Skocz do zawartości
WIOSENNA PROMOCJA AUDIO 11.03-04.04.2024 Zapraszamy ×

Fanklub Stax i słuchawek ES


Ermac

Rekomendowane odpowiedzi

Ciekawe rzeczy piszecie na temat "dziewiątek" Staxa , z większością się zgadzam .

Mam "009" i Eurydykę ,poszedłem w kierunku "zestawienia firmowego" Konstruktora ,jako żródła używam CD Nirvana

mk ... zasilana prądowo ,jeden krok przed bateryjną i mam tzw.synergię :-)

Nie będę tu pisał jak to gra z tą Nirvaną bo każdy z was może mieć inne preferencje i ocenił by to inaczej ale Ci ,którzy

słuchali zestawienia Eurydyka+009 niech poczytają recenzję tego CD-ka (W.Pacułą) i przynajmniej mogą sobie wyobrazić

jak to może zagrać.

Zdaję sobie sprawę ,że ten player jest produkowany w jednostkowych ilościach ,niewielu miało okazję go słyszeć ale

jest to ten kierunek (uzupełnienie ,synergia) i innymi żródłami Eurydyka +009 gra dokładnie tak jak opisujecie .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko tu nie ma opisów jak grają 009 z Eurydyką. Tego zestawienia też nie wielu słuchało no i sporo zależy

od lamp i tego co sobie zażyczył kupujący. Dla mnie to magiczne zestawienie trochę zbyt mało dociążone,

bardzo eteryczne, czarujące wręcz ale mało prawdziwe, wszystko tam drga i wybrzmiewa w nieskończoność,

w pozytywnym znaczeniu, trzeba lubić tego typu prezentację jest piękna ale mało prawdziwa.

Oczywiście to moje zdanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja słuchałem właśnie takiej Eurydyki jak @saudio napisał że decay był bardzo długi i potwierdzam że wszystko tam było czarujące, mało prawdziwe, upiększała muzykę, a ja lubię prawdziwość oraz szybkość. Ale tak jak zostało napisane, kto jak lubi. Dlatego spodobało mi się brzmienie T8000 z 009 gdyż attack i decay są szybkie, a jednocześnie jest małe nasycenie na średnicy, najlepiej to zrobiło mi na 507, które zagrały tak jak chciałem i sygnatura ich brzmienia z T8000 bardziej mi się podoba niż T8000 z 009.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Karmazynowy napisał:

WOO audio też ma swoją, a mp3store zostało ich dystrybutorem, może będą mieli demo?

 

http://www.wooaudio.com/products/wee.html

Tak przy okazji:

 

Poza tym to się przeradza w dyskusję do klubu elektrostatów, a nie tutaj ;) .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, misiekkb napisał:

Ja słuchałem właśnie takiej Eurydyki jak @saudio napisał że decay był bardzo długi i potwierdzam że wszystko tam było czarujące, mało prawdziwe, upiększała muzykę, a ja lubię prawdziwość oraz szybkość. Ale tak jak zostało napisane, kto jak lubi. Dlatego spodobało mi się brzmienie T8000 z 009 gdyż attack i decay są szybkie, a jednocześnie jest małe nasycenie na średnicy, najlepiej to zrobiło mi na 507, które zagrały tak jak chciałem i sygnatura ich brzmienia z T8000 bardziej mi się podoba niż T8000 z 009.

 

 

CD Nirvana daje bardzo gęste i dociążone brzmienie nie pozbawione szybkości ,świetnie uzupełnia się z Eurydyka i 009 .

507 to dla mnie "best buy" Staxa ,jest tu wszystko za relatywnie nieduże pieniądze.

Miałem też SR-007mkII i L-700 z tymi pierwszym OTL Eurydyka trochę nie dawał rady za to L-700 grały

naprawdę zaskakująco dobrze i muzykalnie ,jak by budżet pozwolił to tym sobie je zatrzymał jako uzupełnienie 009.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

007 z T8000 to jakiś nie wypał, płasko z kocem

009 z T8000 fajna głębia 3D, wybrzmiewanie ale na więcej to potrzeba jednak ciszy i chyba muszę się wybrać tak po za meetem, posłuchać tak z ciekawości

ZR1 TYLKO  ciekawe ale za kosmiczną cenę w stosunku do dźwięku

 

AS Kann ciekawa cegiełka, dźwięk fajny, cena mniej fajna

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 3 tygodnie później...

Dzisiaj słuchając muzyki na Staxach 507 działo się coś niepokojącego - w lewym kanale momentami dźwięk się ściszał i było słuchać jakby metaliczne zakłócenia, prawy kanał grał dobrze. Moje pierwsze podejrzenia kieruję w stronę lamp w energizerze (SRM-T1), od czasu jego zakupu w sumie ich nie ruszałem, a też ciężko określić jak długo były wcześniej używane.

 

Czy ktoś spotkał się z takim problemem i czy może ewentualnie potwierdzić moją teorię lub naprowadzić na trop gdzie szukać innej przyczyny?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje niestety już po gwarancji, będę musiał sprawdzić wzmacniacz na drugich Staxach (z tym, że nie byłem w stanie tego zrobić od ręki), ale fakt, że występuje to trochę losowo sugeruje, że to raczej wzmacniacz. Gdyby coś było nie tak z przetwornikiem to wg mnie problem byłby bardziej stały.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj w końcu udało mi się znaleźć chwilę żeby podłączyć drugie Staxy i problem z lampą się potwierdził, tak więc jestem zmuszony do ich wymiany.

 

I teraz moje pytanie: czy ktoś testował lampy z SRM-T1? Bo w sumie jestem bardzo zadowolony z tego jak grają oryginalne (sic! - mają nadruk Stax) i chciałbym kupić coś o zbliżonym brzmieniu, a kompletnie nie wiem jakich szukać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

47 minut temu, kopec23 napisał:

Dzisiaj w końcu udało mi się znaleźć chwilę żeby podłączyć drugie Staxy i problem z lampą się potwierdził, tak więc jestem zmuszony do ich wymiany.

 

I teraz moje pytanie: czy ktoś testował lampy z SRM-T1? Bo w sumie jestem bardzo zadowolony z tego jak grają oryginalne (sic! - mają nadruk Stax) i chciałbym kupić coś o zbliżonym brzmieniu, a kompletnie nie wiem jakich szukać.

 

O, tu właściwym adresatem powyższej wiadomości powinien być @audionanik gdyż posiada wszystkie potrzebne przymioty i właściwości, to znacz T1kę i audionervosę :) A co nie pozwala mu usiedzieć na tyłku z jednym kompletem lamp :D Na pewno chętnie podzieli się doświadczeniem w tym względzie.

 

A jeśli masz we wzmacniaczu lampy z nadrukiem Stax, no to grubo. To tak jak byś jeździł samochodem z 25 letnim akumulatorem. Mają prawo już "ciut" szwankować.

 

Edytowane przez SlawekR
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tam siedzą podwójne triody 6cg7/6fq7 (te drugie nie mają tylko ekranu między triodami).

Wrażenia na signaczerach:

6cg7

Electro-harmonix: gra jasno, szczupło, dynamicznie, precyzyjnie - jak tranzystor, dla mnie zbyt jaskrawo i chudo.

GE (USA): gra mniej precyzyjnie, trochę plamami, bardziej miękko i z większą masą, poszerza scenę.

RCA clear top: bardzo rozdzielcza lampka, odchudzona średnica, nienaturalnie wyeksponowana góra.

Zenith (hamerykanskie): słaba, po prostu kiepska.

 

6fq7

SEARS(made in Japan): lekko pastelowe, ale szczegółowe i energiczne granie, bardzo równa i analogowa, podgrzewa trochę dolną średnicę - moja faworyta.

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W takim razie chyba mam faworyta, EH i RCA odpadają już na starcie, bo do 507 będzie prawie na pewno zbyt jasno, plus trochę mi brakuje czarowania na średnicy, więc tym bardziej nie ma co iść w tę stronę.

 

Będę się w takim razie rozglądał za Sears, ewentualnie GE - dzięki!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, audionanik napisał:

.....

6fq7

SEARS(made in Japan): lekko pastelowe, ale szczegółowe i energiczne granie, bardzo równa i analogowa, podgrzewa trochę dolną średnicę - moja faworyta.

 

 

A nie mówiłem, że właściwy adresat pytania :) A co do tych jak wyżej, to o ile to ich słuchaliśmy ostatnio, to jeśli to ma być do 507ek, to może być całkiem miło i synergicznie. Faktycznie lekko harmonicznymi, po lampowemu, dobarwiają dolną średnicę, ale to do 507 akurat idealnie, ale już do takich 404LE niekoniecznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@kopec23 no i grajo Ci searsy, czy popelina?

Mam co prawda pożyczone 507 od wczoraj, ale nie rozkręcałem eserema jeszcze i nie sprawdzałem z nimi searsów, bo gram na nowych rca clear top, które niedawno wetknąłem; w połączeniu z kablami czincz by Johnys gra to tak, że padłem na cycki.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Według mnie w porównaniu do standardowych lamp słychać poprawę w średnicy, nie jest już taka "sucha". Bas wydaje się minimalnie mniej punktowy, ale zejście ciągle jest takie jak być powinno. Chociaż to może być akurat efekt tej cieplejszej średnicy, albo podbitego midbasu (muszę zrobić bezpośredni test porównawczy).

 

Jak dla mnie świetni kompani do 507, ewidentnie uzyskałem to co chciałem. Siłą rzeczy średnica nie czaruje tak jak w Novach Basic, czy PM3, ale już jest trochę bliżej.

 

Zresztą przy okazji okazało się, że wina nie leżała w lampach (ani w samym energizerze), więc mam teraz dwa komplety na wymianę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności