Skocz do zawartości
WIOSENNA PROMOCJA AUDIO 11.03-04.04.2024 Zapraszamy ×

Brainwavz HM5 - otwieramy Chińczyka ;-)


nismovsky

Rekomendowane odpowiedzi

Część DIYowcy!

To pierwszy mój temat w tym dziale, ponieważ do tej pory nie czułem potrzeby modyfikowania słuchawek, ale każdy kiedyś dorasta ;)

Za wewnętrznym przeczuciem nabyłem (przy wielkiej pomocy BamboszKa) słuchawki Brainwavz HM5 wraz z półotwartymi obudowami. Kiedy te już dotarły (chińczykom zeszło ponad tydzień na zrobieniu mi tych obudów, także się nie spieszyli ;-) ) pomyślałem, że warto byłoby dorzucić do nich także wygodniejsze pady, które lepiej sprawdzą się na długich odsłuchach. Zdecydowałem się na poduchy welurowe od Shure SRH-940 (thx Jimmi Dragon).

 

I się zaczęło... To dopiero początek podróży tych słuchawek. Póki co, zamieszczam zdjęcia porównawcze obudów i padów. W tym tygodniu zamierzam wykonać szereg prac przy samych obudowach, ponieważ druk 3D wprost od Chińczyków nie był nawet średnich lotów (eufemistycznie mówiąc).

 

W pierwszej kolejności będzie to zaszpachlowanie nierówności na zewnątrz. Potem przyjdzie czas na szlifowanie, oczyszczenie, lakierowanie trójwarstwowe, a na koniec podklejenie pod spodem obudów jakiejś siateczki dla choćby minimalnej ochrony przetworników.

 

Co do dźwięku...

Powiem tak: jest SPEKTAKULARNIE. To jakiej przestrzeni dostają te słuchawki na customowych muszlach to coś pięknego! Wysokie ciągną się duuużo dalej basu nieco ubywa to fakt, ale jest lepiej kontrolowany. Co najbardziej fascynuje to rozrost sceny: jest napowietrzona, ale nie do przesady. Rośnie w każdej płaszczyźnie i w końcu te słuchawki grają jak powinny muzykę filmowo-klasyczną. Ludovico Einaudi brzmi świetnie, Florence + The Machine również. Testowałem także na "To France" M.Oldfielda oraz kilku kawałkach Daft Punk i nawet puściłem "Zawleczki, nakrętki, kapsle" mojego ziomka, BIsza. Wszędzie słyszę poprawę w kierunku stricte monitorowym, co jest dla mnie wręcz wymarzonym progresem! :)

 

Wybaczcie brak dokładniejszych opisów, ale nie pisuję recenzji, więc może mylnie określam pewne technikalia, acz dla mnie HM5 stają się w końcu poważną alternatywą monitorów aktywnych w pracach poprawkowych. Będę ich używał z pewnością do realizowania nagrań binauralnych, bo pozycjonowanie dźwięku w przestrzeni urosło o klasę (przynajmniej).

 

Dopiero zaczynam, a już tak kocham te słuchawki, że do sprzedaży musiałaby namówić mnie istna tragedia :D

 

 

Nismovsky

 

PS.

Postępy z prac będę zamieszczał w tym temacie, jeśli będziecie zainteresowani.

DSCN9352.JPG

DSCN9361.JPG

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Część DIYowcy!

 

To pierwszy mój temat w tym dziale, ponieważ do tej pory nie czułem potrzeby modyfikowania słuchawek, ale każdy kiedyś dorasta ;)

Za wewnętrznym przeczuciem nabyłem (przy wielkiej pomocy BamboszKa) słuchawki Brainwavz HM5 wraz z półotwartymi obudowami. Kiedy te już dotarły (chińczykom zeszło ponad tydzień na zrobieniu mi tych obudów, także się nie spieszyli ;-) ) pomyślałem, że warto byłoby dorzucić do nich także wygodniejsze pady, które lepiej sprawdzą się na długich odsłuchach. Zdecydowałem się na poduchy welurowe od Shure SRH-940 (thx Jimmi Dragon).

 

I się zaczęło... To dopiero początek podróży tych słuchawek. Póki co, zamieszczam zdjęcia porównawcze obudów i padów. W tym tygodniu zamierzam wykonać szereg prac przy samych obudowach, ponieważ druk 3D wprost od Chińczyków nie był nawet średnich lotów (eufemistycznie mówiąc).

 

W pierwszej kolejności będzie to zaszpachlowanie nierówności na zewnątrz. Potem przyjdzie czas na szlifowanie, oczyszczenie, lakierowanie trójwarstwowe, a na koniec podklejenie pod spodem obudów jakiejś siateczki dla choćby minimalnej ochrony przetworników.

 

Co do dźwięku...

 

Powiem tak: jest SPEKTAKULARNIE. To jakiej przestrzeni dostają te słuchawki na customowych muszlach to coś pięknego! Wysokie ciągną się duuużo dalej basu nieco ubywa to fakt, ale jest lepiej kontrolowany. Co najbardziej fascynuje to rozrost sceny: jest napowietrzona, ale nie do przesady. Rośnie w każdej płaszczyźnie i w końcu te słuchawki grają jak powinny muzykę filmowo-klasyczną. Ludovico Einaudi brzmi świetnie, Florence + The Machine również. Testowałem także na "To France" M.Oldfielda oraz kilku kawałkach Daft Punk i nawet puściłem "Zawleczki, nakrętki, kapsle" mojego ziomka, BIsza. Wszędzie słyszę poprawę w kierunku stricte monitorowym, co jest dla mnie wręcz wymarzonym progresem! :)

 

Wybaczcie brak dokładniejszych opisów, ale nie pisuję recenzji, więc może mylnie określam pewne technikalia, acz dla mnie HM5 stają się w końcu poważną alternatywą monitorów aktywnych w pracach poprawkowych. Będę ich używał z pewnością do realizowania nagrań binauralnych, bo pozycjonowanie dźwięku w przestrzeni urosło o klasę (przynajmniej).

 

Dopiero zaczynam, a już tak kocham te słuchawki, że do sprzedaży musiałaby namówić mnie istna tragedia :D

 

 

Nismovsky

 

PS.

 

Postępy z prac będę zamieszczał w tym temacie, jeśli będziecie zainteresowani.

Powodzenia w modowaniu. Kiedyś słuchałem hm5 i spodobały mi się (byłem bliski zakupu), ale ten docisk był jak na moją głowę za mocny. Scena była ok i dobrze słyszeć, że się jeszcze polepszyła. Wrzucaj postępy z prac jeśli dasz radę :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Docisk też mnie bolał, ale od czego jest fabryczne pudełko? Tydzień w ten sposób (a w pracy wisiały na pudle po Furbym ;) ) i już nie ma "imadła", Problem solved :D
Dzięki za dobre słowo! Foty będą na bieżąco (w miarę możliwości).

Edytowane przez nismovsky
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na początku docisk jest rzeczywiście mocny ale jak kolega wyżej napisał, są na to sposoby - ja moje rozciągałem na kilku grubych książkach złożonych do kupy i teraz jest miodzio.

 

Mod z muszlami całkiem fajny ale ja jestem ciekaw jak się sprawdza Clarity Boost oferowany na mp4nation http://www.mp4nation.net/brainwavz-earphones/brainwavz-hm5-clarity-boost-low-profile-3d-printed-headphone-cups-free-fedex-2-day-to-select-destination . Raczej nie mam zamiaru robić z nich słuchawek otwartych.

 

Może kiedyś sprawdzę, póki co odstrasza mnie wydanie 30 dolków na muszle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzisz nismo bo zamknięte to zło :D w istocie dobre zamknięte to wyczyn bo taka zamknięta akustyka psuje dźwięk.

Tak sobie myślę pewnie zrobią zamknięte z przestrzenią otwartych realizowanych przez jakiś mikroprocesor ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A próbowałeś je na padach oryginalnych? To rozjaśnienie i napowietrzenie to zapewne w sporej części zasługa padów od Shure. Z moich doświadczeń to otwieranie słuchawek basu dodaje. Fakt, że sceny i powietrza również.

 

Retter - koniecznie przesłuchaj D600, jeśli chodzi o scenę to z zamkniętych nic lepszego nie słyszałem (nie uwzględniam serii D2000/5000/7000 bo to raczej półotwarte). Oczywiście kabelek to jakiś lepszy niż fabryczny żeby miały.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A próbowałeś je na padach oryginalnych? To rozjaśnienie i napowietrzenie to zapewne w sporej części zasługa padów od Shure. Z moich doświadczeń to otwieranie słuchawek basu dodaje. Fakt, że sceny i powietrza również.

 

 

Całkiem możliwe, że masz rację. Pisałem wrażenia z welurami i obudowami. Popróbuję w najbliższych dniach stockowych padów, ale sednem mojego gmerania w HM5 jest właśnie zestaw obudowy+welury :) Bas miejscami schodzi dużo niżej niż standardowo, także otwarcie może im zrobiło rzeczywiście bass-boost, który wykastrowałem welurkami.

 

Odnośnie clarity-moda... Myślałem nad nim, ale koniec końców wolałem nieco otworzyć konstrukcję ze względu na wygodę.

 

Cena? Jak jest promocja na mp4nation to nie jest źle, a Brainwavz daje chyba najwięcej akcesoriów do zestawu. No i to fenomenalne jajowate etui :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Peurl jest kilka rzeczy które mnie odpycha od d600, w skrócie 32ohmy, V, zamknięte.

No ale właśnie scena to nie jest jak w zamkniętych, za to bas jest :)

 

Tymi 32 omami to nie musisz się tak bardzo martwić. Te nowe przetworniki całkiem nieźle się spisują pod względem separacji, szczegółowości i kontroli, którą kiedyś dawała większa ilość omów. Bo chyba to miałeś na myśli pisząc o odpychaniu przez 32 omy a nie problemy z wysterowaniem. Z resztą i z wysterowaniem też nie ma takiego problemu jak w starszych konstrukcjach (CAL vs D1100).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

druk 3D wprost od Chińczyków nie był nawet średnich lotów (eufemistycznie mówiąc).

Czy miałeś kiedyś w rękach inne wydruki z maszyny drukującej metodą FDM vel FFF? Zastanawiam się czy masz faktycznie brzydki wydruk, czy też jesteś po prostu rozczarowany technologią jako taką.

(Na zdjęciach niewiele widać, biel jest w dużej części przepalona.)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nismo, super! Czekam na rozwój wydarzeń :)

 

Jest jeszcze taki mod: http://www.head-fi.org/t/615030/unleash-the-full-potential-of-your-brainwavz-hm5-or-fa-003-with-mods

 

Trochę się stęskniłem za HM5.

 

 

Cholera, kuszą te HM5... Tym bardziej, że w wersji NVX kosztują 250 zł.

 

Udałoby Ci się je za tyle ściągnąć? :) W zestawie mają też profilowane pady, tutaj pomiary: http://rinchoi.blogspot.com/2014/04/nvx-xpt100-good-thing-comes-in-big.html

Edytowane przez maciux
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@up - a mp4nation dawało HM5 z wieloma akcesoriami za 99,5 USD z darmowym szipem, więc jeden pies ;)

@FlameRunner - sorki, ale zdjęcia robione kartoflem przy słabym oświetleniu. Przed rozpoczęciem prac na nich, zrobię im lepsze zdjęcia dla zobrazowania początkowego stanu. Jestem rozczarowany wydrukiem, bo widywałem lepsze rzeczy wychodzące z drukarek 3D. Co do technik to się nie znam. Powiem Ci tylko, że obudowy mają dodatkowe dziurki gdzie ich być nie powinno, odpadły im 2 "niteczki" dookoła i mają bardzo nierówne wykończenia. Nie spodziewałem się cudów, także nie jestem jakoś wielce rozczarowany ;)

@maciux - niech no tylko dorwę jakieś portable to pewnie gdzieś za 3-4 tygodnie Ci podrzucę te HM5 na testy. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może macie trochę większe rozeznanie... Czy przypadkiem Goldring DR50 nie jest również rebrandem Brainwavz HM5 ? http://agdlab.pl/testy/Wielki.test.niedrogich.sluchawek.nausznych.i.wokolusznych.56.modeli,2068/25 . Opis dźwięku nawet pasuje do HM5.

http://www.headfonia.com/goldring-headphones-dr50-dr100-dr150/2/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie, ale korciło mnie. Spróbuję jak zdejmę je do szpachlowania. Szpachla powinna dziś dotrzeć, także w tygodniu sobie posłucham tak :)
Ogólnie to musiałem "rozgrzebać" śrubokrętem otwory na śruby w białych obudowach, bo standardowo były wydrukowane sporo za małe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może macie trochę większe rozeznanie... Czy przypadkiem Goldring DR50 nie jest również rebrandem Brainwavz HM5 ? http://agdlab.pl/testy/Wielki.test.niedrogich.sluchawek.nausznych.i.wokolusznych.56.modeli,2068/25 . Opis dźwięku nawet pasuje do HM5.

http://www.headfonia.com/goldring-headphones-dr50-dr100-dr150/2/

Jako był posiadacz DR100 to na 99% powiem, że nie są to rebrandy HM5. Przede wszystkim Goldringi były wcześniej i ponoć jest to autorski projekt Goldringa od A do Z.

 

Swoją drogą posłuchałbym ich ponownie, albo jeszcze lepiej DR150.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności