Karmazynowy Opublikowano 25 Lutego 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2017 I nic nie załatwiaj przez telefon. Tylko korespondencja mailową, to będziesz miał do czego się odwołać. Przez telefon jest inna rozmowa a jak trzeba, to zawsze można nagrać. Nie mozesz nagrywać bez wiedzy i zgody drugiej strony. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bakus1233 Opublikowano 25 Lutego 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2017 I nic nie załatwiaj przez telefon. Tylko korespondencja mailową, to będziesz miał do czego się odwołać. Przez telefon jest inna rozmowa a jak trzeba, to zawsze można nagrać. Nie mozesz nagrywać bez wiedzy i zgody drugiej strony. Jeśli uczestniczę w rozmowie, to mogę nagrywać. Dlaczego nie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Karmazynowy Opublikowano 25 Lutego 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2017 Wydaje mi sie, ze jest jakis paragraf w kodeksie cywilnym, z którego mozna sie później sądzić. Zależy na jakiego oszołoma trafisz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Compton Opublikowano 25 Lutego 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2017 Jeżeli sam rozczeniowiec nie wykaże chęci do rozmowy telefonicznej, ja pierwszego kroku nie zrobię. Sam jestem nauczony załatwiać wszelkie sprawy mailowo, w/g zasady co nie jest napisane, nie istnieje. Narazie cisza - brak odpowiedzi z jego stony. Albo się wycofał albo już jestem zgłoszony Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jaro54 Opublikowano 25 Lutego 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2017 I nic nie załatwiaj przez telefon. Tylko korespondencja mailową, to będziesz miał do czego się odwołać. Przez telefon jest inna rozmowa a jak trzeba, to zawsze można nagrać. Nie mozesz nagrywać bez wiedzy i zgody drugiej strony. Jeśli uczestniczę w rozmowie, to mogę nagrywać. Dlaczego nie? Możesz zawsze nagrywać bezkarnie, jeden warunek, musisz na samym początku poinformować, że nagrywasz rozmowę i jeśli druga strona nie wyrazi zgody powinna się rozłączyć. W innym wypadku na nic ci te nagrania. Tylko są dla ciebie, bo każde użycie może cię kosztować kilka super hiper zestawów audio. Nie zapomnij o tym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Play Opublikowano 25 Lutego 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2017 True, zawsze jak ktoś dzwoni z oficjalną sprawą i nagrywa rozmowy, to informuje o tym na początku rozmowy i zaznacza, że w przypadku braku zgody na to trzeba się rozłączyć. I tyle Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jaro54 Opublikowano 25 Lutego 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2017 I jeśli się nie rozłączysz to wyrażasz zgodę. Nawet jak zaczniesz zabraniać to nic nie znaczy. Jedynym sposobem nie wyrażenia zgody jest rozłączenie. Miałem jakiś czas temu z miernotą prawniczą takie pierepałki. Biedny adwokacina niedouczony powoływał się na jeśli pamięć mnie nie zawodzi na 9 paragrafów, ale sędzia powiedział mu, że przecież był poinformowany i mógł się rozłączyć, a ponieważ nie zrobił tego jego rozmowa nagrana była dowodem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Saiya-jin Opublikowano 26 Lutego 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2017 Kasę mu oddałem, ale nie zapłaciłem mu za przesyłkę (chciał, żeby mu zwrócić). Nie prowadzę działalności, więc nie muszę. Powinien się cieszyć, że w ogóle na zwrot się zgodziłem, bo nie miał spisanego protokołu niezgodności, ani niczego. a dlaczego miałbyś ponosić dodatkowe koszta ? bo jakiś Rysiu ma taki kaprys? Wiem, ale pewnie dostanę negatywa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michaelz Opublikowano 1 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2017 ja na szczęście uniknąłem większych problemów na aukcjach. Zawsze kontaktuję się ze sprzedawcą przed zakupem i na szczęście do tej pory udawało mi się wyczuć krętaczy. Z ostatnich aukcji to na święta koleś chciał mnie namówić na ps4 w promocyjnej cenie, ale coś mi nie pasowało i poczekałem chwilę a koleś po 2 dniach wystawił jeszcze aukcję na xboxa one w równie dobrej cenie i niestety ktoś dał się nabrać bo pisali na grupie fb, że to oszust. Podstawowe zasady wg mnie: 1. Nie napalać się za bardzo i nie działać na zasadzie "ale cena dobra, okazja! Biere od razu bo ktoś mi zwinie sprzed nosa" 2. jeżeli jest to aukcja z mniej znanych portali to poprosić o wystawienie aukcji na alle. 3. jak czegoś nie ma w opisie do dopytać się emailowo, grunt żeby było na papierze. 4. nie wierzyć w super hiper promocje. Jak ktoś ce coś sprzedać szybko a cena jest zbyt piękna to lepiej odpuścić, chyba, że koleś ma konto z tysiącami pozytywów za udane transakcje, bo w tym wypadku raczej ma dobrze zabezpieczone konto przed kradzieżą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jet Opublikowano 7 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2017 Głupia sprawa, nabyłem sprzęt (allegro) przed zakupem pytając sprzedającego o ubezpieczoną przesyłkę do paczkomatu (w ofercie był i pozostał kurier). Człowiek poszedł mi na rękę, ale wysyłając nie zaznaczył ubezpieczenia i jak na złość inpost pierwszy raz paczkę gdzieś zapodział. Jeżeli przesyłka się nie znajdzie, to czeka mnie batalia o zwrot pieniędzy. Dobrze się z tym nie czuję, szarpać się nie chcę, ale kwota niemała. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sound John Opublikowano 7 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2017 No jak nie zaznaczył ubezpieczenia to jest jego problem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jet Opublikowano 7 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2017 Zapewne, w idealnym świecie. Natomiast u mnie na horyzoncie spór i wielotygodniowe czekanie z przepychankami w tle. Bezużyteczne poczucie częściowej winy mam gratis. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sound John Opublikowano 7 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2017 Gdyby zaznaczył ubezpieczenie, to miałbyś pewnie łatwiej i wyegzekwowałbyś większą kwotę. Z tego względu sprzedającemu na twoim miejscu po zakończonej akcji wystawił za to negatywa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Karmazynowy Opublikowano 8 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2017 Głupia sprawa, nabyłem sprzęt (allegro) przed zakupem pytając sprzedającego o ubezpieczoną przesyłkę do paczkomatu (w ofercie był i pozostał kurier). Człowiek poszedł mi na rękę, ale wysyłając nie zaznaczył ubezpieczenia i jak na złość inpost pierwszy raz paczkę gdzieś zapodział. Jeżeli przesyłka się nie znajdzie, to czeka mnie batalia o zwrot pieniędzy. Dobrze się z tym nie czuję, szarpać się nie chcę, ale kwota niemała. Ale to on musi składać reklamację bo to on zawarł umowę na dostarczenie paczki z przewoźnikiem. Ty żądasz zwrotu od sprzedającego, skoro nie dostarczył przedmiotu zgodnie z umową, a to sprzedający musi się starać o odszkodowanie od inpostu. Proste. 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jet Opublikowano 8 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2017 Mam podobne zdanie. Jednak sprzedający twierdzi, że skoro zgodził się na wysyłkę w innej formie niż ta z aukcji, to odpowiedzialność przeszła na mnie. Uważa, że jedyną podstawą prawną jest zawarcie umowy przez platformę allegro, w której jasno określona jest przesyłka kurierska, a zmiany w umowie proponowane przez jedną ze stron są rozstrzygane na niekorzyść proponującej i ustalenia z korespondencji mailowej nie mają wartości prawnej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Saiya-jin Opublikowano 8 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2017 Głupoty ******li. Był kurier? Ma podpisany odbiór paczki? Jest dowód z paczkomatu, że paczka odebrana? Nie? No właśnie. A mejle jak najbardziej są wiążące. Tak samo jak umowa o pracę może być zawarta nawet w postaci ustnej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Karmazynowy Opublikowano 8 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2017 Mam podobne zdanie. Jednak sprzedający twierdzi, że skoro zgodził się na wysyłkę w innej formie niż ta z aukcji, to odpowiedzialność przeszła na mnie. Uważa, że jedyną podstawą prawną jest zawarcie umowy przez platformę allegro, w której jasno określona jest przesyłka kurierska, a zmiany w umowie proponowane przez jedną ze stron są rozstrzygane na niekorzyść proponującej i ustalenia z korespondencji mailowej nie mają wartości prawnej.Jak wyżej, farmazony gada. Jaki kurier? DPD ma w standardzie ubezpieczenie do jakieś tam kwoty. IMO nie przyjmą od Ciebie reklamacji nawet bo nie jesteś strona w transakcji między wysyłającym a dostawca. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jet Opublikowano 8 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2017 Sprzedający reklamację złożył, zapewne inpost wypłaci standardowe odszkodowanie. Ja chciałbym odzyskać pełną kwotę zapłaconą za przedmiot, który nie został wysłany zgodnie z zapisem w aukcji lub w sposób o jaki poprosiłem. Sprzedawca umywa ręce uznając, że alternatywna forma dostawy uwalnia go od odpowiedzialności za przesyłkę, nawet jeżeli wykonał ją niezgodnie z ustaleniami, gdyż nie były one wiążące (do tego zapytanie złożyłem przed kupnem). Doskonale wiem jak to brzmi. Pytanie raczej jak uzyskać zwrot bez wchodzenia na drogę sądową. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sound John Opublikowano 8 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2017 Allegro, potem postrasz sądem. Sprawę przegra i będzie musiał ponieść koszty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Karmazynowy Opublikowano 9 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2017 (edytowane) Spór na allegro > brak rozwiązania > negatyw > zgłoszenie na komendzie > zgłoszenie się do POK o odzyskanie kasy (jeśli płaciłeś przez PayU). Edytowane 9 Marca 2017 przez Karmazynowy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
necrosinner Opublikowano 11 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2017 Wystawiłem używany interkonekt na Giełdzie HiFi. Zgłosił się chętny, przesłałem zdjęcia na maila, odpowiedziałem na pytania, między innymi, że kabel kupiłem używany, że nie mam paragonu, nie znam pochodzenia, itp. Transakcję sfinalizowaliśmy przez Allegro - aukcję wystawiłem i przesłałem linka do niej. Po kilku minutach zainteresowany klikął, zapłacił przez Pay-U i ja wysłałem kabel. Po tygodniu pisze mi, że kabel to podróbka, że nie brzmi jak oryginał i zażądał zwrotu gotówki przed zwrotem kabla, bo jak nie, do zgłasza mnie do Allegro, że handluję podróbkami i zatajam prawdę. Czy mam się czuć jak oszust i grzecznie zwrócić mu pieniążki i czekać aż odeśle mi kabel? z ciekawości - jak rozwinęła się sprawa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Compton Opublikowano 11 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2017 Kupujący do tej pory nie wysłał mi kabla a ja jemu nie zrobiłem zwrotu pieniędzy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Robsonek Opublikowano 12 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2017 @up Czyli wychodzi na to Robciu, że chciał Cię puknąć na kasę, cwaniaczek To być może jakaś nowa forma wałka - kupić coś drogiego, potem zrobić scenę jak ten typek - a nóż widelec uda się wyłudzić jako pierwszy kasę i potem... albo zero odzewu, albo list wysłany nierejestrowanym "ekonomikiem", który na pewno zginie podczas transportu - albo już typowa chamówa - jakiś "wonsz" z Lerła Merlę w paczce 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SlawekR Opublikowano 13 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2017 (edytowane) Aukcja na V20 http://allegro.pl/lg-v20-i6748717218.html Przestrzegam, raz opis niemożliwy, bo Morele tego nie ma w ofercie, dwa, zdjęcie kradzione z ogłoszenia z grudnia 2016. łatwo poznać po specyficznym tle. Niech ktoś się nie rozpędzi zaślepiony "okazją". Edytowane 13 Marca 2017 przez SlawekR Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Robsonek Opublikowano 13 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2017 no i nie ma takiej wioski jak "Lupowiec" Kościelny http://sprzedajemy.pl/smartfon-muzyczny-lg-v20-h990ds-titan-64-gb-made-in-korea-nr46505937 może pomylił Kielce z tym Lipowcem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.