie szybciej od 5way, zaś wrażenie podtrzymania nut jest u mnie takie, że 5way podtrzymują je minimalnie dłużej. Skutek jest taki, że choć nie zgadzam się z twierdzeniami, że bas w Harmony jest szybki i uważam, że jest w miare naturalnie wybrzmiewający (tu naturalny dla mnie znaczy że słuchawki nie mają za krótkiego wybrzmiewania ani nie mają za długiego przeciągania nut), to jednak ogólne wrażenie w porównaniu do basu z 5way jest takie, że bas w Harmony brzmi deko szybciej i wybrzmiewa deko krócej, co dalej przekłada się moim zdaniem na wrażenie dociążenia i prezencji basu tj. w Harmony dociążenie i prezencja jest mniejsze.

 

Nie mam wiedzy ale może jest tak że całe ADSR da się wyczytać z impulse response i CSD plot. No i oczywiście mamy jeszcze 30/50 Hz czy 300/500 Hz square waves, które oddają charakterystykę basu, jego prezencję czy stosunek średnicy do wysokich.

Edytowane 26 Lutego 2015 przez shakur1996

[nismovsky]

 

"Lime Ears Aether to słuchawki monitorowe. Grupą docelową tego produktu nie będą jednak realizatorzy dźwięku (a szkoda)"

 

I po mojej ekscytacji. Ale czyta się super!

Z,tego co wiem, realizatorzy nie wydają takich pieniędzy na słuchawki. A szkoda, bo mogliby usłyszeć choćby ze 1,5 różnicy w balansie może być uciążliwe. Tak precyzyjna to aparatura.

 

 

Owszem, ale z chęcią nabędę CIEMy choćby po to, żeby idąc z moim materiałem do finalnej obróbki usłyszeć "eee, a co ja mam tu poprawiać?"

Choć przyznaję - mało który realizator używa słuchawek droższych niż 500-1000 PLN. Ale na zakup dobrych monitorów studyjnych byliby w stanie wydać każde pieniądze

[all999]

[Suszec]

Illuminati confirmed

[pankracy_waw]

Panowie jakieś dodatkowe opinie o tych słuchawkach ? Jak wypadają z h8p/se846 albo czymś większym. Dopadnie mnie jednam zakup ciem'ow....

M.

[Marceli]

Ja też jestem ciekaw porównania z SE 846, Miłoszu czy w AE bas też porusza nogawkami ?

Edytowane 23 Maja 2015 przez Marceli

[Fatso]

W sumie to nie przykładałem ich tym razem do nogawek. Ale nie. Basu jest mniej niż w SE846, bo to raczej monitory. Czyli jest go dokładnie tyle ile powinno. Natomiast wiem, że można zamówić taką wersję, żeby przełącznik robił z nich dość basowe potworki.

[pankracy_waw]

Tak jak pisze Fatso. Basu jest znacznie mnie niż na niebieskich filtrach. Jest go również mniej niż na białych (odrobine). Po demo jest zachwycony i na dzień dziecka już mam prezent wybrany. Ogólnie kreowanie sceny fantastyczne, powrót do innych iemow bardzo bolesny...

M.

[Marceli]

Dzięki za info.

W zasadzie to miałem pytanie nie co do ilości, a do jego specyfiki. Miałem okazję posłuchać 846 na meecie u Wojtka i nie powiem, zrobił na mnie wrażenie piorunujące.

[pankracy_waw]

Jeżeli pytasz o ten subbas z se846 to go nie ma. Ciemy z takim rozwiązaniem to Kaiser 10 od noble audio.

M.

[Marceli]

Tak, o to pytałem, dzięx.

[shakur1996]

Pankracy_waw, sluchales K10?

[pankracy_waw]

Niestety nie. Ale że ostatnio były w z nośnej cenie na headfi/ebay poświęciłem troszkę czasu na nie. Podobno jest w nich identyczne rozwiązanie ze wzmocnieniem subbasu jak w shure. Gdyby nie zachwyt scena w aetherach kupił bym w ciemno bo patrząc na charakter grania to idealnie.

M.

 

 

Sent from my iPhone using Tapatalk

[ma_x_ym]

te słuchawki są na specjalne zamówienie dostępne? na stronie LE ich nie ma

ktoś jeszcze je posiada oprócz Fatso tu na forum?

[pankracy_waw]

Specjalne zamówienie. Ja oczekuję na odbiór swoich ( jeszcze ze 2 tygodnie). Tydzień miałem demo. All chyba jeszcze je nabył

 

 

Sent from my iPhone using Tapatalk

[ma_x_ym]

ok, to muszę zadzwonić do Emila