Sony NWZ-ZX1

[mks46]

Na prośbę kolegi KRZ naskrobałem:

Z góry przepraszam, ale kompletnie nie potrafię opisywać dźwięku. Ale powiem tak, w ZX2 scena jest znacznie poszerzona, bas jest bardziej soczysty. W ZX1 mam wrażenie, że bas zlewa się trochę z wyższymi tonami, w ZX2 jest znacznie lepiej wyeksponowany. Wokal jest jakby trochę bardziej wysunięty do przodu, a scena pełni rolę wypełnienia i naprawdę słucha się tego przyjemnie, w ZX1 Jest tak jakby scena i wokal były na jednej linii. ZX1 gra naprawdę super, ale ZX2 to jest już bajka. Ale sama obsługa, znacznie bardziej podoba mi się w ZX1, wypukłe przyciski są znacznie wygodniejsze niż te delikatnie wklęsłe w ZX2. No i waga, ZX1 spokojnie może byc kompanem w kieszeni podczas spaceru. ZX2 z kolei to raczej domowo-transportowy DAP, bo jest naprawdę ciężki i ja na spacer bym go nie zabierał. Jeżeli chodzi o moc, miałem wcześniej NWZ-ZX1 czyli europejską wersję, była masakrycznie cicha, ja głośno słucham muzyki i z KEF M500 czy z ATH M50x było bardzo wystarczająco bez zapasu mocy. Teraz kupiłem tą samą wersję, jednak wydaje mi się, że ma sciągniętą blokadę głośności bo mocowo nie odstaje od ZX2, którą mam w wersji japońskiej. Aż sam byłem zdziwiony, że ZX1 w wersji europejskiej potrafi tak zagrać. Z takich rzeczy czysto technicznych, ZX1 ma głośnik. Pokazując jakiś filmik na Youtube nie muszę podpinać słuchawek i jest to wygodne. Chociaż brak głośnika w ZX2 mi nie przeszkadza, jednak fajny, dodatkowy bajer. Mam także fiio X7 i miałem wybrać między nim a ZX2, ale to trochę inne granie i nie potrafię się pożegnać z żadnym z nich.

Korzystałem z KEF M500, Denon mm400, ATH M50x

[pawkos]

Czyli ZX1 w wersji bez blokady jest całkiem ciekawym przenośnym grajkiem. ZX2 gra trochę lepiej, ale z racji swoich gabarytów lepiej się sprawuje w domu

[krz]

No i trzeba będzie zapolować na ZX1

[Gourney]

W przyszłym tygodniu najprawdopodobniej będę miał ZX1 na testach. W końcu zobaczę co potrafi.