[900zł] aktywne monitory - Tannoy, Fostex ?

[side]

Czołem

 

Szukam aktywnych monitorów do małego pokoju (2x3,5 metra). Będą stać na dłuższej ścianie, więc blisko ściany. Stąd odpuszczam bass reflex z tyłu. Na oku mam Tannoy Reveal 501A oraz Fostex PM0.4.

Nie zależy mi na niskim zejściu basu, dużej głośności etc.

Ma być możliwie (w tym budżecie) neutralnie. Źródłem będzie komputer, laptop.

 

W niedalekiej przyszłości dokupię DAC.

Albo typowego audio: HiFimeDIY Sabre DAC, może Objective DAC.

Albo interfejs z możliwością nagrywania gitary: Behringer U-phoria UMC 22, Focusrite Scarlet 2i2.

 

Proszę o opinie, uwagi, może jakieś inne monitory.

 

E: literówki

Edytowane 30 Stycznia 2014 przez side

[nismovsky]

Ooo! Moja dziedzina
Pamiętaj, że nowe małe Fostexy mają bass-reflex z tyłu (modele z "d" na końcu), więc musisz szukać PM0.4n lub może używek 0.5n. Jak lubisz cieplejsze brzmienie to możesz szukać KRK Rockitów.
Niskiego zejścia w tego typu sprzętach nie będzie z czystej fizyki - za mały woofer jak chcesz mieć coś "na szybko i w dobrej jakości" to polecę Ci np. Alesis M1 Active MK2 - świetna sprawa w budżecie do ok. 1000 zł.

 

Interfejs Behringera może odpuść, bywają problematyczne przy sterownikach ASIO... Focusrite grają super, ale skoro chcesz tylko nagrywać gitarę lub/i wokal to weź sobie takie Saffire 6 USB, które ma 4 wyjścia, a kosztuje na Thomann.de mniej niż Scarlet 2i2. Sam kupiłem go sobie tydzień temu jako sprzęt przenośny do grania. W necie jest sporo dobrego o tym sprzęcie, warto poczytać.

 

BTW, jak/do czego zamierzasz podpiąć te monitorki zanim kupisz im DAC/interfejs?

[misiekkb]

@nismovsky

a jak grają Fostexy, gdyż sam szukam monitorów, narazie myślę o Tannoya 601, ale teraz odświeżyli serię i jak te nowe grają nie wiem, tak samo nie wiem jak grają KRK G3, podobno bardzo zmienili dźwięk w stosunku do G2, już nie są tak przymulone jak właśnie G2.

[side]

Dzięki za uczulenie na kwestię umiejscowienia dziury w Fostexach

 

Co do KRK - najlepiej byłoby posłuchać, ale jakoś tak mam pod dostatkiem ciepłego brzmienia (odtwarzacz, wieża hifi) i chciałbym czegoś innego, stąd, za postami Pasiastego i twoimi, Reveale i PM0.4 / PM0.5 (tyle, że te drugie przekraczają budżet).

Własnie jestem bardzo ciekaw porównania Tannoy'a z Fostexem.

 

Bardzo fajna opcja z F. Saffire. Ma z przodu i z tyłu więcej niż Scarlett, szczególnie wejście midi jest przyszłościowe.

 

Na tę chwilę monitory podłączę po prostu pod komputer stacjonarny z zintegrowaną kartą (jakieś badziewie).

[johny_55]

Miesiąc temu stałem przed podobnym dylematem i zakupiłem tannoye 601A. Świetnie monitory, dźwięk naprawdę super jakości, a i bas w zupełności wystarczy. Naprawdę jestem pod wrażeniem do tej pory ich potencjału.Nie są tak basowe jak krk co może być zaletą i są tańsze. Bass reflex z przodu co ułatwia rozstawienie. U mnie gra właśnie z UAE23 sabre. Polecam taki zestaw

 

 

Wysłane z mojego LT22i przy użyciu Tapatalka

[nismovsky]

Tannoy mają mniej detaliczny środek od Fostexów, dlatego polecam często ludziom (jako zamiennik dla Fostexów) właśnie te Alesis M1 Active, bo to taka "tańsza wersja" PM0.5n
Dodatkową zaletą M1 MK2 jest fakt, że mogą pracować w poziomie, dzięki czemu woofer oraz tweeter są zawsze w tej samej linii względem ucha

KRK G2 omijajcie, chyba że lubicie zmuloną dolną średnicę i mid-bas.

PS.
Przy Twoim metrażu nie pchałbym się w duże "paczki", bo niskie i tak nie będą miały gdzie się "rozpędzić". 6,5 cala na wooferze to maksimum, IMO.

 

 

@nismovsky

a jak grają Fostexy, gdyż sam szukam monitorów, narazie myślę o Tannoya 601, ale teraz odświeżyli serię i jak te nowe grają nie wiem, tak samo nie wiem jak grają KRK G3, podobno bardzo zmienili dźwięk w stosunku do G2, już nie są tak przymulone jak właśnie G2.

 

Fostexy grają równo, ale mniejsze mają problem z reprodukcją dołu (stąd dokupiłem moim subwoofer "w razie W"). Za to góra w tych monitorach jest wybitna. Jeśli miałbym porównać produkty tego japońskiego producenta do jakiegoś modelu słuchawek to chyba do słuchanych przez krótki czas Etymoticów ER4-s. Bas precyzyjny, środek detaliczny i ładnie rozciągnięta góra. To tak w skrócie.

Edytowane 30 Stycznia 2014 przez nismovsky

[misiekkb]

dzięki bardzo za odpowiedź. Ja akurat jestem na etapie szukania, przesłuchałem KRK G2 i to nie jest dla mnie, owszem to mogą byś bardzo dobre monitory, jeśli ktoś szuka zamulonych monitorów, czytać podbitego górnego basu i dolnej średnicy, ja tego nienawidzę. Jeszcze znam jakieś Genelec'ki z romiarem 6 i te owszem owszem bardzo mi się spodobały ta detaliczność, płaskość no i scena, ale to tak na krótko mętę, przy godzinym słuchaniu zamęczyły swoją sterylnością. Jeszcze znam jakieś Adam, chyba d7 i te to dla mnie nie grają, dźwięk jest plastikowy na nich.
I tak właśnie myślę o tych nowych Tannoyach i posłuchać KRK G3, gdyż podobno zmienili je bardzo. Więć trzeba się zainteresować jeszcze Fostexami, ale to tak jak napisałeś z subem. No i fajne porównanie do Etymoticów ER4-s, a to są uniwersale, w których najbardziej mi się podoba dźwięk.

 

Edytowane 30 Stycznia 2014 przez misiekkb

[nismovsky]

W Fostexach zawsze możesz sobie podbić bas pokrętłem z tyłu, poza tym, tego basu jest akurat jak na moje potrzeby. Sub działa dopiero jak odpalam projekty filmowe, żeby słyszeć impakt bębnów czy kontrabasów moim zdaniem Fostex nie skopał jeszcze żadnych monitorów. W swojej cenie ich produkty zawsze stoją wysoko z jakością. Tylko te ich diody LED strasznie mocno świecą, hehehe. Ale od czego jest taśma?

[misiekkb]

akurat co do jakości Fostexa to nie ma co się dziwić. ja też nie lubię basu w nadmiarze, ale on ma być wtedy kiedy jest, a kiedy go nie ma ma go nie być i to tyczy się zarowno midbassu, jak i subbasu. Będę musiał je sprawdzić jak to jest z tym basem, gdyż tego właśnie w nich się obawiam, to że nie będzie można słuchać trip-hopu, czy impakt właśnie bębnów albo kontrabasu, gdyż właśnie te dwa instrumenty są dla mnie tutaj bardzo istotne jeśli chodzi o bas, ponieważ naogół słucham takiej muzyki, gdzie te instrumenty wiodą prime, zwłaszcza kontrabas u jednej z mojej ukochanej wokalistki, jest zaraz po wokalu, jeśli chodzi o dźwięk.

 

Edytowane 30 Stycznia 2014 przez misiekkb

[side]

Sprawdź, bo jestem b.ciekaw.

[nismovsky]

Słucham sobie właśnie na PM0.5n bez suba kawałków rapowych i trip-hopu (jakbyście potrzebowali konkretów to albumy "GangStarr - Full Clip: A Decade of GangStarr" oraz kilka wybranych kawałków Portishead) i w pokoju 4.5 x 3 m spokojnie mam basu pod dostatkiem, nawet w ustawieniu flat.

5 cali do niewielkiego pokoju spokojnie daje radę. Przy 3-calówkach bym się zastanawiał, ale nie tutaj. Poza tym, podbijanie basu z tyłu monitorów nie powoduje krwawienia z uszu, więc bez obaw, chłopaki

Powiem Wam, że chyba jako drugi komplet kupię Alesisy M1 albo jakieś maleństwa pokroju Fostex PM0.3d. Muszę przestać udzielać się na forum, bo pomagając innym nakręcam się na kupowanie nowych gratów, hehehe.

[side]

Albo Fostexy, albo Tannoye. Zadecyduje dobra cena, które konkretnie. Oczywiście najlepiej używane

Edytowane 31 Stycznia 2014 przez side

[nismovsky]

To już Ci powiem, że kupisz Tannoye. CZemu? Bo jakoś ludzie nie chcą sprzedawać Fostexów

[misiekkb]

Dzięki jeszcze raz za małe wyjaśnienie z tym basem.

Nakręcanie na kupowanie nowych gratów z czasem przechodzi, tylko kupujesz te, które są Ci potrzebne, a nie zmienianie sprzętów dla zasady zmieniania i pogonii za "białym króliczkiem".

[nismovsky]

Ja nie zmieniam, ale potrzebuję drugiego "mniejszego" zestawu do kontroli nagrań względem ludzi, którzy nie mają obfitego w bas systemu audio. Dlatego też trzymam np. pchełki AKG

[side]

Tak sobie wrzucę gwoli wstępnego podsumowania.

 

Fostexy PM0.4: wyrazista, szeroko brzmiąca góra, lekko wycofany środek, bas punktowy, ale może potrzebować subwoofera. Cena do 800 zł za parę. Zaś cena pary PM0.5 to już okolice 1,5 tys. Jest przeskok, który bardzo mnie zastanawia.

 

Tannoy Reveal 501A z forumowego opisu @Pasiastego: Tannoye grają delikatną V-ką. Nie ma typowego "uśmiechu dyskoteki" ale da się zauważyć, że przy cichym słuchaniu robi się delikatny loudness. Przy wyższych poziomach wszystko się wyrównuje i paczki prezentują na prawdę niezły poziom. Jest odpowiednia głębia i separacja i mimo, że słyszałem lepsze sprzęty, to za tą cenę 501A wymiatają. Zaważyłem, że potrafią odtworzyć sinus 30 Hz, więc schodzą bardzo nisko ale jest to już raczej dźwięk na wpół wytwarzany przez nie, a na wpół przez mody pomieszczenia - nie ma mowy o szybkim, niskim tąpnięciu, raczej jest powolne snucie się fali basu."

Cena za komplet już od 800 złotych.

 

Gdyby było tak, że Tannoye 501a i Fostexy pm0.5 były w tej samej cenie, czyli ok. 900 złotych, nie zastanawiałbym się i wziął te drugie. A tak jest dylemat między 501a i pm0.4. czyli większy kontra mniejszy.

[nismovsky]

PM0.5 za 1500?! To chyba na "polskich specjalistycznych sklepach"
W tej kwocie można szukać już B-stockowych PM 641 na thomann.de lub używek na ebay.com. 641 są trójdrożne (sam chcę je kupić i sprzedać 0.5n) i grają fenomenalnie, ale jak wspomniałeś - cenowo spory przeskok.

Co do środka w Fostexach to bym nie powiedział, że jest wycofany, ale sporo do gadania przy monitorach ma adaptacja akustyczna. Subwoofer będzie zbędny do małego pokoju, pisałem o tym wyżej. PM0.5n można dorwać za granicą używane.

 

Możesz pogadać z tym gościem nt. ewentualnego rozdzielenia zestawu i nabycia samych monitorów bez suba:
http://tablica.pl/oferta/odsluchy-fostex-aktywne-glosniki-odsluch-muzyki-zestaw-odsluchow-CID751-ID4s5sl.html#e171809665

Dość długo leży to ogłoszenie, więc pewnie będzie skłonny do negocjacji. Sam subwoofer nówka chodzi po ok. 1500 zł, więc możesz pogadać o wzięciu samych monitorów za 1000 zł i masz sprawę załatwioną.

[side]

A swoje Fostexy będziesz sprzedawał z subem?

[nismovsky]

Bez suba, ale to temat nie na teraz z racji braku środków na wymianę monitorów. Mam inne priorytety obecnie. Może na koniec lata coś pomyślę?

[side]

okej

[nismovsky]

Generalnie potrzeba mi dwóch kompletów: mniejszych i większych monitorków stąd dwie opcje: PM0.5n + 0.3d albo zamienić 0.5n na 641/841 i jako drugie wziąć Alesis M1/Yamaha HS 5. Wszystko rozbije się o moje fundusze na taką zabawę A jeszcze w drodze iMod oraz zakup zestawu słuchawek studyjnych... Ech, gdzie ten szczęsliwy kupon w Lotto kiedy go potrzeba?

[misiekkb]

To mówisz że PM 641 są trochę lepsze, jeszcze z tego co widziałem to niedawno Fostex wprowadził nową linię PX, tylko że one są już znacznie droższe niż PM. A co o bassu to nie jest tak że w PM 0.5n będzię CI brakować tak ogólnie, tylko może brakować basu 30-50Hz, grania, a nie wypluwania z siebie. Tylko pytanie czy słuchasz takiej muzyki żebyś miał w niej niski bas.
Ja oczywiście sprawdzę te monitory, ale nie boję się tu o ilość basu, gdyż nie lubię jak coś gra midbassem i dlatego większość słuchawek i kolumn odrzucam, grają dla mnie przmymulonym dźwiękiem, dla mnie bas musi być płaski od tych 30Hz do 150Hz, czyli grać tak jak jest w nagraniu, mieć szybki attack i decay i być wielowarstwowy tutaj jedynie co tylko UM Merliny są dla mnie idealne, bas jest taki jak ma być w nagraniu, czyli jeśli jest mocny akcent na stopie to da mocny akcent na stopie, jeśli basu nie ma to wogóle nie dają basu, jeśli potrzebuje długo buczeć to długo buczy. Tak jak teraz mam CA Pro330 i w nich brakuje mi tylko impaktu na stopie, czy werblach, zwłaszcza to słychać w solówkach perkusyjnych, dlatego wolę słuchać tego na tanich słuchawkach, jakimi są Sony EX10. Podczas gdy Pro330 jeśli chodzi o impakt z kontrabasu czy taiko ( japoński bęben) ma już impakt właściwy i mocny.

[nismovsky]

@up - tak, są lepsze. Trójdrożna konstrukcja 641/841 daje im sporą przewagę, bo woofer robi tylko niskie, a od średnicy jest 4-calówka. Docelowo chciałbym mieć właśnie któreś z nich + jakieś mniejsze budżetówki do sprawdzania jak coś brzmi na gorszym torze.

 

Gdzieś kiedyś usłyszałem, że Fostex (jak to Japońce) zaniża swoje Frequency Response i podaje dane niejednokrotnie gorsze niż ich sprzęty mają w rzeczywistości. Ach, ta japońska skromność

[side]

Ja oczywiście sprawdzę te monitory

 

PM0.4 czy 0.5? Bo zgubiłem punkt odniesienia.

 

Szukane monitory będą służyć mi przede wszystkim do słuchania muzyki, w dalszej perspektywie do nagrań, ale mocno amatorskich, więc nawet można tego nie brać pod uwagę. Dlaczego monitory, a nie kolumny?

Po prostu chciałbym usłyszeć więcej i bez kolorowania. Ale podobno w kwocie, którą mam na monitory, to wszystkie kłamią. I teraz cała bajka ma polegać na tym, które kłamstwo bardziej mi pasuje, bardziej podoba. Czy tak jest naprawdę? Jeśli tak, to szukanie monitorów niczym nie różni się od szukania kolumn-nie-monitrów, czyli szukania ulubionej szkoły grania.

 

Głównie słucham: Led Zeppelin, Pink Floyd, Radiohead, Coldplay, Sigur Ros, czyli głównie gitarowo, brytyjsko.

Chciałbym móc usłyszeć CO basista gra (dźwięki), a nie, że TYLKO gra. Lubię sobie wyobrażać przejścia na perkusji (tomy, ride, crash etc.), a nie słyszeć, że perkusista coś tam załomotał. Lubie słyszeć gitarowe smaczki w nakładkach.

Wiem, że nie za te pieniądze Ale tego szukam i zastanawiam się, czy bardziej zaspokoją moje oczekiwania Fostexy PM0.4 (bo na te mnie stać, chyba, że cudem trafię tanie używki 0.5)

czy Reveale 501A.

Edytowane 31 Stycznia 2014 przez side

[misiekkb]

@side

ja będę sprawdzał 0.5n. Ale z tego co napisałeś to nić nie gra niskim basem, zarówno gitara basowa, czy perkusja są to okolice wysokiego basu i średniego, więć spokojnie od 60Hz możesz brać. Jedynie co Radiohead czasami zejdzie niżej na basie, ale to wtedy kiedy dadzą sample. Więć PM0.4 może być całkiem dobre dla Ciebie, Tannoy nie słuchałem, to ciężko mi powiedzieć.
A to co napisłeś "perkusista coś tam załomotał" to jest impakt i tego nie należy mylić z zakresem basu. Ja tak właśnie to co opisałem wyżej, o CA Pro330 version1, że w nich stopa w utworach rockowych i około to jest właśnie jak coś tam "załomotał", podczas gdy impakt z taiko już ma swoją siłę, czuć uderzenie.
Z tymi monitorami Cię rozumiem, sam wolę monitory od kolumn, ponieważ grają badziej płasko, neutralnie. Poziom głośności prawie wogóle nie zmienia dźwięku, kolumny trzeba rozkręcić na min. połowę żeby zagrały, a posłuchać tak o 2-3 w nocy w bloku, jest niemożliwe.

 

@up - tak, są lepsze. Trójdrożna konstrukcja 641/841 daje im sporą przewagę, bo woofer robi tylko niskie, a od średnicy jest 4-calówka. Docelowo chciałbym mieć właśnie któreś z nich + jakieś mniejsze budżetówki do sprawdzania jak coś brzmi na gorszym torze.

Gdzieś kiedyś usłyszałem, że Fostex (jak to Japońce) zaniża swoje Frequency Response i podaje dane niejednokrotnie gorsze niż ich sprzęty mają w rzeczywistości. Ach, ta japońska skromność

dzięki bardzo za wyjaśnienie, prawie zawsze trójdrożna konstrukcja jest lepsza. Co do tej japońskiej skormności to tak trochę nie jest, ale dobrze że podają bardziej parametry gorsze niż w rzeczywistości, a nie tak jak np większość firm, wystarczy zobaczyć pierwszą lepsze opakowanie od słuchawek czy kolumn, zakres od 20hz do 20kHz, a większość tych sprzętów nie ma niskiego basu, a góra też się szybko kończy. Ale w rynku pro jest trochę inaczej i to jest dobrze.