AudioQuest NightHawk

[timecage]

No właśnie ponoć wygrzane i to ponad 300h. Może dlatego tak zachwycają, nie wiem, radochę mam .

[Palpatine]

Już po ok 150h jest bardzo dobrze. Tyle zresztą zaleca Audioquest. Kupiłeś pierwszą wersję czy Carbony?

[timecage]

Pierwszą, carbony jak dla mnie brzydkie są.

[Palpatine]

To jak już się osłuchasz na hybrydach to kup sobie pady. Welurowe.

[Soundman1200]

-

 

Edytowane 27 Czerwca 2017 przez Soundman1200

[snuffdbko]

Moje wygrzane.

[Soundman1200]

9 minut temu, timecage napisał:

Pierwszą, carbony jak dla mnie brzydkie są.

Gratulacje ,Hawki są super...aha,wygrzane dla tego od razu się spodobały...he,he.

[timecage]

3 minuty temu, Palpatine napisał:

To jak już się osłuchasz na hybrydach to kup sobie pady. Welurowe.

Nigdy w życiu, nie znoszę welurowych padów .

Co ciekawe, słucham na razie na tym cieniutkim kabelku, drugiego na razie nie ruszałem.

[Palpatine]

2 minuty temu, timecage napisał:

Nigdy w życiu, nie znoszę welurowych padów .

Co ciekawe, słucham na razie na tym cieniutkim kabelku, drugiego na razie nie ruszałem.

W takim razie proteinowe. Zarówno w pełni skórzane i welurowe podnoszą SQ mocno w górę.

A co do kabelka...ten grubby daje znacznie lepszą jakość dźwięku, jest wykonany z lepszych materiałów tylko trzeba z nim ostrożnie

[snuffdbko]

Racja, odpalaj na grubszym.

[timecage]

Spokojnie, jak już mnie najdzie ochota na kombinowanie, to potestuję co się da. Na razie mam ochotę na niezdejmowanie ich z głowy . Po zgrubnej przejażdżce po płytotece mogę powiedzieć, że większość grają znakomicie. Ale najlepsze zupełnie to chyba są do muzyki ambient, więc sobie słucham teraz przy okazji pracy .

Na pewno ich dociążenie i bliskość potrafią przyprawić o dreszcze, tak było jak włączyłem płytę Spiritchaser od Dead Can Dance.

[Soundman1200]

Na pewno Hawki ostatnie co zrobią to że zaatakują uszy ostrzejszymi dźwiękami,są jak do rany przyłóż...

[timecage]

Są świetnym przykładem, jak to słuchawki należy dobierać do muzyki, której mamy zamiar słuchać. Kiedy teraz usłyszałem w takim wykonaniu wszystkie te bębny i indiańskie przeszkadzajki ze Spiritchasera, nie wyobrażam sobie słuchać tej płyty inaczej.

[Soundman1200]

Wiadomo, bioceluloca...witamy nowego członka wielkiej rodziny, najlepszych driverów ever dla dynamików...

Takie słuchawki nie boją się powalczyć z najlepszymi...

Edytowane 27 Czerwca 2017 przez Soundman1200

[decees]

Dlatego tez ciagle mi chodza Sowy po glowie i pewnie w koncu dojda


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[timecage]

No w sumie prawda, to moje pierwsze biocelulozowe drivery .

[Soundman1200]

A jeszcze ,Timecage tyle przed tobą...na razie poznałeś tylko wierzchołek himalajów Biocelulozy...na samym końcu oczywiście Sony MDR-R10..

[Perul]

3 minuty temu, timecage napisał:

No w sumie prawda, to moje pierwsze biocelulozowe drivery .

Nie miałeś CAL? Tam tez bioceluloza, tylko, że 40mm.

[timecage]

Nie miałem CAL, brzydkie jak noc, bue .

R10 myślę się martwić nie będę .

[Soundman1200]

Oj ten Timecage, legendę CAL ocenił po wyglądzie...a jak przysłowie mówi?,nie oceniaj po okładce....he,he.

Z mojego doświadczenia wychodzi że im brzydsze słuchawki,tym lepszy dźwięk...

[timecage]

No właśnie ten timecage, co dla niego wygląd na równi z dźwiękiem się liczy. Co poradzę, dla mnie nieładne . A że grają fajnie, tom słyszał nie raz i nie dwa.

Edytowane 27 Czerwca 2017 przez timecage

[Soundman1200]

A dt150 słuchał?....oj zawstydziłyby Hawki w niejednym zakresie, a brzydkie jak noc....

[timecage]

Słuchał, fajnie grają i takie znowu brzydkie nie są, raczej toporne .

[folab]

Kolega tak się podjarał a czy słuchał innych słuchawek z tego przedziału cenowego czy to pierwsze słuchawki tej klasy ?

[lolomanolo]

9 minut temu, folab napisał:

Kolega tak się podjarał a czy słuchał innych słuchawek z tego przedziału cenowego czy to pierwsze słuchawki tej klasy ?

 

Jak klikniesz na link w stopce kolegi to sie dowiesz.