Skocz do zawartości
WIOSENNA PROMOCJA AUDIO 11.03-04.04.2024 Zapraszamy ×

Test słuchawek SoundMagic HP150


maciux

Rekomendowane odpowiedzi

Szybki test nowych HP150.

 

HP150 to odświeżone HP100, które odniosły na naszym rynku spory sukces. Co oferują nowe zamknięte słuchawki wokółuszne Soundmagic?

HP100 zaistniały u nas w kilku wersjach, co narobiło przy okazji bałaganu. Pierwszym modelom brakowało basu, później brzmienie przekształciło się w V-kę. Efekt był bardzo dobry, ale słuchawki miały też pewne wady: skłonność do sykliwości, czasami rozmycie basu, ale też niewygodny kabel spiralny. Wymagały też odpowiedniej synergii, żeby pokazać na co je stać. Producent jednak nie skończył udoskonalać HP100, ale tym razem zaproponował oddzielny model, a przy tym lekko zmieniła się konstrukcja, a także wyposażenie. Drivery niby zastosowano te same, ale komory przetwornika wykonane zostały z innego materiału i lepiej je dopracowano.

 

Test: http://zakupek.pl/test/sluchawki/recenzja-soundmagic-hp150/

 

6.jpg

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak zwykle świetna recenzja, szkoda tylko bezpośredniego porównania z setkami. Również te słuchawki bardzo są podatne na wygrzewania (sety), pseudo fałka się fajnie wyrównuje, co też może pośrednio te dwa modele odróżniać.

 

Najlepiej grają (setki) w parze z DX90 z RB. Tutaj mam odmienne zdanie, z X5 też świetnie, ale jednak bardziej mi pasuje RB.

 

Chętnie bym protestował 150-tki na własnej skórze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki.

 

Była szansa na bezpośredni test, jd1210 proponował udostępnienie swoich, ale niestety nie miałbym teraz czasu tego ogarnąć. Chickenek porównywał, ale coś milczy w tym temacie - pytałem go w wątku o HP150. DX90 z HP150 również świetnie zgrywają się z DX90 na RB - słuchawki lubią precyzyjne skrajne pasma. Sądziłem, że przy mocniejszej średnicy X5 może być lepiej. Ogólnie HP100 mi niegdyś do gustu nie przypadły, a HP150 już w sumie tak :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mnie tam nic nie syczy z wyjątkiem oczywistym czyli Patricii The Razor Barber :lol: Słucham na X5 i jest cudnie (dla szukających funu zestaw marzenie, polecam posłuchać Yello - Touch albo coś od Kraftwerk). Tak jak napisał Maciux - Fiio uzupełnia braki na średnicy tych HP-ków. Niedługo dotrze do mnie P1 i zastanawiam się jak z nim się zgrają. Ja dla nich pozbyłem się K551.. Co do kabla to jestem jakiś nie teges bo mnie ten prosty kabel nie podszedł - jest sztywny i ciężki, Jak nadarzyła się okazja wymieniłem się na sprężynkę z HP100 z kolegą jd1210 (pozdrawiam Janusza) :) Docelowo jednak zastanawiam się na jakimś kabelkiem DIY

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za pozdrowienia Adam. :) Kabel od HP150 jest faktycznie sztywny i ciężki ale nie to jest najgorsze.
Duży wtyk do muszli i osłonka kabla + sztywność przewodu, powodują to, że ma się wrażenie jakby tam był kij włożony do muszli.
Normalnie drażni lewe ramię, na sprężynce nie miałem takiego odczucia, ale ona miała znowu inne wady.
Nie ma dobrego rozwiązania z tymi kablami do SM, pozostaje faktycznie DIY.
Ogólnie HP100 mi się jak najbardziej podobają, mają dobrą synergię z kilkoma sprzętami u mnie.
Koniecznie trzeba będzie porównać je z HP150, może faktycznie zmiany poszły w dobrym kierunku.
Jakoś nikt nawet nie modował do tej pory HP100, oprócz zaklejenia dziurek. Nic mi też nie wiadomo aby ktoś zastosował jakiś kabelek DIY.
Wydaje mi się, że jakaś srebrzona miedź wysokiej czystości 7N mogłaby dobrze wpłynąć na brzmienie w HP100.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mnie tam nic nie syczy z wyjątkiem oczywistym czyli Patricii The Razor Barber :lol: Słucham na X5 i jest cudnie (dla szukających funu zestaw marzenie, polecam posłuchać Yello - Touch albo coś od Kraftwerk). Tak jak napisał Maciux - Fiio uzupełnia braki na średnicy tych HP-ków. Niedługo dotrze do mnie P1 i zastanawiam się jak z nim się zgrają. Ja dla nich pozbyłem się K551.. Co do kabla to jestem jakiś nie teges bo mnie ten prosty kabel nie podszedł - jest sztywny i ciężki, Jak nadarzyła się okazja wymieniłem się na sprężynkę z HP100 z kolegą jd1210 (pozdrawiam Janusza) :) Docelowo jednak zastanawiam się na jakimś kabelkiem DIY

 

Pewnie X5 tutaj pomaga, ale na Barber nie ma mocnych :) U mnie Nick Cave na starszych płytach (dziwnie V-kujące realizacje) również potrafi przyciąć, Richard Bona również zasyczy, Chuck Mangione także. Ale i tak sybilizacja jest mniejsza niż to było u mnie na HP100.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra recenzja, chociaż jak dla mnie nowicjusza, niektóre określenia są jeszcze niezrozumiałe, ale się poduczę. Jak dla mnie to te słuchawki (zresztą hp100 też) mają jedną wadę - trochę za wysoką cenę. Chociaż patrząc na dt770 pro czy 990 pro i zupełny brak dodatków to cena wydaje się być uzasadniona. Z drugiej strony wolałbym kupić tańsze beyery, a polować na używane soundmagici, bo te jakoś szybciej tracą na wartości.

Edytowane przez BarteqW
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 lata później...

Nie polecam zakupu powyższych słuchawek. Uchwyty muszli są tak skonstruowane, by wytrzymać dokładnie rok. Z racji, że bardzo dużo używałem słuchawek lewy uchwyt pękł dokładnie po 11 miesiącach, więc trochę szybciej. Oddałem element do wymiany, do serwisu MIP (jedyna firma serwisująca Soundmagic w polsce), zwrócili mi słuchawki z wymienionym elementem i uszkodzonym kablem przechodzącym przez ten element. Zażądałem zwrotu pieniędzy za naprawę i wymiany owego kabla, na co firma przystała. Dwa tygodnie po tym całym zamieszaniu strzelił ten sam element, dokładnie w tym samym miejscu, ale po prawej stronie (nie ten który był wymieniony). Nie polecam, chyba że ktoś chce wyrzucać pieniądze na naprawy.

Edytowane przez azkar
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, azkar napisał:

Nie polecam zakupu powyższych słuchawek. Uchwyty muszli są skonstruowane, by wytrzymać dokładnie rok. Z racji, że bardzo dużo używałem słuchawek lewy uchwyt pękł dokładnie po 11 miesiącach, więc trochę szybciej. Oddałem element do wymiany, do serwisu MIP (jedyna firma serwisująca Soundmagic w polsce), zwrócili mi słuchawki z wymienionym elementem i uszkodzonym kablem przechodzącym przez ten element. Zażądałem zwrotu pieniędzy za naprawę i wymiany owego kabla, na co firma przystała. Dwa tygodnie po tym całym zamieszaniu strzelił ten sam element, dokładnie w tym samym miejscu, ale po prawej stronie (nie ten który był wymieniony). Nie polecam, chyba że ktoś chce wyrzucać pieniądze na naprawy.

 

Miałem podobnie z HP100- raz został mi wymieniony cały pałąk (po kilku miesiącach w serwisie i wyjątkowo bo to przecież uszkodzenie mechanicznie a nie wada fabryczna :wacko:), potem znowu pękł ale było niestety już po gwarancji i serwis nie miał pałąka/uchwytów :blink:.

Nic więcej nie kupię od Soundmagic.

 

Edytowane przez kazikson91
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności