Poszukuję redaktorów do nowej strony

[Eko]

Witajcie,

poszukuję osób chętnych do pisania newsów, poradników lub/i recenzji na nowym portalu o nowych technologiach. Linku nie podam ze względu na to, że może to być potraktowane jako reklama.

Jeśli jesteś w stanie napisać przydatny poradnik, dokładnie przetestować i zrecenzować sprzęt, dostarczać najnowsze wiadomości lub w inny sposób pomóc w rozwoju strony, zapraszam do kontaktu: dawidakazamek@gmail.com

 

Na stronie piszemy o telefonach, tabletach, komputerach, sprzęcie audio i wideo, a także o grach, konsolach itp. Niedługo nawiążę współpracę z jakąś firmą i coś z tego będzie, póki co niestety nie mogę zapłacić za teksty.

 

Pozdrawiam!

[nismovsky]

To szukasz wolontariuszy/jeleni? Praca bez płacy? Słabo trochę...

 

Z drugiej strony przestrzegam: w Internecie było pełno cwaniaków, którzy sami pisali recenzje, a potem umieszczali takie propozycje i z czyjejś pracy dostawali kasę od portali.

 

W skrócie: Ty piszesz artykuł, wysyłasz jemu, on wysyła swoim pracodawcom jako swoje i dostaje z Waszej pracy pieniądze.

 

Także ostrożnie.

[Kub3n]

Zwłaszcza, że forumowicz z małym stażem.

[untilited]

Ok, wchodzę w to. Tylko musisz mi podrzucić jakieś Ałdizi, czy inne Hajfimeny żebym miał o czym pisać...

Serdecznie pozdrawiam, buziaczki

Edytowane 11 Stycznia 2015 przez untilited

[tyciuni]

szczególnie, jakby na testowanie było tak ze dwa tygodnie...

(marzenia, jak ptaki, szybują po niebie)

[Eko]

Kolego, forum odwiedzam od bardzo dawna i miałem kiedyś inne konto, nie udzielam się za bardzo, ale sam jestem uzależniony od muzyki tak jak Ty. Tak czy siak, nie rozumiem jak działa przedstawiony przez Ciebie system dla oszustów - ktoś pisze dla mnie recenzje, ja przekazuję ją do jakiejś redakcji jako swój tekst i dostaję pieniądze?

 

Sam jestem redaktorem od kilku lat, zaczynałem pisząc za darmo, z pasji, a ktoś to potem zauważył. Nikt nie lubi pracy za darmo, jednak nie mam z czego płacić. Podchodzę do tego poważnie i jestem pewien, że po jakimś czasie będę w stanie ustalić jakieś stawki za teksty.

 

Nie jest to żadne oszustwo, jestem właścicielem strony. Zapraszam do kontaktu mailowego wszystkich zainteresowanych.

[rfzb]

To szukasz wolontariuszy/jeleni? Praca bez płacy? Słabo trochę...

 

Wpiszesz sobie do portofolio

[Robsonek]

Hej kolego, jakbyś miał tam jakiś kącik seksuologiczny, o pięknych kobietach itp to też w to wchodzę, bo tu, między tymi dziadkami nie mogę się wybić - nic tylko stale marudzą o jakimś audio voodoo, szamany jedne hahaha

[ZenekHajzer]

Robsonek - to szukaj alfonsa, a nie siteadmina (no chyba że redtjuba).

[malina_CK]

Rozumiem, że podanie linku może zostać odebrane jako reklama, jednak dalej nic nie wiemy o samym portalu - jak długo istnieje, jaki ma średni przebieg odwiedzających? Czy jest znany? Czy to kolejna próba kruchej konkurencji tak znanych serwisów jak Gadżetoma.....yyyy no wiadomo - bez nazwisk . Jest w ogóle sens w to wchodzić? Kilka lat temu uczestniczyłam w podobnym przedsięwzięciu. Ruszył nowy portal o grach video i o konsolach. Na początku było fajnie - może nie było pisania "za kasę" ale admini nagradzali firmowymi gadżetami i grami najbardziej aktywnych recenzentów i newsmanów. Po pewnym czasie z uwagi na brak czasu wypadłam z obiegu (studia jedne drugie, praca, magisterka, latanie za chłopakami ) nie było czasu pisać, nawet nie miałam czasu zaglądać na ten portal. Po ok 8-9 miesiącach próbowałam wejść na tą stronę to okazało się, że znajduje się jakiś sklep internetowy z odmładzającymi kremami do nóg i pup dla bab
Domena sprzedana. Tak więc zaangażowanie w tego typu akcje to loteria. Ci co startowali kilka-kilkanaście lat temu do tej pory się wybili i zrobili "karierę" w branży. Natomiast dzisiaj w natłoku forów i portali tematycznych ciężko się przebić. Albo zaistniejesz albo nie, i całą energię i zaangażowanie szlag trafił

Edytowane 12 Stycznia 2015 przez malina_CK

[tyciuni]

@ZenekHajzer

naprawdę Ci się piękne kobiety i seksuologia tylko z pornusami kojarzą? (o alfonsie nie wspomnę)

;-)

[maciux]

Panowie i panie, spokojnie. Sam kilka lat temu dostałem podobnego maila z propozycją współpracy Wątpliwości miałem, ale to była bardzo dobra decyzja. No i nie zawsze chodzi o kasę, coś też trzeba od siebie dać, jak się chce działać, by to rozkręcić, a często sama możliwość publikacji, obcowania ze sprzętem, to już jest part of the deal.

 

Rozważnym trzeba być, prawda, ale hejt tutaj niepotrzebny

 

Peace.

Edytowane 12 Stycznia 2015 przez maciux

[Inszy]

Manu! Dawaj kasę!

[Rolandsinger]

Nikt nie lubi pracy za darmo, jednak nie mam z czego płacić. Podchodzę do tego poważnie i jestem pewien, że po jakimś czasie będę w stanie ustalić jakieś stawki za teksty. Nie jest to żadne oszustwo, jestem właścicielem strony. Zapraszam do kontaktu mailowego wszystkich zainteresowanych.

No to pisz sam! Taki biznes zaczyna się od własnego wkładu, przynajmniej pracy i od kontaktów z przedstawicielstwami dużych firm, które mogą udostępnić sprzęt celem jego wypromowania. Sprzedaj im siebie, udokumentuj to jakimś kontraktem, a potem szukaj współpracowników.

[maciux]

Manu! Dawaj kasę!

 

"A to, drogie dzieci, jest jeleń. - Łaaaaaaał."

 

Inszy, czujesz się jeleniem?

[malina_CK]

 

, a często sama możliwość publikacji, obcowania ze sprzętem, to już jest part of the deal.

 

Obcowania jakim sprzętem? Chyba swoim jak swój własny sprzęt zrecenzujes maciux Ty dostałeś meila. meil to oficjalne zaproszenie do współpracy, a nie przypadkowa łapanka z forum - kto chce

[Inszy]

Maciux - jeleniem dobrowolnym, bo to ładne zwierzątka

[ZenekHajzer]

@ZenekHajzer

naprawdę Ci się piękne kobiety i seksuologia tylko z pornusami kojarzą? (o alfonsie nie wspomnę)

;-)

A jakbyś skojarzył w portalu o testach wątek seksuologiczny o pięknych kobietach?

Jak przetestować?

[jd1210]

Ja ostatnio w Muzo chciałem premię na święta, to Manu zrobił mnie szefem.

I jako szef sam sobie nie mogę premii dać.

[Inszy]

Chyba jako pierwszy szef w historii

[jd1210]

Chyba jako pierwszy szef w historii

No niby poprosiłem siebie o jakiś prezent świąteczny, ale szef (niby ja) odmówił.

[micbud]

Wredny skurczybyk, donies na niego do wlascicieli.

[ZenekHajzer]

 

Chyba jako pierwszy szef w historii

 

No niby poprosiłem siebie o jakiś prezent świąteczny, ale szef (niby ja) odmówił.

To grubo - awansował i od razu schizofrenia. Co Wy tam ćpiecie? albo ćpajecie, tudzież ćpacie?

[jd1210]

 

 

Chyba jako pierwszy szef w historii

No niby poprosiłem siebie o jakiś prezent świąteczny, ale szef (niby ja) odmówił.

To grubo - awansował i od razu schizofrenia. Co Wy tam ćpiecie? albo ćpajecie, tudzież ćpacie?

 

Ortega nowy towar sprowadził, do końca nie wiadomo co to jest. Ale skutki już widać.

[Robsonek]

 

 

 

Chyba jako pierwszy szef w historii

No niby poprosiłem siebie o jakiś prezent świąteczny, ale szef (niby ja) odmówił.

To grubo - awansował i od razu schizofrenia. Co Wy tam ćpiecie? albo ćpajecie, tudzież ćpacie?

 

Ortega nowy towar sprowadził, do końca nie wiadomo co to jest. Ale skutki już widać.

 

Chcę być u Was!