Skocz do zawartości

Fanklub Stax i słuchawek ES


Ermac

Rekomendowane odpowiedzi

36 minut temu, Soundman1200 napisał:

No i są Staxy i po krótkiej walce z ustawieniami karty dźwiękowej jest dźwięk na słuchawkach.

Eureka nawet wchodzę w Staxy,co prawda na full pałąk ale jest ok i mały zapasik nawet.

Najbrzydsze słuchawki świata dojechały...he,he.

O rany, pierwsze uczucie, jakbym Audeze jakieś miał na głowie, tak samo czysty przekaz...

No i proszę ,ja  myślałem latami że to jasne, zwiewne, detaliczne słuchawki...a to przyjemne ,ciemnawe miśki.

Gdzie ta niezwykła góra ?...W tym jestem rozczarowany, do poziomu T1 brakuje spooro, nie mówiąc o TH900 lub HD800:P

Czystość przekazu imponuje, wokal bajer dobry.

Jest bas, Staxy mają bas!...he,he.

Jednak AKG812 większe zrobiły na mnie wrażenie detalem i wyrazistością..

Te Audionanika jakby bardziej muzyczne, choć mniej scenowe...

Wokal jednak bliżej,większy i bardziej wciągający na HD800s, magia cma600i?

 

 

Póki co, wygląda że lubisz przekaz "podkręcony", niekoniecznie realistyczny, ale podkręcony, tu i tam, w kierunku emocjonalnym. Miałem akurat jednocześnie k812 i SR-507 i faktycznie z AKG była "rąbanka" wszystko wyciągane do przodu, w taki nienaturalny sposób dźwięki ciche były zrównywane z naturalnie głośnymi. Nie powiem, efektowne w odbiorze w pierwszej chwili. Ale na dłuższą metę,  pozbawiające naturalnego klimatu nagrania, bo czy kameralne, czy dyskoteka i tak wszystko rąbało na jedno kopyto, uśrednionym dźwiękiem. Coś jak kompresja dynamiki do jednego poziomu, jednako głośnego.

SR-507 faktycznie stoją w totalnej opozycji, różnicują nagrania w zależności od sposobu realizacji, klimatu. Ciche jest ciche, głośne jest głośne. Jest dostępna przeogromna skala różnicowania dźwięku. I to w skali mikro i makrodynamicznej. Ale rąbanki uśrednionej nie uświadczy. I jak ktoś do tego przyzwyczajony, to ten, tego...

9 minut temu, audionanik napisał:

Jak masz na głowie 507 to nie ruszaj szczęką; zamiany ciśnienia w komorze powodują "trzaski" osłony p-kurzowej; ten typ tak ma; możesz włożyć cuś pod pad (słomkę, płatek kosmetyczny, to nie będzie zmian ciśnień i po problemie.

 

I będzie większy bas, wynikający z rozszczelnienia komory i braku oporu wynikającego z ciśnienia w komorze, znaczy nie będzie w niej "poduszki powietrznej" stawiającej opór membranie.

Wystarczy je lekko oddalić od głowy, żeby była pusta przestrzeń między padem a głową. I do razu bas rośnie. To znane zjawisko. Niektórzy stosują na nie "mod słomkowy" właśnie. Jak ktoś nosi okulary, to tam występuje to w mniejszym stopniu, bo ma naturalną nieszczelność między padem a głową.

Edytowane przez SlawekR
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

38 minut temu, Soundman1200 napisał:

O rany, pierwsze uczucie, jakbym Audeze jakieś miał na głowie, tak samo czysty przekaz...

No i proszę ,ja  myślałem latami że to jasne, zwiewne, detaliczne słuchawki...a to przyjemne ,ciemnawe miśki.

Gdzie ta niezwykła góra ?...W tym jestem rozczarowany, do poziomu T1 brakuje spooro, nie mówiąc o TH900 lub HD800:P

Czystość przekazu imponuje, wokal bajer dobry.

Jest bas, Staxy mają bas!...he,he.

Jednak AKG812 większe zrobiły na mnie wrażenie detalem i wyrazistością..

A nie mówiłem, że będzie zabawnie?:D

  • Like 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A gdzie  tam K812 szybko sprzedałem, za bardzo mnie męczyły tym detalem i  ponad potrzebną detalizą.

Na razie sr507 niby lepsze od Audionanika Staxów, to Lambdy Signature?, ale te Lambdy przyjemniejsze bardziej przypominają HD800s.

Trochę szkoda sceny z HD800s, i rozmachu przekazu.

507 trochę jednak męczą na wokalu, lampa do nich by się przydała zapewne, lub tor taki.

Pady mało wygodne,niby słuchawki lekkie ale trochę męczą już po godzinie...

Wolałbym chyba już Audeze ze swoją wagą ale super fajnymi,miękkimi padami.

Ja to jestem wymagający co do ergonomii...ale marudzę..he,he.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minut temu, Soundman1200 napisał:

A gdzie  tam K812 szybko sprzedałem, za bardzo mnie męczyły tym detalem i  ponad potrzebną detalizą.

Na razie sr507 niby lepsze od Audionanika Staxów, to Lambdy Signature?, ale te Lambdy przyjemniejsze bardziej przypominają HD800s.

Trochę szkoda sceny z HD800s, i rozmachu przekazu.

507 trochę jednak męczą na wokalu, lampa do nich by się przydała zapewne, lub tor taki.

Pady mało wygodne,niby słuchawki lekkie ale trochę męczą już po godzinie...

Wolałbym chyba już Audeze ze swoją wagą ale super fajnymi,miękkimi padami.

Ja to jestem wymagający co do ergonomii...ale marudzę..he,he.

 

507 męczą na wokalu? Panie, to źródło. 507, a w sumie to generalnie elektrostaty bardzo pokazują prawdziwy charakter źródła. Dlatego tak chętnie używałem ich do "strojenia" toru w DACach, które robiłem. Dynamiki nijak się do tego nie nadają, tylko elektrostaty, albo kolumny. Jak SR-507 męczą na wokalu to źródło tak robi. Jakby było neutralne, to i one by tak grały, jak ciepłe, to tak samo by pokazały źródło. Wzmacniacz tranzystorowy, w zasadzie nic od siebie nie wnosi, słuchawki w sumie też są mocno przeźroczyste. Jak źródło będzie równie neutralne i do tego czyste, czyli tak jak już nie raz pisałem, Sabre w przyzwoitej, czyli nie drącej się aplikacji i będzie miodnie. Chinche zmienisz i już usłyszysz różnicę w systemie jako całości. Niestety to jest już ten poziom przeźroczystości, bez maskowania czegokolwiek. Zapytam Maćka (Audionanika) jak mu to grało na jego DACu, na lampach i na tym tranzystorze. a DACa ma ultraneutralnie przeźroczystego i czystego brzmieniowo. I to słychać, oj słychać.

 

A pady faktycznie, takie se, zmuszają do zdjęcia ze łba słuchawek raz na godzinę. Ale może to i dobrze dla zdrowia :).

 

Jeśli chodzi o górę "gdzie im tam do T1" to pozwól, że pominę to milczeniem. Bo mam z deka odmienny pogląd. Staxy mają górę be, hmm.

To już co kto lubi, o gustach podobno się nie dyskutuje :D

 

 

Edytowane przez SlawekR
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę tak ale nie jest tak źle...

Oczywiście Staxy nie mają szansy z potęgą mocy basu dynamików, kultura ponad siłę...he,he.

Bas w 507 bardzo mi się podoba, twardszy i niżej schodzący od tego z HD800s , choć nie ma tego poluzowania co lubię ale i tak jest ok.

Scena jednak nie za wielka w Staxah, tutaj HD800s mimo że obcięte w tym temacie nadal są the best...:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja co prawda słuchałem tylko HD800 bez S, czyli z tego co widzę tu po postach "tych lepszych HD800" i Staxy PRO, które miałem w tamtym czasie heh... że tak powiem, masakrowały Sennheisery. No może poza sceną, ale każdy, kto słuchał HD800 to wie, że scena w tych słuchawkach to miecz obosieczny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Że AKG K812 to rąbanka? Że wszystko na jedno kopyto? Uśredniony dźwięk? Detaliza ponad normę? Stanę w obronie tych słuchawek bo w moim przypadku żaden z tych efektów nie występuje, gdyby cierpiały na takie dolegliwości nie zdecydowałbym się na nie...Może i tak u kogoś grały, może prosto z pudełka. 

U mnie jest ogromne zróżnicowanie nagrań, jest przestrzeń, są detale ale nie męczące, jest potężna dynamika, nasycenie i muzykalność. Intrygujące i wciągające swym brzmieniem. Naturalnym brzmieniem. Lampa + Chord im bardzo dobrze robi :-)

Zdaję sobie sprawę, że jestem w mniejszości jeżeli chodzi o ten model AKG i rozumiem negatywne opinie na ich temat...bo wiem też, jak potrafią zagrać z nietrafionym torem.

Edytowane przez Name44
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

34 minuty temu, Karmazynowy napisał:

Ja co prawda słuchałem tylko HD800 bez S, czyli z tego co widzę tu po postach "tych lepszych HD800" i Staxy PRO, które miałem w tamtym czasie heh... że tak powiem, masakrowały Sennheisery. No może poza sceną, ale każdy, kto słuchał HD800 to wie, że scena w tych słuchawkach to miecz obosieczny.

 

Jak bardzo jest przekombinowana scena w HD800 to się przekonałem jak słuchaliśmy nagrań binauralnych (pod słuchawki) Cheskiego. Tam gdzie na 507 była normalne wrażenie przestrzeni przy nagraniu muzyki w kościele, czyli poczucie rozmiarów odpowiadających rzeczywistości z nagrania, to w HD800 był to już ogromny, otwarty,  stadion piłkarski, zamiast ograniczonego, mimo wszystko, do jakichś tam rozmiarów, kościoła.

39 minut temu, Noah napisał:

to jak w koncu @Soundman1200 z tymi staxami? pokonaly 800s czy nie maja szans ?

 

Może coś prościej na początek, miały sprostać Beyerom DT990 Pro. To był założony plan minimum :)

Edytowane przez SlawekR
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No lepsze od 990pro nie ma co porównywać...he,he. Lepsze też DLA MNIE od HE-4..i tutaj Compton zawał na miejscu...

Czystość przekazu Staxów jest wybitna,chyba najczyściej grające słuchawki co miałem okazję posłuchać...

Tutaj nie ma co gadać...:)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

42 minuty temu, SlawekR napisał:

 

Jak bardzo jest przekombinowana scena w HD800 to się przekonałem jak słuchaliśmy nagrań binauralnych (pod słuchawki) Cheskiego. Tam gdzie na 507 była normalne wrażenie przestrzeni przy nagraniu muzyki w kościele, to w HD800 był to już ogromny, otwarty,  stadion piłkarski. 

He he, u Chesky'ego to sie 8-setki wylozyly po calosci, nawet nozyczki fryzjera brzmialy jak jakies dziwolagi.

Edytowane przez audionanik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

507 i AKG K812 na dobrym torze są niezłe i mają dużo cech wspólnych. Twój tor @Name44 zbliżył bardzo K812 do tego co pokazują Staxy. Sławkowi z rąbanką pewnie chodziło o to że Staxy mają wogóle nie męcząco górę, ale nie poprzez wygładzanie jej czy obcięcie jej, gdyż mają bardzo dużo i pokazują wszelkie niuanse, a dynamiki czy planary mają ją ostrzejszą, tak jakby "przekontrastowaną" (dla ludzi, którzy używają elektrostatów), albo bardzo wygładzoną i cofniętą. Takie trochę porównanie dam AKG K812 mają górą jak ze wstęgi, a 507 góra jak z berylowego głośnika. Albo inni przykład z fotografii góra w Staxach jest jak obraz z aparatu analogowego, a z K812 jak z cyfrowego. 

K812 są bardzo dobrymi słuchawkami, tylko trzeba dać im szanse i odpowiedni tor. Fakt że wolę 507 że względu na to co @SlawekR napisał w dwóch powyższych postach o nich i wogóle najbardziej mi pasują elektrostaty brzmieniowo.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na pewno nie, bo za słabe ergonomicznie...ale jakby nie było HD800s i kasy też...to z tymi Staxami można by żyć...dobre są...szlachetniejszy odcień planarów...

Choć Hawki lub T1rev2 dostarczają podobne pokłady emocji, tak jest bo ja oczekuję emocji w czasie odsłuchów słuchawek...

Ale jeszcze posłucham i się wypowiem lepiej za kilka dni...

Edytowane przez Soundman1200
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności