Skocz do zawartości

Rzeczywiste różnice jakościowe w DAC'ach


Rekomendowane odpowiedzi

Pytanie może wydać się idiotyczne ale czy droższe DACi grają wyraźnie lepiej niż te tańsze? Posiadam to co w sygnaturce i gra mi to bardzo dobrze. DACa mam już 4 lata i jestem bardzo zadowolony ale ciagle kołata mi się myśl co by bylo gdyby sparować moje słuchawki, wzmacniacz z czymś z podobnej półki. Mam praktycznie zerowe doświadczenie w porównywaniu źródeł. Jestem w stanie wychwycić różnice jakościowe między słuchawkami, wzmacniaczami, lampami itd ale między źródłami generalnie jedynie manierę grania. Natomiast sama jakość to trochę gorsza sprawa, ewentualnie np po dłuższym odsłuchu czuje że dźwięk staje się męczący a na innym żródle nie. Przepinając się łeb w łeb przy tej samej głośności gra mi to tak samo i nie jestem w stanie pokazać palcem że to czy to jest inne. Zakładając że potrzebuje wyłącznie DAC'a (funkcjonalność schodzi na drugi plan czyli dobre wyjście słuchawkowe czy dobrej jakości pokrętło głośności etc etc to tylko dodatki) który do tego nic nie ma spartolonego (czytaj nie brumi/szumi) czy będzie łatwo zauważalna różnica jakościowa (pomijam maniere dźwięku i synergie z resztą systemu) między np czymś pokroju DACmagic a Hegel HD25?. Krótko mówiąc: czy wydając 5 tys zł mój system wzniesie się nie wyżyny czy ten będzie to krok w bok?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To chyba trzeba sobie też odpowiedzieć jakiej tej "maniery grania" się szuka. W jakim kierunku chce się zmienić to co się ma - nasycenie, detale, realizm, dynamika, scena.. czy po prostu rozwinąć to co się ma.

 

Swoją drogą w profilu masz NOS DACa z tego co widzę - może lampowy Citrone warto sprawdzić? Ostatnio parę osób testowało z forum (co prawda recki pisali), więc wypożyczenie na recenzję lub za kaucją jeśli idzie. Bo najlepiej sprawdzić łeb w łeb coś dobrego i sobie samemu odpowiedzieć czy to daje mi jakościową przewagę czy nie.

Edytowane przez oblivion
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokladnie. Ewentualnie zeby odpowiedziec na Twoje pytanie ktos tez musialby dokladnie znac Twojego NOSa.

Dla mnie roznice w Dacach sa... czasem spore. Ale jak to czesto bywa moga to byc preferencje a nie lepszosc bezwzgledna

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Własnie pytam nie o preferencje ani maniere grania a o samą jakość wszystkich aspektów. Wymieniając daca za 1000zł na takiego za 5000zł chciałbym aby nie było kompromisów w ewentualnych zmianach czyli że np będzie bardziej rozdzielczy ale jednocześniej bardziej ostry. Nie chodzi mi też o konkretne porównania mojego daca do innego daca. Czy dac X za 1000zł będzie wyczuwalnie bezdyskusyjnie gorszy pod każdym względem od daca Y za 5000zł pod każdym lub chociaż prawie każdym względem? Nosze się z zakupem lepszego DAC'a a do założenia tego wątku skłoniła mnie recenzja Matrix X-Sabre tu na forum. Z recenzji wynika że jest rozdzielczy i muzykalny oraz równy. Problem w tym że zapewne można tak opisać kilkanaście (jeśli nie kilkadziesiąt) urządzeń na rynku w rozpiętości cenowej od 500zł przez 5000 aż po 50000. Za jaką różnice jakościową jednak płacimy te 4,5tys więcej? (tak jak pisałem pomijając dodatkowe funkcjonalności, piloty itd, zakładam też że to urządzenie za pare stów nie ma żadnych przydźwięków czy brumień)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To zacytuję maciuxa z tej recki: "To najlepszy DAC z jakiego miałem okazję korzystać, mimo że jest łagodniejszy niż „mój typ”."

Tutaj nie ma wątpliwości co do poziomu, tylko kwestie sygnatury - nie w każdym systemie przypasuje lub nie do każdego ucha, bo jak każdy sprzęt ma swoją sygnaturę (nawet neutralność też jest sygnaturą w tym rozumieniu, bo niektórzy mogą do swojego systemu potrzebować np. wypełnienia).

I tutaj właśnie dam kolejny cytat z jego recki: "To nie analityczny DAC, nie spodoba się osobom szukającym bezwzględnego sabre’owskiego brzmienia, mimo że jest równy – ci powinni raczej wybrać MyTeka. W X-SABRE nie znajdą ideału także melomani poszukujący potężnego dociążenia lub wyostrzenia – jest raczej liniowy. Ci powinni szukać wśród brzmienia w stylu M-DACa Audiolabu (który miał mocniejsze dociążenia, masywniejszy i gęstszy dźwięk) lub NuForce’a DAC80 (bardziej nasyconego, cieplejszego i ciemniejszego przetwornika). X-SABRE to balans i rozrywka, wysoka rozdzielczość w angażującym stylu." źródło

To według mnie najlepiej oddaje, że sprzęt lepszy wg recenzenta może niektórym mniej pasować.

Gdyby żadnych różnic klasowych nie było to nad tymi droższymi DACami nie byłoby zachwytów w reckach/opiniach, które nie są pisane odpłatnie. A jednak czasem idzie przeczytać jak to kogoś urzekł jakiś droższy DAC.

Edytowane przez oblivion
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze jest jedna sprawa. Cena sprzętu, to nie tylko dźwięk. Składa się na to dużo więcej czynników. Błędem jest myśleć, że kasa przekłada się bezpośrednio na jakość dźwięku, co już było na forum wielokrotnie poruszane.

 

Dodam jeszcze, że wśród audiofilów X-Sabre uznawany jest za tani, o dźwięku na poziomie wielokrotnie droższych konstrukcji :) Sam nie mogłem mu zarzucić braków w kontroli dźwięku, napowietrzenia, sceny, precyzji, rozdzielczości itd. Po prostu jest jak powinno i to bez ostrości, muzykalnie i wciąga - dlatego uważam, że to bardzo wysoki poziom (przy okazji odnosząc to do MyTeka lub DAC100). Nie uważam jednak, że to deal.

Edytowane przez maciux
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie może wydać się idiotyczne ale czy droższe DACi grają wyraźnie lepiej niż te tańsze? Posiadam to co w sygnaturce i gra mi to bardzo dobrze. DACa mam już 4 lata i jestem bardzo zadowolony ale ciagle kołata mi się myśl co by bylo gdyby sparować moje słuchawki, wzmacniacz z czymś z podobnej półki. Mam praktycznie zerowe doświadczenie w porównywaniu źródeł. Jestem w stanie wychwycić różnice jakościowe między słuchawkami, wzmacniaczami, lampami itd ale między źródłami generalnie jedynie manierę grania. Natomiast sama jakość to trochę gorsza sprawa, ewentualnie np po dłuższym odsłuchu czuje że dźwięk staje się męczący a na innym żródle nie. Przepinając się łeb w łeb przy tej samej głośności gra mi to tak samo i nie jestem w stanie pokazać palcem że to czy to jest inne. Zakładając że potrzebuje wyłącznie DAC'a (funkcjonalność schodzi na drugi plan czyli dobre wyjście słuchawkowe czy dobrej jakości pokrętło głośności etc etc to tylko dodatki) który do tego nic nie ma spartolonego (czytaj nie brumi/szumi) czy będzie łatwo zauważalna różnica jakościowa (pomijam maniere dźwięku i synergie z resztą systemu) między np czymś pokroju DACmagic a Hegel HD25?. Krótko mówiąc: czy wydając 5 tys zł mój system wzniesie się nie wyżyny czy ten będzie to krok w bok?

 

System który posiadasz jest ekstremalnie podatny na jakość źródła i równie ekstremalnie różnicujący te źródła właśnie. Znaczy się na Staxach bardzo wyraźnie słychać różnice i łatwo też je wychwycić.

 

A czy droższy DAC zawsze będzie lepszy, to już niekonieniecznie, bo nie zawsze cena jest wyznacznikiem jakości. Cena jest wyznacznikiem widzimisię speców od marketingu.

Poza tym "lepszy" to pojęcie względne, bo czasem lepszy, oznacza dający większą synergię z danym systemem. Przykładowo, Staxy posiadające określoną sygnaturę brzmienia, po "jasnej stronie mocy", do tego bardzo szybkie i przejrzyste, dobrze synergizują się ze źródłami grającymi gęsto i w sposób dociążony. Można więc sobie wyobrazić przypadek, że weźmiemy DACa drogiego, teoretycznie super rozdzielczego, szybkiego i liniowego. I wcale nie zagra lepiej w konkretnym systemie, niż DAC tańszy, teoretycznie gorszy.

 

Kluczem więc w tym przypadku jest słowo "synergia", a nie tylko "jakość". Oczywiście jakość, w kategoriach absolutnych, też jest ważna. Ale o synergii systemu, jako całości, nie można zapominać. A synergiczne ze Staxami będą całkiem inne źródła, niż dajmy na to z Audeze LCD-2.

 

Edytowane przez SlawekR
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teoretycznie mój NOS dac kupowany jeszcze pod Grado wpasowuje się w opis "poprawnego" daca do Staxów. Gra to moim zdaniem bardzo dobrze i nie mogę palcem pokazać czy coś jest nie tak. Pytanie tylko czy może być znacząco lepiej zachowując tą samą sygnaturę dźwięku czy będą do niuanse? Opisy jakie się czasami czyta że po podpięciu takiego a takiego klocka dźwięki nagle odżyły i znane nam płyty odkrywany od nowa bla bla bla to audiofilskie bajania czy prawda?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogolnie wiec moum zdaniem slychac ze daci ida na wyzszy poziom "obiektywnie".

Niemniej im wieksza kasa tym wiecej sie doplaca za drobniejsze roznice. Dodatkowo sluchalem drozszych i teoretycznie lepszych dacow niz moj rdac, ale rdac poki co stoi...

Dlaczego? Bo tez uwazam ze wazniejszym slowen klucz jest synergia... a rdac to juz na tyle wysoki poziom ze doplata sie dla mnie poki co nie kalkulowala.

Ale szukam dalej ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teoretycznie mój NOS dac kupowany jeszcze pod Grado wpasowuje się w opis "poprawnego" daca do Staxów. Gra to moim zdaniem bardzo dobrze i nie mogę palcem pokazać czy coś jest nie tak. Pytanie tylko czy może być znacząco lepiej zachowując tą samą sygnaturę dźwięku czy będą do niuanse? Opisy jakie się czasami czyta że po podpięciu takiego a takiego klocka dźwięki nagle odżyły i znane nam płyty odkrywany od nowa bla bla bla to audiofilskie bajania czy prawda?

 

Jeśli mogę coś podpowiedzieć pod Staxy, to powinieneś spróbować czegoś pokroju Audio-GD NFB-1.32 Najlepiej wypożyczyć na testy. Uważam, że to adekwatny przykład, czy i na ile może być lepiej, w stosunku do tego co masz teraz. Przy jednoczesnym zachowaniu synergii właśnie ze Staxami. To tak w sam raz, żeby różnica mogła się pokazać w stopniu wystarczającym i wartym zachodu.

 

Przejście z obecnego sprzętu na jakiegoś rDACa, DACMagica, Icona HDP i podobne ze średniej półki itp. to trochę szkoda się bawić nawet. 1.32 to takie absolutne minimum, żeby to miało sens, może i faktycznie któryś Hegel. Zaznaczam, że to moje prywatne zdanie, także jako użytkownika Staxów wszelkiej maści.

Edytowane przez SlawekR
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Opisy jakie się czasami czyta że po podpięciu takiego a takiego klocka dźwięki nagle odżyły i znane nam płyty odkrywany od nowa bla bla bla to audiofilskie bajania czy prawda?

Prawda tylko dla piszących, a dla innych niekoniecznie ;) To zależy kto na ile ceni te niuanse płacone za poprawę już i na tak wysokim poziomie. Poza tym te niektóre zachwyty mogą wynikać, że wcześniej brakowało synergii, więc to takie bajdurzenia nie muszą być.

 

I tez popieram powyższe posty - synergia jest kluczowa i nie płaci się tylko za nieprzepastną poprawę jakości dźwięku, ale cena w dużej mierze się bierze z innych czynników - ładnej i dużej obudowy, elektroniki, ilości gniazd i samego pozycjonowania na rynku (mniejszy popyt na droższy sprzęt, więc musi więcej kosztować, by projekt się opłacił). W pewnym sensie fanaberie dla bogatych, szczególnie jeśli mówić o DACach za 30k ;) No i dlatego też istnieje coś takiego jak DIY, by mieć lepszy dźwięk bez zbędnego płacenia za dodatki.

Edytowane przez oblivion
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Audio gd ma rylez zwolenniow co przeciwnikow... nie raz slyszalem opinie o suchosci i matowosci ich wielu przetwornikow. Ale na pewbo warto samemu zweryfikowac.

 

Dlatego tez nie polecałem "Audio-GD" jako firmy, nie polecam ani 11.32, ani 1P, 10ES2 itp. Bo nie można uogólniać "na firmę i znaczek", a polecałem bardzo konkretny model, 1.32.

I zrobiłem to na podstawie własnych doświadczeń ze Staxami. Zaznaczyłem też dla porządku, że to moja subiektywna opinia oczywiście. Uważam, że wart jest zainteresowania w kontekście tytułowej dyskusji i tego konkretnego systemu.

Edytowane przez SlawekR
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jasne... w zaden sposob nie chcialem podwazac Twojego zdabia. Z reszta sam wiesz ze sie audio gd tez interesowalem i nadal kurcze poluje na odsluch...

 

 

I tu mamy kolejny kluczowe słowo, do słowa "synergia", koniecznie należy dodać słowo "odsłuch". Bo opinie, opiniami, papier przyjmie wszystko. I każdy też ma inne wyobrażenie dźwięku idealnego i pisze opinie na podstawie tegoż własnego wypobrażenia. Więc nie ma to jak przekonać się na własne uszy. Bo w ciemno to można ziemniaki kupować, a nie sprzęt grający :). Dlatego też wspomniałem o wypożyczeniu.

Edytowane przez SlawekR
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakość nie może poprawiać się w nieskończoność. W tym wszystkim chodzi o sposób grania. Choć jedne sprzęty są obiektywnie słabsze inne obiektywnie lepsze. Cyfra ma dość wyraźne znaczenie o czym świadczą różnice dźwiękowe w zmianach softu czy sterowników, w niektórych urządzeniach.

 

Valab jest fajny do suchych i analitycznych systemów. Ja bym go nie zmieniał bo potrafi "poprawić" wrażenia w takich właśnie systemach, a jakościowo nie ma większych braków po za obciętą górą.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ehh czyli znowu bede musiał obalać mity samemu :P Szybko to nie następi bo wyjeżdżam we wtorek na wakacje ale jak (o ile) coś sobie sprawie nowego to wrócę do tego wątku i opiszę wrażenia :)

Daj adres do wysyłki, postaram się zorganizować do odsłuchu 2 modele Citrone. Sam sobie ocenisz.

1.32 kopie dupsko i nie jest ani sucy ani analityczny.

Ciebie też będę musiał wyprostować :P

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To zacytuję maciuxa z tej recki: "To najlepszy DAC z jakiego miałem okazję korzystać, mimo że jest łagodniejszy niż „mój typ”."

Tutaj nie ma wątpliwości co do poziomu, tylko kwestie sygnatury - nie w każdym systemie przypasuje lub nie do każdego ucha, bo jak każdy sprzęt ma swoją sygnaturę (nawet neutralność też jest sygnaturą w tym rozumieniu, bo niektórzy mogą do swojego systemu potrzebować np. wypełnienia).

I tutaj właśnie dam kolejny cytat z jego recki: "To nie analityczny DAC, nie spodoba się osobom szukającym bezwzględnego sabre’owskiego brzmienia, mimo że jest równy – ci powinni raczej wybrać MyTeka. W X-SABRE nie znajdą ideału także melomani poszukujący potężnego dociążenia lub wyostrzenia – jest raczej liniowy. Ci powinni szukać wśród brzmienia w stylu M-DACa Audiolabu (który miał mocniejsze dociążenia, masywniejszy i gęstszy dźwięk) lub NuForce’a DAC80 (bardziej nasyconego, cieplejszego i ciemniejszego przetwornika). X-SABRE to balans i rozrywka, wysoka rozdzielczość w angażującym stylu." źródło

To według mnie najlepiej oddaje, że sprzęt lepszy wg recenzenta może niektórym mniej pasować.

Gdyby żadnych różnic klasowych nie było to nad tymi droższymi DACami nie byłoby zachwytów w reckach/opiniach, które nie są pisane odpłatnie. A jednak czasem idzie przeczytać jak to kogoś urzekł jakiś droższy DAC.

 

DAC80 w żadnym wypadku nie jest układem ciemniejszym i cieplejszym. Nasycenie to raczej też nie jego domena.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mi się jeszcze przypomniało, fallow zrobił fajne porównanie DACów http://forum.mp3store.pl/topic/112503-test-12-mini-dacow-z-wejsciem-usb/ . Nie mówię, że tam może być coś godnego "Staxów" , ale porównanie pokazuje, że można znaleźć różnice jakościowe w odsłuchu DACów :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tej listy, to do Staxów, zdecydowanie Meridian Explorer. On ma taki cwany dźwięk, po meridianowemu, który świetnie się synergizuje ze Staxami. Staxy lubią źródła dociążone na dole i odpowiednio wypełnione. I niekoniecznie hiper analityczne i szybkie, bo to potrafią zapewnić same z siebie. A kumulacja tych cech z obu urządzeń, mogłaby doprowadzić do "wyjcowania" :). Explorer do Staxów to jest to, a wiem co mówię, bo to był najczęściej używany w tej konfiguracji przeze mnie, "niedorosły", przetwornik. Z innych maluchów żaden tak nie siadł dźwiękowo SR-507. No może HRT Microstreamer, ale nie ma go na tamtej liście.

Edytowane przez SlawekR
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności