Dobra "Pany"(!) nowy temat "Asus" wyklęty czyli o

[paratykus]

"Szukam ostatniego elementu pod Staxy, a więc chętnie kupię DACa z wejściem USB w okolicach 2k.

Dobrze gdyby miał wyjścia XLR i regulacje głośności. Wbudowany wzmacniacz opcjonalnie."

Nie wiem czemu takie słabe zainteresowanie na Forum np. Asusem Xonar Essence One. Akurat o nim czytam ( http://www.av.com.pl...nce-one?start=4 ), a Twój post wpadł mi w oko. Poniżej 2 tys, nówka, XLR i gwara ..."

 

"Hej,

 

Staxów nie znam i nie mam na razie zamiaru poznawać. Pozbawiłbym się skutecznie dalszych poszukiwań, życie stałoby się nudne

 

Mnie tylko zastanawia ten "anty-hype",a właściwie cisza w necie na temat wypasionych po same uszy Asusów, brzmiących jak 2-3 x razy droższe klocki.

 

Muszę się temu "przyjrzeć" na własne uszy.

 

Bez odbioru."

 

"

Staxy "znam" w teorii

"Co do asusa, pewnie dlatego, że to komputerowa marka"- i to mnie właśnie najbardziej dziwi, bo przecież dlaczego olbrzymia firma z wielkim zapleczem techniczno-inżynieryjnym i wieloletnim doświadczeniem, mogąca sobie pozwolić na natychmiastowe zatrudnienie najlepszych speców do nowego projektu ( która nota bene wypuściła całkiem porządne karty wewnętrzne) nie miałaby umieć zrobić czegoś porządnego w zewnętrznym pudełku ?

 

Gdzie tu logika w negatywnych opiniach ludzi na forach audio ? ( nie widzących nawet tego sprzętu na oczy). Przecież powinno być odwrotnie, czyli większe zaufanie do dużej, znanej firmy.

No, ale nie ... chwali się jakieś wyroby chińskich manufakturek, które pojawiają się jak grzyby po deszczu ...

 

Przecież dużej firmie łatwiej wyprodukować coś dobrego taniej - właśnie dzięki zapleczu technicznemu ( które już ma ), niskim kosztom zakupu porządnych elementów składowych, bo uznany producent komu sprzeda na bardziej korzystnych warunkach ?

Bezimiennemu Chińczykowi czy Asusowi ? Który oprócz solidności marki targuje cenę ilością zamawianych podzespołów itp.

 

Można tak wyliczać i wyliczać.

 

Wiem, że najlepsze rzeczy powstają na klepisku za stodołą, ale to mit i bajka, która owszem, ma w sobie coś z romantyzmu, tylko, że Tomek Jaworski jest jeden :P"

 

Zapraszam do dyskusji (konstruktywnej )

 

Edit : z przyczyn oczywistych, cytuję tylko swoje własne wpisy z prywatnej korespondencji :-)

 

 

Edytowane 25 Listopada 2014 przez paratykus

[all999]

No dobra, ale słyszałeś AXEO?

[BamboszeK]

Coś tam jednak było, dwie recki maciuxa. Jednak można stwierdzić że przeszły praktycznie bez echa

http://forum.mp3store.pl/topic/122992-test-dacamp-asus-xonar-essence-iii/

http://forum.mp3store.pl/topic/111209-test-dacamp-asus-xonar-essence-stu/

[paratykus]

No, nie. Nie słyszałem. Google oddaje mi coś takiego : "Rozsiewacz AXEO do zimowego utrzymania dróg "

 

Czyli jestem dyletantem, ok :-)

 

Mógłbyś się mimo to odnieść do tego co wyżej napisałem, nie posługując się argumentem :

 

"no, ale oni biją Murzynów" ?

[all999]

No, nie. Nie słyszałem.

 

Ja też nie, czyli ani ja , ani Ty nie pogadamy sobie merytorycznie w tym temacie

[hafis]

 

"Co do asusa, pewnie dlatego, że to komputerowa marka"

 

Gdzie tu logika w negatywnych opiniach ludzi na forach audio ?

 

Przecież odpowiedź masz zaraz na początku, to firma komputerowa, a ona, z audiofilskiego założenia, nie może produkować dobrych klocków.

 

Taka to pokręcona logika, ale nawet lepiej, dobry sprzęt pozostanie w dobrej cenie, bo nie będzie audiofilski.

[paratykus]

Ok, Panowie, Chłopaki, Koledzy (???) ... Mam zamiar przyjrzeć się słuchowo tym Assusom, "albowiem, ponieważ,dlatego, gdyż" Assus uderzył w target komputerowych użytkowników ******ście niską ceną w stosunku do tego co zaproponował ...

Przyjrzę się słuchowo ich klockom, spróbuję się potem podzielić wrażeniami, bo mam dziwne przeczucie, że wśród nas dalej króluje magia i romantyzm daców klepanych na klepisku ;-)

( jeśli ktoś odebrał powyższy wpis jako przytyk, to już jego problem :-)

[SlawekR]

Ale o sochozi? Kup, posłuchaj, będziesz wiedział co za cudo. W czym więc problem? Oczekujesz "za i przeciw", gdzie na dzień dobry nastawiasz się, że jeśli będzie przeciw, to znaczy że zwykły hejt bo to komputerowa marka?

 

Ok, niech tak będzie. Miałem Essence One w wersji podstawowej, dla mnie grał nieciekawie. Do tego świecił się odpustowo jak choinka. USB miał marne. Dopiero wersja Muses grała w miarę ok, ale kosztowała już mniej ok. W tej cenie (Muses Edition) wolałbym Audiolaba M-DACa albo coś z Audio-GD na Sabre. I totalnie lata mi u pępka czy firma jest komputerowa czy nie, liczy się to co oferuje w cenie jaką sobie za to liczą. I w moim odczuciu jest na tym polu zasadniczo średnio i nic ponadto. Czy to hejt z mojej strony? A jak ktoś tak to odbierze, to jego problem

 

Asusa Essence STX wychwalałbym pod niebiosa, za stosunek jakości do ceny. I też mi powiewa że to komputerowy sprzęt. Ale gra jak należy w cenie jak należy.

Essence One gra jak STX, w cenie nie jak należy i w paskudnej obudowie z oczojebnymi diodami. Ale tez nie bronię i nie będę odradzał nikomu kupować, jego kasa, jego wybór. Ot i tyle.

Edytowane 25 Listopada 2014 przez SlawekR

[Mayster]

Gdzie te negatywne opinie? Cisza, bo to nie forum komputerowe, a Asus raczej ma wzięcie w tym gronie. Na forach audio przewija się multum urządzeń podobnych i nie trudno znaleźć coś zwyczajnie lepszego. Wybacz, ale Twój post brzmi jakby miał tag 'sponsorowany'... Skąd w dzisiejszych czasach ktoś, kto tak bezgranicznie wierzy w to wszystko? To, tj. zasoby specjalistów pracujących (latami?) nad byle karciną, doświadczenie (które Asus ma chyba najmniejsze ze wszystkich swoich produktów) czy możliwości negocjacji cen, żeby to klient końcowy miał taniej ( ). Marże walą równą, choć w świecie audio na pewno są znacznie lepsi.

 

Asus to mógł być czymś wybijającym się ponad przeciętną, ale x, jeśli nie nawet xx lat temu. Klepią jak wszyscy w Chinach, a topowe produkty już nie zawsze zachwycają jakością. Konkurencja wyrosła, czy może raczej 'dorosła' i granica się praktycznie zatarła. Sam chyba większość sprzętu wybierałem do tej pory Asusa (grafiki, płyty główne, a i Essence STX się przewinął).

 

"Assus uderzył w target komputerowych użytkowników ******ście niską ceną w stosunku do tego co zaproponował ..."

Na tle czego? I skąd ta pewność, jeśli dopiero masz zamiar go przetestować?

[paratykus]

Heh,

SlawekR :-)

 

No, cud,malina i orzeszki .. Ktoś, dzięki mojemu tematowi (TY), napisał coś w temacie .. Tylko, k....rwa czemu dopiero teraz, a nie jak Asus próbował "przefasonować" mózg potencjalnego "czytacza" netowego.

 

( Sorry, ale nie próbujcie rozkminiać czemu ja ten wątek ( i po co ) teraz poruszam :-)

 

Mayster : vide to co wyżej ;-)

Generalnie to chodzi mi o to , że ... Siła Manipulacji jest przeogromna : gro młodych ludzi wierzy w sens słowa pisanego ...

Czasami jednym, konkretnym zdaniem nie można by zdeprecjonować różne "peany" ...

Czemu się tego nie robi ?

Przecież net jest wymierną siłą, nie ?

Edytowane 25 Listopada 2014 przez paratykus

[SlawekR]

Widać napisałem na czas, skoro dopiero zamierzałeś się przysadzić do tego sprzętu Co nie znaczy, że dla spokoju ducha nadal nie możesz go posłuchać. Tyle, że może z nieco mniej napakowaną marketingiem głową.

 

A akurat w przypadku Asusa, siła marketingu jest widoczna w jego najnowszym produkcie. W nim się ujawniła w pełni. Mowa o Essence 3.

Cena tegoż nie jest chora. To byłoby określenie zbyt łagodne na to co tam w środku naklepali i ile za to wołają. Sorry, ale pomimo najszczerszych chęci, cały entuzjazm do innowacyjności i "zawojowania" rynku audio przez tę firmę mi uleciał. Dla mnie to już niestety kpina w żywe oczy. Tu już nie bunkrowali się, tylko pojechali po bandzie. I już po tym produkcie każdemu powinna się zapalić ostrzegawcza lampka w kwestiach specyficznego marketingu.

[majkel]

Po prostu ktoś stwierdził w Asusie, skądinąd błędnie, że rynek audiofilski to takie miejsce, gdzie droższe uważa się za lepsze. Skądinąd, jak się czyta niektórych recenzentów, to takie wrażenie można mieć, a to przecież też jest wizytówka audiofilskiego biznesu, z którego najpierw by się chciało zbierać okruchy, a potem brać udział w dzieleniu tortu.