Skocz do zawartości
WIOSENNA PROMOCJA AUDIO 11.03-04.04.2024 Zapraszamy ×

Rekomendowane odpowiedzi

46 minut temu, majkel napisał:

Zobaczymy ile to ładowanie potrwa, to będzie wiadomo na ile był rozładowany wzmacniacz. Inną miarą będzie przyrost jasności świecenia diody na wzmacniaczu. W każdym razie jak ładuje, to ładowarka świeci na czerwono, potem zmienia kolor na zielony.

 

Przy okazji - wzmacniacz ma 2 wyłączniki - rozruchowy i roboczy. Rozruchowy, ten bliżej wejść, włącza się jako pierwszy, potem ten po drugiej stronie, a następnie wyłącza się wyłącznik rozruchowy. W takim ustawieniu jakość dźwięku jest najlepsza. Wyłączenie to wiadomo, bez ceregieli - wajcha wyłącznika roboczego w dół.

 

A z drugiej strony, skoro Compton słuchał na praktycznie rozładowanym wzmacniaczu ( wiem, mea culpa)...;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Cytrus71 napisał:

 

A z drugiej strony, skoro Compton słuchał na praktycznie rozładowanym wzmacniaczu ( wiem, mea culpa)...;-)

To się okaże z relacji, czy był taki totalnie rozładowany, bo jak przeczytamy, że różnic brak, to będzie oznaczało, że jeszcze nie był padnięty. W przypadku tego ostatniego dioda się lekko tli, albo w ogóle nie świeci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, majkel napisał:

To się okaże z relacji, czy był taki totalnie rozładowany, bo jak przeczytamy, że różnic brak, to będzie oznaczało, że jeszcze nie był padnięty. W przypadku tego ostatniego dioda się lekko tli, albo w ogóle nie świeci.

 

Rozumiem twoją "ostrożność", ale wiem co wysyłałem. Tak, czy siak kolega Compton zda szczerą relację.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ładowarka negatywnie wpływa na jakość dźwięku, więc ja bym z nią podłączoną nie słuchał w celach oceny sprzętu. Dla przyjemności płynącej z obcowania z muzyką nie widzę przeciwwskazań. Poza tym jak po kilkudziesięciu minutach ładowania nie usłyszysz różnicy, to po pełnym ładowaniu też jej nie będzie. Rozładowana bateria na przejście do swojego właściwego stanu roboczego - nie mylić z pełnym naładowaniem - potrzebuje maksimum kilkanaście minut. Oczywiście im dłużej się ładuje, tym więcej potem dostępnego czasu pracy wzmacniacza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Compton napisał:

No ładuje się. I słucham.

Czy mam ładować na wyłączonym?

 

"Jak sobie Stryjenka uważa". :-) Polecam posłuchanie (zapamiętanie jak gra) i podładowanie bez słuchania na jakąś godzinę. Przy ładowaniu i słuchaniu zmiany następują "liniowo". Trudniej je wychwycić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Porównuję sobie Headonica bateryjnego z Little Dot MK6+.

Po kilku próbach udało mi się wyrównać poziom tonalny między dwom wzmacniaczami.

Do LD poszły radzieckie lampy sterujące Reflektor 6H9C i mocy RCA JAN 6AS7G.

Ta sama barwa, ta sam rodzielczość, tempo, z różnicą taką, że mimo wszystko Headonic preferuje górne rejestry ,czyniąc to doskonale, natomiast LD dolne.

Headonic daje lepszą separację i wgryz w utwór. LD natomiast bardziej gruboskórne traktuje nagrania, dając więcej dociążenia i masy.

W jedych utworach lepiej wypada Headonic, w drógich LD, także ogólnie remis.

I jeszcze uwaga, LD gra na interkonekcie Cardas Clear Sky a Headonic na zwykłym Allegrowym "czinczu" za kilkadziesiąt złotych.

P1190911.JPG

Mimo wszystko, biorąc pod uwagę jakość dźwięku Headonica oraz zabawę lampami zLD i wydawanie na to wartości przekraczjące cenę wzmacniacza, wybór w momencie startu byłby dla mnie jednoznaczny.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Mam już na testach Headonica. Nie jestem wielce wymowny w opisach audio, ale po pierwszych odsłuchach nie spodziewałem się, że będzie to aż tak godny rywal dla Audio GD NFB 28.38., którego również biorę pod uwagę. Rozdzielczość, scena, naturalność brzmienia nieprzęciętna. Nie wiem na ile swój udział w tym ma jeszcze źrodło Alien+ i D7200. Zasłużony szacun dla konstruktora Majkela. Z przyjemnością słucham dalej:)

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak wypada Hedonic w porównaniu do Rapture?
https://muzostajnia.wordpress.com/2014/10/04/przyjemnosc-czyli-headonic-z-rapture-w-tle/amp/

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sound Pearl

6 minut temu, grubbby napisał:

To co mam... czyli SP2 ;)
A Headonic vs rapek to Jako uniwersalniejsze wybralbym Headonica.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
 

Mógłbyś rzec, co Cię względem Headonica bardziej przyciąga do SP2? Będę musiał podjąć niebawem decyzję i temat póki co jest otwarty:)

Edytowane przez dj1978
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczegoly musisz poszukac... bo juz gdzies pisalem.
Ogolnie jest bardziej nasycony, barwniejszy z wieksza scena, zwlaszcza na szerokosc. Z tym ze porownywalem tez do headonica single ended. Balanced nie slyszalem zadnego.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności