Skocz do zawartości
WIOSENNA PROMOCJA AUDIO 11.03-04.04.2024 Zapraszamy ×

Fanklub wielbicieli słuchawek planarnych


Baele

Rekomendowane odpowiedzi

Ortodynamikomaniacy :-)!

Wzywam, ł±czmy się!!!

 

Chyba nie ma w±tku, który byłby po¶więcony tylko konstrukcjom ortodynamicznym.

 

Pozwólcie, że go zapocz±tkuję ;-)

 

Ponad pół roku temu "zachorowałem" na ortho. Zaczęło się od LCD-2 rev2 (których nieopatrznie się pozbyłem), a później doł±czyły do kolekcji LCD-3, LCD-XC i na koniec Hifimany HE-5LE.

Miałem również okazję posłuchać HE-6, które graj± ¶wietnie, je¶li tylko je dobrze napędzić :-)

 

Audeze i Hifimany różni wiele tak pod względem wykonania jak i brzmienia, i zwłaszcza to drugie ma swoje dalsze" reperkusje". Trudno mi było znaleźć dla nich najbardziej odpowiadaj±ce wzmacniacze, i tak, po kilku miesi±cach prób i odsłuchów, stwierdziłem, że z Audeze najlepiej graj± (kolejno¶ć przypadkowa):

- Meier Corda Classic

- Sennheiser HDVD800

- Little Dto MKVI+ (to lampka)

 

Z kolei je¶li chodzi o słuchawki Hifimana, to najlepsz± konstrukcja dla nich jest Bryston BHA-1 (choć niektórym bardziej mógłby odpowiadać tańszy Schiit Mjolnir).

 

To oczywi¶cie moja opinia, i każden z Was może mieć inne do¶wiadczenia i preferencje. Z góry też zaznaczam, że nie miałem okazji słuchać tych słuchawek, z tak popularnymi na forum klonami Lehmanna. Natomiast słuchałem z Black Pearl, czy też dedykowanym przez Hifimana EF-6 oraz Schiit Mjolnirem.

Edytowane przez Baele
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja może z innego kierunku zadam pytanie, ale mnie ono od dawna interesuje :)

 

Jakie napięcie oraz prąd jest potrzeba z punktu teoretycznego dla jakiś relatywnie trudnych orto.

 

Oraz drugie pytanie, jak to wygląda w praktyce (bo nie zawsze jedno z drugim współgra).

 

Zakładając, że popularne Lehmanny, mają ok. 1.5W przy 32 ohm o ile to jest za mało (jeśli jest), albo może jest to wartość zupełnie wystarczająca.

 

Z racji technicznego aspektu, chciałbym dostać konkretne odpowiedzi bez pisania w stylu, bo moje uszy, albo bo ktoś tam.

 

W przypadku praktycznego wolna amerykanka.

 

Pytam z ciekawości a zarazem jest mi to potrzebne do pewnego zagadnienia nad którym zaczynam od jakiegoś czasu pracować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lubię granie starych orto, ale nie potrafię przeskoczyć ich niewygody. A na nowe wokółuszne na razie mnie nie stać :(

Mam podobne wrażenia. Polubiłem brzmienie starych orto, ale niestety pojawia się dyskomfort po jakimś czasie. Miałem okazję na ostatnim meet forumowym posłuchać flagowca Szwagiero. Świetne słuchaweczki, klasa sama w sobie.

Sam jestem zadowolonym posiadaczem HE-500.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

manuelvetro

masz lajka, ale wyczerpałem dzienny limit ;)

 

GryfPomorski

pokusiłbyś się o porównanie do HD650, o ile miałeś możliwość ich porównania?

Chodzi mi głównie o to, czy jak się lubi granie tch Sennków, to he500 będa odpowiednim rozwinięciem?

 

Miałem HD650@DHC. Napędzałem je C4 i potem Sonic Pearl. Byłem dość zadowolony, ale tylko do czasu kiedy nie posłuchałem he-500. Po ich odsłuchu chyba kilka dni nie zakładałem hd650 mając w głowie granie he-500. Moim zdaniem he-500 są ich rozwinięciem i to praktycznie w każdym aspekcie- scena,szczegóły, bas,itp. Jedynie w kwestii wygody hd650 są lepsze. Jeszcze bardziej rozwinięciem hd650 byłyby hd800, które miałem ostatnio okazję posłuchać. Jednak jeśli miałbym wybierać między he-500 a hd800, to wolę hifimany, choć hd800 to też świetne słuchawki, ale nie za tę cenę.

Podsumowując- jeśli lubisz granie HD650, to jeszcze bardziej polubisz he-500 moim zdaniem.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odp,

no nic, pozostaje marzyć i zbierać kasę.

Bo życie bez marzeń puste jest... ;)

A apetyt rośnie w miarę jedzenia niestety... ja kupując hd650 myślałem, że to będą słuchawki docelowe.

Powodzenia w spełnianiu marzeń ;)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakoś Evila nie zachwyciły HFM od Fatso, no i nie ma się czemu dziwić. To jest przekręt większy niż K812, wycenić na tyle takie zmulone brzmienie. Ale ważne, że mamy coś innego niż dynamiki i jestem gość, tja...

 

Rany, bogie, trochę pokory. Posłuchasz jeszcze trochę w życiu i prawdopodobnie wrócisz do takiego "zamulonego" grania.

Edytowane przez all999
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozwolę sobie zabrać głos z tytułu styczności z tą technologią. ORTH to przeciwległy zupełnie biegun i zupełnie inne priorytety niż ES. Jak ktoś jest zakochany w ortho, lubi je, a także słuchawki powiedzmy pokroju np. HE-300 czy HD650, które skupiają się na muzykalności ponad wszystkim, to naprawdę trudno będzie się dziwić, że jasne, przestrzenne i lekkie słuchawki mu nie podejdą, będzie mu wiecznie mało chociażby "melasy" w średnicy, masywności dźwięku. Z tej perspektywy doskonale Miłosza rozumiem, jednocześnie zostając przy swoim zdaniu na ten temat, ale nie negując HE-5LE, bo bez względu na wszystko przyznać im trzeba, że to faktycznie ciekawe i mające swoje unikalne cechy słuchawki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam aktualnie w domu HD800 i HE-5LE, i moim skromnym zdaniem Hifimany pozwalają o wiele bardziej cieszyć się słuchaniem muzyki niż Senki.

I co z tego, że HD800 to lepszy wgląd w nagranie i więcej przestrzeni jeśli HE-5LE są BARDZIEJ MUZYKALNE.

 

Zestawienie:źródło Audiolab M-Dac + wzmak Bryston BHA-1

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozwolę sobie zabrać głos z tytułu styczności z tą technologią. ORTH to przeciwległy zupełnie biegun i zupełnie inne priorytety niż ES. Jak ktoś jest zakochany w ortho, lubi je, a także słuchawki powiedzmy pokroju np. HE-300 czy HD650, które skupiają się na muzykalności ponad wszystkim, to naprawdę trudno będzie się dziwić, że jasne, przestrzenne i lekkie słuchawki mu nie podejdą, będzie mu wiecznie mało chociażby "melasy" w średnicy, masywności dźwięku. Z tej perspektywy doskonale Miłosza rozumiem, jednocześnie zostając przy swoim zdaniu na ten temat, ale nie negując HE-5LE, bo bez względu na wszystko przyznać im trzeba, że to faktycznie ciekawe i mające swoje unikalne cechy słuchawki.

Ale nie warte tej kasy,ciekawi mnie ocena vs STAXy?

 

Wysłane z mojego C6603 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A masz jakiś w pełni zbalansowany tor w domu @Baele ? Tak, żeby podłączyć HE-5LE?

 

Fatso,

to najlepsze czym na chwilę obecną dysponuję. O HDVD800 nie wspominam, bo jest jednak słabszy od Brystona.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jasne, tylko ja nie znam tych sprzętów, a pytałem tak od czapy, czy to wszystko jest zbalansowane. Bowiem "odkryłem" różnicę w napędzaniu tych słuchawek z wzmaka zbalansowanego i niezbalansowanego..

Dobra pooglądałem sobie - wszystko jasne. No to w takim razie, wydaje mi się, że wiesz o czym piszę.

Edytowane przez Fatso
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem identycznego zdania co Baele odnosnie 800 vs 5LE. A te ostatnie mam cyba najdluzej z forumowiczow i podlaczalem je do wielu rzeczy. I uwierzcie mi lub nie, ale poza wzmacniaczem zrodlo pelni bardzo wazna role i rozpatrywanie samego dzwieku slucawek, coc to one teoretycznie robia najwieksza roznice nie ma sensu.

 

Za zrodlo sluzyly miedzy innymi modyfikowany transport CD EAD T1000, zlampizowany CD Denona i Luxmana, komputer PC

DACe to Protagonist, Audio Note DAC 2, Audio GD 1.32

Pre lampowe na ECC88, pasywki roznego rodzaju

Wzmacniacze Black Pearl, klon AT A5000, Dynaco ST35, arman Kardon PM655 VXI

 

Slucawki potrafily zagrac i w sposob przecietny i w sposob nadzwyczajny.

Zdajac sobie sprawe z pewnyc ulomnosci czy to transportu czy pewnyc drobnyc wad, ktore maja KAZDE slucawki, a przede wszystkim SLUCAJAC i probujac roznyc konfiguracji mozna dojsc do pewnyc wnioskow. Odsluc badz co badz wymagajacyc slucawek na przypadkowym sprzecie moze powodowac krzywdzace opinie. A czlowiek ccialby jednak kupic, "bo bylo polecane" i miec swiety spokoj. Sam jak zaczynalem to z 10 razy mialem objawienie, ze lepiej byc nie moze i zawsze sie mylilem.

 

Ostatnio na tapecie byl Kondo Souga, ale nie przyszlo mi na mysl, zeby podpiac pod niego slucawki:D

AKG 701 tez znam i przy dobrze napedzonyc 5LE musialy uznac ic wyzszosc, coic to faktycznie calkiem spoko slucawki.

Edytowane przez zibra
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Slucawki potrafily zagrac i w sposob przecietny i w sposob nadzwyczajny.

 

Dla mnie to jest właśnie clue recenzji Audiofanatyka http://forum.mp3store.pl/user/21880-evilkillaruna/ Tak ja właśnie je odebrałem. Zachwyt, niesamowitość, za chwilę, gdzie ta magia, d7100 grały to dużo lepiej, etc. Edytowane przez manuelvetro
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkoda, że kolega EvillKillaruna nie odsłuchał HE5LE na CAŁYM torze od fatso, a raczej miał ku temu możliwość, bo sam mu zestaw wzmak+dac (fatso) wysyłałem... Do każdych słuchawek trzeba zgrać cały tor, w przypadku Staxów jest prościej, bo wystarczy teoretycznie dobrać źródło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności