Skocz do zawartości
WIOSENNA PROMOCJA AUDIO 11.03-04.04.2024 Zapraszamy ×

Astell&Kern AK500N


surround

Rekomendowane odpowiedzi

Producent high-endowych DAP'ów i nie tylko wkracza na rynek stacjonarnego audio z serwerem muzycznym.

 

Tu można zobaczyć jak wygląda owe urządzenie, oraz zapoznać się ze specyfikacją:

http://www.audiostream.com/content/astel-kern-ak500n

 

Cena bardzo high-endowa... ma oscylować w granicach 9-11k $ :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Surround-> Jeśli dźwiękowo AK500N wart jest tych 9-11k$, to nie uważam, że od razu należy po cenie dać znaczek " :D ".

należy po głupocie dać znaczek " :D "

za 30 000 pln teleportujesz się na salę koncertową..

Gratis powinna być jeszcze jakaś szafka w której można ukrywać to paskudztwo przed gośćmi.

to po to aby nikt nie pytał o cenę bo kto by się przyznał

Edytowane przez hibi
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hibi-> Są ludzie, których kable głośnikowe, czy interkonekty, kosztują znacznie więcej, niż 30 kzł i nie traktowałbym tego jako przejaw głupoty, tylko po prostu jako pasję. Skoro słyszą różnicę i mają wolne środki, to po prostu kupują.

Natomiast, faktycznie, przejawem głupoty jest kupowanie czegoś, żeby np. pokazać się, że jest się lepszym od innych (przy braku słyszalnych różnic w brzmieniu).

Edytowane przez wulkan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hibi-> Są ludzie, których kable głośnikowe, czy interkonekty, kosztują znacznie więcej, niż 30 kzł i nie traktowałbym tego jako przejaw głupoty

 

kosztują - i tylko kosztują - IMO nie szkoda mi takich ludzi.. EOT

 

racjonalne myślenie - przejaw mądrości

Edytowane przez hibi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak serio, wierzysz że jakikolwiek kabelek za xxkzł jest wart jego ceny (chociażby 1/4)? Nie neguję wpływu kabli analogowych na brzmienie, ale ostatnio zmam robiłem kilka kabli które deklasują "audiofliskie kable" droższe kilkunastokrotnie (tak, tak, dokładnie porównałem).

 

A wracają do AK500N to - :D

 

A jeśli mają klientelę to tylko pogratulować. :)

 

Słuchałem AK100 i AK120 i nie były IMHO kompletnie warte swojej ceny (zawłaszcza 120), ale jestem w stanie zrozumieć ludzi kupujących je. One przynajmniej są ładne. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ładne to są dziewczyny...ja kupowałem 120 nie dla jego piękna tylko dźwięku. Podobnie kolega Wulkan kupił 240 dla dźwięku. Czy są tyle warte ? Nie wiem, zależy co masz na myśli. Ja kupiłem trochę taniej. I jestem zadowolony i nie żałuję wydanej kasy. Ale widzę że hejt na Kałachy trwa...

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja widze ze ktokowliek nie uzna kalacha za super-grarja... ba a nie daj Boze go skrytykuje to pojawia sie raczej wlasnie lament "ale hejt na Kałachy trwa".

 

Moim zdaniem kalachy nie sa warte swojej ceny. AK100 mi nie podszedl ani z r50 ani z h3. AK240 fajny... ale podszedl mi pod moje gusta. Jakosciowo obiektywnie moim zdaniem nie przewyzsza polki dx50,dx90,x5. Ot kwestia preferencji i synergii. Pasjonat poswieci czas i znajdzie sobie cos za mniejsza cene co zagra tak samo (jako caly tor), leniwy audiofil kupi ak240. Bo jeszcze jest tak ladny i kosztuje tyle ze musi grac :) Nie uderzam w zadnym wypadku do nikogo - po prostu taka moja opinia.

Podobnie pewnie bedzie z tym paskudnym urzadzonkiem, ale to tylko przypuszczenie.

 

Co do kabli za 5 cyfrowe kwoty - zaden nie jest wart tej ceny. Materialy nie kosztuja 1/10, koszt produkcji i R&D moge sie zalozyc ze rowniez nie uzasadnia takiej ceny w tych przypadkach. Firma zeruje na naiwnych - ot co. Kilka udowodnionych przypadkow bylo (simaudio, audionova tez kiedys polegla jak ktos ich drogi kabelek rozebral). Szkoda ze Ci co slysza nie daja sie namowic na slepe testy. Okazaloby sie ze porzadny kabel za 1kpln moze byc lepszy... i bylaby wielka katastrofa i zawalenie swiata danego audiofila :)

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie ja pisze Grubbby. O AK nic złego powiedzieć nie można bo hejt, a jeżdżenie po Fiio, iBasso czy innych budżetowych firmach (z lepszym stosunkiem jakość/cena) jest OK... AK100 to fajny grajek, za 1kzł bym nówkę może nawet kupił. Serio pisałem, że jestem w stanie rozumieć kupowanie AK100, czy AK120, ale sam bym raczej nie nabył. Innych kałachów nie znam, może są warte swojej ceny. ;)

 

Pojutrze będę miał 2 ałdiofilskie (z niższej półki) kable sieciowe (dostałem jako gratis). Już nie mogę się doczekać. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hibi, Sir Harvester, Grubbby-> Są tanie kable, które są dobre, jak i są drogie kable, które nie są warte swojej ceny. Generalnie jednak można przyjąć zasadę, że im lepsze (i często droższe) kable, tym mniej ingerują w sygnał i czasem jest tak, że jak w systemie jest coś "nie halo", to nawet tańsze kable spisują się lepiej, niż te droższe.

 

Grubbby-> Myślałem, że siedzisz bardziej w temacie kabli, ale najwyraźniej się pomyliłem :(

 

Tak samo uważam, że przy współpracy z AKR03 taki AK120 II jest mniej wart swojej ceny, niż AK240.

Edytowane przez wulkan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hibi, Sir Harvester, Grubbby-> Są tanie kable, które są dobre, jak i są drogie kable, które nie są warte swojej ceny. Generalnie jednak można przyjąć zasadę, że im lepsze (i często droższe) kable, tym mniej ingerują w sygnał i czasem jest tak, że jak w systemie jest coś "nie halo", to nawet tańsze kable spisują się lepiej, niż te droższe.

oczywiscie. I te drogie kable - po 30kpln moga byc niezbyt dobre a moga byc tez i bardzo dobre. Tylko szkopul polega na tym ze za duzo mniejsza kase mozna wynalezc cos rownie dobrego. Albo zrobic samemu / komus zlecic. I z tym sie wlasnie nie zgodze ze im drozsze kable tym mniej ingeruja w sygnal - wiele drogich kabli wlasnie ingeruje pelniac role filtrow. Daje to bardzo pozytywne efekty - analogowosc, muzykalnosc, rozdzielczosc, separacje, czystosc... w zaleznosci od kabla. Ale tez ma skutki uboczne - a tu popadnie w suchosc, a tu utnie gory itp. Jakby drogie audiofilskie kable dazyly do neutralnosci, najmniejszej ingerencji to by kable topowe wszystkich producentow graly tak samo. A tak nie jest - kazdy ma swoja szkole brzmienia. Wiec to nie jakosc a gusta i synergia. Widac to chocby po aukcjach audiofili - kable 5 cyfrowe leca na sprzedaz po wymianie jednego klocka. Bo juz sie nie zgrywa = nie jest transparentny. Bo przeciez wymieniony klocek to nie jest gorszy niz ten stary :) Jest lepszy... ale sie nie zgral. Wiec inny filtr / kabel trzeba mu zalozyc.

Summa summarum jak mowie w przypadku kabli uwazam ze 5 cyfr nie ma uzasadnienia zadnego, poza sprytem i marketingiem firm. to samo mozemy osiagnac w cenie 10x mniejszej (i tak sporej jak na kabel).

 

 

Grubbby-> Myślałem, że siedzisz bardziej w temacie kabli, ale najwyraźniej się pomyliłem :(

no prosze... a tak z ciekawosci skad wyciagniety wniosek? dla mnie bomba :) ktos uwaza ze 5 cyfr za kabel to jest niewytlumaczalne racjonalnie = nie zna sie... na prawde bomba :)

Nawet nie tyle sie nie zna - co nawet juz wniosek "ze nie siedze w temacie kabli". Nagle odebrales fakt przesluchania ilus kabli i odebrales fakt zainteresowania tematem. No BOMBA! :) Czyli mi sie wydawalo ze sluchalem i sie interesowalem :/ A to chyba mi sie tylko snilo skoro tak mowisz. BOMBA! :)

Lol... czy siedzialem i siedze czy nie tak wyciagniety wniosek niestety daje o Tobie negatywny obraz. Ze jednak liczy sie dla Ciebie tylko $$$. Jesli jest inaczej prosze pokaz mi twarde fakty usprawiedliwiajace cene kabla 5 cyfrowa.

 

Mam teze prywatnie - ze negujesz pewne fakty ze wzgledu na spore inwestycje wlasne w audio, ktore na sile usprawiedliwiasz. Czesto "audiofile" niestety tak maja.

 

 

Tak samo uważam, że przy współpracy z AKR03 taki AK120 II jest mniej wart swojej ceny, niż AK240.

jak mowilem - kwestia synergi, nie lepszosci. A synergia ceny nie usprawiedliwia. Bo troche zachodu i mozna znalezc tansza... No chyba ze rzeczywiscie pewne cechy ak240 tak przypadna do gustu, ktorych nie ma konkurencja. Wtedy zacisnac zeby i placic. Ale to znow jedynie synergia i gusta a nie bezwzgledna lepszosc.

Edytowane przez grubbby
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wszystko rozbija się o cenę. ;) Wiesz jaki IC grał moim zdaniem najlepiej? DIY, którego elementy były warte trochę ponad 150zł (z tego najdroższe wtyki-ponad 100zł). Pokonał kable za wiele tyś. Odsłuchiwałem w swoim słabym systemie i w takim lepszym o kilka klas. Oczywiście różnice pomiędzy kablami były często ledwo słyszalne, na granicy percepcji. Nawet pomiędzy najlepszym i najgorszym były naprawdę niewielkie różnice, ale do wyłapania. Wszystko subiektywnie oczywiście.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grubbby-> Pisałem już o tym kiedyś na tym Forum - polecam odsłuch kabla sieciowego Bertram Audio Ultima Flow (wierz mi, że to bardzo ciekawe doświadczenie i wiele tez, które wygłaszasz, lgną w gruzach z prędkością światła ;)).

 

Sir Harvester-> No sorry, ale klasę dobrych kabli (za wiele tysięcy zł) nie usłyszysz na systemie, który masz w podpisie... Te drogie kable, które słuchałeś, najzwyczajniej w świecie pokazały wady Twojego sprzętu, a te za trochę ponad 150 zł, po prostu je maskowały. Wielokrotnie się o tym przekonałem, że właśnie tak się dzieje ;)

Edytowane przez wulkan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dlatego napisałem, że słuchałem na lepszym systemie niż mój. A nie odsłuchiwałem na tym moim z sygnaturki, trochę się pozmieniał, a ja zapomniałem zmienić podpis. Nie każdego też stać audiofilskie klocki. ;)

 

Hafis-> Czy do VW Polo 1.2 jest sens inwestować w opony Dunlop SP Sport Maxx RT?

Nie wiem, ale wiem że warto kupić Sandisk Extreme Pro 95mb/s do Nikona D3300.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hafis-> Czy do VW Polo 1.2 jest sens inwestować w opony Dunlop SP Sport Maxx RT?

jest! Abstrahuje od SP, ale mowie o ogolnie dobrych oponach. Jesli podnosza bezpieczenstwo to na pewno - i nie wazne czy producent je markuje jako sportowe czy miejskie. JEsli sa dobre to sens jest.

Ja na opony nigdy nie zalowalem. Czy to do swojego auta, czy do tanszego miejskiego zony czy do moto - wszedzie sa jedne z lepszych dostepnych na rynku. Bo robia mi roznice co poza testami tez sam weryfikowalem! Oczywiscie tu niestety trudno przetestowac wszystkie modele, acz z pomoca przychodza tez znajomi pasjonaci motoryzacji.

 

Grubbby-> Pisałem już o tym kiedyś na tym Forum - polecam odsłuch kabla sieciowego Bertram Audio Ultima Flow (wierz mi, że to bardzo ciekawe doświadczenie i wiele tez, które wygłaszasz, lgną w gruzach z prędkością światła ;)).

 

Sir Harvester-> No sorry, ale klasę dobrych kabli (za wiele tysięcy zł) nie usłyszysz na systemie, który masz w podpisie... Te drogie kable, które słuchałeś, najzwyczajniej w świecie pokazały wady Twojego sprzętu, a te za trochę ponad 150 zł, po prostu je maskowały. Wielokrotnie się o tym przekonałem, że właśnie tak się dzieje ;)

 

ULTIMA FLOW kab. cyfrowy 8940,00 pln . Ten fakt wlasnie mnie od firmy odrzucil - sory :)

Ale moze i ta sieciowka jest dobra - nie przecze. Tylko jak jego cene wytlumaczyc? Masz jakies na to poparcie merytoryczne? Powiedz mi jeszcze w czym lepsza ta sieciowka bedzie od plebejskiego np. Nordost Red Dawn? Dzwiekowo co wnosi nad Nordosta albo Furutecha jakiegos? Mozesz mi prosze opisac Twoje wrazenia?

 

No i nie odpowiedziales mi na pytanie skad Twoj bombastyczny wniosek ze sie nie znam, ba nawet nie siedze :) tylko dlatego ze mam inne zdanie niz Ty?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wpis taktyczny.

AK znów szuka bogatych złotouchych, bo w portable chyba czują, że idą mocno po bandzie, a w home-audio "sky is the limit" ;)

****oburza na forum = love it! Zwłaszcza jak wychodzą argumenty typu "nie słuchałeś kabla za >5000 PLN/m to pewnie nie siedzisz w temacie". Nie wiem jak Wy, ale ja słucham muzyki i jak wiele kasy byśmy nie wysrali na audio (przenośne czy nie) NIGDY (podkreślam) nie będzie to na poziomie doświadczenia koncertowego i grania live czy nawet obecności na sesji nagraniowej w studio. Możecie się łudzić i wydawać kasę, albo kupić bilet na koncert.

Wiecie co jest zabawne?
Że na koncertach nie ma kabli za 10 000 USD/m, w studiach muzycznych przy nagrywaniu materiału również, a jednak audiofil słyszy różnicę na swoich kosmicznych wynalazkach :P


19807_3481_500_Fascynujace.jpg

  • Like 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiecie co jest zabawne?

Że na koncertach nie ma kabli za 10 000 USD/m, w studiach muzycznych przy nagrywaniu materiału również, a jednak audiofil słyszy różnicę na swoich kosmicznych wynalazkach :P

Dokladnie - instrumenty, wokale sa nagrywane bardzo dobrym sprzetem. Ale raczej nikt tam kabla od mikrofonu nie kupuje za dziesiatki tysiecy. Nikt nie zasila konsoli takimi cudami...

Wiec skoro material juz jest "tak slabo" nagrany to te cuda nie widy nie duzo pomoga :)

 

Zeby nie bylo @wulkan - slysze roznice w kablach analogowych. Ba nawet uslyszalem w sieciowce. Prosta oparta o helukabel. Roznica jest po prostu jakby dzialal nieco jak filtr wysokich czestotliwosci. Jak ja wepne do filtra (audiofilska listwa monstera czy bardzo nieaudiofilski filtercon - polecam za 40pln dziala tak jak audiofilskie listwy za pare kpln, ktorych foty z reszta w necie niejednej mozna zobaczyc) to roznica sie zaciera. Czasem wydaje mi sie ze tez slysze - ale tu juz slepych testow nie robilem. Nie chcialo mi sie :) Mialem kiedys drozszego furutecha... i w slepych od mojego helukabla nie rozroznilem (oba wpiete do filtra).

Ale nie dajmy sie wciagnac w niczym nie poparta strategie producentow... wiadomo ze nie sa glupi i slabych rzeczy nie ometkuja wielka kasa (choc sie tez to zdarza). Ale przewartosciowanie sprzetu z tej polki nie jest w zaden sposob mozliwe do obalenia. I nie placi sie tu tylko za jakosc - ale tez za brak wiedzy i lenistwo. Ale kto bogatemu zabroni ;) A biedniejszy - albo sie nauczy, poszuka, zainwestuje czas i nerwy zeby znalezc co chce za mniejsza kase. Albo da sie zrobic w konsumenckiego balona i zakredytuje sie na cuda wianki.

Vide moj test audeos gold reference kontra nordost red dawn - jakosciowo moim zdaniem oba tak samo dobre, acz inne. A roznica w cenie trzykrotna. Sam zamierzam nordosta splagiatowac (nie do konca splagiatowac - bo kopiuje tylko ilosc i przekroj przewodnikow. Geometrii oryginalu niestety nie znam.) i koszta szacuje na 350pln (materialy). Jak sie za to zabiore i sie uda to pewnie sobie trzasne porownanie :)

 

I tez nie zaprzecze - bym byl miliarderem to pewnie dla draki sam bym pare cudow za gruba kase pokupowal z czystej ciekawosci :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności