Jakie słuchawki Audio-Technica ATH-M20X czy Shure SRH240A

[kuba09]

Cześć.

Jestem nowy na tym forum i na początku chciałbym was prosić o pomoc. Po dość długich bojach zdecydowałem się na któreś z tych słuchawek:

 

Audio-Technica ATH-M20X http://www.mp3store.pl/article/audio-technica-ath-m20x-black-ean.4961310125400,2014310326449122604.html

 

Shure SRH240A http://www.mp3store.pl/article/shure-srh240a-ean.2014580266382122659,2014580266382122659.html

 

Nie moge się zdecydować które z nich wybrać i czy ktoś bardziej doświadczony w temacie słuchaek mógł by mi coś doradzić.

 

Zależy mi na przede wszytkim na wygodzie i jakości dźwięku (dobre wygłuszenie). Będe na nich słuchał raczej różnego rodzaju muzyki od elektronicznej do rocka więc wolał bym żeby były bardziej uniwersalne.

 

 

Za pomoc z góry dzięki.

Edytowane 10 Czerwca 2014 przez kuba09

[Goszki]

Aktualnie testuję Audio-Technica ATH-M20X, a wiem, że informacji na ich temat jest mało. To co mogę Ci na chwilę obecną powiedzieć, to że nie nadają się do wszystkiego. Są bardzo płaskie, klarowne i naturalne, ale potrzebują raczej silniejszego sprzętu do napędzenia. Słuchanie muzyki np. na smartfonie lub laptopie z integrą nie będzie należeć do zbyt przyjemnych - brakuje basu, a całości przydałoby się więcej kopa. Oczywiście wszystko da się skorygować, ale musisz mieć dobrej jakości ścieżki, bo inaczej wyłapiesz wszystkie buble miksów i kompresji. Na dobrym wzmaku, z lekko podkręconym basem zabrzmią wyśmienicie.

Co do konstrukcji, są bardzo lekkie, wygodne i nieźle tłumią dźwięki otoczenia. Ani głowa ani uszy nie męczą się przy dłuższych odsłuchach.

Jeśli masz jakieś konkretniejsze pytania, to wal śmiało.

[kuba09]

hmm generalnie będe ich używał do komputera a mam karte realtek high definition audio. A czy ktoś z was używał tych Sure SRH??

[sirmike1]

Witam,

 

Jakieś 1,5 m-ca temu w końcu zdecydowałem się na zakup - też wybierałem ostatecznie między tymi 2 modelami co w temacie. Ostatecznie wybrałem Shure - dla mnie dźwięk jest dokładnie taki jakiego oczekiwałem - jest bas i jest wg mnie czysta, klarowna góra. Dla niektórych będzie tego basu za mało ale to już zależy co kto lubi. A ja właśnie lubię aby bas nie był wszędzie obecny i żeby był tam gdzie sobie go "twórca" utworu wymyślił. I w mojej ocenie tak jest z Shure. Lepiej trafić nie mogłem.

Natomiast są dla mnie też i minusy - przede wszystkim nie wiem jak mogą pojawiać się opinię że słuchawki są wygodne i nie męczą uszu.....ja nie mam dużej głowy i dużych uszu ale wg mnie małżowiny wchodzą w muszle na styk. Po drugie pady są twarde i już po ok. 30 minutach słuchania wyraźnie odczuwam dyskomfort i czuję że mam na głowie słuchawki. No i na koniec....słuchawki strasznie trzeszczą.....wiem, że było o tym pisane...ale nie sądziłem, że aż tak.....moje słuchawki mają dokładnie 1 m-c i 20 dni a trzeszczą tak jakby były słuchane na okrągło chyba z 5 lat......Nawet przełknięcie powoduje trzeszczenie plastików co jest bardzo irytujące.....

 

Acha....póki co nie miałem problemu z napędzeniem Shurków.... zarówno 2 laptopy, które są w domu podpinałem pod słuchawki, kilka telefonów, odtwarzacz IRiver, czy sprzęt stacjonarny jak miniwieża. Na każdym z tych źródeł słuchawki dawały bardzo dobrze radę.

[kuba09]

Dzięki za pomoc , te kiepskie wykonanie shurków troche mnie zniechęciło. Tak jeszcze się zastanawiam nad Takstar HD5500 albo coś innego do 300 zł.