-Pawel- Opublikowano 17 Maja 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Maja 2009 Fajny topic To ja dorzucę kilka ciekawostek. -The Qemists - Join the Q Chyba jedna z najlepszych realizacji Drum&Bass jakie wyszły w ostatnich miesiącach. Piękny soczysty nie dudniący bas przyprawiający o drżenie atmosfery, do tego wspaniałe przestrzenne bębny i mnóstwo sampli wysokiej jakości. Nareszcie zebrane w jedną całość pierwsze pełne wydawnictwo Brytyjczyków. To co mnie ostatnio zaskoczyło: -Godsmack - Faceless Nigdy nie przepadałem za tym zespołem ale ostatnio koleżanka mnie męczyła żebym jej ściągnął w wysokiej jakości to ściągnąłem. Przed usunięciem włączyłem na chwilę play, a tu zdziwienie, pięknie odwzorowana przestrzeń, perkusja nie wcina się w resztę pasma, gitarki z całą mocą ukazują swoją potęgę. Ogólnie całokształt można zaliczyć do ciężkich powalających brzmień tylko rzadko możemy się spotkać z taką jakością i precyzyjnym masteringiem w tego typu nagraniach. Nieźle, naprawdę nieźle Ostatnio najczęściej słucham: -Eiji Oue Minnesota Orchestra - HI FI Spectacular Co tu dużo opisywać klasyka symfoniczna w wydaniu Reference Recordings, jak zwykle nie mam zastrzeżeń, nie sądzę żebym był w stanie nabyć sprzęt, który mógłby coś złego ukazać w tych nagraniach Pięknie się słucha, magia... Nieco gorzej wypadli: Jane Zhang - Jane@Music Ehh trochę mnie martwi jak słucham takiego talentu wokalnego obrabianego na procesorach w studiu. Zrobili z Jane chińską Britney :/ Spodziewałem się po tej płycie więcej nagrań live z orkiestrą symfoniczną etc bo Jane właśnie do tego pasuje, a tu taki popowy produkt przeznaczony do masowej sprzedaży. Wyjątkiem jest utwór dziesiąty - Wo De Lu (My Path) i tylko jego słucham jest genialny Sunshine Alike jeszcze też przejdzie. Ogólnie jakość nagrań nie jest zła ale takich wokali moim zdaniem nie powinno się poddawać cyfrowej obróbce. Sentenced - Down Chyba do tej pory najgorzej zrealizowana płyta jaką posiadam w kolekcji(pomijam dema oraz albumy domowych produkcji). Masa kiepsko ukrywanych przez realizatora sybilantów, perkusja jak kartonowe pudełko z talerzami w formie tłuczonych szklanek. Zdecydowanie do słuchania na średnich głośnikach, słuchawki zbyt dotkliwie traktują ten album :/ To tyle co tak na gorąco co mi się nawinęło i przypomniało, może w przyszłości podrzucę jeszcze kilka ciekawych propozycji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
delorjan Opublikowano 17 Maja 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Maja 2009 Jopkowej nowsze płytki faktycznie nie są źle zrealizowane - ale kurcze tej baby na mój gust nie da się słuchać, więc nici z cieszenia się dobrze nagraną płytką To kwestia gustu Może i wokal faktycznie czasem denerwuje, ale za to muzycy, aranżacja - wszystko na najwyższym poziomie Ja tam lubię cieszyć się tymi świetnie nagrywanymi płytkami i wcale mi nie przeszkadza wzdychanie pani Ani Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
siloe Opublikowano 17 Maja 2009 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Maja 2009 Nigdy nie przepadałem za tym zespołem ale ostatnio koleżanka mnie męczyła żebym jej ściągnął w wysokiej jakości to ściągnąłem. ...nie mówi się ściągnąłem tylko kupiłem!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Caleb Opublikowano 18 Maja 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2009 Bo ja wiem, dla mnie płyta ze spodka po prostu gra, nic więcej, nie ma żadnych ochów i achów, a stopa perkusyjna praktycznie nie istnieje a ten wokal "z oddali" jakoś nie za bardzo mi nie podchodzi, może dlatego że lubię bliską scenę...ciekawe to co piszesz. bo dla mnie to jedna z lepiej brzmiacych z polskiej muzyki plyta. stope slysze bardzo dobrze - moge powiedziec nawet ze jest swietnie nagrana - bardzo selektywna, wokal faktycznie jest troche z oddali (chociaz wciaz wyrazny i nieschowany), ale taki troche urok tego masteringu - bardzo przestrzennego w glab i bardzo bliski wokal by mi tu nie pasowal. odczucia mam wrazenie zaleza w duzej mierze od sprzetu grajacego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
-Pawel- Opublikowano 18 Maja 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2009 ...nie mówi się ściągnąłem tylko kupiłem!!!! Racja Tylko kupowanie płytek w ciemno... Ostatnio już prawie nie ma takich pewników, nawet nowe Venetian Snares mnie negatywnie zaskoczyło(z uwagi na treść, a nie brzmienie) i kupować nie mam zamiaru! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WojtekC Opublikowano 19 Maja 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2009 Najgorsza oczywiście Metallica - Death Magnetic zastanawiające jest ze ta sama płyta w wresji dla xboxa 360 dla gry Guitar Hero jest super. Najlepsza jeśli chodzi o jakość to dla mnie dwie płyty: Bowers & Wilkins : Very audiophile new recordings i Sara K. praktycznie każda jej płyta to jakościowa perełka od Chesky Records Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maciek764 Opublikowano 20 Maja 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2009 ciekawe to co piszesz. bo dla mnie to jedna z lepiej brzmiacych z polskiej muzyki plyta. stope slysze bardzo dobrze - moge powiedziec nawet ze jest swietnie nagrana - bardzo selektywna, wokal faktycznie jest troche z oddali (chociaz wciaz wyrazny i nieschowany), ale taki troche urok tego masteringu - bardzo przestrzennego w glab i bardzo bliski wokal by mi tu nie pasowal. odczucia mam wrazenie zaleza w duzej mierze od sprzetu grajacego. No dobra, postanowiłem się głębiej wsłuchać w to i po prostu dochodzę do wniosku że nie mam zastrzeżeń do samej realizacji, po prostu jest ona odwrotna do moich preferencji dźwiękowych, wolę bliskość, moje słuchawki - KSC-75 również grają bliską sceną, wokal jest cichy, nie schowany, może użyłem złego słowa, bo faktycznie nie nachodzi na nic, ale stopa powinna być wyraźniej zaznaczona, ale to też moje preferencje są. Generalnie lubię być jak najbliżej muzyki i pewnie dlatego ta płyta mi nie pasuje, słuchając wyobrażam sobie szukanie tych instrumentów gdzieś w ciemności ;]. Edit. Proponuję zapoznać się z materiałem Red Hot Chilli Peppers - Live in Hydepark by zobaczyć czym jest dobrze nagłośniona stopa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lolapaloza Opublikowano 29 Maja 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2009 Megadeth - Countdown To Extinction. Ten album jest nagrany genialnie, a remaster ze stajni MFSL, to po prostu cukierek. Nie znam drugiego tak kapitalnie nagranego metalowego albumu. Osobiście kiedy słucham tej płyty, rozpływam się z zachwytu nad jakością dźwięku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Forza Lazio Opublikowano 2 Czerwca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2009 The Gathering - "Sleepy buildings". Znakomicie uchwycone emocje zawarte w płycie, jedna z niewielu płyt, która wyciska łzy z moich oczu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maciek764 Opublikowano 16 Czerwca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Czerwca 2009 Akurat - Fantasmagorie Dużo smaczków, bardzo miły basik. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kilar Ezan Opublikowano 16 Czerwca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Czerwca 2009 Pearl Jam - Vs/Vitalogy Ciężko się do czegokolwiek przyczepić - dźwięk czysty, brzmienie basu i gitar dla mnie bliskie ideału, do perkusji (werbel ) czy wokalu też nie można mieć pretensji. Dream Theater - Awake Dla mnie wzorowe brzmienie gitar. Zadziwiająca lekkość przy kalibrze przesteru na niektórych kawałkach. Lao Che - Gospel Ciepły, dynamiczny, analogowy dźwięk i to na płycie nagranej w 2008 roku! Najgorzej u mnie grają w/w Californication i Death Magnetic. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
warlock Opublikowano 16 Czerwca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Czerwca 2009 Ciepły, dynamiczny, analogowy dźwięk i to na płycie nagranej w 2008 roku! Bo nagrywany na oldchoolowym sprzęcie Realizacyjnie Gospel to cud-malina Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
siloe Opublikowano 16 Czerwca 2009 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Czerwca 2009 Gospel jest nagrany całkiem nieźle - cudem bym tego nie nazwał ale dobra realizacja. Niestety nie polecam koncertów - mają najgorszego realizatora jakiego widziałem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Edge Opublikowano 17 Czerwca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2009 Bardzo dobrze zrealizowane albumy: Crash Test Dummies - God Shuffled His Feet R.E.M. - The Very Best Of Polecam wszystkim! Mam 4 płyty U2 i właściwie nie mogę ich jednoznacznie ocenić. Jakość dźwięku czasami mocno waha się w zależności od utworu. Są to porządnie, choć na pewno nie wybitnie zrealizowane płyty. Za to jaka muzyka 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
NuBreed Opublikowano 11 Sierpnia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Sierpnia 2009 Good: Pole Folder:Zero Gold (Bedrock Records) Biosphere: dropsonde Tangerine Dream: atlantic bridges Genesis:land of confusion Bad: Limp Bizkit: Chocolate Starfish.... Metallica:reload Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rytek Opublikowano 11 Sierpnia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Sierpnia 2009 Najgorsza brzmieniowo płyta jaką miałem okazję odsłuchiwać: Silverstein - A shipwreck in the sand Masa przesterów, gość od masteringu albo był głuchy, albo lubi głośno... Fajna płytka, ale realizacja nie pozwala na długi odsłuch... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maciek764 Opublikowano 4 Września 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2009 Ciekawostka. Zripowałem sobie koncert w TV, jednak jakość dźwięku taka sobie, więc kupiłem płytę Cree - 15 - zapis z koncertu z okazji 15 lat działalności http://allegro.pl/item723742809_cree_15_cr..._24_7_2009.html. Odebrałem, puściłem na głośnikach i grało, nie miałem czasu się w to wsłuchiwać, ale brzmiało w miarę... dopóki nie podłączyłem sobie pewnego wieczora słuchawek. Cały zapis tego koncertu jest... w mono! Nie wierzyłem, więc wziąłem w foobarze downmix channels to mono - żadnej różnicy. Załączam próbkę jakby ktoś nie wierzył. Rip z oryginalnej płyty. Z czymś takim się jeszcze nie spotkałem, a słuchać tego można praktycznie tylko na głośnikach, bo na słuchawkach wszystko gra w środku głowy. test.mp3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
warlock Opublikowano 4 Września 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2009 Masa starych płyt jest w mono i jakoś idzie je na słuchawkach odpalać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maciek764 Opublikowano 4 Września 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2009 Tylko że ona jest z czerwca tego roku, a wszystkie płyty teraz nagrywane, w szczególności live/symfoniczne są raczej "szeroko grające", KSC-75 też i do tego jestem przyzwyczajony, a przyzwyczajenia trudno zmieniać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
joseff Opublikowano 10 Września 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Września 2009 Kiepsko jest w przypadku Queens of the stone age "Songs for the deaf" i "lullabies to paralyze" - fajna muzyka, a mastering tragiczny... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hibi Opublikowano 5 Grudnia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2009 Płyta Onerepublic - Dreaming Out Loud ma faktycznie replaygain 0, czy moje mp3-ki tylko taki mają? Przy najnowszej płycie zespołu Metallica (ok -15) to rewelacja. W ogóle ładnie IMO ta płyta brzmi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gooru Opublikowano 12 Grudnia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2009 Jak dla mnie wzorcowo nagrane są świeższe płyty z serii Jazz w Polsce. Ewa Bem dawała czadu już na Zenie. Metalica rzeczywiście spaprana. Co do słabo zrealizowanych - Nightwish, płaskie, brak głębi. Przynajmniej w miarę czysto jest. Powtarzam w miarę czysto. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rejnol93 Opublikowano 12 Grudnia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2009 Witam. Według mnie świetnie zrealizowana jest płyta Radio KAOS Rogera Watersa. Szczególnie utwór "Home", gdzie jest ******ste wręcz przejście z gitary do wokalu kobiety. Polecam sprawdzić. Niesamowita sprawa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
3dfx Opublikowano 12 Grudnia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2009 Dobre: obie płyty Tesco Value, naprawdę świetnie nagrane. Złe: Eldo - Nie pytaj o nią (polskie płyty hip hopowe ogólnie są dennie nagrane, ale ta wyjątkowo). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stanik666 Opublikowano 16 Grudnia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2009 Ogólnie jeżeli chodzi o dobrze nagrane płyty to polecam Seether'a Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.